Co z tym Ruchem?
-
- Posty: 1674
- Rejestracja: 30 mar 2008, o 16:31
- Lokalizacja: Wielkie Hajduki/Nowe Chechło
- Kontakt:
Re: Co z tym Ruchem?
no na wypłaty dla grajków bo bez tego lecimy ?
Kiedys to piesci decydowaly kto jest najlepszy a nie kto ulozy lepiej karteczki albo pojedzie w wiekszej liczbie na wyjazd
-
- Posty: 252
- Rejestracja: 10 gru 2006, o 20:02
- Lokalizacja: FC
- Kontakt:
Re: Co z tym Ruchem?
Raczej na "piłkarzy" nie na zarząd...
Jeżeli mowa o pensji to jak można w tak ważnym momencie nie płacić i wymagać cudów. Jeszcze bezczelnie liczyć na pieniądze z miasta. Jeżeli nasz zespół ostatnią pensję otrzymał 20 lutego (za styczeń) to chłopaki, którzy są na dorobku 2 miesiące chodzą bez kasy... Na pewno to nie pomaga w walce o punkty z takimi drużynami, które na nazwę Ruch spinają się jakby tydzień nie jadły.
Szybka kalkulacja: 20 (zawodników) x 5 000 PLN daje 100 000 PLN + sztab szkoleniowy ok. 30 000 PLN. Miesięcznie do wypłaty 130 000 PLN. Wszystko w netto (czyli zakładam, że każdy z 20 graczy zarabia ponad 7 000 brutto).
frekwencja na meczach u siebie:
Ruch - Olimpia ok. 3 800 widzów
Ruch - Rozwój ok. 4 500 widzów
Ruch - Stal ok. 4 900 widzów
Licząc średnio 10 PLN za bilet, pensja powinna zostać pokryta...
Wiem, jeszcze jest mnóstwo opłat obrzeżnych, natomiast czy tylko z biletów klub żyje? Gdzie pieniądze z TVCOM-TVP, reklamy, sprzedaż zawodników!
Ostatnio zmieniony 17 kwie 2019, o 10:10 przez South, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 1032
- Rejestracja: 8 sie 2007, o 20:18
- Lokalizacja: Chorzów
- Kontakt:
Re: Co z tym Ruchem?
Jeszcze ino brakuje żeby tym paciulokom się na geldtag sciepywac.
ZAWSZE NIYBIESKI
- _BiADACZ_
- Posty: 4468
- Rejestracja: 7 mar 2006, o 17:10
- Lokalizacja: wh
- Kontakt:
Re: Co z tym Ruchem?
Płacić hajs na tych darmozjadów za robienie nas w ch***? Wolne żarty! Ani złomanego grosza.
"Jesteśmy zawsze tam, gdzie nasz Ruch Chorzów gra..."
- ryszardczaban
- Posty: 703
- Rejestracja: 31 paź 2009, o 20:59
- Lokalizacja: Świętochłowice
- Kontakt:
Re: Co z tym Ruchem?
Pytanie czy chcesz mieć Ruch w 2 czy 3 lidze?
Odpowiedz sobie sam
Mój pierwszy mecz Ruchu 25 września 1977 roku Ruch Chorzów-Górnik Zabrze 1-1 (0-1) na Stadionie Śląskim.
Mój pierwszy mecz na Cichej 6 2 września 1979 roku Ruch Chorzów-Legia Warszawa 3-2(0-1)
I jak tu nie kochać takiej drużyny,która po 50 minutach przegrywa 0-2,a wygrywa mecz 3-2
Wygrywanie wpisane jest w DNA Ruchu Chorzów i moje.
Pierwszy wyjazd 3 maja 1980 Górnik Zabrze-Ruch Chorzów 1-1 (1-0).
Pierwszy mecz europejskich pucharów oglądany na Cichej 6 1 października 1979 roku Ruch Chorzów-BFC Dynamo Berlin 0-0 I runda Pucharu Europy Mistrzów Krajowych edycji 1979/80.
Mój pierwszy mecz na Cichej 6 2 września 1979 roku Ruch Chorzów-Legia Warszawa 3-2(0-1)
I jak tu nie kochać takiej drużyny,która po 50 minutach przegrywa 0-2,a wygrywa mecz 3-2
Wygrywanie wpisane jest w DNA Ruchu Chorzów i moje.
Pierwszy wyjazd 3 maja 1980 Górnik Zabrze-Ruch Chorzów 1-1 (1-0).
Pierwszy mecz europejskich pucharów oglądany na Cichej 6 1 października 1979 roku Ruch Chorzów-BFC Dynamo Berlin 0-0 I runda Pucharu Europy Mistrzów Krajowych edycji 1979/80.
-
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 8786
- Rejestracja: 4 wrz 2008, o 10:31
- Kontakt:
Re: Co z tym Ruchem?
akurat w stosunku do tych łamag i lebrów nawet jakby my 1 mln zebrali to i tak ch*** to do bo oni najprościej mówiąc są cieńcy i mają to kajś. Może jeszcze qr** za każdym razem kej bydymy pod kreską bydymy ściepa urządzać co by nos łaskawie pseudopiłkarzyny klasa niżej nie spuścili swoją drogą to jest tyż dobre że jak wyskakuje temat jakiejść ściepy, zbiórki i ch** wie czego zaroz zza winkla wyskakuje niejaki Ryszard Czaban ino prosza cię nie drąż zajś tematu "cudownego" biznesu kominikatora internetowegoryszardczaban pisze: ↑17 kwie 2019, o 10:29Pytanie czy chcesz mieć Ruch w 2 czy 3 lidze?
Odpowiedz sobie sam
Ostatnio zmieniony 17 kwie 2019, o 10:54 przez Thoth, łącznie zmieniany 6 razy.
Wielkość Ruchu jest tak wielko że nie do sie jej wyrazić w kilku słowach!
-
- Posty: 1642
- Rejestracja: 18 paź 2007, o 15:47
- Lokalizacja: Fryncita
Re: Co z tym Ruchem?
Thoth pisze: ↑17 kwie 2019, o 09:38maciek1973 pisze: ↑16 kwie 2019, o 16:20Smagorowicz na tych 18 mln na pewno nie stracił. Spłacił firmy pożyczkowe? Chętnie sprawdziłbym, jakie powiązania miały te firmy.
wydaje mi się że gdyby smagorowicz nie spłacił tej firmy czy firm pożyczkowych to teraz byśmy o nim gadali w czasie przeszłym...
-
- Posty: 1642
- Rejestracja: 18 paź 2007, o 15:47
- Lokalizacja: Fryncita
Re: Co z tym Ruchem?
Jeśli nie dostali pensji za luty, to mają trochę ponad ... miesiąc zaległości (płatne do 7 marca). Nie takie rzeczy Polska liga widziała. W Wiśle czekali pół roku i za***rdalali na meczach, aż miło.ryszardczaban pisze: ↑17 kwie 2019, o 10:29Pytanie czy chcesz mieć Ruch w 2 czy 3 lidze?
Odpowiedz sobie sam
-
- Posty: 3769
- Rejestracja: 14 maja 2010, o 07:46
- Lokalizacja: krk
- Kontakt:
Re: Co z tym Ruchem?
ja rozumiem że każdy z nich chce spaść do 3 ligi
-
- Posty: 1674
- Rejestracja: 30 mar 2008, o 16:31
- Lokalizacja: Wielkie Hajduki/Nowe Chechło
- Kontakt:
Re: Co z tym Ruchem?
Jak tako zbiórka zrobiona była 1 rok nazot -na 100% jesteśmy w 1 lidze.
Kibice Wisły umieli zebrać kase .
u TYCH WIDZA PROGRES BO NIE DOSTAJEMY 6-0
Kibice Wisły umieli zebrać kase .
u TYCH WIDZA PROGRES BO NIE DOSTAJEMY 6-0
Kiedys to piesci decydowaly kto jest najlepszy a nie kto ulozy lepiej karteczki albo pojedzie w wiekszej liczbie na wyjazd
- ryszardczaban
- Posty: 703
- Rejestracja: 31 paź 2009, o 20:59
- Lokalizacja: Świętochłowice
- Kontakt:
Re: Co z tym Ruchem?
No tak zgoda,ale w Wiśle z pomocą pośpieszył np.Błaszczykowski czego w Ruchu zabrakło niestety.maciek1973 pisze: ↑17 kwie 2019, o 10:47Jeśli nie dostali pensji za luty, to mają trochę ponad ... miesiąc zaległości (płatne do 7 marca). Nie takie rzeczy Polska liga widziała. W Wiśle czekali pół roku i za***rdalali na meczach, aż miło.ryszardczaban pisze: ↑17 kwie 2019, o 10:29Pytanie czy chcesz mieć Ruch w 2 czy 3 lidze?
Odpowiedz sobie sam
Tak według mnie piłkarz to pracownik klubu i jeśli klub mu nie płaci terminowo na czas to w jaki sposób może wyrazić swe niezadowolenie z tego faktu?
Albo nie podejmując treningu,albo przechodząc obok meczu i ta druga sytuacja pisz wymaluj ma akurat miejsce w Ruchu.
Jest więc zrozumiałe,że po wygraniu 7 sparingów w okresie przygotowań do rundy wiosennej oczekiwali piłkarze na swe wynagrodzenia.
Wspomnij jeszcze okres przygotowań za czasów poprzedniej zimy,kiedy Ruch w sparingach przegrywał z U-jakimś tam jakiegoś klubu.
Ale jeśli sytuacja co jakiś czas się powtarza to co im pozostawało?
Możesz rzecz jasna zapytać czemu wszem i wobec piłkarze nie powiedzieli o tym na spotkaniu z kibicami?
A mieli wyciągać sprawy szatni na publiczne forum według Ciebie?
Można jedynie zapytać dlaczego mimo braku terminowych wypłat nie wygrywali tak jak w sparingach w meczach o punkty dla nas kibiców ,,niebieskich"?
Bo wygranymi mogliby przyciągnąć kibiców na stadion i z meczu na mecz zwiększałaby się frekwencja na stadionie bo wyniki robiłyby swoje i zainteresowanie grą Ruchu ze strony kibiców by wzrastało miast maleć.
Kolejną rzeczą jest tez to,że ci piłkarze co przyszli z rezerw Miedzi czy Śląska,aczkolwiek emocjonalnie nie związani z Ruchem,mogli własnie swej grze w Ruchu się wypromować,by pójść wyżej.
Tego w ich świadomości brakło i pod tym kątem można żywić do piłkarzy żale i pretensje.
Winą za zaistniałą sytuację bardziej bym obarczał zarząd Ruchu z Jego przewodniczącym Panem Bikiem,który dopiero teraz budzi się z letargu tak jakby nie wiedział,że pieniądze z kasy miasta za promocję spłyną dopiero do klubu po 10 czerwca br,choć wiedział,że pieniądze na ten cel idą ze środków unijnych.
Bo wierzę w to głęboko,że gdyby były te pieniądze w klubie w kwocie 4 milionów złotych sytuacja zarówno pod względem gry jak i wyników Ruchu w 2 lidze byłaby zupełnie inna.
Mój pierwszy mecz Ruchu 25 września 1977 roku Ruch Chorzów-Górnik Zabrze 1-1 (0-1) na Stadionie Śląskim.
Mój pierwszy mecz na Cichej 6 2 września 1979 roku Ruch Chorzów-Legia Warszawa 3-2(0-1)
I jak tu nie kochać takiej drużyny,która po 50 minutach przegrywa 0-2,a wygrywa mecz 3-2
Wygrywanie wpisane jest w DNA Ruchu Chorzów i moje.
Pierwszy wyjazd 3 maja 1980 Górnik Zabrze-Ruch Chorzów 1-1 (1-0).
Pierwszy mecz europejskich pucharów oglądany na Cichej 6 1 października 1979 roku Ruch Chorzów-BFC Dynamo Berlin 0-0 I runda Pucharu Europy Mistrzów Krajowych edycji 1979/80.
Mój pierwszy mecz na Cichej 6 2 września 1979 roku Ruch Chorzów-Legia Warszawa 3-2(0-1)
I jak tu nie kochać takiej drużyny,która po 50 minutach przegrywa 0-2,a wygrywa mecz 3-2
Wygrywanie wpisane jest w DNA Ruchu Chorzów i moje.
Pierwszy wyjazd 3 maja 1980 Górnik Zabrze-Ruch Chorzów 1-1 (1-0).
Pierwszy mecz europejskich pucharów oglądany na Cichej 6 1 października 1979 roku Ruch Chorzów-BFC Dynamo Berlin 0-0 I runda Pucharu Europy Mistrzów Krajowych edycji 1979/80.
-
- Posty: 3769
- Rejestracja: 14 maja 2010, o 07:46
- Lokalizacja: krk
- Kontakt:
Re: Co z tym Ruchem?
ale tam sytuacja była prosta i jasna dla wszystkich nikt tam nie koloryzował że rozmawia z dynamem kijów.
nawet miasto w pewnym momencie miało Wisłe w gdzieś bo nie płacili za stadion.
dwa, u nas obecnie nie ma osoby która dawałaby gwarancje że to wszystko nie pójdzie w pi***.
tam twarza ratowania klubu był Błaszczykowski plus jasna deklaracja, ze ci goście z TSW sa tymczasowi, do momentu znalezienie inwestora. tam nie ma Wiślackiej rodziny, choć pewnie wielu z rodziny by się znalazło.
nie odmawiam wiarygodności nikomu, ale myśle że gdyby Grzybek był "twarzą" może taka zbiórka by ruszyła sprawniej. nie wiem kto to są Ci Socios Wisła, ale klub wypuścił też jakieś akcje cegiełki, u nas to jest nierealne bo nikt nikomu nie wierzy, wiadomo było w Wiśle że ta kasa pójdzie na spłaty zadłużenia licencyjnego czyli pensje piłkarzy którzy zaczęli odchodzić, u nas nie wiadomo kto by na tym położył łape, w sensie który komornik albo czyja rata z układu była by tym spłacona. my chyba jesteśmy dwa kroki bliżej upadku niż Wisła w styczniu.
nawet miasto w pewnym momencie miało Wisłe w gdzieś bo nie płacili za stadion.
dwa, u nas obecnie nie ma osoby która dawałaby gwarancje że to wszystko nie pójdzie w pi***.
tam twarza ratowania klubu był Błaszczykowski plus jasna deklaracja, ze ci goście z TSW sa tymczasowi, do momentu znalezienie inwestora. tam nie ma Wiślackiej rodziny, choć pewnie wielu z rodziny by się znalazło.
nie odmawiam wiarygodności nikomu, ale myśle że gdyby Grzybek był "twarzą" może taka zbiórka by ruszyła sprawniej. nie wiem kto to są Ci Socios Wisła, ale klub wypuścił też jakieś akcje cegiełki, u nas to jest nierealne bo nikt nikomu nie wierzy, wiadomo było w Wiśle że ta kasa pójdzie na spłaty zadłużenia licencyjnego czyli pensje piłkarzy którzy zaczęli odchodzić, u nas nie wiadomo kto by na tym położył łape, w sensie który komornik albo czyja rata z układu była by tym spłacona. my chyba jesteśmy dwa kroki bliżej upadku niż Wisła w styczniu.
- ryszardczaban
- Posty: 703
- Rejestracja: 31 paź 2009, o 20:59
- Lokalizacja: Świętochłowice
- Kontakt:
Re: Co z tym Ruchem?
Biorąc pod uwagę potencjał kibicowski ,,niebieskich" zakładam,że starczyłoby góra pół roku.
A jakby co służe swym pomysłem-czytający regularnie to forum wiedzą z grubsza w czym rzecz i zachęcam do działania,a nie biadolenia i narzekania.
Mój pierwszy mecz Ruchu 25 września 1977 roku Ruch Chorzów-Górnik Zabrze 1-1 (0-1) na Stadionie Śląskim.
Mój pierwszy mecz na Cichej 6 2 września 1979 roku Ruch Chorzów-Legia Warszawa 3-2(0-1)
I jak tu nie kochać takiej drużyny,która po 50 minutach przegrywa 0-2,a wygrywa mecz 3-2
Wygrywanie wpisane jest w DNA Ruchu Chorzów i moje.
Pierwszy wyjazd 3 maja 1980 Górnik Zabrze-Ruch Chorzów 1-1 (1-0).
Pierwszy mecz europejskich pucharów oglądany na Cichej 6 1 października 1979 roku Ruch Chorzów-BFC Dynamo Berlin 0-0 I runda Pucharu Europy Mistrzów Krajowych edycji 1979/80.
Mój pierwszy mecz na Cichej 6 2 września 1979 roku Ruch Chorzów-Legia Warszawa 3-2(0-1)
I jak tu nie kochać takiej drużyny,która po 50 minutach przegrywa 0-2,a wygrywa mecz 3-2
Wygrywanie wpisane jest w DNA Ruchu Chorzów i moje.
Pierwszy wyjazd 3 maja 1980 Górnik Zabrze-Ruch Chorzów 1-1 (1-0).
Pierwszy mecz europejskich pucharów oglądany na Cichej 6 1 października 1979 roku Ruch Chorzów-BFC Dynamo Berlin 0-0 I runda Pucharu Europy Mistrzów Krajowych edycji 1979/80.
- szogun
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 1217
- Rejestracja: 28 kwie 2008, o 23:03
- Lokalizacja: Ruda Śląska
- Kontakt:
Re: Co z tym Ruchem?
Twoja niezawodna aplikacja , 400 milionów kibiców Ruchu, napierdala dziennie po 28 godzin na dobę i całość zarobionych pieniędzy, czyli 1,56 zł przelewa na Ruch.
Wchodzę w to !!!
Wchodzę w to !!!
-
- Posty: 3359
- Rejestracja: 29 sty 2008, o 10:18
- Lokalizacja: Ruda Śląska
- Kontakt:
Re: Co z tym Ruchem?
Wygramy 3 mecze i cudem się utrzymamy.
PS. sam nie wierzę w to co piszę
PS. sam nie wierzę w to co piszę
Niebieskie serce od 1988 R.
"PRECZ z polityczną poprawnością!"
"PRECZ z polityczną poprawnością!"
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Acid, disu, Google [Bot], Google Adsense [Bot], iglo, kibol-siem-ce, NG1920, Rickenn10, threeco i 120 gości