Ty nawet żes nim nie jest.
Co z tym Ruchem?
- ryszardczaban
- Posty: 703
- Rejestracja: 31 paź 2009, o 20:59
- Lokalizacja: Świętochłowice
- Kontakt:
Re: Co z tym Ruchem?
Mój pierwszy mecz Ruchu 25 września 1977 roku Ruch Chorzów-Górnik Zabrze 1-1 (0-1) na Stadionie Śląskim.
Mój pierwszy mecz na Cichej 6 2 września 1979 roku Ruch Chorzów-Legia Warszawa 3-2(0-1)
I jak tu nie kochać takiej drużyny,która po 50 minutach przegrywa 0-2,a wygrywa mecz 3-2
Wygrywanie wpisane jest w DNA Ruchu Chorzów i moje.
Pierwszy wyjazd 3 maja 1980 Górnik Zabrze-Ruch Chorzów 1-1 (1-0).
Pierwszy mecz europejskich pucharów oglądany na Cichej 6 1 października 1979 roku Ruch Chorzów-BFC Dynamo Berlin 0-0 I runda Pucharu Europy Mistrzów Krajowych edycji 1979/80.
Mój pierwszy mecz na Cichej 6 2 września 1979 roku Ruch Chorzów-Legia Warszawa 3-2(0-1)
I jak tu nie kochać takiej drużyny,która po 50 minutach przegrywa 0-2,a wygrywa mecz 3-2
Wygrywanie wpisane jest w DNA Ruchu Chorzów i moje.
Pierwszy wyjazd 3 maja 1980 Górnik Zabrze-Ruch Chorzów 1-1 (1-0).
Pierwszy mecz europejskich pucharów oglądany na Cichej 6 1 października 1979 roku Ruch Chorzów-BFC Dynamo Berlin 0-0 I runda Pucharu Europy Mistrzów Krajowych edycji 1979/80.
- szogun
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 1217
- Rejestracja: 28 kwie 2008, o 23:03
- Lokalizacja: Ruda Śląska
- Kontakt:
Re: Co z tym Ruchem?
Weź się chłopie za uczciwa normalna robotę a nie marzysz że z komputera Ci spadnie manna z nieba.
- ryszardczaban
- Posty: 703
- Rejestracja: 31 paź 2009, o 20:59
- Lokalizacja: Świętochłowice
- Kontakt:
Re: Co z tym Ruchem?
Jo nie marza jo to wiem i to na 1920 %
Mój pierwszy mecz Ruchu 25 września 1977 roku Ruch Chorzów-Górnik Zabrze 1-1 (0-1) na Stadionie Śląskim.
Mój pierwszy mecz na Cichej 6 2 września 1979 roku Ruch Chorzów-Legia Warszawa 3-2(0-1)
I jak tu nie kochać takiej drużyny,która po 50 minutach przegrywa 0-2,a wygrywa mecz 3-2
Wygrywanie wpisane jest w DNA Ruchu Chorzów i moje.
Pierwszy wyjazd 3 maja 1980 Górnik Zabrze-Ruch Chorzów 1-1 (1-0).
Pierwszy mecz europejskich pucharów oglądany na Cichej 6 1 października 1979 roku Ruch Chorzów-BFC Dynamo Berlin 0-0 I runda Pucharu Europy Mistrzów Krajowych edycji 1979/80.
Mój pierwszy mecz na Cichej 6 2 września 1979 roku Ruch Chorzów-Legia Warszawa 3-2(0-1)
I jak tu nie kochać takiej drużyny,która po 50 minutach przegrywa 0-2,a wygrywa mecz 3-2
Wygrywanie wpisane jest w DNA Ruchu Chorzów i moje.
Pierwszy wyjazd 3 maja 1980 Górnik Zabrze-Ruch Chorzów 1-1 (1-0).
Pierwszy mecz europejskich pucharów oglądany na Cichej 6 1 października 1979 roku Ruch Chorzów-BFC Dynamo Berlin 0-0 I runda Pucharu Europy Mistrzów Krajowych edycji 1979/80.
-
- Posty: 7733
- Rejestracja: 12 sty 2008, o 23:35
- Lokalizacja: Gůrny Ślůnsk
- Kontakt:
Re: Co z tym Ruchem?
Rysiu a uczciwie robisz i płacisz podatki czy ino ta manna z kompa?
- ryszardczaban
- Posty: 703
- Rejestracja: 31 paź 2009, o 20:59
- Lokalizacja: Świętochłowice
- Kontakt:
Re: Co z tym Ruchem?
A co jedno mo do drugiego czy jo Ciebie się pytom skąd bierzesz kasa?
Mój pierwszy mecz Ruchu 25 września 1977 roku Ruch Chorzów-Górnik Zabrze 1-1 (0-1) na Stadionie Śląskim.
Mój pierwszy mecz na Cichej 6 2 września 1979 roku Ruch Chorzów-Legia Warszawa 3-2(0-1)
I jak tu nie kochać takiej drużyny,która po 50 minutach przegrywa 0-2,a wygrywa mecz 3-2
Wygrywanie wpisane jest w DNA Ruchu Chorzów i moje.
Pierwszy wyjazd 3 maja 1980 Górnik Zabrze-Ruch Chorzów 1-1 (1-0).
Pierwszy mecz europejskich pucharów oglądany na Cichej 6 1 października 1979 roku Ruch Chorzów-BFC Dynamo Berlin 0-0 I runda Pucharu Europy Mistrzów Krajowych edycji 1979/80.
Mój pierwszy mecz na Cichej 6 2 września 1979 roku Ruch Chorzów-Legia Warszawa 3-2(0-1)
I jak tu nie kochać takiej drużyny,która po 50 minutach przegrywa 0-2,a wygrywa mecz 3-2
Wygrywanie wpisane jest w DNA Ruchu Chorzów i moje.
Pierwszy wyjazd 3 maja 1980 Górnik Zabrze-Ruch Chorzów 1-1 (1-0).
Pierwszy mecz europejskich pucharów oglądany na Cichej 6 1 października 1979 roku Ruch Chorzów-BFC Dynamo Berlin 0-0 I runda Pucharu Europy Mistrzów Krajowych edycji 1979/80.
-
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 10283
- Rejestracja: 19 sie 2002, o 11:34
- Lokalizacja: wszyscy wiedzą
- Kontakt:
Re: Co z tym Ruchem?
Podatek od 18,47 wynosi 3,50
Tanio
Reszta idzie władować w Ruch
Tanio
Reszta idzie władować w Ruch
- Darth Kabut
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 1457
- Rejestracja: 3 wrz 2007, o 23:47
- Lokalizacja: Niderlandy
- Kontakt:
Re: Co z tym Ruchem?
Moderator śpi?
Kolejny fantasta po Klimku i Smagorowiczu nam w tym klubie potrzeba jak świni siodło.
Z całym szacunkiem Rysiu ale pi***olisz.
Czyli jak ja wezme 1000 osób to czy mój brat musi skołować 1000 innych osób?
Mamy wielu "wspólnych" znajomych czyli jak ja wezmę ten 1000 to i on może te same osoby co ja wziąć czy nie?
Kolejny fantasta po Klimku i Smagorowiczu nam w tym klubie potrzeba jak świni siodło.
Z całym szacunkiem Rysiu ale pi***olisz.
Czyli jak ja wezme 1000 osób to czy mój brat musi skołować 1000 innych osób?
Mamy wielu "wspólnych" znajomych czyli jak ja wezmę ten 1000 to i on może te same osoby co ja wziąć czy nie?
- Ozor
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 11971
- Rejestracja: 4 paź 2003, o 20:03
- Lokalizacja: CHII
- Kontakt:
Re: Co z tym Ruchem?
no i prosta sprawa w poście powyżej jest ukryty nowy potencjalny bogaty właściciel kluburyszardczaban pisze: ↑29 gru 2018, o 00:10Skoro o koparkach do kryptowalut piszecie to najlepiej będzie jak pogodocie na tyn temat z redaktorem Piotrem Kraśko z TVN-synem towarzysz Kraśki z czasów komuny w rządzie Gierka.marek79 pisze: ↑28 gru 2018, o 22:36Co do koparek to pogodej z KotalomOzor pisze: ↑28 gru 2018, o 22:18Skoro to Hydepark proponuję składkę na koparki do kryptowalut i prąd do nich . Uzyskane w ten sposób Bitcoiny przekazać na Cypr gdzie będą procentować a nad spójnością projektu niech czuwa Strażnik. Po kilku tłustych latach wrócimy z przytupem do ekstraklasy,spłacimy długi i zostanie jeszcze na nowy stadion.
Pozdrawiam;)
Jego koparki już sie grzejom od poru lot
A tak na poważnie specem od kryptowalut jest ojciec naszego spikera Kuby Kurzeli.
W 2009 roku zainwestował w Bitcoiny,kiedy cena 1 Bitcoina osylowała wokół 30 centów,a zobaczcie sobie ile dziś kosztuje 1 Bitcoin.
Jak miał kasę9 lat wstecz to zainwestował np,w kupno 2000 Bitcoinów i dziś trzepie kasę.
Niby proste,ale boimy się wszyscy ryzyka
-
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 1269
- Rejestracja: 3 lis 2005, o 12:33
- Lokalizacja: BYKOWINA STARO
- Kontakt:
Re: Co z tym Ruchem?
Jak tam Panowie i Panie.
Komunikator zainstalowany? ??
Numery konta podane???
Komunikator zainstalowany? ??
Numery konta podane???
-
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 1269
- Rejestracja: 3 lis 2005, o 12:33
- Lokalizacja: BYKOWINA STARO
- Kontakt:
Re: Co z tym Ruchem?
Podobno kibice Bvb podchwycili temat i już instaluja apki. 😉
A jest ich setki tysięcy
A jest ich setki tysięcy
- KOSTA
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 1728
- Rejestracja: 8 maja 2003, o 12:32
- Lokalizacja: aus Boerschachte
- Kontakt:
Re: Co z tym Ruchem?
dejcie juz Richadowi pokoj....
od bajtla po grob zawsze KS RUCH
Kattowitz Boerschachte
Kattowitz Boerschachte
-
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 10283
- Rejestracja: 19 sie 2002, o 11:34
- Lokalizacja: wszyscy wiedzą
- Kontakt:
Re: Co z tym Ruchem?
Richat to mimo wszystko pozytywnie zakręcony gość. Podziwiam jego wiarę w ten komunikator i wowizm. Oczywiście on jeszcze nie wie że wzbogacenie to jedno a łożenie na Ruch to całkowicie dwie różne sprawy. Podaje przykład wzbogacenia się na bitcoinach, owszem i co z tego wynika dla Ruchu? Ile z tego miał Ruch? Czy gościu co dorobił się fortuny kupił do Ruchu jakiegoś zawodnika chociażby Janoszke co grzeje ławę albo spłacił jakieś długi? Richat chce znaleźć 40 tys co będą łożyć ma Ruch to tych co się wzbogaca musiałby się znaleźć jakieś 400 tys aby co dziesiąty chciał się podzielić bogactwem z Patermanem, Kotalą, Kurczykiem co czeka na kasę i pewnie Smagorowi też by cza coś odpalić.
To jest wszystko chore i tylko tacy fantaści jak Richat w to jeszcze wirzą
To jest wszystko chore i tylko tacy fantaści jak Richat w to jeszcze wirzą
-
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 8439
- Rejestracja: 1 lip 2004, o 13:52
- Kontakt:
Re: Co z tym Ruchem?
Posmialismy sie, widze ze wczoraj bylo tu dosc tloczno, ale wszystko co dobre szybko sie konczy-koniec tematu tej aplikacji Rysiu, widzisz, ze nic z tego nie bedzie i daj sobie juz z tym spokoj. Zarabiaj sobie na tym tysiace, serio tego Ci zycze, ale ten temat na forum zostal juz wyczerpany. Wszystkiego dobrego w nadchodzacym nowym roku
- Ozor
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 11971
- Rejestracja: 4 paź 2003, o 20:03
- Lokalizacja: CHII
- Kontakt:
Re: Co z tym Ruchem?
Jest on na chwilę obecną równie absurdalny jak wiara w ten komunikator-bez urazyTemat meczów Ruchu na Stadionie Śląskim też został skrytykowany.
Tylko nowy właściciel z naprawdę sporym zasobem gotówki jest w stanie to zrobić w takim czasie, jest ktoś taki na horyzoncie?- nie sądzęRuch musi więc błyskawicznie przeobrazić się w klub silny finansowo
Reszta to tylko życzenia fanatyka , jak to działa widzimy teraz jak na dłoni w Krakowie gdzie za zbawcę uznać idzie każdego(nawet faceta z znikąd zasłaniającego się parasolem) a wszystkich którzy patrzą na to chłodno wyzywa się od najgorszych, wrogów klubu czy zawistnych sympatyków innych drużyn.
idźmy najpierw w stronę nowego stadionu ale wszyscy bo bez niego ekstraklasy w Chorzowie nie będzie na pewno.Więc pytam w którą stronę idziemy?
Czy po zwycięstwa,wygrane czy godzimy się na stagnację,bezład,niemoc i wszystko inne co z tym związane?
- ryszardczaban
- Posty: 703
- Rejestracja: 31 paź 2009, o 20:59
- Lokalizacja: Świętochłowice
- Kontakt:
Re: Co z tym Ruchem?
Pytanie tylko czy będzie nowy stadion,bo deklaracje owszem są,ale jak na razie na nich niestety się kończy,a i tu widać,że nie mamy mocy,by sprawić by powstał nowy stadion Ruchu Chorzów.Ozor pisze: ↑29 gru 2018, o 21:30Jest on na chwilę obecną równie absurdalny jak wiara w ten komunikator-bez urazyTemat meczów Ruchu na Stadionie Śląskim też został skrytykowany.Tylko nowy właściciel z naprawdę sporym zasobem gotówki jest w stanie to zrobić w takim czasie, jest ktoś taki na horyzoncie?- nie sądzęRuch musi więc błyskawicznie przeobrazić się w klub silny finansowo
Reszta to tylko życzenia fanatyka , jak to działa widzimy teraz jak na dłoni w Krakowie gdzie za zbawcę uznać idzie każdego(nawet faceta z znikąd zasłaniającego się parasolem) a wszystkich którzy patrzą na to chłodno wyzywa się od najgorszych, wrogów klubu czy zawistnych sympatyków innych drużyn.idźmy najpierw w stronę nowego stadionu ale wszyscy bo bez niego ekstraklasy w Chorzowie nie będzie na pewno.Więc pytam w którą stronę idziemy?
Czy po zwycięstwa,wygrane czy godzimy się na stagnację,bezład,niemoc i wszystko inne co z tym związane?
Mój pierwszy mecz Ruchu 25 września 1977 roku Ruch Chorzów-Górnik Zabrze 1-1 (0-1) na Stadionie Śląskim.
Mój pierwszy mecz na Cichej 6 2 września 1979 roku Ruch Chorzów-Legia Warszawa 3-2(0-1)
I jak tu nie kochać takiej drużyny,która po 50 minutach przegrywa 0-2,a wygrywa mecz 3-2
Wygrywanie wpisane jest w DNA Ruchu Chorzów i moje.
Pierwszy wyjazd 3 maja 1980 Górnik Zabrze-Ruch Chorzów 1-1 (1-0).
Pierwszy mecz europejskich pucharów oglądany na Cichej 6 1 października 1979 roku Ruch Chorzów-BFC Dynamo Berlin 0-0 I runda Pucharu Europy Mistrzów Krajowych edycji 1979/80.
Mój pierwszy mecz na Cichej 6 2 września 1979 roku Ruch Chorzów-Legia Warszawa 3-2(0-1)
I jak tu nie kochać takiej drużyny,która po 50 minutach przegrywa 0-2,a wygrywa mecz 3-2
Wygrywanie wpisane jest w DNA Ruchu Chorzów i moje.
Pierwszy wyjazd 3 maja 1980 Górnik Zabrze-Ruch Chorzów 1-1 (1-0).
Pierwszy mecz europejskich pucharów oglądany na Cichej 6 1 października 1979 roku Ruch Chorzów-BFC Dynamo Berlin 0-0 I runda Pucharu Europy Mistrzów Krajowych edycji 1979/80.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 202 gości