Co z tym Ruchem?

Forum sympatyków KS Ruch Chorzów
Wiadomość
Autor
Sibkisimek
Posty: 61
Rejestracja: 16 mar 2016, o 13:52
Kontakt:

Re: Co z tym Ruchem?

#16621 Post autor: Sibkisimek » 11 mar 2019, o 17:04

To Góra nam mówi że BIK - "CYGANI"

Elmer
Posty: 10352
Rejestracja: 7 cze 2004, o 10:26
Lokalizacja: Lokal i Zacja
Kontakt:

Re: Co z tym Ruchem?

#16622 Post autor: Elmer » 11 mar 2019, o 17:18

C jak c...l a nie stadion. Niebiosa powiedziały co myśli żeglarz.
Pierwszy raz przy Cichej: 10.06.1989 r. Ruch - Olimpia 2:1
Pierwszy wyjazd: 3.10.1992 r. Górnik - Ruch 1:1
Najwyższe zwycięstwo: 7:0 ze Stomilem Olsztyn. Najwyższa porażka: 0:6 z... Pogonią Siedlce.
Sukcesy, które świadomie przeżyłem: 1 mistrzostwo Polski, 1 wicemistrzostwo Polski, 3xbrązowy medal, Puchar Polski (1996), finał Pucharu Intertoto (1998).

Awatar użytkownika
ryszardczaban
Posty: 703
Rejestracja: 31 paź 2009, o 20:59
Lokalizacja: Świętochłowice
Kontakt:

Re: Co z tym Ruchem?

#16623 Post autor: ryszardczaban » 11 mar 2019, o 19:49

ruchfans pisze:
11 mar 2019, o 12:11
chropaczow pisze:
11 mar 2019, o 11:33
Nastały bardzo przykre czasy dla nas kibiców. Po ostatnich roszadach w kadrze, wydawało się, ze nie może być gorzej. Sprzedaż Balickiego, wystawianie Lecha, Kędziory i Podgórskiego... urwa nie ma kim grać... Ciągle gra do tyłu. Pamiętacie jak chodziły skrzydła za Kociana ? Miło było patrzeć. Teraz czterech obrońców rozpoczyna akcję, kopiąc piłkę miedzy sobą, bo na pomocników nie ma co liczyć. Będzie ciężko z utrzymaniem.
Nie ma sensu porównywać gry z ekstraklasy do II ligii. Za Kociana na skrzydłach biegali Janoszka i Zieńczuk a teraz Bartolewski i Zieliński (póki co noname). Tamci za plecami mieli Dziwniela i Konczkowskiego a Ci mają Druiskę i Miahkova. Dwie klasy różnicy są ewidentne. Nasi niestety mają problem z podstawowymi umiejętnościami, z przyjęciem piłki, prowadzeniem i podaniem. Bez tego nie da się grać w piłkę niestety, to są podstawy a taktyka w tym przypadku to jest coś z pogranicza abstrakcji dla tych piłkarzy
Póki co to Ruch ma na koncie dwie porażki po 7 wygranych sparingach.
Owe sparingi były grane co prawda z zespołami grającymi jeden czy też dwa szczeble rozgrywkowe niżej,ale zawsze było to 7 wygranych sparingów,a na pewno wielu pamięta porażki w sparingach z rezerwami jakiegoś klubu za czasów poprzedniego szkoleniowca.
Teraz mocno te 7 wygranych sparingów zweryfikowała liga,a były to mecze z zespołami,które zajmują wyższe pozycje w tabeli aniżeli Ruch i z tym trzeba było się liczyć.
Niestety skład jest taki jaki jest,a być może krytykowani Podgórski i Kędziora to zbyt mało doświadczenia w zespole jakim jest Ruch,gdzie grają młodzi piłkarze lub ze znikomym doświadczeniem w lidze,bo gdzie mieli zdobywać to obycie piłkarskie,boiskowe doświadczenie taki Idzik czy Zieliński grający do tej pory w rezerwach Śląska Wrocław czy Miedzi Legnica.
Niewątpliwe jest to,że przychodzi się tym młodym piłkarzom zmierzyć z magią 14-krotnego mistrza Polski,ale jak pokazały te dwa mistrzowskie mecze nie są w stanie udźwignąć tej presji wyniku.
Moim zdaniem temu zespołowi potrzeba jeszcze dwóch-trzech doświadczonych piłkarzy z papierami gry w ekstraklasie,takich od razu do gry,a nie leczących swe urazy,kontuzje.
Ale wiadomym jest,że klubu nie stać na angaż takich piłkarzy,zresztą który z nich zechciałby przyjść do klubu,który przez długi jest ciągniony w dół,w którym zarząd klubu szuka oszczędności rezygnując z zatrudniania wybijających się piłkarzy.
Smutny to obraz klubu,który ponad 45 lat temu był w 1/4 ówczesnego Pucharu Europy Mistrzów Krajowych-dziś jego odpowiednikiem jest Liga Mistrzów.
Inaczej Ruch Chorzów był wtedy w gronie 8 najlepszych drużyn Europy,a na pierwszym meczu fazy 1/4 PEMK z fransuskim AS.St.Etienne na trybunach stadionu przy ulicy Cichej 6 zgromadził 40000 kibiców.
I kiedy te 40000 gardeł dopingowało ,,niebieskich" ,,Niebiescy gola,Niebiescy gola,heja,hej niebiescy"ten doping poniósł zespół chorzowskiego Ruchu do takiej gry,że po 46 minutach Ruch prowadził z drużyną z Francji 3-0,a ostatecznie wygrał mecz 3-2-niestety w rewanżu było 0-2.
Ale czyż nie piękne są takie chwile i czy nie warto zawalczyć o lepszy byt naszego skarbu jakim jest dla nas wszystkich chorzowski Ruch?
To ostatnie pytanie podaję pod rozwagę kibiców piszących na forum,bo samym narzekaniem niewiele wskóramy,by Ruch odzyskał dawny blask.
Mój pierwszy mecz Ruchu 25 września 1977 roku Ruch Chorzów-Górnik Zabrze 1-1 (0-1) na Stadionie Śląskim.
Mój pierwszy mecz na Cichej 6 2 września 1979 roku Ruch Chorzów-Legia Warszawa 3-2(0-1)
I jak tu nie kochać takiej drużyny,która po 50 minutach przegrywa 0-2,a wygrywa mecz 3-2
Wygrywanie wpisane jest w DNA Ruchu Chorzów i moje.
Pierwszy wyjazd 3 maja 1980 Górnik Zabrze-Ruch Chorzów 1-1 (1-0).
Pierwszy mecz europejskich pucharów oglądany na Cichej 6 1 października 1979 roku Ruch Chorzów-BFC Dynamo Berlin 0-0 I runda Pucharu Europy Mistrzów Krajowych edycji 1979/80.

Awatar użytkownika
RNK95
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 1343
Rejestracja: 5 lut 2017, o 22:42

Re: Co z tym Ruchem?

#16624 Post autor: RNK95 » 11 mar 2019, o 20:07

Rysiu, jeszcze parę kolejek i trzeba będzie zacząć liczyć warianty :hyhy:

LEMON-CHORZOW
Posty: 1098
Rejestracja: 24 gru 2009, o 14:40
Lokalizacja: CHORZOW
Kontakt:

Re: Co z tym Ruchem?

#16625 Post autor: LEMON-CHORZOW » 11 mar 2019, o 20:10

ryszardczaban pisze:
11 mar 2019, o 19:49
ruchfans pisze:
11 mar 2019, o 12:11
chropaczow pisze:
11 mar 2019, o 11:33
Nastały bardzo przykre czasy dla nas kibiców. Po ostatnich roszadach w kadrze, wydawało się, ze nie może być gorzej. Sprzedaż Balickiego, wystawianie Lecha, Kędziory i Podgórskiego... urwa nie ma kim grać... Ciągle gra do tyłu. Pamiętacie jak chodziły skrzydła za Kociana ? Miło było patrzeć. Teraz czterech obrońców rozpoczyna akcję, kopiąc piłkę miedzy sobą, bo na pomocników nie ma co liczyć. Będzie ciężko z utrzymaniem.
Nie ma sensu porównywać gry z ekstraklasy do II ligii. Za Kociana na skrzydłach biegali Janoszka i Zieńczuk a teraz Bartolewski i Zieliński (póki co noname). Tamci za plecami mieli Dziwniela i Konczkowskiego a Ci mają Druiskę i Miahkova. Dwie klasy różnicy są ewidentne. Nasi niestety mają problem z podstawowymi umiejętnościami, z przyjęciem piłki, prowadzeniem i podaniem. Bez tego nie da się grać w piłkę niestety, to są podstawy a taktyka w tym przypadku to jest coś z pogranicza abstrakcji dla tych piłkarzy
Póki co to Ruch ma na koncie dwie porażki po 7 wygranych sparingach.
Owe sparingi były grane co prawda z zespołami grającymi jeden czy też dwa szczeble rozgrywkowe niżej,ale zawsze było to 7 wygranych sparingów,a na pewno wielu pamięta porażki w sparingach z rezerwami jakiegoś klubu za czasów poprzedniego szkoleniowca.
Teraz mocno te 7 wygranych sparingów zweryfikowała liga,a były to mecze z zespołami,które zajmują wyższe pozycje w tabeli aniżeli Ruch i z tym trzeba było się liczyć.
Niestety skład jest taki jaki jest,a być może krytykowani Podgórski i Kędziora to zbyt mało doświadczenia w zespole jakim jest Ruch,gdzie grają młodzi piłkarze lub ze znikomym doświadczeniem w lidze,bo gdzie mieli zdobywać to obycie piłkarskie,boiskowe doświadczenie taki Idzik czy Zieliński grający do tej pory w rezerwach Śląska Wrocław czy Miedzi Legnica.
Niewątpliwe jest to,że przychodzi się tym młodym piłkarzom zmierzyć z magią 14-krotnego mistrza Polski,ale jak pokazały te dwa mistrzowskie mecze nie są w stanie udźwignąć tej presji wyniku.
Moim zdaniem temu zespołowi potrzeba jeszcze dwóch-trzech doświadczonych piłkarzy z papierami gry w ekstraklasie,takich od razu do gry,a nie leczących swe urazy,kontuzje.
Ale wiadomym jest,że klubu nie stać na angaż takich piłkarzy,zresztą który z nich zechciałby przyjść do klubu,który przez długi jest ciągniony w dół,w którym zarząd klubu szuka oszczędności rezygnując z zatrudniania wybijających się piłkarzy.
Smutny to obraz klubu,który ponad 45 lat temu był w 1/4 ówczesnego Pucharu Europy Mistrzów Krajowych-dziś jego odpowiednikiem jest Liga Mistrzów.
Inaczej Ruch Chorzów był wtedy w gronie 8 najlepszych drużyn Europy,a na pierwszym meczu fazy 1/4 PEMK z fransuskim AS.St.Etienne na trybunach stadionu przy ulicy Cichej 6 zgromadził 40000 kibiców.
I kiedy te 40000 gardeł dopingowało ,,niebieskich" ,,Niebiescy gola,Niebiescy gola,heja,hej niebiescy"ten doping poniósł zespół chorzowskiego Ruchu do takiej gry,że po 46 minutach Ruch prowadził z drużyną z Francji 3-0,a ostatecznie wygrał mecz 3-2-niestety w rewanżu było 0-2.
Ale czyż nie piękne są takie chwile i czy nie warto zawalczyć o lepszy byt naszego skarbu jakim jest dla nas wszystkich chorzowski Ruch?
To ostatnie pytanie podaję pod rozwagę kibiców piszących na forum,bo samym narzekaniem niewiele wskóramy,by Ruch odzyskał dawny blask.

LEMON-CHORZOW
Posty: 1098
Rejestracja: 24 gru 2009, o 14:40
Lokalizacja: CHORZOW
Kontakt:

Re: Co z tym Ruchem?

#16626 Post autor: LEMON-CHORZOW » 11 mar 2019, o 20:11

Rysiu momy budzet 6 milionow taki jak stal mielec i rakow czestochowa ,,do nich dzieli nos przepasc oni walczom o awans a my bronimy sie przed spadkiem ,,mie interesuje ze tego budzetu nie widac na boisku ,,szrot goni pseudokopacza,,,tych piniedzy jest tyle zeby pierwszy jedenastce placic po 30 tysiecy miesiecznie a reszcie kadry po 20 tys ,,,a oni zarobiajom po max 10 tys ,,,,gdzie sie ta kasa traci ,,,tak sie zastanawiom czy zarzad nie chce spadku z premedytacja ,,moze sie k,u,r,w,a dogodali z kotalom i jest cicho zgoda na spadek zeby ino nie budowac stadionu ,,urzad dosypie kasy do klubu a kotala oswiadczy ze w 3 lidze stadion jest niepotrzebny ? tak to wyglado ,,,latwi jest co sezon z urzedu miasta dosypac 4 miliony do klubu niz budowac stadion za 200 baniek i zadluzyc miasto na 30 lot ,,,do urzedu jest na reka degrengolada tego klubu i nic ich nie interesuje ten caly c,i,u,l,a,t,y zarzad ,im gorzy w klubie to kotala otwiero szampana ,tako jest prowda

krakow
Posty: 29
Rejestracja: 30 lip 2018, o 12:47

Re: Co z tym Ruchem?

#16627 Post autor: krakow » 11 mar 2019, o 20:25

LEMON-CHORZOW pisze:
11 mar 2019, o 20:11
Rysiu momy budzet 6 milionow taki jak stal mielec i rakow czestochowa ,,do nich dzieli nos przepasc oni walczom o awans a my bronimy sie przed spadkiem ,,mie interesuje ze tego budzetu nie widac na boisku ,,szrot goni pseudokopacza,,,tych piniedzy jest tyle zeby pierwszy jedenastce placic po 30 tysiecy miesiecznie a reszcie kadry po 20 tys ,,,a oni zarobiajom po max 10 tys ,,,,gdzie sie ta kasa traci ,,,tak sie zastanawiom czy zarzad nie chce spadku z premedytacja ,,moze sie k,u,r,w,a dogodali z kotalom i jest cicho zgoda na spadek zeby ino nie budowac stadionu ,,urzad dosypie kasy do klubu a kotala oswiadczy ze w 3 lidze stadion jest niepotrzebny ? tak to wyglado ,,,latwi jest co sezon z urzedu miasta dosypac 4 miliony do klubu niz budowac stadion za 200 baniek i zadluzyc miasto na 30 lot ,,,do urzedu jest na reka degrengolada tego klubu i nic ich nie interesuje ten caly c,i,u,l,a,t,y zarzad ,im gorzy w klubie to kotala otwiero szampana ,tako jest prowda
lemon, po cholere Ty go prowokujesz do pierdolenia o tej swojej apce?

Awatar użytkownika
WolnyLogin
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 455
Rejestracja: 4 lut 2016, o 20:51
Kontakt:

Re: Co z tym Ruchem?

#16628 Post autor: WolnyLogin » 11 mar 2019, o 21:06

Problem jest mocno złożony i podejrzewam, że jego źródłem jest układ pomiędzy miastem, a grupą kapitałową na literkę F, na mocy którego umiejętnie dąży się do tego, żeby Ruch znalazł się możliwie w jak najniższej klasie rozgrywkowej. Te podmioty mają jakieś wspólne interesy, ale na pewno nie jest nim dobro klubu. O co tak naprawę chodzi? Czy o wskrzeszenie kopalni Barbara (ostatnio temat ucichł)? Czy o wycofanie się z modernizacji stadionu przy Cichej? Czy o niezabezpieczoną pożyczkę 18 mln zł? Może jest inne drugie dno? Dopóki nie spłacimy tej pożyczki, czyli przez najbliższe 5 lat, Ruch nigdzie wyżej nie awansuje. Będziemy zaliczać kolejne spadki, ewentualnie zadomowimy się na dłużej w jakiejś III lidze. Nasza kibicowska złość będzie narastać, ale to niczego nie zmieni. Od dwóch lat działa się na niekorzyść klubu, a jednocześnie brak chociaż jednego pozytywnego sygnału (celowe działanie czy brak kompetencji?) Moim zdaniem trzeba zrobić przewrót i pozbyć się wszystkich z zarządu - tylko w taki sposób pozbędziemy się wrzodów i uzdrowimy klub. To są tylko moje przypuszczenia, ale ta cała "współpraca" między ratuszem, a spółką należącą do ZB, to jest dobry temat dla właściwych służb czy rzetelnych dziennikarzy.

Awatar użytkownika
ryszardczaban
Posty: 703
Rejestracja: 31 paź 2009, o 20:59
Lokalizacja: Świętochłowice
Kontakt:

Re: Co z tym Ruchem?

#16629 Post autor: ryszardczaban » 11 mar 2019, o 22:29

krakow pisze:
11 mar 2019, o 20:25
LEMON-CHORZOW pisze:
11 mar 2019, o 20:11
Rysiu momy budzet 6 milionow taki jak stal mielec i rakow czestochowa ,,do nich dzieli nos przepasc oni walczom o awans a my bronimy sie przed spadkiem ,,mie interesuje ze tego budzetu nie widac na boisku ,,szrot goni pseudokopacza,,,tych piniedzy jest tyle zeby pierwszy jedenastce placic po 30 tysiecy miesiecznie a reszcie kadry po 20 tys ,,,a oni zarobiajom po max 10 tys ,,,,gdzie sie ta kasa traci ,,,tak sie zastanawiom czy zarzad nie chce spadku z premedytacja ,,moze sie k,u,r,w,a dogodali z kotalom i jest cicho zgoda na spadek zeby ino nie budowac stadionu ,,urzad dosypie kasy do klubu a kotala oswiadczy ze w 3 lidze stadion jest niepotrzebny ? tak to wyglado ,,,latwi jest co sezon z urzedu miasta dosypac 4 miliony do klubu niz budowac stadion za 200 baniek i zadluzyc miasto na 30 lot ,,,do urzedu jest na reka degrengolada tego klubu i nic ich nie interesuje ten caly c,i,u,l,a,t,y zarzad ,im gorzy w klubie to kotala otwiero szampana ,tako jest prowda
lemon, po cholere Ty go prowokujesz do pierdolenia o tej swojej apce?
LEMON-Chorzów Z tym się zgodzić,by się można było,ale jeśli jest tak jak piszesz,że wygodniej miastu dać te 4 miliony na klub w trzeciej lidze niż budować stadion za 200 milionów złotych to równie dobrze można zapytać po co te inwestycje w Chorzowie w postaci choćby przebudowy rynku czy przebudowy placu Hutników?
Na te inwestycje też idzie kasa z miejskiego ratusza,ale do rajców z chorzowskiego ratusza nie dociera to,że to Ruch z nowym stadionem jest wizytówką miasta,a nie jakieś tam przebudowy rynku,bo przecież tą kasę można było wyłożyć na budowę nowego stadionu Ruchu.
Niemniej coś w tym jest co piszesz i może to być działanie z premedytacją tylko zastanawia chyba nie tylko mnie zresztą po co ten sabotaż?
Mój pierwszy mecz Ruchu 25 września 1977 roku Ruch Chorzów-Górnik Zabrze 1-1 (0-1) na Stadionie Śląskim.
Mój pierwszy mecz na Cichej 6 2 września 1979 roku Ruch Chorzów-Legia Warszawa 3-2(0-1)
I jak tu nie kochać takiej drużyny,która po 50 minutach przegrywa 0-2,a wygrywa mecz 3-2
Wygrywanie wpisane jest w DNA Ruchu Chorzów i moje.
Pierwszy wyjazd 3 maja 1980 Górnik Zabrze-Ruch Chorzów 1-1 (1-0).
Pierwszy mecz europejskich pucharów oglądany na Cichej 6 1 października 1979 roku Ruch Chorzów-BFC Dynamo Berlin 0-0 I runda Pucharu Europy Mistrzów Krajowych edycji 1979/80.

Awatar użytkownika
wojt
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 1954
Rejestracja: 16 sie 2002, o 20:35
Lokalizacja: Piekary Śl.
Kontakt:

Re: Co z tym Ruchem?

#16630 Post autor: wojt » 11 mar 2019, o 22:32

Pozbyć się można tylko w jeden możliwy sposób, ewentualny kompletny i permanentny bojkot spotkań Ruchu. Jak na mecz nie przyjdzie przez kilka miesięcy nikt, będą musieli się zwinąć z tym bajzlem. Zero dochodów z biletów, z reklam, sklepu, myślę że na promocje miasta też nie uda im się wtedy nic wyłudzić z urzędu. Oczywiście to rozwiązanie ostateczne, ale i takie trzeba je rozważać.

Awatar użytkownika
ryszardczaban
Posty: 703
Rejestracja: 31 paź 2009, o 20:59
Lokalizacja: Świętochłowice
Kontakt:

Re: Co z tym Ruchem?

#16631 Post autor: ryszardczaban » 11 mar 2019, o 23:02

wojt pisze:
11 mar 2019, o 22:32
Pozbyć się można tylko w jeden możliwy sposób, ewentualny kompletny i permanentny bojkot spotkań Ruchu. Jak na mecz nie przyjdzie przez kilka miesięcy nikt, będą musieli się zwinąć z tym bajzlem. Zero dochodów z biletów, z reklam, sklepu, myślę że na promocje miasta też nie uda im się wtedy nic wyłudzić z urzędu. Oczywiście to rozwiązanie ostateczne, ale i takie trzeba je rozważać.
Ale wtedy szkodziliby kibice Ruchu samym sobie niszcząc swój klub od podstaw.
Niemniej patrząc na to z drugiej strony czy to nie przez brak zwycięstw frekwencja na meczach nie będzie spadać?
Trudno w tej chwili być prorokiem,ale kiedy się spojrzy na ten cały wszechogarniający bajzel,bo innych słów niema na to co się dzieje z Ruchem to optymizmu na lepsze czasy brak niestety.
Czy jest jakieś skuteczne rozwiązanie,by to ogarnąć?
Według mnie stoimy pod ścianą i ani kroku w tył,bo trzeba zawalczyć o Ruch,by nie zniknął z piłkarskiej mapy Polski,a jak widać działania do tego zmierzają.
Mój pierwszy mecz Ruchu 25 września 1977 roku Ruch Chorzów-Górnik Zabrze 1-1 (0-1) na Stadionie Śląskim.
Mój pierwszy mecz na Cichej 6 2 września 1979 roku Ruch Chorzów-Legia Warszawa 3-2(0-1)
I jak tu nie kochać takiej drużyny,która po 50 minutach przegrywa 0-2,a wygrywa mecz 3-2
Wygrywanie wpisane jest w DNA Ruchu Chorzów i moje.
Pierwszy wyjazd 3 maja 1980 Górnik Zabrze-Ruch Chorzów 1-1 (1-0).
Pierwszy mecz europejskich pucharów oglądany na Cichej 6 1 października 1979 roku Ruch Chorzów-BFC Dynamo Berlin 0-0 I runda Pucharu Europy Mistrzów Krajowych edycji 1979/80.

Rafał19R20
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 1556
Rejestracja: 28 lut 2007, o 20:03
Lokalizacja: BYKOWINA
Kontakt:

Re: Co z tym Ruchem?

#16632 Post autor: Rafał19R20 » 11 mar 2019, o 23:48

za to Naszemu Dyrektorowi do śmiechu...
Marek Mandla, który 1 lutego zastąpił Krzysztofa Ziętka na stanowisku dyrektora sportowego Ruchu, szybko podpadł kibicom Niebieskich. Zaledwie po miesiącu otrzymał od nich "żółtą kartkę" i okazuje się, że kompletnie się nią nie przejął. - Oficjalny komunikat z Wydziału Gier o tym, że mam na koncie żółtą kartkę nie przyszedł - skwitował całą sytuację Mandla.
Za to powinien już czerwoną dostać!..
SeRce w Bieli kRew w Błękicie KS RUCH Chorzów to moje życie

Awatar użytkownika
Ozor
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 11961
Rejestracja: 4 paź 2003, o 20:03
Lokalizacja: CHII
Kontakt:

Re: Co z tym Ruchem?

#16633 Post autor: Ozor » 12 mar 2019, o 08:56

w du*** nas mają

Rafal1920
Posty: 2499
Rejestracja: 13 kwie 2009, o 21:03
Lokalizacja: Siemce
Kontakt:

Re: Co z tym Ruchem?

#16634 Post autor: Rafal1920 » 12 mar 2019, o 13:42

Pozwalomy na to, to nos majom w du*** proste.

Awatar użytkownika
19Wariat20
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 712
Rejestracja: 6 kwie 2016, o 13:14
Kontakt:

Re: Co z tym Ruchem?

#16635 Post autor: 19Wariat20 » 12 mar 2019, o 18:54

Rafał19R20 pisze:
11 mar 2019, o 23:48
za to Naszemu Dyrektorowi do śmiechu...
Marek Mandla, który 1 lutego zastąpił Krzysztofa Ziętka na stanowisku dyrektora sportowego Ruchu, szybko podpadł kibicom Niebieskich. Zaledwie po miesiącu otrzymał od nich "żółtą kartkę" i okazuje się, że kompletnie się nią nie przejął. - Oficjalny komunikat z Wydziału Gier o tym, że mam na koncie żółtą kartkę nie przyszedł - skwitował całą sytuację Mandla.
Za to powinien już czerwoną dostać!..
Jo by mu wysłoł oficjalny komunikat z wydziału gier w postaci strzała w pysk

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: 19aRtuR20, arcio, Bing [Bot], Google [Bot], Google Adsense [Bot] i 84 gości