Co z tym Ruchem?

Forum sympatyków KS Ruch Chorzów
Wiadomość
Autor
scaneRboy
Posty: 8261
Rejestracja: 4 wrz 2008, o 08:31
Lokalizacja: Klimzowiec
Kontakt:

Re: Co z tym Ruchem?

#16201 Post autor: scaneRboy » 28 gru 2018, o 08:36

Rysiek, trzymaj sie tematu mniej-wiecej.
"Jak Ruch będzie wygrywał, to więcej do szczęścia mi nie trzeba" - Gerard Cieślik w ostatnim wywiadzie.

Awatar użytkownika
ryszardczaban
Posty: 703
Rejestracja: 31 paź 2009, o 20:59
Lokalizacja: Świętochłowice
Kontakt:

Re: Co z tym Ruchem?

#16202 Post autor: ryszardczaban » 28 gru 2018, o 11:43

gerhat pisze:
28 gru 2018, o 07:53
Ryszardzie Czabanie, duży szacunek za Twój zapał ale muszę poddać krytyce to co napisałeś.
Po pierwsze dane które wkleiłeś pochodzące z tłumaczenia opisu aplikacji nie są poparte żadnymi wiarygodnymi źródłami. Oczywiście działają na wyobraźnie ale bez źródeł to nie są fakty. Po drugie podając takie niesprawdzone dane przeczysz sam sobie, skoro w Stanach Zjedoczonych, Rumunii czy Japonii w ciągu ostatnich 20-30 lat w dramatycznym tempie przybywa biednych a odsetek bogatych zaczyna mierzony w pojedynczych procentach to dlaczego miałoby być inaczej w Chorzowie Batorym, Piośnikach czy Lipinach. Śmiem twierdzić z 100% pewnością że wyglada tam to jeszcze bardziej dramatycznie więc szukanie sponsorów Ruchu wśród tej społeczności jest zwyczajną aberacją myślową. Oni oczywiście mogą i dają Ruchowi serce a czasami mięśnie ale na pewno nie są w stanie dać Ruchowi pieniądzy w wymiarze sponsorskim na miarę utrzymania 22 chłopaków kopiących bala i sztabu marzącego o powrocie do ekstraklasy.
Po trzecie - perpetum mobile do zarabiania pieniędzy nie robiąc nic, które raczyłeś zareklamować nawet jeżeli jakieś pieniądze daje, nie oznacza to jeszcze niczego dla Ruchu. W wymiarze społecznym dużo większe pieniądze dają kibicom Ruchu kopalnie, huty, hurtownie, bank, kancelarie, sklepy itd czyli nasze miejsca pracy i praktycznie nie odnotowano masowej skali łożenia na Ruch z tych przychodów, poza oczywiście wrzucaniem do biksy na piro czy zakupem karnetu po mocno zaniżonej cenie ale nie o takich pieniądzach tutaj mówimy.
Podsumowując nie ma żadnego sprzęgła pomiędzy zarabianiem na tej appce a poważnym wsparciem finansowym dla Ruchu a do zarabiania pieniędzy znacznie lepiej przygotowują szkoły zawodowe, średnie, uniwersytety, politechniki, kursy, praktyki itd aniżeli kopiuj-wklej tłumaczenia appki do smartfona.
Podziwiam Twoją wiarę w to źródło dochodu ale wielotysięcznych niebieskich mas z Batorego, Piośnik czy Lipin oraz okolicznych miast i miasteczek to nie wzbogaci na tyle by oddali te dochody lub ich pokaźną cześć na rzecz Ruchu a nie poszli do Silesii po konsole, smartfony, ciuchy, kupili nowe fury lub wydali poprostu „na gorzoła i dupy”
Życzę Tobie bajońskich dochodów z wowizmu oraz tego żeby kibice zaczęli robić sobie foty z Tobą jako celebrytą i finansowym królem Chorzowa bo to będzie na pewno miarą Twojego sukcesu ale ja w to nie wchodzę.
Właśnie nie dostrzegasz jednego,że kibice Ruchu to nie tylko kibice zamieszkali najbliżej czy chodzący na każdy mecz i Ci,których na taką rozrywkę,głównie z braku środków do życia nie stać lub też Ci kibice,dla których praca,utrzymanie rodziny jest ważniejsza niż mecz,ale swe serce mają równie niebieskie jak większość tu na tym forum piszących.
A są również kibice ,,niebieskich" oddaleni od Chorzowa czy Górnego Śląska o ileś tysięcy kilometrów z racji swego miejsca zamieszkania poza granicami Polski.
Jest jednak internet,który między innymi,dzięki temu forum pozwala tym osobom żyć sprawami klubu na bieżąco i to właśnie internet łączy ludzi.
Tu winna nas wszystkich mieniących się kibicami Ruchu,będących z Ruchem na dobre i złe jednoczyć jedna myśl, jedna idea,by temu klubowi pomóc wrócić jak najszybciej do elity.
I to w głównej mierze pod względem finansowym,by potem klub nie stał się znowu pożywką dla pismaków,że jest kolosem na glinianych nogach,w sposób sztuczny utrzymujący swój byt na wyższych poziomach rozgrywek.
Ale nim do tego by doszło to trzeba klub przygotować na brutalne zderzenie z rzeczywistością.
Bo by mieć odpowiedni poziom sportowy to klub musi zagwarantować swym piłkarzom odpowiednie warunki finansowe,a za free piłkarze tutaj grać nie będą.
A dzięki stabilizacji finansowej można też zatrzymać odpływ zdolnych piłkarzy czyli krótko mówiąc,by to Ruch miał pożytek z akademii piłkarskiej,a nie inne kluby czyhające na to,by wyciągnąć perełki piłkarskie z Chorzowa.
Trzeba postawić sprawę jasno albo dreptamy w miejscu czekając na kolejne wieści o potencjalnym sponsorze,albo my sami kibice bierzemy się za to,by postawić klub finansowo na nogi,co jest do zrobienia i wykonania.
Bo albo chcemy klubu silnego piłkarsko i finansowo,albo dajmy sobie z tym po prostu siana,zostawiając klub ze swymi problemami.
Mój pierwszy mecz Ruchu 25 września 1977 roku Ruch Chorzów-Górnik Zabrze 1-1 (0-1) na Stadionie Śląskim.
Mój pierwszy mecz na Cichej 6 2 września 1979 roku Ruch Chorzów-Legia Warszawa 3-2(0-1)
I jak tu nie kochać takiej drużyny,która po 50 minutach przegrywa 0-2,a wygrywa mecz 3-2
Wygrywanie wpisane jest w DNA Ruchu Chorzów i moje.
Pierwszy wyjazd 3 maja 1980 Górnik Zabrze-Ruch Chorzów 1-1 (1-0).
Pierwszy mecz europejskich pucharów oglądany na Cichej 6 1 października 1979 roku Ruch Chorzów-BFC Dynamo Berlin 0-0 I runda Pucharu Europy Mistrzów Krajowych edycji 1979/80.

Awatar użytkownika
ryszardczaban
Posty: 703
Rejestracja: 31 paź 2009, o 20:59
Lokalizacja: Świętochłowice
Kontakt:

Re: Co z tym Ruchem?

#16203 Post autor: ryszardczaban » 28 gru 2018, o 12:04

gerhat pisze:
28 gru 2018, o 07:53
Ryszardzie Czabanie, duży szacunek za Twój zapał ale muszę poddać krytyce to co napisałeś.
Po pierwsze dane które wkleiłeś pochodzące z tłumaczenia opisu aplikacji nie są poparte żadnymi wiarygodnymi źródłami. Oczywiście działają na wyobraźnie ale bez źródeł to nie są fakty. Po drugie podając takie niesprawdzone dane przeczysz sam sobie, skoro w Stanach Zjedoczonych, Rumunii czy Japonii w ciągu ostatnich 20-30 lat w dramatycznym tempie przybywa biednych a odsetek bogatych zaczyna mierzony w pojedynczych procentach to dlaczego miałoby być inaczej w Chorzowie Batorym, Piośnikach czy Lipinach. Śmiem twierdzić z 100% pewnością że wyglada tam to jeszcze bardziej dramatycznie więc szukanie sponsorów Ruchu wśród tej społeczności jest zwyczajną aberacją myślową. Oni oczywiście mogą i dają Ruchowi serce a czasami mięśnie ale na pewno nie są w stanie dać Ruchowi pieniądzy w wymiarze sponsorskim na miarę utrzymania 22 chłopaków kopiących bala i sztabu marzącego o powrocie do ekstraklasy.
Po trzecie - perpetum mobile do zarabiania pieniędzy nie robiąc nic, które raczyłeś zareklamować nawet jeżeli jakieś pieniądze daje, nie oznacza to jeszcze niczego dla Ruchu. W wymiarze społecznym dużo większe pieniądze dają kibicom Ruchu kopalnie, huty, hurtownie, bank, kancelarie, sklepy itd czyli nasze miejsca pracy i praktycznie nie odnotowano masowej skali łożenia na Ruch z tych przychodów, poza oczywiście wrzucaniem do biksy na piro czy zakupem karnetu po mocno zaniżonej cenie ale nie o takich pieniądzach tutaj mówimy.
Podsumowując nie ma żadnego sprzęgła pomiędzy zarabianiem na tej appce a poważnym wsparciem finansowym dla Ruchu a do zarabiania pieniędzy znacznie lepiej przygotowują szkoły zawodowe, średnie, uniwersytety, politechniki, kursy, praktyki itd aniżeli kopiuj-wklej tłumaczenia appki do smartfona.
Podziwiam Twoją wiarę w to źródło dochodu ale wielotysięcznych niebieskich mas z Batorego, Piośnik czy Lipin oraz okolicznych miast i miasteczek to nie wzbogaci na tyle by oddali te dochody lub ich pokaźną cześć na rzecz Ruchu a nie poszli do Silesii po konsole, smartfony, ciuchy, kupili nowe fury lub wydali poprostu „na gorzoła i dupy”
Życzę Tobie bajońskich dochodów z wowizmu oraz tego żeby kibice zaczęli robić sobie foty z Tobą jako celebrytą i finansowym królem Chorzowa bo to będzie na pewno miarą Twojego sukcesu ale ja w to nie wchodzę.
A tak przy okazji w obecnym czasie,gdzie na Górnym Śląsku masz dobrze prosperujące huty,kopalnie dające zatrudnienie jak piszesz?
W poprzednim systemie przed 1989 rokiem to własnie huty,kopalnie były mecenatami klubów piłkarskich na Górnym Śląsku,a był czas,że połowę zespołów ekstraklasy stanowiły zespoły z Górnego Śląska.
Wtedy Górny Śląsk był swoistym eldorado,krainą miodem i mlekiem płynącą dla przybyszów z najodleglejszych zakątków Polski.
Dziś tego ekonomicznego exodusu nie masz,bo Górny Śląsk jest przemysłowo wyjałowiony,więc pisanie,że nasze miejsca pracy przynoszą konkretne pieniądze dla klubu jest co najmniej spóźnione.
A ile to tych pieniędzy mogą dać Ruchowi pracownicy kancelarii,banków i innych instytucji,które wymieniłeś?
Nie dostrzegasz tez jednego,że w WowApp nie ma klasycznego wyciągania ręki po pieniądze,bo najpierw,by zarabiać w aplikacji komunikatora sam tworzysz sobie grono znajomych,a dopiero potem oczywiście jeśli chcesz przeznaczyć daną kwotę,by pomóc Ruchowi to już jest Twoja wola.
Mój pierwszy mecz Ruchu 25 września 1977 roku Ruch Chorzów-Górnik Zabrze 1-1 (0-1) na Stadionie Śląskim.
Mój pierwszy mecz na Cichej 6 2 września 1979 roku Ruch Chorzów-Legia Warszawa 3-2(0-1)
I jak tu nie kochać takiej drużyny,która po 50 minutach przegrywa 0-2,a wygrywa mecz 3-2
Wygrywanie wpisane jest w DNA Ruchu Chorzów i moje.
Pierwszy wyjazd 3 maja 1980 Górnik Zabrze-Ruch Chorzów 1-1 (1-0).
Pierwszy mecz europejskich pucharów oglądany na Cichej 6 1 października 1979 roku Ruch Chorzów-BFC Dynamo Berlin 0-0 I runda Pucharu Europy Mistrzów Krajowych edycji 1979/80.

Awatar użytkownika
szogun
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 1217
Rejestracja: 28 kwie 2008, o 23:03
Lokalizacja: Ruda Śląska
Kontakt:

Re: Co z tym Ruchem?

#16204 Post autor: szogun » 28 gru 2018, o 12:27

No i piszesz że korzystając z komunikatora możemy zarobić miliony które uzdrowią Ruch ? Serio, Ty tak na poważnie ?

Awatar użytkownika
ryszardczaban
Posty: 703
Rejestracja: 31 paź 2009, o 20:59
Lokalizacja: Świętochłowice
Kontakt:

Re: Co z tym Ruchem?

#16205 Post autor: ryszardczaban » 28 gru 2018, o 12:46

szogun pisze:
28 gru 2018, o 12:27
No i piszesz że korzystając z komunikatora możemy zarobić miliony które uzdrowią Ruch ? Serio, Ty tak na poważnie ?
A mosz smartfona?To instaluj i nie pytej,a zacznij działać,bo jak bydymy się wzjemnie pytać to daleko nie zajdziemy.
I zapraszej sobie jak najwięcej ludzi,systematycznie korzystej z komunikatora tak jak byś łaził do roboty,albo korzystał z Facebooka dzień w dzień.
Mój pierwszy mecz Ruchu 25 września 1977 roku Ruch Chorzów-Górnik Zabrze 1-1 (0-1) na Stadionie Śląskim.
Mój pierwszy mecz na Cichej 6 2 września 1979 roku Ruch Chorzów-Legia Warszawa 3-2(0-1)
I jak tu nie kochać takiej drużyny,która po 50 minutach przegrywa 0-2,a wygrywa mecz 3-2
Wygrywanie wpisane jest w DNA Ruchu Chorzów i moje.
Pierwszy wyjazd 3 maja 1980 Górnik Zabrze-Ruch Chorzów 1-1 (1-0).
Pierwszy mecz europejskich pucharów oglądany na Cichej 6 1 października 1979 roku Ruch Chorzów-BFC Dynamo Berlin 0-0 I runda Pucharu Europy Mistrzów Krajowych edycji 1979/80.

Awatar użytkownika
szogun
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 1217
Rejestracja: 28 kwie 2008, o 23:03
Lokalizacja: Ruda Śląska
Kontakt:

Re: Co z tym Ruchem?

#16206 Post autor: szogun » 28 gru 2018, o 13:02

Z całym szacunkiem Ryszard, ale nie pij już tego f-16 czy innych atomów.

Awatar użytkownika
ryszardczaban
Posty: 703
Rejestracja: 31 paź 2009, o 20:59
Lokalizacja: Świętochłowice
Kontakt:

Re: Co z tym Ruchem?

#16207 Post autor: ryszardczaban » 28 gru 2018, o 13:13

szogun pisze:
28 gru 2018, o 13:02
Z całym szacunkiem Ryszard, ale nie pij już tego f-16 czy innych atomów.
Kto jodo w piątek flaki myśli,że kożdy taki to pierwsze co mi się nasuwa po tym co napisałeś.
To po pierwsze,a po drugie jak się patrzysz na przyszłość Wisły Kraków na przykład,gdzie przychodzi inwestor z...Kambodży.
I co?To też głupie,nierealne?
Tak samo jak nie do pomyślenia jeszcze lat temu 20 było to,że klikając enter w kompie dokonujesz płatności,coś kupujesz lub zlecasz przelewy.
W latach 70-tych nie było tego forum i nie było opcji pisania tutaj,a dziś jest tak samo jak jest możliwość zarabiania w komunikatorze.
Krytykować możesz zgadzam się,z tym jednak,że żeby krytykować to trza mieć najmniejsze pojęcie o czymś.ale z całym szacunkiem Ty tego pojęcia nie masz.
Mój pierwszy mecz Ruchu 25 września 1977 roku Ruch Chorzów-Górnik Zabrze 1-1 (0-1) na Stadionie Śląskim.
Mój pierwszy mecz na Cichej 6 2 września 1979 roku Ruch Chorzów-Legia Warszawa 3-2(0-1)
I jak tu nie kochać takiej drużyny,która po 50 minutach przegrywa 0-2,a wygrywa mecz 3-2
Wygrywanie wpisane jest w DNA Ruchu Chorzów i moje.
Pierwszy wyjazd 3 maja 1980 Górnik Zabrze-Ruch Chorzów 1-1 (1-0).
Pierwszy mecz europejskich pucharów oglądany na Cichej 6 1 października 1979 roku Ruch Chorzów-BFC Dynamo Berlin 0-0 I runda Pucharu Europy Mistrzów Krajowych edycji 1979/80.

Awatar użytkownika
alek900
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 1083
Rejestracja: 26 gru 2008, o 15:33
Kontakt:

Re: Co z tym Ruchem?

#16208 Post autor: alek900 » 28 gru 2018, o 13:20

Ta zarabianie w internecie. 30 zł. To tak jak pi***ol.nie o Wielkim Ruchu. Po co stadion, po co klub jak kibiców nie ma
___________________________________________

Awatar użytkownika
szogun
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 1217
Rejestracja: 28 kwie 2008, o 23:03
Lokalizacja: Ruda Śląska
Kontakt:

Re: Co z tym Ruchem?

#16209 Post autor: szogun » 28 gru 2018, o 13:25

ryszardczaban pisze:
28 gru 2018, o 13:13
szogun pisze:
28 gru 2018, o 13:02
Z całym szacunkiem Ryszard, ale nie pij już tego f-16 czy innych atomów.
Kto jodo w piątek flaki myśli,że kożdy taki to pierwsze co mi się nasuwa po tym co napisałeś.
To po pierwsze,a po drugie jak się patrzysz na przyszłość Wisły Kraków na przykład,gdzie przychodzi inwestor z...Kambodży.
I co?To też głupie,nierealne?
Tak samo jak nie do pomyślenia jeszcze lat temu 20 było to,że klikając enter w kompie dokonujesz płatności,coś kupujesz lub zlecasz przelewy.
W latach 70-tych nie było tego forum i nie było opcji pisania tutaj,a dziś jest tak samo jak jest możliwość zarabiania w komunikatorze.
Krytykować możesz zgadzam się,z tym jednak,że żeby krytykować to trza mieć najmniejsze pojęcie o czymś.ale z całym szacunkiem Ty tego pojęcia nie masz.
Ale bądźmy poważni z tym zarabianiem na komunikatorze. Gdyby było tak jak mówisz i takie zyski to z tego komunikatora korzystałyby miliony ludzi. Przejrzyj na oczy. Ile zarobiłeś już na tym komunikatorze, tak w całości, od początku jak go używasz ? I ile czasu poświecasz na rozmowy przez niego. Piszesz, że mamy z niego korzystać jakby to była nasza druga robota. I w imię zarobku będziemy na***rdalać 8 godzin dziennie by zarobić ile ? A życie ? rodzina ?

Awatar użytkownika
ryszardczaban
Posty: 703
Rejestracja: 31 paź 2009, o 20:59
Lokalizacja: Świętochłowice
Kontakt:

Re: Co z tym Ruchem?

#16210 Post autor: ryszardczaban » 28 gru 2018, o 13:40

szogun pisze:
28 gru 2018, o 13:25
ryszardczaban pisze:
28 gru 2018, o 13:13
szogun pisze:
28 gru 2018, o 13:02
Z całym szacunkiem Ryszard, ale nie pij już tego f-16 czy innych atomów.
Kto jodo w piątek flaki myśli,że kożdy taki to pierwsze co mi się nasuwa po tym co napisałeś.
To po pierwsze,a po drugie jak się patrzysz na przyszłość Wisły Kraków na przykład,gdzie przychodzi inwestor z...Kambodży.
I co?To też głupie,nierealne?
Tak samo jak nie do pomyślenia jeszcze lat temu 20 było to,że klikając enter w kompie dokonujesz płatności,coś kupujesz lub zlecasz przelewy.
W latach 70-tych nie było tego forum i nie było opcji pisania tutaj,a dziś jest tak samo jak jest możliwość zarabiania w komunikatorze.
Krytykować możesz zgadzam się,z tym jednak,że żeby krytykować to trza mieć najmniejsze pojęcie o czymś.ale z całym szacunkiem Ty tego pojęcia nie masz.
Ale bądźmy poważni z tym zarabianiem na komunikatorze. Gdyby było tak jak mówisz i takie zyski to z tego komunikatora korzystałyby miliony ludzi. Przejrzyj na oczy. Ile zarobiłeś już na tym komunikatorze, tak w całości, od początku jak go używasz ? I ile czasu poświecasz na rozmowy przez niego. Piszesz, że mamy z niego korzystać jakby to była nasza druga robota. I w imię zarobku będziemy na***rdalać 8 godzin dziennie by zarobić ile ? A życie ? rodzina ?
A co szkodzi Tobie by w smartfonie zainstalować aplikację komunikatora i zacząć,a nie zbędnie drążyć temat?
Bo moim zdaniem sama dyskusją sie nic nie zrobi,a działaniem.
To tak jak z przeczytaniem książki o najlepszym biznesie,a treść nie da Tobie niezbędnej praktyki.
Czy to trudne by zaprosić do swego grona ileś tam osób,byś zaczął tworzyć swe grono znajomych w tym komunikatorze?
To czasu nie zabiera,a niektórzy zamiast podjąć wyzwanie wolą siedzieć całymi dniami na Facebooku,który nie daje konkretnych realnych pieniędzy jakie mogłyby pomóc ich ukochanemu ponoć klubowi.
Pytasz ile czasu poświęcam na rozmowy?
To nie jest wymierne,ale zakładając,że masz np.1000 znajomych w komunikatorze i im wysyłasz np.w tym okresie życzenia świąteczne czy noworoczne już w ten sposób zarabiasz.
To najważniejsze,by zespolić w jednym celu ludzi kochających Ruch,podążających tą samą droga nie czekających na cud w postaci sponsora i wreszcie zacząć działać dla dobra Ruchu.
Bądźmy dla Ruch rzeczywistym wsparciem,tym faktycznym 12 zawodnikiem-kiedyś takie koszulki były z dumą noszone-na który może liczyć klub w trudnych chwilach.
Mój pierwszy mecz Ruchu 25 września 1977 roku Ruch Chorzów-Górnik Zabrze 1-1 (0-1) na Stadionie Śląskim.
Mój pierwszy mecz na Cichej 6 2 września 1979 roku Ruch Chorzów-Legia Warszawa 3-2(0-1)
I jak tu nie kochać takiej drużyny,która po 50 minutach przegrywa 0-2,a wygrywa mecz 3-2
Wygrywanie wpisane jest w DNA Ruchu Chorzów i moje.
Pierwszy wyjazd 3 maja 1980 Górnik Zabrze-Ruch Chorzów 1-1 (1-0).
Pierwszy mecz europejskich pucharów oglądany na Cichej 6 1 października 1979 roku Ruch Chorzów-BFC Dynamo Berlin 0-0 I runda Pucharu Europy Mistrzów Krajowych edycji 1979/80.

Rafal1920
Posty: 2499
Rejestracja: 13 kwie 2009, o 21:03
Lokalizacja: Siemce
Kontakt:

Re: Co z tym Ruchem?

#16211 Post autor: Rafal1920 » 28 gru 2018, o 14:38

Rysiek zlyz na ziemia. W taki sposób idzie zasponsorować najwyży jakiś klub parafialny. Rysiek kontra reszta świata :rotfl:

gerhat
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 10263
Rejestracja: 19 sie 2002, o 11:34
Lokalizacja: wszyscy wiedzą
Kontakt:

Re: Co z tym Ruchem?

#16212 Post autor: gerhat » 28 gru 2018, o 14:54

Ryszardzie Czaban, masz 1000 znajomych - szacunek przyjacielu celebrytów i w ciągu miesiąca zarobiłeś 18,47 zł. Nie wiem, może Ty oczadziały w rachunkach jesteś i sądzisz, że to są pieniądze które tysiące sympatyków Ruchu będą generować i w całości przeznaczać na Ruch. Ile tysięcy kibiców Ruchu musi znaleźć 1000 znajomych i zarobić miesięcznie 18,47 zł i jaki mechanizm spowoduje ze całe 18,47 zł przeleje na Ruch? Ile Ty przelałaś i przelewasz miesięcznie kasy na Ruch aby dać mu stabilizację?
Zapytaj kibiców Ruchu ile maja punktów na kartach BP, Shell, Orlen i czy któryś równowartość tych punktów przeznaczył na Ruch.
To jest bajdurzenie na poziomie gimbazy, równie dobrze możemy przeliczać na wsparcie Ruchu niewykurzone cygarety, niewypite kieliszki czy browce, niekzakupione cajtungi itd. i mnożyć przez populację GŚ/sympatyków Ruchu w kraju i na świecie itd. Mój heft w podstawówce na ostatniej stronie był pełen tego typu haseł i wyliczeń obok szubienic z literką "L" lub "G". Niestety z krótkich majtek się wyrasta.

Gdyby kibice Ruchu mieli podnieść finansowo ten klub to zrobiliby to już dawno, niestety nie maja takiej siły i woli poza kupieniem biletu i wrzuceniem do biksy a Mesjasza który ich do tego namówi dotąd nie znaleziono, choć bardzo bym chciał aby się objawił.

Awatar użytkownika
ryszardczaban
Posty: 703
Rejestracja: 31 paź 2009, o 20:59
Lokalizacja: Świętochłowice
Kontakt:

Re: Co z tym Ruchem?

#16213 Post autor: ryszardczaban » 28 gru 2018, o 14:55

Rafal1920 pisze:
28 gru 2018, o 14:38
Rysiek zlyz na ziemia. W taki sposób idzie zasponsorować najwyży jakiś klub parafialny. Rysiek kontra reszta świata :rotfl:
Czy wiesz w ogóle co to Ruch Chorzów?
Czy wiesz,że to lata tradycji kibicowania ,,niebieskim"przekazywania w rodzinach z dziadka na ojca,a z ojca na syna?
Nie dostrzegosz tego,że możesz dzięki temu komunikatorowi mieć w swym gronie 1000 osób,które wystarczy,że zaproszą sobie po 90 osób każda czyli Ty masz wtedy 90000 osób w swoim gronie znajomych,a jeśli to przełozyć na kasę to masz 2394 dzień w dzień,a nie na miesiąc i pomyśl czy nie byłoby Ciebie stać by dać na pomoc Ruchowi tych 2000 złotych.
A w skali tych najmniej 40000 kibiców ,,niebieskich"rozsianych po świecie robi się 80000000 złotych miesiąc w miesiąc regularnego przychodu dla klubu.
Klub wyczyszczony ze zoobowiązań w mig?Tak.
Klub stabilny finansowo?
Ruch stać na transfery i opłacanie piłkarzy gwarantujących wysoki poziom?Tak.
Więc zadaj sobie sam pytanie czy chcesz Ruchu silnego czy takiego,który drepcze w miejscu w tym w jakim jest obecnie.
Zróbmy coś wspólnie dla naszego ukochanego Ruchu.
Mój pierwszy mecz Ruchu 25 września 1977 roku Ruch Chorzów-Górnik Zabrze 1-1 (0-1) na Stadionie Śląskim.
Mój pierwszy mecz na Cichej 6 2 września 1979 roku Ruch Chorzów-Legia Warszawa 3-2(0-1)
I jak tu nie kochać takiej drużyny,która po 50 minutach przegrywa 0-2,a wygrywa mecz 3-2
Wygrywanie wpisane jest w DNA Ruchu Chorzów i moje.
Pierwszy wyjazd 3 maja 1980 Górnik Zabrze-Ruch Chorzów 1-1 (1-0).
Pierwszy mecz europejskich pucharów oglądany na Cichej 6 1 października 1979 roku Ruch Chorzów-BFC Dynamo Berlin 0-0 I runda Pucharu Europy Mistrzów Krajowych edycji 1979/80.

Awatar użytkownika
ryszardczaban
Posty: 703
Rejestracja: 31 paź 2009, o 20:59
Lokalizacja: Świętochłowice
Kontakt:

Re: Co z tym Ruchem?

#16214 Post autor: ryszardczaban » 28 gru 2018, o 15:04

gerhat pisze:
28 gru 2018, o 14:54
Ryszardzie Czaban, masz 1000 znajomych - szacunek przyjacielu celebrytów i w ciągu miesiąca zarobiłeś 18,47 zł. Nie wiem, może Ty oczadziały w rachunkach jesteś i sądzisz, że to są pieniądze które tysiące sympatyków Ruchu będą generować i w całości przeznaczać na Ruch. Ile tysięcy kibiców Ruchu musi znaleźć 1000 znajomych i zarobić miesięcznie 18,47 zł i jaki mechanizm spowoduje ze całe 18,47 zł przeleje na Ruch? Ile Ty przelałaś i przelewasz miesięcznie kasy na Ruch aby dać mu stabilizację?
Zapytaj kibiców Ruchu ile maja punktów na kartach BP, Shell, Orlen i czy któryś równowartość tych punktów przeznaczył na Ruch.
To jest bajdurzenie na poziomie gimbazy, równie dobrze możemy przeliczać na wsparcie Ruchu niewykurzone cygarety, niewypite kieliszki czy browce, niekzakupione cajtungi itd. i mnożyć przez populację GŚ/sympatyków Ruchu w kraju i na świecie itd. Mój heft w podstawówce na ostatniej stronie był pełen tego typu haseł i wyliczeń obok szubienic z literką "L" lub "G". Niestety z krótkich majtek się wyrasta.

Gdyby kibice Ruchu mieli podnieść finansowo ten klub to zrobiliby to już dawno, niestety nie maja takiej siły i woli poza kupieniem biletu i wrzuceniem do biksy a Mesjasza który ich do tego namówi dotąd nie znaleziono, choć bardzo bym chciał aby się objawił.
I tu własnie taka rola by to wszystko obudzić wskrzesić,bo samą gadką kasy nie przybywa,lecz działaniem i to wspólnym działaniem.
Dobrze wiesz,że w pojedynkę można jedynie marzyć o czymś,niż samemu dopiąć ambitnego celu.
Kibice Ruchu to potencjał,który trzeba uruchomić,pobudzić,zainspirować wokół idei,pomysłu na budowę podstaw silnego ekonomicznie klubu.
Czy to takie trudne?
A może zrzucamy z siebie odpowiedzialność,idąc na łatwiznę,czekając na lepsze czasy-pytanie tylko,kiedy one nadejdą?-niby tak też można,ale potem nie obarczajmy winą innych,zrzucając ewentualne niepowodzenia,winę na innych.
Mój pierwszy mecz Ruchu 25 września 1977 roku Ruch Chorzów-Górnik Zabrze 1-1 (0-1) na Stadionie Śląskim.
Mój pierwszy mecz na Cichej 6 2 września 1979 roku Ruch Chorzów-Legia Warszawa 3-2(0-1)
I jak tu nie kochać takiej drużyny,która po 50 minutach przegrywa 0-2,a wygrywa mecz 3-2
Wygrywanie wpisane jest w DNA Ruchu Chorzów i moje.
Pierwszy wyjazd 3 maja 1980 Górnik Zabrze-Ruch Chorzów 1-1 (1-0).
Pierwszy mecz europejskich pucharów oglądany na Cichej 6 1 października 1979 roku Ruch Chorzów-BFC Dynamo Berlin 0-0 I runda Pucharu Europy Mistrzów Krajowych edycji 1979/80.

Awatar użytkownika
kyjool
Posty: 243
Rejestracja: 15 wrz 2018, o 16:15

Re: Co z tym Ruchem?

#16215 Post autor: kyjool » 28 gru 2018, o 15:30

Ja je*** Rysiek szanuj nasz czas, komu chce sie czytać te Twoje elaboraty. Konkretnie ile idzie zarobić, (już wiemy że ok 18 zł) w jakim okresie czasu i w dwóch zdaniach jak działa ta aplikacja. I czy jest tylko na Androida i IOS.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: adamo1289, Adkos95, JSensei, Krzymp, Majestic-12 [Bot], moRi95, murzinka92, Rickenn10, sivy35, staRvin, tynbydziedobry i 114 gości