Co z tym Ruchem?

[kattowitz]

Chorzów za blisko 2 mln zł kupi pakiet akcji Ruchu. W piątek prezydent Kotala przekaże czek

https://dziennikzachodni.pl/chorzow-za- ... 2-15702462

[grzej]

Bik - zero złotych. To konwersja przerzucona terminowo.
Miasto - 1.9mln zakup akcji zamiast promocji przez sport.

[ROHAN2]

Bik - zero złotych. To konwersja przerzucona terminowo.
Miasto - 1.9mln zakup akcji zamiast promocji przez sport.

W komunikacie giełdowym klub informuje o wykupie akcji przez miasto w kwocie 3,1 mln. Skąd ta różnica?

[Bartorus]

Konwersja starej pożyczki. To tematy przesunięte właściwie o rok z wielu względów

[niebieski98]

Zawsze to dwa kroki dalej w kierunku wyjścia na zero

[niebieski98]

Wywiązała się dyskusja na temat kosztów awansu do 1 ligi w temacie zmian kadrowych, pisze w tym temacie, żeby nie robić tam zbyt dużego offtopu.
Zgadzam się, że w 1 lidze wzrosną przychody choćby z TV, czy z dnia meczowego - słusznie ktoś zauważył, że co trzeci mecz może być w wyższej lidze na tyle atrakcyjny, by przyciągnąć na stadion kibiców w liczbie bliskiej kompletowi, w odróżnieniu od 2 ligi, gdzie może na 3 meczach otrzemy się o te 8300 miejsc dla gospodarzy (zakładam że na meczach z Chojnicami, Stalą Rzeszów i Motorem + ew. baraże jeżeli przyjdzie w nich grać).

Zgoda co do kosztów organizacyjnych, w 1 lidze będzie nawet taniej, bo mamy sporo drużyn z regionu, do których mamy bliziutko, gdzie w obecnym sezonie bardzo dużo dalekich wyjazdów z noclegiem. Pewnie liga wyżej to i wyższe wpływy od sponsorów oraz ewentualnych transferów naszych wychowanków.

Dodam tylko, że trzeba będzie też sięgnąć trochę głębiej do kieszeni i wydać więcej kasy na zawodników, jeżeli chcielibyśmy się w 1 lidze utrzymać. W mojej ocenie obecna kadra przy starzejących się liderach Foszmańczyku i Janoszce mogłaby mieć przy ich kontuzjach problemy. Tym bardziej że raczej pożegnamy się po tym sezonie z Mokrym. Żeby zastąpić takiego gracza, trzeba będzie wydać sporo na kontrakt dla ogranego, znanego zawodnika lub szukać kolejnej perełki za tanie pieniądze bądź wstawić w jego miejsce wychowanka. Nigdy nie wiadomo, czy uda się taka wymiana bezboleśnie. Bez nowego stopera bądź nawet dwóch też nie wyobrażam sobie okienka po awansie, na chwilę obecną tylko w Kasoliku widzę obrońcę na wyższą ligę, o Nawrockim i Dyrze nie wypowiem się bo grają zbyt krótko, co do Kulejewskiego zobaczymy, czy będzie w stanie w końcu złapać stabilizacje i zacząć grać w każdym meczu na solidnym poziomie - mam co do tego spore obawy, biorąc pod uwagę fakt, że czekamy na to już parę lat, ale trzymam kciuki.


Ogólnie jednak zgoda, że warto jak najszybciej uciekać wyżej. Sportowo taki awans byłby sporym wyzwaniem, bo w tej lidze grają już drużyny z infrastrukturą i potencjałem finansowym zdecydowanie wyższym od nas, widać po obecnych beniaminkach, że na takie wejście jak w tym sezonie nie mielibyśmy raczej szans. Już teraz dzięki transmisjom w tvp sport czy na kanałach PZPN wracamy powoli do świadomości kibiców piłkarskich w Polsce, w 1 lidze nasza medialność jeszcze bardziej by wzrosła. W 1 lidze nie brak atrakcyjnych rywali, trzymam kciuki za Widzew, ale gdyby się im nieszczęśliwe udało znowu zepsuć awans, a nam drugi rok z rzędu uzyskać promocję to liczę, że na poważnie rozważymy opcję rozegrania meczu przyjaźni na Stadionie Śląskim. Może nawet niekoniecznie byłbym za rozegraniem derbów z gks na SŚ, tu obawiam się że ze względów bezpieczeństwa wynajem i zabezpieczenie może kosztować już kolosalne pieniądze i całe przedsięwzięcie byłoby obarczone zbyt dużym ryzykiem. Ale już mecz z Widzewem przy mobilizacji naszych braci, którzy mieliby okazję pobić rekord Polski w liczbie wyjazdowiczów, naszej mobilizacji - okazji by ustanowić rekord 1 ligi na wiele lat, po tylu latach posuchy i widowni ograniczonej do niewiele ponad 9000 z kibicami gości to byłoby coś. I sądzę, że organizacyjnie klub dałby radę, kibice też by dopisali, problem tylko czy finansowo by się to spięło no i czy do takiego meczu by doszło, raz trzeba awansować, dwa czuje że w tym sezonie Widzew dopnie swego i możemy się nie doczekać prędko takiego spotkania.

Wiem że większość ludzi jest negatywnie nastawionych do grania na SŚ, ja się też już wiele lat temu wyleczyłem z pomysłu przeprowadzki, mamy jednak ogromny problem z tym, że od lat nie było TOPOWEGO WIDOWISKA dla masowego odbiorcy z udziałem Ruchu Chorzów. Jesteśmy od lat zamknięci na starym stadionie, na którym liczba widzów jest ograniczona do 8300 gospodarzy. Na żadne derby czy mecze topowe w Ekstraklasie nie ściągaliśmy nowych kibiców w dużych liczbach, bo bilety rozchodziły się na tydzień bądź dwa przed meczem, będąc kupowane przez stałych bywalców bądź kibiców którzy pojawiają się co sezon na tylko kilku spotkaniach. W chwili obecnej dzięki dobrym wynikom jesteśmy w stanie co najwyżej ściągnąć z powrotem zrezygnowanych po latach spadków fanów, ale już nie nowych. Możemy remontować skyboxy, malować krzesełka na trybunie, fundować nową strefę kibica, są to świetne inicjatywy, za które brawa dla wszystkich biorących w nich udział, ale one sprawiają tylko, że nam milej spędza się czas przy Cichej, jednak zachęcić kogoś spoza naszego środowiska nie damy takimi działaniami rady. Potrzebne nam mecze, na które będziemy ściągać po kilka tysięcy ludzi którzy będą pierwszy raz na Ruchu, a z których część złapie bakcyla i zostanie z nami. I to szybko, bo za chwilę kolejny rywal zza miedzy (gks) będzie miał nowy stadion i zgarnie nam tych ludzi sprzed nosa. Albo się kiedyś trafi im mecz z ksg który zdaje się podążać naszą drogą sprzed kilku lat i w 1 lidze zorganizuje z nimi mecz na SŚ. Na wiele lat 1 liga pozostanie dla nas sufitem nie do przebicia ze względu na Cichą, dookoła mamy kluby grające w Ekstraklasie bądź aspirujące do gry w niej z nowymi obiektami lub będącymi w budowie. Odjeżdża nam konkurencja i jeżeli nie zaczniemy jak najszybciej przyciągać nowych kibiców do siebie, to zostaniemy daleko w tyle i nie będziemy mieli już okazji szczycić się przed większością śląskich klubów frekwencją. A na chwilę obecną, uważam że jedynym magnesem może być mecz z oprawą wielkiego piłkarskiego święta na Stadionie Śląskim. Dodam tylko, że nikt mnie nie przekona, że da się przyciągnąć na naszą stronę tłumy nowych kibiców grając na obecnym stadionie przy Cichej, obojętnie jak świetnych wyników by nie notowała drużyna i jak fajna atmosfera by się wokół klubu nie stworzyła. Kilka lat temu na Ruch stawający na podium Ekstraklasy, grający w finałach PP i ocierający się o fazę grupową LE nie dało się przeciętnych, niezrzeszonych fanów piłki na Ruch zaprosić, bo się łatwo zniechęcali po tym jak dowiadywali się na jakim stadionie gramy. Dodam tylko, że te same osoby już na 1 ligę, żeby tylko zobaczyć 3 trybuny w zabrzu dawali się innym zapraszać i zostawali tam na dłużej...

Infrastruktura ma ogromne znaczenie, przez wiele lat na Cichej nic się nie zmieni w tym temacie i musimy wykorzystać fakt, że mamy w mieście stadion na który miejmy nadzieję w niedalekiej przyszłości w 1 lidze będziemy mogli zaprosić kilkadziesiąt tysięcy kibiców na prawdziwe piłkarskie święto na nowoczesnym obiekcie. W 2 lidze raczej nie ma z kim zagrać takich meczy, ale należy mieć już w głowie taką opcję. Raz na sezon powinniśmy się starać o takie spotkanie jeżeli będą ku temu odpowiedni przeciwnicy na których będziemy się w stanie zmobilizować i zapełnić SŚ na tyle, by się to klubowi opłacało. Inaczej sami siebie skazujemy się na przeciętność.

[scaneRboy]

Daj spokój z tym SŚ.

Długo się o tym mówiło, ale nigdy nie padły konkrety jak to miałoby realnie wyglądać, za to po kilku latach mydlenia oczu obudziliśmy się z zabójczymi długami.

Nie dość, że nie mamy zaplecza finansowego, które byłoby potrzebne przez lata. Nie mamy ludzi odpowiedniego formatu. SŚ jest własnością publiczną wrażliwą na układy polityczne, w regionie mamy parenaście wrogich nam klubów, które nie cofną się przed robieniem kreciej roboty na każdym polu. Do tego dochodzi katastrofa przemysłu, o którym moglibyśmy powiedzieć, że jest nasz,a zamiast tego centralne planowanie poprzez przyznawanie funduszy uznaniowo.

[jalboss]

niebieski98 pisał o jednym meczu na SŚ - meczu przyjaźni z Widzewem, a nie o stałych przenosinach.

[Scypion]

Na mecz przyjazni z Widzewem przyjdzie max 8-9 tysiecy kibicow. Przy wielkiej mobilizacji w Lodzi moze dobije do 12-15. Ci dalej czyni gre na SŚ calkowicie nieoplacalna

[jajo]

Na mecz przyjazni z Widzewem przyjdzie max 8-9 tysiecy kibicow. Przy wielkiej mobilizacji w Lodzi moze dobije do 12-15. Ci dalej czyni gre na SŚ calkowicie nieoplacalna

ostatnio na C6 było 12 w czasach degrengolady zupełnej.
na starym SŚ (jeszcze dachu nie bylo) chyba 18 w deszczu.
bez przesady. przed chwil było 6 w okresie wakacyjnym na Garbarni bez zadnych specjalnych mobilizacji.

[ruchfans]

Byłem ostatnio na memoriale Skolimowskiej i się zastanawiałem jakby to wyglądało gdybyśmy tam mieli grać. Założyłem sobie, że kwestie finansowania wynajmu wzięłoby na siebie miasto, tzn zamiast budowac stadion może przeznaczyć np 6-7 mln rocznie na wynajem, przyjąłem że przy umowie np 3 letniej koszt jednego meczu byłby na poziomie 350 000 co by dało kwotę oko właśnie 7 mln (przy około 20 spotkaniach w roku). Wynająć należałoby tylko dolne poziomy trybun, od strony ulicy Katowickiej wiadomo jak to wygląda, od strony przeciwnej ten dolny poziom wraz z lożami VIP. Dodatkowo jeden sektor na łuku dla przyjezdnych.

Żeby było jasne, nie piszę tego jako zwolennik SŚ, bardziej jako realista który widzi, że powrót Ruchu na swoje miejsce (do piłkarskiej elity) ma szansę stać się dużo wcześniej niż coś pozytywnego ws stadionu na C6. Pewnym jest, że o graniu na Cichej w ekstraklasie można już teraz zapomnieć, obawiam się również problemów z licencją na I ligę.

[west72]

Byłem ostatnio na memoriale Skolimowskiej i się zastanawiałem jakby to wyglądało gdybyśmy tam mieli grać. Założyłem sobie, że kwestie finansowania wynajmu wzięłoby na siebie miasto, tzn zamiast budowac stadion może przeznaczyć np 6-7 mln rocznie na wynajem, przyjąłem że przy umowie np 3 letniej koszt jednego meczu byłby na poziomie 350 000 co by dało kwotę oko właśnie 7 mln (przy około 20 spotkaniach w roku). Wynająć należałoby tylko dolne poziomy trybun, od strony ulicy Katowickiej wiadomo jak to wygląda, od strony przeciwnej ten dolny poziom wraz z lożami VIP. Dodatkowo jeden sektor na łuku dla przyjezdnych.

Żeby było jasne, nie piszę tego jako zwolennik SŚ, bardziej jako realista który widzi, że powrót Ruchu na swoje miejsce (do piłkarskiej elity) ma szansę stać się dużo wcześniej niż coś pozytywnego ws stadionu na C6. Pewnym jest, że o graniu na Cichej w ekstraklasie można już teraz zapomnieć, obawiam się również problemów z licencją na I ligę.

Na dzień dzisiejszy nasz skansen spełnia chyba wszystkie wymogi do gry w Ekstraklasie. Ewentualny problem może być z natężeniem światła jeśli chodzi o 4K ale nie jestem pewien. Reszta chyba ok co nie zmienia faktu, że bez stadionu nie ma co się pchać do ekstraklasy. Do tego jeszcze droga nie krótsza niż budowa stadionu. Realnie stadion może powstać nie prędzej niż 2025/26.bo chyba nikt już się nie łudzi że PINOKIO spełni obietnice, a czytając wywiad zszefem RN jestem o tym przekonany

[kattowitz]

Byłem ostatnio na memoriale Skolimowskiej i się zastanawiałem jakby to wyglądało gdybyśmy tam mieli grać. Założyłem sobie, że kwestie finansowania wynajmu wzięłoby na siebie miasto, tzn zamiast budowac stadion może przeznaczyć np 6-7 mln rocznie na wynajem, przyjąłem że przy umowie np 3 letniej koszt jednego meczu byłby na poziomie 350 000 co by dało kwotę oko właśnie 7 mln (przy około 20 spotkaniach w roku). Wynająć należałoby tylko dolne poziomy trybun, od strony ulicy Katowickiej wiadomo jak to wygląda, od strony przeciwnej ten dolny poziom wraz z lożami VIP. Dodatkowo jeden sektor na łuku dla przyjezdnych.

Żeby było jasne, nie piszę tego jako zwolennik SŚ, bardziej jako realista który widzi, że powrót Ruchu na swoje miejsce (do piłkarskiej elity) ma szansę stać się dużo wcześniej niż coś pozytywnego ws stadionu na C6. Pewnym jest, że o graniu na Cichej w ekstraklasie można już teraz zapomnieć, obawiam się również problemów z licencją na I ligę.

Na dzień dzisiejszy nasz skansen spełnia chyba wszystkie wymogi do gry w Ekstraklasie. Ewentualny problem może być z natężeniem światła jeśli chodzi o 4K ale nie jestem pewien. Reszta chyba ok co nie zmienia faktu, że bez stadionu nie ma co się pchać do ekstraklasy. Do tego jeszcze droga nie krótsza niż budowa stadionu. Realnie stadion może powstać nie prędzej niż 2025/26.bo chyba nikt już się nie łudzi że PINOKIO spełni obietnice, a czytając wywiad zszefem RN jestem o tym przekonany

Już to pisałem w temacie "Modernizacja stadionu" i jeszcze raz zaznaczę że w podręczniku licencyjnym PZPN (dział dotyczący infrastruktury sezon 2021/2022)) nie ma tam niczego czego nie posiadałby stadion na Cichej razem z natężeniem światła. Co nie oznacza braku potrzeby nowego "domu" dla Ruchu.

[Rafał19R20]

Co myślicie o tym wywiadzie z Bikiem?
Mnie osobiscie dalej nie przekonuje ten typ...
Miedzy wierszami mozna odczytac ze nieco pali mu sie w tym Fashingu i ze najlepiej by sprzedał udziały w dobrej cenie..Próbuje wejsc na rynek z jakims flora nawozem..co stanowi duży znak zapytania.
Najbardziej rozbawił mnie moment o milosci do Ruchu od 2000 r.
Niestety jestesmy póki co na Niego skazani ale trzeba patrzeć mu na ręce.

[Elmer]

Czekam kiedy przeprosi za Patermana.