Forum kibiców Ruchu Chorzów

Jest może oficjalna gazeta o RUCHU Chorzów ?? jeśli tak to jak się nazywa i gdzie ją można znaleźc

DZIĘKUJE

Był 'Magazyn Niebiescy"... no własnie był i sie chyba zbyl...

Jest wydawana gazetka przedmeczowa "mecz".I tak to wyglada chyba na ta chwile.

Lelo pisze:Był 'Magazyn Niebiescy"

a potem wyszedł miesięcznik Ruch(nr1-sierpień 2008) a potem echo.

jugador pisze:Jest wydawana gazetka przedmeczowa "mecz".I tak to wyglada chyba na ta chwile.

Którą każdy bierze po to żeby położyć na stołku i usiąść

Przydałaby sie dobro gazeta o naszym klubie ... szczerze to je jedyno rzecz kero brakuje mi na codzień szczególnie jak widza we wszystkich kioskach takie coś o szczewach ... może w końcu jakoś ruszy i bydzie fes dugo ... bo My już tego trocha mieli ... i nigdy nie wypolyło na duższo meta


Nojduży boł chyba Magazyn Niebiescy .. pamiętom jeszcze w latach 90-tych SupeRuch , no i dwa egzemplarze wydane w formacie A5 jakigoś magazynu jak My wylatywali ... Nojwiększo żenada to jednak tyn nowy ... miesięcznik wydany ino roz .. ach szkoda gotki .. bo tak boł fajny

koller pisze:Przydałaby sie dobro gazeta o naszym klubie ... szczerze to je jedyno rzecz kero brakuje mi na codzień szczególnie jak widza we wszystkich kioskach takie coś o szczewach ... może w końcu jakoś ruszy i bydzie fes dugo ... bo My już tego trocha mieli ... i nigdy nie wypolyło na duższo meta


Nojduży boł chyba Magazyn Niebiescy .. pamiętom jeszcze w latach 90-tych SupeRuch , no i dwa egzemplarze wydane w formacie A5 jakigoś magazynu jak My wylatywali ... Nojwiększo żenada to jednak tyn nowy ... miesięcznik wydany ino roz .. ach szkoda gotki .. bo tak boł fajny

Mnie zastanawia czemu wyszedł tylko jeden numer? Czy zysk ze sprzedaży, reklam nie zwracał kosztów druku/dystrybucji? Przecież popyt na takie wydawnictwo z pewnością jest!

A najlepsze jest to ze baby z recznaj maja swoj miesiacznik. Narazie wyszedly 3 numery, cena 2zl. Papier taki sam jak byl w Magazynie Niebiescy i tym oficjalnym.

fRyta pisze:

jugador pisze:Jest wydawana gazetka przedmeczowa "mecz".I tak to wyglada chyba na ta chwile.

Którą każdy bierze po to żeby położyć na stołku i usiąść :luka:

Nie każdy, jo jom cytom a potym biera do dom i cyto fater.

Jeśli chodzi o mnie to zainteresowanie taką gazetą niestety spadło po tym jak wynależli internet:). Kiedyś czekałem na takie gazetki żeby przeczytac co się ciekawego dzieje w moim Ruchu, chciałem przeczytać jakiś wywiad, opinie pomeczowe. Teraz w XXI wieku opinie i relacje meczowe mam 15 minut po meczu. Na stronach internetowych roi się od wywiadów. Trochę to przykre bo wolę papier od monitora, ale czekać juz na taką gazetkę z niecierpliwością nie będę, bo wszystko co w niej może się znaleźć po wydrukowaniu i trafieniu do obiegu będzie ciut nieaktualne w porównaniu ze stronami internetowymi.

a czy to problem robić taką gazetkę w formie elektronicznej (pdf)?

a po co??
sprawa wydaje sie oczywista - popytu nie ma na takie cos juz wielkiego.
do tego co by dal pdf skoro zdublowalby wszystko, co i tak juz w internecie sie pojawilo... z racji nieaktualnosci w moim przypadku i forma papierowa, i forma pdf nie ma racji bytu... jako uzalezniony od Ruchu kazda informacje znajde wczesniej

koller pisze:Przydałaby sie dobro gazeta o naszym klubie ... szczerze to je jedyno rzecz kero brakuje mi na codzień szczególnie jak widza we wszystkich kioskach takie coś o szczewach ... może w końcu jakoś ruszy i bydzie fes dugo ... bo My już tego trocha mieli ... i nigdy nie wypolyło na duższo meta


Nojduży boł chyba Magazyn Niebiescy .. pamiętom jeszcze w latach 90-tych SupeRuch , no i dwa egzemplarze wydane w formacie A5 jakigoś magazynu jak My wylatywali ... Nojwiększo żenada to jednak tyn nowy ... miesięcznik wydany ino roz .. ach szkoda gotki .. bo tak boł fajny

Widzisz w kioskach magazyn o szczewach to dobrze bo jo tyz go widza a ze my go widzymy tzn ze nikt go niy kupuje,bo inaczyj rozchodzio by sie jak cieple buleczki,abo bol by w prenumeracie jo robia na Bielszowicach i akurat tam w kioskach som te gazetki wymiyniajom je jak zzolknom abo przidom nowe pozdRo

taka gazetka miała by powodzenie jak by znajdowały sie w niej jakies ciekawe wymiady lub informacje ktorych wczesniej nie znajdzie sie w internecie -zawsze moze byc jakis dodatek gadzet do tego krzyzówka z nagrdami plakaty lub jakies karty z piłkarzami wszystko sie da jesli tylko pomysli sie dobrze tak aby bło to atrakcyjne i klub miał by z tego kase a młodzi kibice(i nie tylko )ucieche...ale do tego trzeba miec łeb

W świecie internetu popyt na gazetki klubowe spadają na łeb, na szyja...
Znajomi z inkszych klubów na pytanie czy kupujom gazety ich drużyn to sie ino uśmiali i twierdzom, że to jest to samo co w necie na oficjalnych zajtach... besto niy ma na nie ani co patrzec... I tukej zdo sie, co momy odpowiedź...
Faktym jest, co som ludzie i bez neta, ale powiedzmy se szczerze.... Czy jest we wercie wydować dużo kasa na gazeta, kero niy bydzie złazioła tak jak to było w latach 90-tych (Magazyn "SupeRuch", Magazyn "Niebiescy"), a lepij przeznaczyć to np na asortyment do sklepiku?