Forum kibiców Ruchu Chorzów

Jak podaje dzisiejsze tempo dziś może dojść do przetasowania w tabeli I ligi. Chodzi o mecz Szczakowej z Legią, a konkretnie o poziom sędziowania. Wydział gier ma rozpatrzyć zachowanie sędziego Marczyka Jeżeli dopatrzą się nieprawidłowości to zostanie Legii przyznany walkower, w wyniku którego Legia będzie przed Dospelem, a Szczakowej po odjęciu punktu za ten remis zostanie II liga a Ruch zagra w barażach

kumpel mi o tym mowil - ze slyszal w radiu - program 3. Z jednej strony bym chcial ukarania tych ciuli z Jaworzna - za te wszystkie przekrety - z drugiej strony taka decyzja powinna byc podjeta zaraz po meczu. Nie chce utrzymania przy zielonym stoliku - najpierw walkower a pozniej walkower dla Legii. Legia bedzie sie cieszyla, natomiast Gieksiarze sie wk***ia bo nie zagraja w Pucharach.... - Uwazam ze powinien byc status quo - czyli taki polowiczny walkower - 1 pkt odjety szczakowej - a Legia zostaje przy jednym pkt - takze my wchodzimy do barazy kosztem szczakowej...
Ale nie robie sobie nadzieji - pZPN to jedna wielka pi***olona mafia...

slyszalem o tym wczoraj z pewnego zrodla a raczej z 2 nie bede ujawnial ale dodam ze byly to osoby dosc konkretne, nie chcialem siac pniki za nim to sie nie potwierdzi ale jak widac jest juz to w gazecie
w takim przypadku my gramy w barazach a legia w pucharach a zespolem ktory zostanie wyjebany na maras bedzie Gieksa

Legia.net pisze:Prezes PZPN, Michał Listkiewicz zarzucił sędziemu Zbigniewowi Marczykowi niedozwolony kontakt z działaczami Garbarni po meczu z Legią, co związkowy regulamin może ukarać między innymi walkowerem. A wina Marczyka plus ewentualny walkower Szczakowianki oznaczałby przetasowania w tabeli i całkiem inny jej układ!!! Legia Warszawa zyskuje dwa punkty, wyprzedza GKS w tabeli i gra w pucharach, Szczakowianka traci jeden punkt i spada z ligi zamiast Ruchu Chorzów! Dzisiaj Wydział Dyscypliny PZPN zajmie się sprawą sędziego Zbigniewa Marczyka i jego nazbyt przyjacielskich kontaktów z działaczami Garbarni, które miały miejsce przy okazji meczu z Legią. - Dziękujemy za wszystko, Zbysiu - mieli podobno pożegnać sędziego Marczyka.

Sprawa jest ciekawa, ale poniewaz zrodlem informacji jest PS ... sami wieceie.

Gdyby zapadła decyzja o walkowerze to byłby wałek jakiego nie powstydziłby się sędzia Laguna. A swoją drogą nie wiem czy chciałbym dostać szansę na utrzymanie (trzeba jeszcze wygrać baraze) przy zielonym stoliku. Ale jako, że bezpośrednio zainteresowana jast warszawka wszystko się może zdażyć. Szkoda by było jedynie sąsiadów zza miedzy bo na puchary zasłużyli (mimo, że ich nie lubię)

Szczerze mówiąc ja miałem takie podejrzenia już dawno,jak rozpoczeło się śledztwo w tej sprawie i jak marczyka wy***ali z wycieczki z libanu.A co bedzie to zobaczymy.

Jak Legia jest w to "zamieszana" to wszystko jest możliwe....Szkoda byłoby gks..PozdRawiam

pisalem o tym 2 dni temu w temacie "no to spadlismy' i podtrzymuje- ''TROCHE HONORU'' spadlismy i tyle,bylismy slabsi trzeba tylko trzymac kciuki zeby garbusy odpadly w barazach i przyjechaly za rok na Cicha !
Gks wywalczyl sobie puchary majac 13 zawidnikow ,biede- w wielkim stylu(co wcale mnie nie cieszy) i byloby skurwysynstwem im to odbierac
ryczycie je*** pzpn a chcecie najwiekszego walka 10 cio lecia?i to z kim z cewka pod reke -oby nie!

kolejne kombinatorstwo
przypomnijmy sobie jak ostatnio Ruch spadal z ligi mial w niej jednak byc po fuzi
na szczescie dla nas fuzja nie doszla do skutku i Ruch dalej istnieje
a taki waleczek czy walkower dal legi to powinno byc juz rozwiazane przed ostatnia kolejka a nie teraz
Cala Polska uzna nas za ciuli bez chonoru
ale swoja droga baraze tez trzeba wygrac a z tym tez moze byc problem

Niebieski78 - racja. Ja pi***ole taki przekret. Dla mnie ta liga nie ma sensu, jezeli sportowa postawa sie ch*** wywalczy -->> Gieksa. Taka cewka przy zielonym stoliczku wszystko sobie zalatwi. A my jak nie teraz, to i tak za rok spadniemy.... Panowie - miejmy troche Honoru....

Nie zgodzę się z Wami, że gdyby legia dostała walkower to utrzymanie zawdzięczalibyśmy machlojom przy zielonym stoliku... Fakt, graliśmy słabo, ale czy to nas nie chcieli "przerobić"? Tyle pomyłek sędziowskich na naszą niekorzyść, tyle karnych przeciwko nam - to dla Was nic nie znaczy????? Mówcie co chcecie - jeśli legia dostanie walkower to choć cień sprawiedliwości padnie na ten pier..... pzpn... Sądzę, że wiekszość kibiców w Polsce widzi co się dzieje z naszym sędziowaniem i nikt przy zdrowych zmysłach nie powie, że Ruch utrzymał się nie honorowo....
Pzdrawiam wszystkich NIEBIESKICH

Konrad - wygrywac to nalezy w sportowej rywalizacji - i nie mow, ze nas skrzywdzili, bo wiekszosc meczy na wlasne zyczenie przejebalismy. Z groclinem i szczakowianka sedzia nam bramek nie strzelal prawda? I ja akurat nie chce Ruchu w I lidze, Ruchu w ktorym wszystko bedzie po staremu. Ja licze na to, ze po tym spadku wreszcie cos sie zmieni, bo jak ma byc tak samo i ciagle grac w I lidze i bronic sie przed spadkiem, to ja dziekuje.....

Sorry Patton, ale to, że graliśmy bardzo chujowo, nie znaczy, że wszystkie punkty straciliśmy po uczciwej walce... Ja to pi***ole - ja nie mam zamiaru nadstawiać drugiego policzka - jeśli w tym pieprzonym świecie liczy sie tylko cwaniactwo, to dlaczego ja mam być głupi i nie skorzystać z luk i możliwości prawnych? Nie chcę broń Boże nikogo urazić, ale czytając niektóre posty przypomina mi się obraz Polaka, który walczy i przelewa krew na wszystkich frontach świata, a później ten świat go i tak ma w du***.
Pozdrowienia Patton

A tak na marginesie, to naprawdęwierzycie, że jak Ruch będzie grał w II lidze to coś się zmieni?? Grubo się mylicie - Czy po 1995 roku, po 2 spadku coś się zmieniło? Te same gęby w zarządzie, ten sam statut klubu, ten sam stadion (nie remontowany praktycznie), itd - w II lidze będzie jeszcze trudniej - ludzie obudźcie się...

ja mam mieszane uczucia ,ale coś w tym jest że największe w ostatnich czasach przekręty związane są ze szczakową... a oszustów trzeba karać nie ważne jakim kosztem ! rzeczywiscie szkoda by było Gieksy-zasłużyli na puchary a tak poza tym pzpn się chyba nie odważy? albo...?