Forum kibiców Ruchu Chorzów

Wiesiek, drużyna w Lecznej po stracie drugiej bramki czuła że jest lepsza i chciała to wykorzystać. Niestety nie wyszło, bo za bardzo się podpalili. PisZEsz że połowa drużyna to stare chłopy - No właśnie, a druga połowa to juniorzy którzy grają dzisiaj 5 mecz w seniorskiej kadrze. Sam fakt że grają dla Ruchu który mają w sercu od bajtla ich paraliżuje. Musimy niestety przeczekać okres ich aklimatyzacji. Innego wyjścia z tej sytuacji nie ma... W awans wierzy chyba jedynie kolejny wizjoner Chrapek. Realnym celem w tym sezonie jest utrzymanie w środku tabeli i ogrywanie się naszej młodzieży, która w końcu ruszy i może za rok powalczyć o awans.

Co do konsolidacji i niezlomnosci to skąd masz taką opinię? Gadałeś z nimi, wiesz co dzieje się w szatni? Ja po wczorajszym spotkaniu mogę powiedzieć jedynie tyle, że tak niebieskiego ducha który zrobi wszystko dla naszej eRki jeszcze nie widziałem. Nawet w ekstraklasie

jakimamnick? pisze: ↑

17 sie 2018, o 12:20

Ja po wczorajszym spotkaniu mogę powiedzieć jedynie tyle, że tak niebieskiego ducha który zrobi wszystko dla naszej eRki jeszcze nie widziałem. Nawet w ekstraklasie

Można wiedzieć z kim konkretnie rozmawialiście?

Dzięki jakimamnick, taki sygnał ze strony drużyny był potrzebny, a za nim tak samo ważny komunikat UN. Każdy kto chciał na chłodno przeanalizować porażke w Łęcznej doszedł do wniosku, że z normalnym bramkarzem i trochę lepiej widzącym sędzią przywieźlibyśmy 3 pkt do Chorzowa. Tak grającego Ruchu, jak w pierwszych 30 min nie widzieliśmy od dobrych 2 latach. Dominacja, szybka, miła do oglądania wymiana podań, dobre okazje które nie zakończyły się bramkami tylko i wyłącznie przez wzgląd na świetnego Prusaka. Mam nadzieję, że początek sezonu nie podłamie naszej młodzieży i będzie tak jak piszesz, za rok z ogranymi wychowankami i zgraną kadrą przystąpimy do walki o podium, choć ja nadal uważam że awans jest w zasięgu naszej kadry. Potrzeba bramkarza, bo o ile Kulejewskiego i innych debiutantów można rozgrzeszyć, mając na uwadze brak doświadczenia, o tyle dla Lecha nie ma żadnego wytłumaczenia, nie sprawdził się 2 lata temu przyczyniając się do spadku (tych kilku pkt które straciliśmy przez jego błedy na początku sezonu zabrakło do utrzymania), teraz udowadnia że nie zrobił żadnego postępu i nie nadaje się na bramkarza. Widać poprawę w grze, w ostatnim meczu trener dokonał właściwych zmian reagując w dobry sposób i wpuszczając zdobywce bramki. Nie pisze że jest to trener marzeń, wolałbym innego, ale jeżeli zawodnicy rzeczywicie stoją murem za trenerem to najwidoczniej nie w nim leży największy problem.

Ja do pilkarzy nie mam pretensji bo widać, że chcą. Zreszta dla mnie gra w piłkę to głównie nie mityczne jezdzenie na du*** bo to dla sportowca powinna byc norma ale przede wszystkim umiejetnosci. Techniczne, taktyczne, przygotowanie fizyczne, gra bez piłki itd ... Za duzo wagi sie przywiazuje do zaangazowania. Druga sprawa to budowa druzyny. Piszemy niech sie ograja a w przyszlym sezonie bedzie lepiej. Wszystko ladnie ale jest pewne ale. Urbanczyk, Bogusz, Balicki do kiedy maja kontrakty ? Nikt tego do konca nie wie.To czolowi i najbardziej perspektywiczni pilkarze tej druyzny razem z Malkowskim i jak teraz zostaniemy w 2 lidze i odejda to ogramy ich tylko, ze dla innych druzyn a my zaczniemy znowu od zera. Jakby odeszli po awansie to mozna to jeszcze odzalowac ale nie mamy pojecia na czym stoimy i takie teorie o ogrywaniu sa dla mnie na ten moment niewiarygodne.

Zwolnili już Dariusza "zero celnych strzałów w II lidze" Adolfa?

Elmer pisze: ↑

23 sie 2018, o 10:38

Zwolnili już Dariusza "zero celnych strzałów w II lidze" Adolfa?

Chyba nie.
Dariusz "szóstkę trafiam zawsze, tylko nie w lotto" Pachoł dalej udaje trenera.

Może zrobimy sondę? Kto był najgorszym trenerem w historii? W końcu wizerunki wszystkich legend wiszą na płotach.

W historii? Na forum na pewno nie ma ani jednej osoby co pamięta wszystkich. Najlepiej tych z lat 1990-2018.

stawiom na żurka

spyru pisze: ↑

23 sie 2018, o 13:23

Może zrobimy sondę? Kto był najgorszym trenerem w historii? W końcu wizerunki wszystkich legend wiszą na płotach.

z przykrością to piszę ale Warzycha

na pudle Gucio, Adolf i Mandrysz

Wira, Warzycha, Zurek

Statystycznie najsłabsi byli (kolejność nieprzypadkowa): Warzycha, Podedworny, Żmuda, Fornalak, Mandrysz

I to "zaledwie" po 0:3, a nie potrójnej szóstce

inne czasy inni ludzie