Ruch-Szczakowianka 1:1

Wiadomość

#1 Post autor: **DIDI** » 10 maja 2003, o 20:56

Zbyt za malo aby utrzymac lige,tyle szans!!!

Gość · #2 Post autor: **Gość** » 10 maja 2003, o 21:07

Czy ten trener nie ma wogóle jakiejś ambicji ? Czy on myśli że RUCH Chorzów to jakieś tam rks radomsko, które od tak można sobie spuścić do II ligi i nic się nie stanie ? Czy ten zarząd nie widzi, że przez jego polityke w RUCHu już prawie nikt nie chce grać ? Czy ten zarząd nie widzi, że do tego RUCHu już nikt nie chce przyjść ? LUDZIE OPAMIĘTAJCIE SIĘ !!!

#3 Post autor: **Marek Nowak** » 10 maja 2003, o 21:12

Sluchalem wmeczu w radiu. Jak mozna w tak waznym szpilu grajac prawie caly mecz z przewaga 1 zawodnika nie wygrac ?
W dodatku stracic bramke na 5 minut przed koncem ?
I co jak spadac to z Mandryszem ?

Leon Zawodowiec · #4 Post autor: **Leon Zawodowiec** » 10 maja 2003, o 21:20

No to macie baraże. Spada Zagłębie, w barażach Ruch i Szczaka! W barażach się utrzymacie, bo ciężko przegrać z jakimś Świtem, czy Łęczną!

Gość · #5 Post autor: **Gość** » 10 maja 2003, o 21:24

Utrzymacie się bo w barażach wygracie ale o ile nie traficie na Bełchatów.

S.H. · #6 Post autor: **S.H.** » 10 maja 2003, o 21:25

Wróciłem z meczu...
Po sytuacji z początku spotkania (ręka bramkarza) Ruch strzela bramke i zaczyna przejmować inicjatywe. Szczakowianka gra w 10tke i rzadko zapuszcza sie na nasze pole karne. Ruch naciska, ale nic z tego nie wychodzi. Gdy są sytuacje to niewykorzystują. Koniec pierwszej połowy to okres nudzniejszy. Od przerwy Ruch znowu naciera, chyba nikt już nie ma wątpliwości kto ma przewage jednego zawodnika i 1 bramki. Kilka na prawde wyśmienitych sytuacji , ale co z tego, jeśli ich sie nie wykorzystuje ??????. Dobrze broni bramkarz gości.

Gdy wszyscy byli już w miare spokojni o wynik na boisku wchodzi Mizia, ruch puchnie, zaczyn się bronić no i gorolom wystarcza 1 strzał, by było 1:1.

Generalnie może najlepsze spotkanie Ruchu w tej rundzie, ale remis jest dla nas porażką. Na szczęście pozostałe rezultaty pozostawiają nam szanse ..

pozdrawiam.

Gość · #7 Post autor: **Gość** » 10 maja 2003, o 21:33

a ja wam życzę utrzymania( w barażach czy też nie) bo czekam na kolejne derby...
GKS KATOWICE

Gość · #8 Post autor: **Gość** » 10 maja 2003, o 21:36

No to juz jest ku*** naprawde przesada. Jak mozna nie wygrac meczu z druzyna ktora jest w naszym zasiegu?? Jak Gora moze marnowac talie sytuacje jaka mial w drugiej polowie - sam na sam z Bledzewskim?? To juz jest lekka sytuacja, nie mowiac ,ze Super MArio zeby strzelic gola to musi wejsc chyba z balem do bramki!!
Dosc juz takiej gry i nie poradnosci. Gdzie my ku*** wygramy?? Z Legia a moze we Wronkach??? Oj bedzie bardzo ciezko.
I znowu pokazalismy w mlynie komu na tym klubie zalezy, i kto jest na dobre i na zle.

PS. Jedne plus- chlopcy walczyli. ROGALA+MANDRYSZ +ZARZĄD = WON!!
Goroloe i po co wam te 500 biletow byly i zaczynanie tematow o sektorze. Z kartoniada zescie sie skompromitowali kompletnie i w ogole wypadliscie cienko. No ale czego tu chciec od wiesniakow. I tak polecicie.

Gość · #9 Post autor: **Gość** » 10 maja 2003, o 21:37

Zawsze możecie kupić 3 pkt od Amiki-jak spzredali Szczakowiance to im wam sprzedadzą.

niebieski78 · #10 Post autor: **niebieski78** » 10 maja 2003, o 21:39

KUR-WA-MAC!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Jeszcze nigdy nie napisalem nic zlego na Mandrysza ale on z tymi swoimi zmianami jest popierdolny
Narwojsz? ja moglem wejsc
z drugiej strony kogo on mial wpuscic jedyny koles ktory potrafi przytrzymac pile w srodku (Malinowski) nie gral

rezultaty nas ratuja ??? zobacz nasz rozklad jazdy!
oby to nie byl poczatek konca

#11 Post autor: **Rejon** » 10 maja 2003, o 21:41

jak po tym szpilu w klubie nie znojdzie się jakoś mietła, to doprawdy jo już tego nie widza, tela sytuacji mieć i ch.... zrobić, już chyba ino kibicom zależy, a ida spać....po co sie wkurzać

bolo23 · #12 Post autor: **bolo23** » 10 maja 2003, o 21:43

Nie wiem co mnie skusilo, zeby pojsc na mecz - pisalem wczesniej, ze nie pojde do konca rundy, a jednak glupi pojechalem. To co zobaczylem na poczatku napelnialo mnie nadzieja, iz moze zaczynaja powoli grac lepiej. Ale tu nic mylniejszego - o meczu nie mam zamiaru sie zbyt duzo wypowiadac: zamiast od razu dobic oslabiona garbarnie, to oni sie bawią i tak do konca meczu i wyniku 1-1.
W tym miejscu uroczyscie oswiadczam, iz DO KONCA ROKU (JEZELI NIE DLUZEJ) MOJA STOPA NIE STANIE NA CICHEJ W CZASIE MECZU
Dla tych, co mnie beda znow oskarzac o to, ze nie jestem prawdziwym kibicem Ruchu, ze odwracam sie od druzyny w ciezkich momentach, pisze:
- ja mam swoją godnosc i byle pilkarzyki, trener i zarzad w CIULA robic mnie nie bedą (przepraszam za wulgaryzm) .
- mam swoje zdrowie, o ktore nalezy dbac - nie mam zamiaru w przyszlosci leczyc sie na depresje czy tez inne choroby psychiczne; wg badan, gdy druzyna przegrywa wzrasta o 30 % liczba zawałów serca i udarów mózgu wsrod kibiców; na naszym wspanialym klimatyzowanym betonowym stadionie łatwo zalatwic sobie na starosc powiekszenie prostaty (te dwa ostatnie argumenty pisze tak na marginesie).
- poza tym moja cierpliwosc sie po prostu wyczerpala

.......... · #13 Post autor: **..........** » 10 maja 2003, o 21:46

Jak taki klub z taką tradycją może tak grać. My nigdy niepowiniśmy spadać do drugiej ligi ale z taką grą to chyba mamy to pewne że spadamy. Coż żałuje że to pisze ale raczej sie nie uratujemy taka jest smutna chyba prawda. Nasi Niebiescy to nie to co kiedyś teraz ciężko to widze jeżeli z taką garbarnią robimy tylko 1 punkt to wole niemyśleć co bedzie potem
A co do mandrysza to po jaką ....... on tam jeszcze siedzi. Czy sumienie go niegryzie tak zniszczyć drużyne i co on liczy jeszcze na jakąś poprawe no bez jaj niech on leci z połową zarządu bo to jest istna parodia.

#14 Post autor: **m-p** » 10 maja 2003, o 21:52

Bolo myśle podobnie jak ty. Nie byłem dzisiaj i ch... mnie w domu
strzelał jak dzwoniłem do kumpla na stadion
żeby mi powiedział jak grajom.
Czarno to widzę oj czarno.
Szykuje się na ttrzeci spadek w moim zyciu.
Optymizmen napawa mnie tylko to że wtedy po awansie
najpierw był mistrz a później puchar
a historia ponoć lubi sie powtarzać nie? :roll:

#15 Post autor: **m-p** » 10 maja 2003, o 21:54

:arrow: mandrysz ! co. ty wiesz co!

Forum kibiców Ruchu Chorzów

Ruch-Szczakowianka 1:1

Ruch-Szczakowianka 1:1

Kto jest online