Forum kibiców Ruchu Chorzów

Jak donosi Gazeta.pl:

Edward Lorens za Piotra Mandrysza w Ruchu Chorzów?


tod 28-04-2003, ostatnia aktualizacja 28-04-2003 20:44

Działacze Ruchu zastanawiali się wczoraj nad przyczynami kolejnych porażek chorzowskiej drużyny. Obrady zarządu były podzielone na dwie części. Najpierw analizę dotychczasowych dokonań drużyny oraz plany na drugą część rundy rewanżowej przedstawił trener Piotr Mandrysz. Po przerwie zajęto się oceną pracy trenera i gry piłkarzy, szczególnie w sobotnim meczu z Widzewem. - Niewykluczone, że wobec kilku zawodników wyciągniemy konsekwencje. We wtorek czekają mnie rozmowy w szatni, a także kolejne spotkanie z trenerem - powiedział Krystian Rogala. Prezes klubu nie chciał jednak zdradzić, czy będzie to spotkanie pożegnalne. Z Cichej docierały bowiem wczoraj nieoficjalne informacje, że działacze ustalają już warunki kontraktu z nowym szkoleniowcem. Ponoć najwyżej stały akcje Edwarda Lorensa.

Pożyjemy,zobaczymy. :twisted:
Pozdro.

nie wiem ile jest w tym prawdy ale zauważcie, że to może być kolejny ruch aby zamknąć nasze niewyparzone ryje...
druga strona medalu wygląda tak, że Lorens jednak nie jest szkoleniowcem odpustowym. Wie co jak kiedy i wogóle. Ehh jak seprzypomne czasy jego kadencji. Zatrudnienie Edwarda Lorensa było by chyba najmądrzejszym ruchem prezesa w ostatnim czasie.

potrzeba czasu aby sie przekonać.

zatrudni Lorensa zamknie nam ryje ale co dalej .... ?
rogala te czystki wg. mnie powinien zaczac od siebie.

zatrudni Lorensa zamknie nam ryje ale co dalej .... ?
rogala te czystki wg. mnie powinien zaczac od siebie.

I co nam to da w dluzszej perspektywie? Nic, bo klubem bedzie rzadzila dalej ta sama "banda" Jak zmieniac to wszystko.... poczawszy od prezesa, zarzad, a na koncu trenera. Wtedy moze cos sie ruszy na dobre w tym RUCHU :twisted:

Hmmm ciekawe gazeta slyszala o Lorensie a na oficjalnej stronie klubu cisza?? Fajnie by bylo gdyby to Lorens zostal trenerem ale wedlug mnie szansa jest na to mala. Wiadomo dlaczego:
-kasa
-stosunki z zarzadem i Rogala

Ale kto zostal jesli nie On?

Jak będzie Lorens - na pewno będzie większa dyscyplina, nowa mobilizacja. Ale czy to wystarczy?. Od momentu jak odeszli Surma i Woś to pomoc w Ruchu jest tylko na papierze - toż to kręgosłup każdej drużyny.
Jak nawet utrzyma drużyne w lidze to co potem. Lorens to już człowiek z nazwiskiem liczącym sie w naszym kraju, czy podpisze dalszy kontrakt na trenerkę z Ruchem znowu broniącym się przed spadkiem?

Od pewnego czasu w Ruchu widoczny jest brak koncepcji druzyny Natomiast plany działaczy rozmijają się z możliwościami zawodników, trenerzy doskonalą swoje warsztaty a prezes prowdazi gorące rozmowy w szatni i tak w kółko a drużyna chyba gra tylko dla siebie. Z tych trybków maszyny się już nie złoży - obym się mylił.
PS Czy doczekam jescze takiej radości jak 1989 w Zabrzu po zwycięstwie 2:1 Ruch wyszedł na czele ligi i z kopciuszka stał sie mistrzem?

musi byc Lorens!!!!!!!!!!!!!!!!Mandrysz sie juz spalił i niema koncepcji na gre!!a czystki w szatni to bym zaczoł od narwojsza!!!

Co do Lorensa to nie był bym tego taki pewny,w dzisiejszym sporcie podawają jeszcze nazwiska J.Białka i Rudnowa.Wszystko się może zdarzyć ,wiadomo nie od dziś że Lorens wybiera te kluby które mają kasę .Choc dla swojego klubu powinien wziąść tą posadę i pociągnąć ten wózek w górę tabeli.A jak nie to pozostaje nam wygrać baraże

SĄDZE ŻE ZATRUDNIENIE LORENSA BYŁO BY BARDZO DOBRYM POMYSŁEM.MANDRYSZ JUŻ NIC NIE ZDZIAŁA.

Panowie "Edek" napewno jest dobry, ale My nie mamy kim grać.A swoją drogą w dzisiejszej "Trybunie Śląskiej" pisze iż na zebraniu zarządu było 13 osób a zarząd liczy 25.Ciekawe Ruch jest w takiej sytuacji a im się nie chce ruszyć dupy do klubu.

czy to jest ostatnia deska ratunku dla Prezesa??wiadomo w jakiej atmosferze odchodził Edek.Teraz pytanie czy Prezes nie czuje sie winny rozstania z nim poprzednio czy naprawde chce ratowac klub a nieporozumienia odstawił do kata i chce ratowac swoja dupe na stołku a moze wreszcie poszedł po rozum do głowy i przyzna sie do błedów popełnionych za swojej kadencji szczególnie te w ostanim czasie moze mimo wszystko jednak zaczna sie w miare dobre czasy dla RUCHU,bo to by była pierwsza z lepszych decyzji o zatrudnieniu Edka

zmiana trenera...hmmm...oczywiscie!
ale najpierw...ZARZĄD !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!



MYSŁOWICE NA ZAWSZE Z RUCHEM

Jeśli Edek przyjdzie to będzie super,ale co do zarządu to czuję się bezsilny zresztą jak wszyscy.

Ciekawe czy będą wyciągnięte jakieś konsekwencje w stosunku do tych członków zarządu którzy się nie stawili.

Ale pewnie status jest tak skonstruowany że aby być członkiem zarządu trzeba bynajmniej raz się pojawić, najlepiej na jakiejś bibce,albo na wigilii.