#4
Post
autor: KK » 7 kwie 2003, o 21:49
Tos mnie kurde Marcin dobil...
No za***iscie:( A my mamy Wiechowskiego "bo lepszych nie ma na tej pozycji" jak kurde nie ma, jak to jest zero co on gra! Zapewne nie jeden z forumowiczow zagralby duzo lepiej, bo ja nie wiem co tu jest az tak trudnego jak to wszystko trenerzy opowiadaja...
Zarzeczny powiedzial w stosunku do Nowaka, ze pilka to prosta gra i kazdy w nia z lepszym lub gorszym skutkiem grac umie...
A jak taki wiechowski zero podania, odpuszczanie pilki lecacej na aut, zero strzalu to ja nie wiem o co tu chodzi:(
Ekipy typu Polonia, Gieksa maja charakter... my tego charakteru nie mamy, zreszta jeden z dzialaczy powiedzial po meczu ze co z tego ze mamy nazwiska, jak one nic nie graja... i to chyba jest najlepszy komentarz... w polskiej lidze trzeba po pierwsze walczyc i wylozyc serce na murawe... a ja na razie widze ze chca grac tylko Nowak, Wlecial, Lines i Bizak... Nawet dziadki sie dziwili ze nowze la nd le cial za pilka choc pewne bylo ze wyjdzie na aut, ale lecial, a nie to co wiechowski ze on juz przy kopnieciu pilki widzi ze nie dojdzie...
niech wreszcie Mandrysz pokaze ze ma "jaja" bo mnie juz to zaczyna irytowac... gramy ta sama 11 tylko nieco zmienia sie taktyka i tyle...
jak zagraja z gieksa jamroz, wiechowski, masternak to ja dziekuje... nie wierze ze nagle po 2 dniach dostana olsnienia...
patrze na nasza kadre i w porownaniu z odra (jakies kwieki itp.) to my mamy kadre na pierwsza 6... no ale... jak graja drewna zamiast graczy
wspomnial mi sie Jamroz... ogladam bramke sprzed 2 sezonow jaka walnal z 18 metrow Plockowi... podlecial, przywalil atomowo pod poprzeczke i po zawodach... w sobote mial czyste pole podlatuje... i pilka jeszcze z bieda doleciala na 5 metr gdzie pizla w Gore...