Ruch Chorzów - GKS Tychy, sobota 3.06.2023, godz 17.30

Forum sympatyków KS Ruch Chorzów
ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
moRi95
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 1091
Rejestracja: 12 lis 2010, o 23:03
Lokalizacja: TaRnowskie GóRy
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - GKS Tychy, sobota 3.06.2023, godz 17.30

#91 Post autor: moRi95 » 2 cze 2023, o 18:28

Do końca sezonu I ligi pozostała tylko jedna kolejka, a w grze o awans wciąż znajduje się siedem zespołów. Cztery wciąż liczą na bezpośrednią promocję. Emocji w 34. serii gier będzie zatem co niemiara, a jeszcze przed nami baraże. Piłkarze Ruchu Chorzów na pewno wrócą do ekstraklasy jeśli w sobotę wygrają swój ostatni ligowy mecz z GKS Tychy. Możliwe są jednak również inne scenariusze ostatniej kolejki, które także dadzą awans Niebieskim.

Obrazek

Dopiero w 33. kolejce I ligi poznaliśmy pierwszego beniaminka nadchodzącego sezonu Ekstraklasy. Został nim ŁKS Łódź, choć średnio nie zdobywał nawet dwóch punktów na spotkanie. To też sprawia, że za jego plecami toczy się zacięta walka o awans. Drugą i piątą drużynę dzielą tylko dwa punkty. Ruch Chorzów ma 59 punktów, Bruk-Bet Termalica i Puszcza Niepołomice - po 58, a Wisła Kraków 57.

Obrazek

Co wiemy zatem przed ostatnią kolejką?

- Spośród wszystkich drużyn walczących o bezpośredni awans tylko Wisła Kraków gra na wyjeździe.
- Górnik Łęczna, z którym zmierzy się Wisła, nie przegrała żadnego ligowego meczu na własnym boisku, od kiedy prowadzi go Ireneusz Mamrot.
- Spośród wszystkich drużyn walczących o ostatnie miejsce barażowe tylko Arka Gdynia gra na wyjeździe.
- Bruk-Bet Termalica Nieciecza, z którą zmierzy się Arka, przegrała tylko jedno spotkanie w tym sezonie na własnym boisku. Miało to miejsce w trzeciej kolejce przeciwko GKS Tychy.
- Z drugiej strony Arka jest najlepiej punktującą na wyjeździe drużyną w I lidze.

Co to nam mówi? Niewiele. Paweł Mogielnicki z portalu 90minut.pl wyliczył, że Ruch ma 64,1% szans na bezpośredni awans. Pomimo że niżej w tabeli znajduje się Puszcza, to według wyliczeń istnieje o przeszło trzy punkty procentowe większe prawdopodobieństwa na promocję Żubrów do Ekstraklasy niż Bruk-Betu. Natomiast Wisła ma tylko 1,8% szans na zajęcie drugiego miejsca.
Zakłady bukmacherskie, które są sponsorem tytularnym I ligi takie mają kursy na awans:

Obrazek

Kto bezpośrednio awansuje do Ekstraklasy?
Myślę, że Ruch Chorzów. Ma mecz u siebie z GKS Tychy. Niebiescy powinni dać sobie radę.
~ Rafał Grodzicki
Ruch Chorzów
~ Tomasz Łapiński
Najpewniej Ruch Chorzów. W ostatniej kolejce Niebiescy nieco pokpili sprawę, bo mogli być już niemal pewni powrotu do elity. Jednak na przestrzeni całego sezonu chorzowianie funkcjonowali bez zarzutu. Panuje tam świetna atmosfera. Wsparcie kibiców również jest ogromne. W takich okolicznościach szkoda, gdyby Ruch nie awansował, bo i piłkarsko się obronił.
~ Janusz Kudyba
Ruch ma wszystko w swoich rękach, ale kiedy ostateczne rozstrzygnięcia zostawia się na ostatnią kolejkę, może się wiele wydarzyć, bo w grze są cztery ekipy. Spodziewam się zaskakujących wyników. W najgorszym położeniu jest Wisła Kraków, która jako jedyna z walczących o awans drużyn gra na wyjeździe. Zrobiła to jednak na własne życzenie, oddając prowadzenie na stadionie w Krakowie w starciu z Zagłębiem, które ostatni mecz poza Sosnowcem wygrało w trzeciej kolejce, jeszcze w lipcu! Nikt by tego nie przewidział, dlatego te ostatnie spotkania mogą być równie nieprzewidywalne.
~ Maciej Żurawski
Jak będzie w sobotę? Serce wiadomo co podpowiada i nie chcę, żeby się pomyliło tym razem.
~ Jerzy Buzek

Mecz kolejki odbędzie się w Gliwicach, gdzie Ruch Chorzów podejmie GKS Tychy.

Obrazek

„Niebiescy” jako wicelider mają los w swoich rękach. Jeśli zdobędą 3 punkty, znajdą się w ekstraklasie. To dla nich szalony czas. Jeszcze w sobotę wściekali się i smucili po przegranych w doliczonym czasie gry derbach w Katowicach. Dzień później znaleźli się w euforii dzięki porażce Wisły Kraków z Zagłębiem Sosnowiec. Spotkanie z GieKSą pokazało, że presja może wpływać na dyspozycję zawodników z Chorzowa. Ruch rozegrał słabsze spotkanie i poniósł zasłużoną porażkę w Katowicach.
To nie było dobre spotkanie w naszym wykonaniu. Nie wytrzymaliśmy ciśnienia. Zadecydowała psychika, głowa. Nie wszyscy to potrafili unieść. Zdajemy sobie sprawę z tego, że to może nas bardzo dużo kosztować. Możemy sobie pluć sobie w brodę, że nie wykorzystaliśmy szansy. Pocieszenie jest takie, że nawet jakbyśmy z Katowic przywieźli ten punkt, nic by nam to nie dało
. ~ Jarosław Skrobacz
Derby w Katowicach były naprawdę fajne. Nie wiem, co stało się z Ruchem w pierwszej połowie, bo nie wyglądało to z jego strony dobrze. W drugiej połowie wyrównał, ale w końcówce do GieKSy, dobrze tego dnia usposobionej, uśmiechnęło się szczęście. Chyba każdy życzący dobrze Ruchowi musiał być załamany.
~ Maciej Mizia

Gdyby sugerować się wyłącznie ostatnimi wynikami, to wydaje się, że tyszanie nie powinni być zbyt wymagającym rywalem dla Niebieskich. GKS nie potrafi bowiem przechylić szali zwycięstwa na swoją korzyść już od przeszło trzech spotkań. Tyszanie zawitają do Gliwic już od dłuższego czasu pewni utrzymania i nie mając szans na baraże. GKS Tychy zajmuje 13. miejsce w tabeli.

Obrazek

Niesieni przez swoich kibiców mają szansę na spełnienie zarówno swoich, jak i ich marzeń. Trener Skrobacz z pewnością wyciągnie wnioski po porażce w Katowicach. Do dyspozycji ma wszystkich podstawowych zawodników. Kontuzjowany jest tylko Łukasz Janoszka. Bilans tegorocznych spotkań w Gliwicach to 4 zwycięstwa, 2 remisy i porażka. Trener Dariusz Banasik nie zamierza jednak ułatwiać zadania Niebieskim i będzie chciał powalczyć o wygraną w najbliższym meczu.
Liga się nie kończy. Przed nami bardzo ważne spotkanie, nie dla nas, ale przeciwników. Myślę, że odpowiednio do niego podejdziemy, już bez presji i postaramy się sprawić na wyjeździe niespodziankę. Trzeba też pamiętać, że jesteśmy wysoko w Pro Junior System i klub będzie robić wszystko, by to miejsce utrzymać.
~ Dariusz Banasik, szkoleniowiec GKS-u

Pamiętajmy jednak, że Ruch walczy o utrzymanie drugiej lokaty w stawce. Ich determinacja w dążeniu do wygranej będzie więc zatem na pewno ogromna.
Ciśnienie będzie gigantyczne, a Tychy też potrafią grać w piłkę. Zastanawiam się, jak do tego podejdą, może wystawią kilku rezerwowych, tego dowiemy się godzinę przed meczem. Trudno wchodzić w skórę trenera Skrobacza. Nie wiem, co zrobi, z pewnością będzie miał głowę spuchniętą. Czy Ruch Chorzów ma od razu zaatakować? Ta drużyna dobrze czuje się w kontrach i dobrze w ataku, gdy już się napędzi. W Gliwicach dobrze się czuje, tak naprawdę słabsze były tam tylko dwa mecze, z Resovią i Podbeskidziem. Z drugiej strony, ostatnio na Odrę Opole wyszli trochę schowani za gardą, oddali dwa celne strzały, a po stałych fragmentach skończyło się 3:0
~ Maciej Mizia
Nikt nie może sobie wcześniej niczego dopisywać. Po meczu w Katowicach byliśmy bardzo rozżaleni, wręcz momentami załamani. Bo wydawało się, że ta porażka może nam zabrać coś, o co cały sezon walczyliśmy. Musimy inaczej podejść do sobotniego spotkania. Wiemy, co nas czeka, o co gramy, jaki to ważny mecz, być może dla niektórych - najważniejszy w życiu.
~ Jarosław Skrobacz
Staram się o tym nie myśleć, przyjdzie czas pełnego skupienia. Jesteśmy odpowiedzialni za klub. Pojawia się ogromna szansa, żeby Ruch znów był w ekstraklasie. Zdajemy sobie sprawę z tego, że wszystko jest w naszych nogach i głowach.
~ Maciej Sadlok

Ruch awansuje, jeśli wygra ostatni mecz z GKS-em Tychy. Wtedy nie musi się oglądać na nikogo. Jeśli zremisuje, to będzie musiał liczyć na to, że Termalica i Puszcza nie wygrają swoich spotkań. Zwycięstwo Wisły nie stanowi w tej sytuacji problemu, bo przy równej liczbie decyduje lepszy bilans bezpośrednich spotkań, a Ruch z Wisłą wygrał 2:0 i zremisował 1:1. Gdyby jednak Ruch przegrał, to wygrana Wisły będzie oznaczała spadek Niebieskich z drugiego miejsca. W ogóle w przypadku porażki Ruch musi liczyć na to, że Wisła, Termalica i Puszcza nie wygrają swoich spotkań. Termalica nie mogłaby wtedy nawet zremisować, bo przy idealnie równym bilansie bezpośrednich gier, drużyna z Niecieczy wyprzedziłaby Ruch dzięki lepszemu bilansowi bramek. Problemem nie jest natomiast remis Puszczy, bo chorzowianie wygrali oba mecze z tym rywalem. Z remisem Wisły też nie ma kłopotu, bo przy takim rozstrzygnięciu traciłaby do Ruchu 1 punkt.

Czy tyscy piłkarze zostali dodatkowo zmotywowani, aby przeszkodzić Ruchowi?
Mogę skomentować to w ten sposób: Żaden z asystentów trenera nie chodził po pokojach i nie pytał zawodników o numery kont. Fakty i prawda jest taka, że owszem GKS Tychy gra o pieniądze i to bardzo duże pieniądze, ale mówimy tutaj o Pro Junior System. Przez cały sezon nasz klub był na pierwszym miejscu. Chcemy wrócić na fotel lidera i to jest nasz główny cel i na tym się skupiamy. Oczywiście celem jest też wygrana z Ruchem, bo po to jedziemy do Gliwic.
~ Krzysztof Trzoska, rzecznik GKS-u Tychy

Klub z Edukacji obecnie zajmuje w PJS – klasyfikacji prowadzonej przez PZPN celem motywowania i nagradzania pierwszoligowców za stawianie na młodzież i wychowanków – drugie miejsce za plecami Arki Gdynia. Tyszanie zgromadzili dotąd 7050 punktów, gdynianie – 7126. Różnicę 76 punktów najpewniej łatwo zniwelują. Zasady PJS są proste. Klasyfikowani mogą być ci młodzieżowcy, którzy zagrają w trakcie sezonu minimum w 10 meczach i zaliczą minimum 450 minut. Minuty punktowane są pojedynczo w przypadku „normalnych” młodzieżowców, zaś podwójnie – w przypadku wychowanków. Traf chciał, że dla GKS-u punktowało dotąd dwóch wychowanków: Krzysztof Machowski oraz Jan Biegański. Do tego, by być klasyfikowanym, bardzo niewiele brakuje Natanowi Dzięgielewskiemu. On mieści się już w minimum meczów, ale brakuje mu minut. Zaliczył ich 378. By był uwzględniany w PJS, brakuje mu zatem 72 minut i można być pewnym, że wypełni ten limit w sobotę w Gliwicach. Wtedy tyszanie automatycznie wzbogacą się o 900 punktów do PJS i bez trudu miną Arkę. Jest o co grać – zwycięstwo w PJS to 1,6 mln zł nagrody z PZPN, zaś 2. miejsce – to już tylko 1,3 mln zł. Można zakładać, że GKS zacznie mecz z Ruchem z pewniakiem Machowskim na prawej obronie oraz Dzięgielewskim w ofensywie. W przedostatnim spotkaniu, w Niepołomicach, 18-latek zagrał w ataku, zaś w niedzielę ze Stalą Rzeszów – na prawej pomocy. Zmieniali go w tych spotkaniach odpowiednio Daniel Rumin i Antonio Dominguez.

W Tychach następują pierwsze zmiany. Ze stanowiska prezesa klubu zrezygnował Leszek Bartnicki. Najważniejszy jest jednak najbliższy mecz i możemy być pewni, że piłkarze GKS-u podejdą do niego dobrze zmotywowani. Tyski zespół ostatnio zmienił ustawienie, przeszedł z trzech na dwóch stoperów i bezbramkowo zremisował ze Stalą Rzeszów. Z klubem po sezonie żegna się Krzysztof Wołkowicz, który ma już podpisany kontrakt ze Stalą Mielec.
Podejdziemy do tego meczu bardzo poważnie. To Ruch ma większą presję. My nie musimy, a tylko możemy. Zespół będzie zmotywowany, tym bardziej z racji wspaniałej atmosfery i 10 tysięcy kibiców na trybunach. Byłem na poprzednim domowym spotkaniu Ruchu w Gliwicach. Cieszę się, że możemy zagrać taki mecz.
~ trener Banasik

Historia spotkań rozpoczęła się już w 1974 roku i nie jest obszerna. W kolejnych dwóch sezonach tyszanie grali regularnie z „Niebieskimi”, ale później musieli czekać czterdzieści lat na kolejną derbową batalię. We wszystkich dotychczas rozegranych spotkaniach tylko raz górą byli tyszanie. Zespoły rozegrały między sobą 9 oficjalnych spotkań. Ruch wygrywał 5 z nich. Ma także korzystny bilans bramkowy:16-8. Historia ostatnich meczów przemawia jednak na korzyść „Trójkolorowych”. W sezonie 2017/18 GKS Tychy najpierw zremisował z Ruchem 2-2, a następnie wygrał na Stadionie Miejskim 2-0. W rundzie jesiennej pojedynek zakończył się podziałem punktów. GKS do tej pory nie wygrał wyjazdowego meczu z Niebieskimi. A w czterech meczach rozgrywanych na boisku tego rywala, tylko raz udało mu się zremisować.

Obrazek

W przypadku Ruchu Chorzów sprawdza się powiedzenie, że pieniądze nie grają boisku. Do PKO Ekstraklasy awansował już ŁKS Łódź. W grze o 2. miejsce liczą się Niebiescy, Bruk-Bet Termalica Nieciecza, Puszcza Niepołomice i Wisła Kraków. Jak wyglądały budżety klubów Fortuna 1. Liga w sezonie 2022/2023?

Wisła Kraków - 18 mln
ŁKS Łódź - 10 mln
Bruk Bet Termalica Nieciecza - 9 mln
Puszcza Niepołomice - 5 mln
Ruch Chorzów - 4 mln

W PKO Ekstraklasie kluby mają przede wszystkim większe pieniądze z tytułu praw telewizyjnych, na podstawie umowy z Canal+. Gwarantowana kwota dla klubu Ekstraklasy w sezonie 2022/2023 wynosiła 5.866.670 zł. Awans do PKO Ekstraklasy oznacza też większe pieniądze od sponsorów. Z drugiej strony trzeba się liczyć z większymi wydatkami na kontrakty piłkarzy. Już teraz wiadomo, że Ruch w przypadku wejścia do PKO Ekstraklasy będzie miał jeden z najniższych budżetów. Nieoficjalnie wiadomo, że w następnym sezonie kwoty z Canal+ będą jeszcze wyższe.

Drużyna oparta na ludziach z regionu. Bez gwiazd, już osiągnęła wynik ponad stan – niezależnie od tego, jak zakończy się ten sezon. Skoro Ruch Chorzów zaszedł w nim już tak daleko, potknięcie na ostatniej prostej byłoby wielkim rozczarowaniem. Trudno uciec od refleksji, że w nowym sezonie i tak będzie walka o utrzymanie. Czy to w elicie, czy na jej zapleczu. A uniknięcie spadku z ekstraklasy już dziś jawi się jako wyczyn większy niż wcześniejsze awanse. Ale – jak to stwierdził pewien amerykański psychiatra- 80 procent rzeczy, których się obawiasz, nigdy się nie wydarzy, na 12 procent nie masz wpływu, a z pozostałymi świetnie sobie poradzisz. Ruch na razie musi sobie poradzić z Tychami. A jeśli nie? Z jednej strony jest poczucie być może niepowtarzalnej szansy. Z drugiej… Od 2017 roku i trzech z rzędu spadków Ruch przeszedł tyle, że perspektywa jednego niepowodzenia nikogo nie powinna złamać. Ani tym bardziej przerażać. Przez ostatnie trzy sezony po porażkach działacze zwykli puszczać sobie utwór „Save your tears for another day”. Może właśnie „another day is coming” i będą to łzy szczęścia. Ruchu od 6 lat nie ma w ekstraklasie – ale przez ten czas Ruch tak naprawdę nigdy nie przestał być ekstraklasą.

Ostatnim zespołem, który do ostatniej kolejki I ligi przystępował jako wicelider i nie wywalczył awansu, była Nieciecza w sezonie 2012/13. Mimo prowadzenia przegrała w Świnoujściu 1:4, a Cracovia wygrała w Legnicy 3:1. Dzięki temu wyprzedziła o punkt Niecieczę i Flotę. W 2017 roku w ostatniej kolejce na wysokości zadania stanął Górnik w Puławach, w 2021 – Nieciecza ze Stomilem, a w 2022 – Widzew z Podbeskidziem. Kolej na Ruch?


Ostatnie spotkanie w ekstraklasie „Niebiescy” rozegrali 2 czerwca 2017, kiedy u siebie zremisowali z Górnikiem Łęczna 2:2. Wcześniej stracili już wtedy szanse na utrzymanie.



Obrazek


Bruk-Bet Termalica Nieciecza – Arka Gdynia

Na potknięcie Ruchu liczy przede wszystkim Bruk-Bet, bo to może otworzyć mu drogę do bezpośredniego awansu. Na papierze ma najtrudniejszego przeciwnika z czołówki, ale to może być tylko teoria. Arka Gdynia zachowała jeszcze szansę na 6. miejsce i baraże. Ustępuje Stali Rzeszów nie punktami, a gorszym bilansem bezpośrednich starć. Tyle tylko, że Stal podejmuje zdegradowaną już Skrę. Można wyobrazić sobie scenariusz, w myśl którego Stal szybko podejmuje prowadzenie i morale u gdynian siada. Zwłaszcza że klub jest na zakręcie, ma rozczarowujący sezon. W najczarniejszych snach w Trójmieście chyba nie przypuszczali, że mogą mieć problem z załapaniem się nawet do baraży. Tak jak w dwóch poprzednich latach. Coraz głośniejsze są opinie o konieczności zmian i tym, by rodzina Kołakowskich sprzedała większościowy pakiet udziałów w spółce.

Zawodnicy z Niecieczy mogą pochwalić sie serią 14 meczów bez porażki na własnym stadionie i możemy być pewni, że będą chcieli ją powiększyć. Kontuzji przed poprzednią kolejką nabawił się Tomasz Loska, a jego miejsce w bramce zajął Krystian Bartoszek. Przeciwko Arce nie zagrają zawieszeni za kartki Wiktor Biedrzycki, Andrej Kadlec i Mariusz Fornalczyk. Termalika ma korzystny ogólny bilans spotkań z Arką: 10 zwycięstw, 3 remisy i 3 porażki.

Termalica awansuje jeśli wygra, a Ruch przegra swoje spotkanie. W przypadku zwycięstwa Termalica nie musi się oglądać na Puszczę i Wisłę. Ta ostatnia ma 1 punkt mniej, a z Puszczą Termalica ma lepszy bilans bezpośrednich spotkań. Remis też daje Termalice szansę na bezpośredni awans. Pod warunkiem że Ruch, Puszcza i Wisła przegrają swoje spotkania. Wisła mogłaby co najwyżej zremisować, ale już remis Puszczy zrzuci Termalicę z drugiego miejsca. Bo jeśli Ruch przegra, a Termalica z Puszczą zremisują, to będzie potrzebna mała tabelka dla tych zespołów. Wtedy Ruch utrzymałby drugie miejsce, bo w takiej tabelce miałby 9 punktów, Termalika 7, a Puszcza 1.

Puszcza Niepołomice – Chrobry Głogów

Na cud liczy największy kopciuszek w roli potencjalnych beniaminków ekstraklasy, czyli Puszcza Niepołomice. Puszcza walczy o największy sukces w swojej 100-letniej historii. Udział w barażach to już najlepszy wynik osiągnięty przez ten klub, ale zawodnicy trenera Tomasz Tułacza mają znacznie ambitniejsze plany. Chcą zagrać w Ekstraklasie i cały czas mają nadzieję, że mogą awansować do niej bezpośrednio. Nie należy przekreślać ich szans. Zespół z Niepołomic potrafi wykorzystywać otwierające się przed nim w tym sezonie szanse, a liga pokazała, że nie ma w niej rzeczy niemożliwych. Puszcza walczy także o trzecie miejsce w tabeli, które pozwoliłoby jej rozgrywać ewentualne mecze barażowe na swoim stadionie. Wszyscy wiemy, jak duży jest to atut. W Częstochowie piłkarze z Niepołomic odnieśli pewne zwycięstwo, a sztab szkoleniowy może cieszyć powrót do strzeleckiej dyspozycji zawodników ofensywnych. Z Chrobrym na swoim obiekcie Żubry mierzyły się do tej pory pięciokrotnie. Dwa mecze kończyły się ich zwycięstwami, dwa porażkami i raz padł wynik remisowy. Wydaje się, że teraz szala powinna przechylić się na ich stronę. Puszcza pozostaje niepokonana na swoim stadionie od sześciu spotkań, w lidze nie przegrała od siedmiu.
To już jest nasz najlepszy sezon w historii. Rok temu mieliśmy o tej porze 21 punktów mniej. Sytuacja jest. Prosta. Musimy wygrać z Chrobrym i liczyć, że potkną się rywale. To będzie bardzo trudne, ale zwyciężając otrzymamy pewność, że półfinał baraży zagramy w Niepołomicach. A my tu przegrywamy raz do roku i wiosną już nam się to zdarzyło – z Ruchem na początku rundy. Mam wrażenie, że jeszcze sporo przetasowań przed nami
~ Marek Bartoszek, prezes klubu spod Krakowa.

Puszcza chcąc awansować z drugiego miejsca musiałaby wygrać i liczyć na to, że Ruch i Termalica przegrają swoje spotkania. Gdyby Ruch wygrał, to utrzymałby 1 punkt przewagi. Termalica w razie wygranej ma tyle samo punktów co Puszcza i jest od niej wyżej z racji lepszego bilansu bezpośrednich gier. Wisła Puszczy nie interesuje, bo ma o 1 punkt mniej. Także przy wygranej Puszczy zwycięstwo Wiśle nic nie daje. Puszcza musi się nastawić na wygraną, bo remis nic jej nie daje. Nawet jak Ruch przegra. Niebiescy mają bowiem lepszy bilans bezpośrednich spotkań. Puszcza, o czym już wspomnieliśmy przy okazji Termaliki, nie wskoczyłaby na drugie miejsce w razie porażki Ruchu i remisu zespołu z Niecieczy, bo w małej tabelce tych drużyn byłaby ostatnia.

Górnik Łęczna – Wisła Kraków

Przegranym może nie sezonu zasadniczego, może nie rundy wiosennej, ale finiszu z pewnością jest Wisła. Jeszcze w niedzielę o 14.00 miała awans bezpośredni na wyciągnięcie ręki, a straciła 2 gole i uległa Zagłębiu. Zamiast na drugim, jest dziś na piątym miejscu. Teraz musi godzić się nie tylko z barażami, ale też najpewniej tym, że rozegra je na wyjeździe. Krakowianie w decydujących momentach nie dawali rady. Mogąc albo wskoczyć na drugie miejsce, albo umocnić się na nim. Przegrywali kluczowe mecze – nie tylko z sosnowiczanami, ale też Ruchem, Puszczą i ŁKS-em. W sobotę zagrają w Łęcznej, która w roli gospodarza poległa w tym sezonie ledwie dwa razy – poprzednio w październiku. Po niedzielnej porażce kibice mieli sporo zastrzeżeń do Luisa Fernandeza. Hiszpan tym razem nie pociągnął zespołu w dobrą stronę. Walczy nie tylko o przyszłość „Białej gwiazdy”, ale też laur indywidualny. Ma na koncie 20 goli, czyli o 1 mniej niż Karol Czubak z Arki.

W Łęcznej nie zagrają zawieszony za kartki Boris Moltenis oraz kontuzjowany Bartosz Jaroch.

Wisła awansuje jeśli wygra, a Ruch przegra, a Termalica i Puszcza nie wygrają swoich spotkań. Przy remisie obie te ekipy będą miały w końcowej tabeli o 1 punkt mniej od Wisły. Remis Ruchu, o czym pisaliśmy wcześniej, powoduje w przypadku Wisły zatrzaśnięcie drzwi przed opcją bezpośredniego awansu. Remis Wiśle nic nie daje, bo jak napisaliśmy wcześniej, nadal traciłaby 1 punkt do Wisły. W sumie to Wisła przy remisie nawet w razie porażek Puszczy i Termaliki zostałaby na 5. Miejscu, bo w małej tabelce dla tych trzech drużyn byłaby ostatnia.

źródła: 90minut.pl, flashscore.pl, fantastycznyskaut.pl, youtube.com, twitter.com, polsatsport.pl, sportdziennik.com, weszlo.com, slazag.com, i.pl, gkstychy.info, dziennikzachodni.pl, efortuna.pl

Mirek
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 11966
Rejestracja: 23 lis 2003, o 12:59
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - GKS Tychy, sobota 3.06.2023, godz 17.30

#92 Post autor: Mirek » 2 cze 2023, o 18:50

Kibice: chcemy stadionu, hej Kopel chcemy stadionu...
Kopel: ja też...

sabereR
Posty: 234
Rejestracja: 2 cze 2023, o 17:38
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - GKS Tychy, sobota 3.06.2023, godz 17.30

#93 Post autor: sabereR » 2 cze 2023, o 18:55

takiego ciśnienia to chyba nawet nie miałem w 2012 roku jak Ruch grał ostatni mecz wart mistrzostwa. ale u mnie to pewnie sprawa wieku

Elmer
Posty: 10185
Rejestracja: 7 cze 2004, o 10:26
Lokalizacja: Lokal i Zacja
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - GKS Tychy, sobota 3.06.2023, godz 17.30

#94 Post autor: Elmer » 2 cze 2023, o 19:30

Pierwszy raz przy Cichej: 10.06.1989 r. Ruch - Olimpia 2:1
Pierwszy wyjazd: 3.10.1992 r. Górnik - Ruch 1:1
Najwyższe zwycięstwo: 7:0 ze Stomilem Olsztyn. Najwyższa porażka: 0:6 z... Pogonią Siedlce.
Sukcesy, które świadomie przeżyłem: 1 mistrzostwo Polski, 1 wicemistrzostwo Polski, 3xbrązowy medal, Puchar Polski (1996), finał Pucharu Intertoto (1998).

JEDI_V
Posty: 944
Rejestracja: 27 wrz 2005, o 19:47
Lokalizacja: TATOOINE
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - GKS Tychy, sobota 3.06.2023, godz 17.30

#95 Post autor: JEDI_V » 2 cze 2023, o 20:19

Elmer pisze:
2 cze 2023, o 19:30
Przed meczem okiem Tychów.
https://m.youtube.com/watch?v=ZUtFhbpD8 ... h5IA%3D%3D
Do Asceto dzieli ich przepaść, tego się niy do oglondać :rotfl:
OFICJALNY KLUB ŚLONZOKÓW/R\, NIY GOROLI, NIY LWOWIOKÓW

Awatar użytkownika
MakeRson
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 298
Rejestracja: 27 sie 2009, o 11:58
Lokalizacja: Mysłowice
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - GKS Tychy, sobota 3.06.2023, godz 17.30

#96 Post autor: MakeRson » 2 cze 2023, o 20:20

Na filmie wrzuconym z fety w 2007 w zapowiedzi MoRiego, w 12:22 można zobaczyć osiemnastoletniego wówczas Maćka Sadloka. Niech ma znowu okazję do takiego świętowania.
Niebieskie Mysłowice

Awatar użytkownika
HullCityFC
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 3516
Rejestracja: 6 kwie 2012, o 20:40
Lokalizacja: England
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - GKS Tychy, sobota 3.06.2023, godz 17.30

#97 Post autor: HullCityFC » 2 cze 2023, o 20:35

Piotr Cwielong zawsze niebieski. Lol :-D

Harpo
Posty: 3767
Rejestracja: 29 sty 2008, o 10:18
Lokalizacja: Ruda Śląska
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - GKS Tychy, sobota 3.06.2023, godz 17.30

#98 Post autor: Harpo » 2 cze 2023, o 20:39

JEDI_V pisze:
2 cze 2023, o 20:19
Do Asceto dzieli ich przepaść, tego się niy do oglondać :rotfl:
Da się- lepsze kadry (kamera wyżej i brak zniekształconych zbliżeń). :cool:
Niebieskie serce od 1988 R.
NOWY STADION DLA RUCHU!!!

"PRECZ z polityczną poprawnością!"

Awatar użytkownika
Wilus
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 604
Rejestracja: 11 sie 2002, o 22:07
Lokalizacja: kiedys Batory, K-ce Podlesie/ Ruda Śl
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - GKS Tychy, sobota 3.06.2023, godz 17.30

#99 Post autor: Wilus » 2 cze 2023, o 20:48

Panowie czy jutro będzie można wykupić relacje TV z meczu Ruchu ? Nikaj nic nie pisze więc się pytam tukej :)

Awatar użytkownika
MakeRson
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 298
Rejestracja: 27 sie 2009, o 11:58
Lokalizacja: Mysłowice
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - GKS Tychy, sobota 3.06.2023, godz 17.30

#100 Post autor: MakeRson » 2 cze 2023, o 21:17

Wilus pisze:
2 cze 2023, o 20:48
Panowie czy jutro będzie można wykupić relacje TV z meczu Ruchu ? Nikaj nic nie pisze więc się pytam tukej :)
Jasne, że będzie można - https://ruchchorzow.statscore.com/pl/so ... Id=4508508
Niebieskie Mysłowice

COBRA
Posty: 4413
Rejestracja: 12 sty 2004, o 14:18
Lokalizacja: Bytom,Tarn-Góry

Re: Ruch Chorzów - GKS Tychy, sobota 3.06.2023, godz 17.30

#101 Post autor: COBRA » 3 cze 2023, o 06:15

Dzisiaj jest dzień który dał nam Pan!!!!

orbiter
Posty: 1443
Rejestracja: 7 maja 2004, o 22:28
Lokalizacja: SH 1920
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - GKS Tychy, sobota 3.06.2023, godz 17.30

#102 Post autor: orbiter » 3 cze 2023, o 07:21

Używając kulisowych haseł:
"Oni to zrobią" i "Z Bogiem po zwycięstwo".
Trzy spadki, trzy awanse. Zróbmy to.
Ruch Chorzów - Górny Śląsk - Polska

Arena C6

BlackSiemce
Posty: 261
Rejestracja: 26 cze 2021, o 20:02
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - GKS Tychy, sobota 3.06.2023, godz 17.30

#103 Post autor: BlackSiemce » 3 cze 2023, o 07:35

Śniło mi się 1:0 niech tak bydzie!

Awatar użytkownika
MakeRson
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 298
Rejestracja: 27 sie 2009, o 11:58
Lokalizacja: Mysłowice
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - GKS Tychy, sobota 3.06.2023, godz 17.30

#104 Post autor: MakeRson » 3 cze 2023, o 07:52

Panowie Piłkarze, wszystko zostało już napisane i wyliczone. Przyszłość i dalszy rozwój klubu zależy od Was. Będzie dobrze! P.S. Dajcie mi powody żeby w euforii o północy wyjechać na urlop. Z Bogiem i po zwycięstwo!
Niebieskie Mysłowice

Awatar użytkownika
wojt
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 1810
Rejestracja: 16 sie 2002, o 20:35
Lokalizacja: Piekary Śl.
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - GKS Tychy, sobota 3.06.2023, godz 17.30

#105 Post autor: wojt » 3 cze 2023, o 07:53

Jeszcze 11 godzin mega stresu, a potem …..łzy, wierzę ze to będą łzy szczęścia. Jak to przeżyć?

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot], heli, kroy, OSH, scaneRboy i 88 gości