Niebiescy w barwach narodowych

[kattowitz]

No to doczekaliśmy się naszego chłopaka w kadrze narodowej. Jak miałem wywalone totalnie na euro to teraz trzymam kciuki i liczę, że po meczu ze Szkocją wszyscy będą godać o Boguszu, skąd synek przylozł itd... problemu z lotami z USA, ale udało mu się dotrzeć na kadrę, teraz tylko pokazać Śląską siłę o charakter i rozsławiać Ruch

No niestety Probierz nie wystawi go nawet na ława. Po co on go ściągnął z drugiego końca świata? żeby synek sobie szpil obejrzał z trybun.

[grzechub]

No to doczekaliśmy się naszego chłopaka w kadrze narodowej. Jak miałem wywalone totalnie na euro to teraz trzymam kciuki i liczę, że po meczu ze Szkocją wszyscy będą godać o Boguszu, skąd synek przylozł itd... problemu z lotami z USA, ale udało mu się dotrzeć na kadrę, teraz tylko pokazać Śląską siłę o charakter i rozsławiać Ruch

No niestety Probierz nie wystawi go nawet na ława. Po co on go ściągnął z drugiego końca świata? żeby synek sobie szpil obejrzał z trybun.

Może to teoria spiskowa, ale wygląda jakby Probierz miał jakiś kompleks wobec byłych piłkarzy Ruchu. Niby selekcjoner ma swoją wizję, ale Grabara bez powołania, Bogusza zabrał bo była presja publiczna, ale finalnie go wykreślił. Kiedy go sprawdzić, jak nie w takich meczach?

[scaneRboy]

Może to teoria spiskowa, ale wygląda jakby Probierz miał jakiś kompleks wobec byłych piłkarzy Ruchu. Niby selekcjoner ma swoją wizję, ale Grabara bez powołania, Bogusza zabrał bo była presja publiczna, ale finalnie go wykreślił. Kiedy go sprawdzić, jak nie w takich meczach?

Nie wiem ile kolega ma lat, ale przecież tak jest od bardzo dawna. Zasady funkcjonowania reprezentacji Polski od lat nie są transparentne i jeśli nie jest się wysokim urzędnikiem PZPN, to nie pozna się szczegółów. Intuicyjnie każdy zdaje sobie sprawę, że chodzi o kasę, a jakie mechanizmy tam wewnątrz działają nie do końca wiadomo. Przypuszczam, że aby zagrać w reprezentacji trzeba mieć promotora, który zainwestuje pieniądze żeby ulokować człowieka w reprezentacji, a potem będzie się dzielił profitami - na przykład od dalszych transferów. albo reklam. Tak jak napisałem, że to jest moje przypuszczenie a nie wiedza, ale wydaje mi się, że jeśli się mylę to niewiele. Skoro takiemu Lewandowskiemu trzeba zapłacić, żeby zareklamował szampon, żeby przyszedł do studia tv, żeby udzielił wywiadu itd. to trudno przypuszczać, żeby na boisku kopnął piłkę do debiutanta całkowicie za darmo - skoro wiadomo, że w tym momencie warto$ć tego debiutanta rośnie.

Kiedyś było tak, że droga do reprezentacji wiodła przez legie. Przykładów jest bardzo wiele, choćby Śrutwa. Nie miał szans na powołanie, sytuacja się zmieniła gdy przeniósł się do Legii, oczywiście chodziło o kase z ewentualnego transferu, żeby trafiła w odpowiednie łapska.

Mi by się nie chciało lecieć z LA do Warszawy na takie zgrupowanie, wiedząc, że żadnej gry nie będzie.

[Adam1983]

Tylko że Bogusz jest jeden dzień w plecy przez opóźniony lot. Nie wiem na ile to może mieć wpływ na bycie w składzie. Być może jeszcze jetlag go trzymo.

[scaneRboy]

Pożyjemy - zobaczymy, ale gdyby w tej reprezentacji były normalne zasady, to na pewno wyniki byłyby lepsze. Może akurat Prodiż ukróci trochę tą patolke albo jakoś lepiej ją ogarnie.

[jajo]

Może to teoria spiskowa, ale wygląda jakby Probierz miał jakiś kompleks wobec byłych piłkarzy Ruchu. Niby selekcjoner ma swoją wizję, ale Grabara bez powołania, Bogusza zabrał bo była presja publiczna, ale finalnie go wykreślił. Kiedy go sprawdzić, jak nie w takich meczach?

Nie wiem ile kolega ma lat, ale przecież tak jest od bardzo dawna. Zasady funkcjonowania reprezentacji Polski od lat nie są transparentne i jeśli nie jest się wysokim urzędnikiem PZPN, to nie pozna się szczegółów. Intuicyjnie każdy zdaje sobie sprawę, że chodzi o kasę, a jakie mechanizmy tam wewnątrz działają nie do końca wiadomo. Przypuszczam, że aby zagrać w reprezentacji trzeba mieć promotora, który zainwestuje pieniądze żeby ulokować człowieka w reprezentacji, a potem będzie się dzielił profitami - na przykład od dalszych transferów. albo reklam. Tak jak napisałem, że to jest moje przypuszczenie a nie wiedza, ale wydaje mi się, że jeśli się mylę to niewiele. Skoro takiemu Lewandowskiemu trzeba zapłacić, żeby zareklamował szampon, żeby przyszedł do studia tv, żeby udzielił wywiadu itd. to trudno przypuszczać, żeby na boisku kopnął piłkę do debiutanta całkowicie za darmo.

Kiedyś było tak, że droga do reprezentacji wiodła przez legie. Przykładów jest bardzo wiele, choćby Śrutwa. Nie miał szans na powołanie, sytuacja się zmieniła gdy przeniósł się do Legii, oczywiście chodziło o kase z ewentualnego transferu, żeby trafiła w odpowiednie łapska.

Mi by się nie chciało lecieć z LA do Warszawy na takie zgrupowanie, wiedząc, że żadnej gry nie będzie.

nawet jakby to była prawda, to i Grabara i Bogusz takich promotorow maja.
jeden w BMG(Zielinski, Urbanski, Kaminski) drugi w Stellar (Krychowiak, MIlik)

[Mavo1920]

Zobaczymy z Chorwacją czy dostanie szansę. Jego konkurenci są przyspawani do ławki więc brak minut w tym drugim szpilu byłby skandaliczny.

[scaneRboy]

Jajo masz rację, mało tego... gdyby istniał realny system wyceny zawodników, to mógłby to być nawet efektywny sposób budowy reprezentacji.

Po wynikach widać, że coś ewidentnie jest zjebane.

[maxior]

Zobaczymy z Chorwacją czy dostanie szansę. Jego konkurenci są przyspawani do ławki więc brak minut w tym drugim szpilu byłby skandaliczny.

Probierz to łgarz i żabol. Wcale bym sie nie zdziwił, jakby Bogusz zagrał w drugim meczu tylko parę minut, żeby nikt się nie pr***ebał że ściągnął chłopaka z tak daleka i nie dał mu zagrać ani minuty.

[Marcus]

Jajo masz rację, mało tego... gdyby istniał realny system wyceny zawodników, to mógłby to być nawet efektywny sposób budowy reprezentacji.

Po wynikach widać, że coś ewidentnie jest zjebane.

Czy ja wiem, wyniki są takie jaki jest potencjał kadrowy. No może z wyjątkiem ostatnich eliminacji, ale poza tym ta kadra ma potencjał, by regularnie kwalifikować się na turnieje, co w sumie robi i nic więcej. Problem według mnie jest inny, ale ciągle taki sam od lat czyli szkolenie. 40 milionowy kraj, a spójrzmy kim my musimy grać w obronie i to nie jest tak, że są jakieś kontrowersje związane z powołaniami. Na tej pozycji naprawdę nie ma lepszych.

[Rogal]

40 milionów w kraju to nos dawno już tylu nima i nie bydzie

[Marcus]

40 milionów w kraju to nos dawno już tylu nima i nie bydzie

Ok, zaokrągliłem ale nie zmienia to faktu, że w bisko 38 mln kraju też powinno znaleźć się chociaż dwóch dobrych środkowych obrońców

[Lofs]

Kiedyś było tak, że droga do reprezentacji wiodła przez legie. Przykładów jest bardzo wiele, choćby Śrutwa. Nie miał szans na powołanie, sytuacja się zmieniła gdy przeniósł się do Legii, oczywiście chodziło o kase z ewentualnego transferu, żeby trafiła w odpowiednie łapska.

Ogólnie masz rację, jednak tu akurat przykład nietrafiony. Śrutwa grał w reprze tylko raz. Został na początku 1996 r. powołany przez ówczesnego trenera, nieżyjacego już Władysława Stachurskiego, na mecze z Japonią (0:5) i nieoficjalny z Hongkongiem (1:0 i brama Mario). Grał wtedy w Ruchu który był w II lidze (dziś I). Do legii poszedł dopiero 3 lata później - zimą 98/99 i grał tam rok. Przepadł totalnie i wrócił za dużo mniejszy szmal niż go sprzedaliśmy.

[scaneRboy]

Fajnie, że to sprostowałes. W ten sposób podnosi się wartość forum.

[ENDZA]

Kiedyś było tak, że droga do reprezentacji wiodła przez legie. Przykładów jest bardzo wiele, choćby Śrutwa. Nie miał szans na powołanie, sytuacja się zmieniła gdy przeniósł się do Legii, oczywiście chodziło o kase z ewentualnego transferu, żeby trafiła w odpowiednie łapska.

Ogólnie masz rację, jednak tu akurat przykład nietrafiony. Śrutwa grał w reprze tylko raz. Został na początku 1996 r. powołany przez ówczesnego trenera, nieżyjacego już Władysława Stachurskiego, na mecze z Japonią (0:5) i nieoficjalny z Hongkongiem (1:0 i brama Mario). Grał wtedy w Ruchu który był w II lidze (dziś I). Do legii poszedł dopiero 3 lata później - zimą 98/99 i grał tam rok. Przepadł totalnie i wrócił za dużo mniejszy szmal niż go sprzedaliśmy.

https://www.laczynaspilka.pl/biblioteka ... usz-srutwa
Chyba jednak nie.....