Działania marketingowe

[scaneRboy]

Potrzeba nom dyrektora ds marketingu i sprzedazy, kiery nakresli wizja, strategia i wprowadzi odpowiednie procesy.

Nikogo i niczego z góry nie przekreślając ja patrze na takie podejście podejrzliwym okiem.


https://www.youtube.com/watch?v=vDt0yeiZu0E

zobocz se jako struktura mo Widzew czy Lech.

pełna zgoda, ale oni budowy tej struktury nie rozpoczęli od powołania dyrektora.

[grzechub]

Potrzeba nom dyrektora ds marketingu i sprzedazy, kiery nakresli wizja, strategia i wprowadzi odpowiednie procesy.

Nikogo i niczego z góry nie przekreślając ja patrze na takie podejście podejrzliwym okiem.


https://www.youtube.com/watch?v=vDt0yeiZu0E

zobocz se jako struktura mo Widzew czy Lech.

pełna zgoda, ale oni budowy tej struktury nie rozpoczęli od powołania dyrektora.

Struktury można budować oddolnie, ale z całym szacunkiem, ja tam nie widzę nikogo kto miałby ku temu jakiejkolwiek predyspozycje. Mogę się oczywiście mylić, bo nie znam osobiście ludzi odpowiedzialnych za marketing i sprzedaż, a tylko z kulis. Asceta nie sklonujemy

[scaneRboy]

Dorobek sportowy i kulturowy klubu jest ogromny. Ma swoją wartość niematerialną i materialną. Zebranie tego wszystkiego w jakiś spójny i atrakcyjny format może być w przyszłości wielką wartością dodaną w aktywach klubu i miasta. Mam zaufanie do ludzi w klubie. Mam nadzieję, że jest na to jakiś naprawdę atrakcyjny pomysł.

[grzechub]

Dorobek sportowy i kulturowy klubu jest ogromny. Ma swoją wartość niematerialną i materialną. Zebranie tego wszystkiego w jakiś spójny i atrakcyjny format może być w przyszłości wielką wartością dodaną w aktywach klubu i miasta. Mam zaufanie do ludzi w klubie. Mam nadzieję, że jest na to jakiś naprawdę atrakcyjny pomysł.

Pełna zgoda, ale słowem klucz jest tutaj "nadzieja". Nie rozumiem u nas pewnych ruchów personalnych. Nie mówię, żeby stwarzać dział HRu, ale dobór osób na poszczególne stanowiska związane z marketingiem i sprzedażą powinniśmy chyba zlecić komuś z zewnątrz, bo mam wrażenie, że bazujemy tylko na lojalności i portfelu kibica. Nie mówię, że to źle, ale brakuje mi inicjatywy i pomysłowości, która by napędzała te elementy. Dziwię się, że nikt z Klubu nie poprosił jeszcze o jakieś opinie tu na forum, czy nie robi się jakichś ankiet przed wprowadzeniem pomysłu x czy y. Wiem, że forum jest niemiarodajne i łatwo manipulować wynikami takiego badania, ale myślę, że jako baza wyjściowa wystarczy.
Pierwszy przykład z brzegu. W trzeciej czy drugiej lidze mieliśmy produkty logowane delikatnie RCH, które sam kupowałem i w których chodzę nacodzień. Przy obecnym marzowaniu naszych produktów (to w ogóle osobna kwestia) trzy razy się zastanawiam zanim coś kupię, bo boli mnie portfel, jak mam wyłożyć 200zl za bluzę którą założę kilka razy w roku. Klimat Śląska, a nawet większości Polski jest taki, że większość produktów z logo R włożysz tylko na mecz, ewentualnie w Chorzowie czy na emigracji.
Jakiś czas temu rozmawiałem ze znajomym z Niemiec, który w jednym czasie kupował meczówkę Ruchu i Schalke. Ta Schalke w pełnym brandingu wyszła taniej niż nasza. Dużo by pisać. Dla mnie problem marketingu i sprzedaży istnieje i coś tutaj powinno się zmienić.

[scaneRboy]

bez przesady, żeby forum opiniowało działalność klubu. Jestem pewny, że ludzie z klubu tu zaglądają i jeśli pojawia się fajny pomysł, to jest potem realizowany dosłownie lub po modyfikacjach. Kilka moich pomysłów było zrealizowanych z powodzeniem na przykład.

Jeśli daj Boże rzeczywiście się utrzymamy, to w połączeniu ze współpracą z miastem możliwości są bardzo duże.

Nie mamy szczęścia do czasu. Przykładem jest to, że Szymon został prezydentem na sam koniec sezonu, w którym grozi nam spadek. Tak czy inaczej my musimy robić swoje!

[JEDI_V]

Panowie czy na cichej w sklepie kupia piwo chorzowskie i czy jest jakos fajnie pakowane?

[_BiADACZ_]

Ino w eRce na Jagiellońskiej.

[JEDI_V]

Mam pomysł dla marketingowców, mianowicie brakuje eRek na rzepy, nie każdego stać kupić bluzę za kilka stówek, albo po prostu mieszka w miejscu, gdzie nie za bardzo może w barwach chodzić, a tak przyszywa sobie rzepa i w drodze na mecz lepi eRkę.

[pedro-sbl]

[disu]

To jeszcze przenośny transfuzor krwi. Przetacza krew skalaną alkoholem do specjalnego na rzepy pojemnika, a podaje do naczyń krwionośnych czystą, niebieską krew. Panowie od marketingu, czas to opatentować, Nefrolux pomoże

[gerhat]

Mam pomysł dla marketingowców, mianowicie brakuje eRek na rzepy, nie każdego stać kupić bluzę za kilka stówek, albo po prostu mieszka w miejscu, gdzie nie za bardzo może w barwach chodzić, a tak przyszywa sobie rzepa i w drodze na mecz lepi eRkę.

Pokaż mi klub na świecie, który ma swój herb na rzepy? Jak nie wiesz dlaczego to pomyśl, to nic nie kosztuje. Może napisz jeszcze do Nike albo Adidasa żeby wypościli swoje loga na rzepy. Kupisz się cwiter w ciucholandzie i tymi rzepami wystroisz jak Armani

[pedro-sbl]

Jak juz my som przy sklepie to jaki jest powod, ze niy momy w sprzedazy hemdow takich do ancuga abo casual? Ruch mo idealne barwy na hemd do roboty , bioly i niebieski nojbardziyj popularne kolory. Marze na takich hemdach som zwykle wysokie.

[tramp3k]

Jak juz my som przy sklepie to jaki jest powod, ze niy momy w sprzedazy hemdow takich do ancuga abo casual? Ruch mo idealne barwy na hemd do roboty , bioly i niebieski nojbardziyj popularne kolory. Marze na takich hemdach som zwykle wysokie.

Były swego czasu ładne z napisem RCh na piersi, bodajże Bytom nam je robił

[tynbydziedobry]

Jak juz my som przy sklepie to jaki jest powod, ze niy momy w sprzedazy hemdow takich do ancuga abo casual? Ruch mo idealne barwy na hemd do roboty , bioly i niebieski nojbardziyj popularne kolory. Marze na takich hemdach som zwykle wysokie.

Były swego czasu ładne z napisem RCh na piersi, bodajże Bytom nam je robił

mam taką jedną właśnie, idealna żeby wyjść na miasto, nie rzuca się dupno erka w oczy tylko mały napis. z tego co kojarzę Legia chyba właśnie wypuściła taką casualowa serie i sam przyznam że jest mega

[scaneRboy]

Mam pomysł dla marketingowców, mianowicie brakuje eRek na rzepy, nie każdego stać kupić bluzę za kilka stówek, albo po prostu mieszka w miejscu, gdzie nie za bardzo może w barwach chodzić, a tak przyszywa sobie rzepa i w drodze na mecz lepi eRkę.

Ja mam lepszy pomysł. Taki mały, doczepiany tablecik, który będzie wyświetlał to co trzeba: Zenek, Podsiadło, Veder, tęcza, krzyż, półksiężyc i ostatecznie eRka też. Odnajdziesz się w każdej sytuacji.