Gebeels pisze: ↑8 lut 2022, o 14:08
Dla mnie to jeden z grabarzy Ruchu który jako pierwszy rozpoczął wojnę z klubem rozwiązując kontrakt z winy klubu potem poszła lawina. Teraz próbuje odkupić winy pojawiając się na trybunie. Mo szczynscie że łaza na dziesiona bo odemie by pora nie miłych słow usyłyszoł.
A może właśnie to dzięki temu możemy teraz odbudowywać klub z czysta kartą. Potrzebni byli ludzie którzy byli na tyle odwazni zeby zakwestionować tę patologię.
Ciekawe czy Ty byś był taki tolerancyjny jakby Cię Twój pracodwaca je*** w bambuko? Czy kiedykolwiek zmieniłeś pracę bo gdzieś płacili lepiej?
Wina klubu była więc czego oczekujesz, że miał odpuścić? Oddziel Ruch jako klub ktory istnieje prawie 102 od Ruchu jako ludzi i klubu, którzy wtedy rządzili.
Strasznie mnie irytują takie kibolskie gadki, że oni są grabarzami Ruchu. Otóż nie, Ci piłkarze (nie licząc oczywiście kilku przypadków typu Cwielong, Kikut etc.) to są OFIARY Ruchu.
Ale ja widzę , że świat już prawie runął.. I co ?
I mam ku*** dobry humor !