Źródło: AUTOR: Eurosport/Onet --> PORTAL: EUROSPORT.ONET.PLEurosport/Onet-->EUROSPORT.ONET.PL pisze:
Waldemar Fornalik: mecz z Cracovią pokaże dyspozycję
Piłkarze Ruchu Chorzów piątkowym spotkaniem z Cracovią u siebie rozpoczną wiosenną część ekstraklasy. "Ten mecz pokaże w jakiej jesteśmy dyspozycji. Mam nadzieję, że wygramy i później będziemy zdobywać więcej punktów" – powiedział trener Waldemar Fornalik.
Chorzowianie w poniedziałek wrócili ze zgrupowania w Hiszpanii i musieli się zmierzyć z radykalną zmianą warunków pogodowych na zimowe.
"W sparingach większość bramek straciliśmy po zwykłych, ludzkich błędach. Będziemy chcieli dokonać takich korekt, by w jedenastce meczowej znaleźli się zawodnicy, którzy zagwarantują najmniejszą ilość pomyłek" – podkreślił szkoleniowiec ostatniego zespołu w tabeli.
Nie wiadomo, czy w sytuacji, kiedy klub odwołał się od zakazu transferowego może potwierdzić Bułgara Milena Gamakowa, który ma być wypożyczony z gdańskiej Lechii i był z Ruchem w Hiszpanii.
Fornalik nie ukrywał, że liczy, iż jego drużyna zostanie jeszcze wzmocniona.
"Okienko transferowe jest otwarte do 28 lutego, więc może się wszystko wydarzyć. Zobaczymy jak się sytuacja rozwinie" – dodał trener.
"Cel na najbliższe pół roku jest prosty, czyli utrzymanie. Mieliśmy trochę pecha, bo aż sześć meczów przegraliśmy 1:2. Myślami jesteśmy przy najbliższym z Cracovią, który uważamy za najważniejszy. Mam nadzieję, że wspólnie ze sztabem szkoleniowym i kibicami damy radę i się utrzymamy" – dodał pomocnik Patryk Lipski.
Mecz obu drużyn w Krakowie zakończył się remisem 1:1.
Początek piątkowego spotkania w Chorzowie o godz. 18.00.
RUCH W PRASIE - bez komentowania [brig]
-
- Posty: 8660
- Rejestracja: 13 mar 2014, o 16:04
- Kontakt:
Waldemar Fornalik: mecz z Cracovią pokaże dyspozycję
-
- Posty: 8660
- Rejestracja: 13 mar 2014, o 16:04
- Kontakt:
Jest decyzja! Gamakow uprawniony do gry w Ruchu
Źródło: AUTOR: Łukasz Michalski --> PORTAL: SPORTSLASKI.PLŁukasz Michalski-->SPORTSLASKI.PL pisze:
Jest decyzja! Gamakow uprawniony do gry w Ruchu
Dopóki Najwyższa Komisja Odwoławcza nie podejmie ostatecznej decyzji w sprawie zakazu transferowego, chorzowski Ruch może wzmacniać drużynę. W związku z tym Milen Gamakow został uprawniony do gry w barwach "niebieskich"!
Ruch wysłał dokumenty Bułgara do Ekstraklasy S.A. kilka dni temu. Jak informowaliśmy wczoraj Ekstraklasa z podjęciem decyzji o zarejestrowaniu zawodnika jako gracza "niebieskich" czekała na odpowiedź Polskiego Związku Piłki Nożnej. Odpowiedź centrali okazała się pozytywna - zakaz transferowy nie jest na chwilę obecną w mocy, w związku z czym Milen Gamakow został zarejestrowany i będzie mógł w piątek zagrać przeciwko Cracovii!
<strong style="text-align: center;">To pierwsze wzmocnienie chorzowskiego Ruchu tej zimy. Zobacz jak w trwającym okienku radzą sobie śląscy ligowcy[/b]
23-letni defensywny pomocnik, który latem trafił do gdańskiej Lechii nie wywalczył sobie miejsca w drużynie trenera Piotra Nowaka i dostał zgodę na opuszczenie zgrupowania wicelidera Ekstraklasy. Etatowy reprezentant bułgarskiej młodzieżówki jesienią w lidze zagrał w raptem 4 meczach Lechii, do których dołożył występ w Pucharze Polski. Zawodnik trenował z "niebieskimi" na obozie w Hiszpanii, regularnie grał w sparingach i został pozytywnie zweryfikowany przez sztab szkoleniowy trenera Waldemara Fornalika. Gamakow został wypożyczony z Lechii Gdańsk na pół roku.
-
- Posty: 8660
- Rejestracja: 13 mar 2014, o 16:04
- Kontakt:
Milen Gamakow oficjalnie w Ruchu Chorzów
Źródło: AUTOR: Eurosport/Onet --> PORTAL: EUROSPORT.ONET.PLEurosport/Onet-->EUROSPORT.ONET.PL pisze:
Milen Gamakow oficjalnie w Ruchu Chorzów
Bułgar Milen Gamakow został wypożyczony do końca sezonu z Lechii Gdańsk do zamykającego tabelę piłkarskiej ekstraklasy Ruchu Chorzów.
22-letni pomocnik dołączył do ekipy Niebieskich podczas zgrupowania w Hiszpanii, grał w sparingach.
Procedura zatrudniania go trwała długo, bo na Ruchu ciąży zakaz transferów, od którego klub się odwołał i nie było jasne, czy może zatrudnić piłkarza.
Gamakow jest pierwszym nowym zawodnikiem pozyskanym przez chorzowian w zimowym okienku transferowym. Pożegnali się z kolei z drużyną dwaj pomocnicy Łukasz Hanzel i Piotr Ćwielong.
Bułgar zaczynał przygodę z piłką w klubach z Burgas. Do Lechii przyszedł trafił latem 2016 z Botewu Płowdiw. Jesienią zagrał w gdańskich barwach w czterech ekstraklasowych spotkaniach.
Pierwszą szansę na debiut w Ruchu będzie miał w piątek, kiedy zespół trenera Waldemara Fornalika podejmie Cracovię.
-
- Posty: 8660
- Rejestracja: 13 mar 2014, o 16:04
- Kontakt:
Odwołanie Ruchu rozpatrzone dopiero w połowie lutego!
Źródło: AUTOR: Leszek Błażyński --> PORTAL: PRZEGLADSPORTOWY.PLLeszek Błażyński-->PRZEGLADSPORTOWY.PL pisze:
Odwołanie Ruchu rozpatrzone dopiero w połowie lutego!
Najwyższa Komisja Odwoławcza w przyszłą środę zajmie się odwołaniem Ruchu Chorzów dotyczącym zakazu transferów. Niektórzy prawnicy twierdzą, że chorzowski klub i tak jednak może zatwierdzać nowych graczy.
W grudniu zeszłego roku poinformowano, że na Ruchu ponownie ciąży zakaz transferowy. Związany jest on z rzekomymi długami, które powstały w chwili, gdy klub przeszedł z rąk stowarzyszenia do spółki. Gdy doszło w 2004 roku do przejęcia, Ruch Chorzów SA zobowiązał się do spłaty należności wobec byłych graczy i trenerów stowarzyszenia według przedstawionej spółce listy należności. SA zrobiła to, ale kilku piłkarzy uważa, że na wspomnianej liście zaniżono sumy.
Sprawa była już dwukrotnie zamykana. Komisja Dyscyplinarna postępowanie umorzyła. Rzecznik ochrony prawa związkowego wniósł o wznowienie. Klub prosił, aby NKO zajęła się odwołaniem 8 lutego. - Najbliższe posiedzenie mamy jednak 15 lutego. Ta sprawa była już analizowana. Pod względem formalno-prawnym jest zawiła, ale merytorycznie dwukrotnie ją rozstrzygnięto. Czy Ruch może obecnie zatwierdzać nowych graczy? Postępowanie NKO jest w toku, mam własne zdanie na ten temat, ale nie chcę się wypowiadać. Niektórzy twierdzą, że tak, ale są też inne interpretacje – mówi „Sportowi” Włodzimierz Głowacki, przewodniczący Najwyższej Komisji Odwoławczej.
- Nie widziałem dokumentów dotyczących sprawy, ale jeśli postępowanie faktycznie umorzono, wygląda na to, że zakaz nie obowiązuje – przyznaje znany prawnik Jacek Masiota. Przy Cichej dmuchają na zimne i na razie nie zatwierdzono żadnego z nowych graczy. Najbliżej drużyny jest Bułgar Milen Gamakow, który był z zespołem na zgrupowaniu w Hiszpanii. Defensywny pomocnik miałby być wypożyczony z Lechii Gdańsk.
-
- Posty: 8660
- Rejestracja: 13 mar 2014, o 16:04
- Kontakt:
Grodzicki: Tego jeszcze nie było
Źródło: AUTOR: Leszek Błażyński --> PORTAL: PRZEGLADSPORTOWY.PLLeszek Błażyński-->PRZEGLADSPORTOWY.PL pisze:
Grodzicki: Tego jeszcze nie było
- Być może na mniejszą frekwencję na wtorkowej prezentacji wpłynęło to, że już w piątek, po tym jak wróciliśmy ze zgrupowania z Hiszpanii, na Cichą przyjechało bardzo wielu fanów - mówi kapitan drużyny.
LESZEK BŁAŻYŃSKI: Dla pana była to kolejna już w karierze prezentacja przed rozpoczęciem ligi. Czy różniła się od poprzednich?
RAFAŁ GRODZICKI: - Może rok i dwa lata temu było więcej kibiców, ale wtedy nie mieli oni tylu flag, transparentów i nie było tak wiele razy podkreślane, że fani w nas wierzą. We wtorek można było to bardzo odczuć. Być może na mniejszą frekwencję wpłynęło to, że już w piątek, po tym jak wróciliśmy ze zgrupowania z Hiszpanii, na Cichą przyjechało bardzo wielu fanów. To była niespodzianka. Ja niestety nie przyjechałem wtedy z zespołem do Chorzowa, bo lądowaliśmy w Balicach i stamtąd udałem się bezpośrednio do domu (Grodzicki mieszka na stałe w Krakowie – przyp. red.). Rozmawiałem na ten temat z chłopakami z drużyny, oglądałem zdjęcia i wtedy naprawdę pojawiła się bardzo duża grupa kibiców.
Czeka was wiosną ciężka walka o utrzymanie. Czy czuje pan już presję?
RAFAŁ GRODZICKI: - Stres pojawi się bezpośrednio przed piątkowym meczem. Mam trochę spotkań na koncie, ale Łukasz Surma, który rozegrał ich więcej, przyznawał, że gdyby piłkarz przed meczem nic nie czuł, wtedy byłoby już naprawdę źle. Jeszcze gdy wychodzi się na rozgrzewkę, jest niepewność, a kiedy rozpoczyna się mecz, czuję pozytywny stres.
Kibice na prezentacji nie zobaczyli ani jednego nowego zawodnika. Czy brak transferów to problem?
RAFAŁ GRODZICKI: - Nasz piątkowy rywal - Cracovia - w przerwie sprowadził tylko jednego piłkarza. Uważam jednak, że jesteśmy silni kadrowo. W pierwszej rundzie sporo spotkań przegraliśmy jedną bramką. Brak nowych zawodników to według mnie żaden minus.
Z sześciu meczów kontrolnych, aż cztery przegraliście.
RAFAŁ GRODZICKI: - To jednak tylko sparingi. Nie przykładałbym do tego dużej uwagi. Przykładowo w starciu z Górnikiem Łęczna (0:3) brakowało nam świeżości, bo w tym dniu mieliśmy dwa treningi. Mecze kontrolne to nie są starcia o punkty.
W piątek wróciliście z Hiszpanii. Nie ma problemów z aklimatyzacją.
RAFAŁ GRODZICKI: - Żadnych. Zresztą w Hiszpanii nie było wcale tak ciepło. Gdy graliśmy jeden ze sparingów, temperatura wynosiła mniej niż 10 stopni. Poza tym nie byliśmy na zgrupowaniu aż tak długo, aby mieć jakieś problemy z przystosowaniem się do naszych warunków. Fajnie, że możemy ćwiczyć na głównej płycie i że jest dobrze przygotowana.
-
- Posty: 8660
- Rejestracja: 13 mar 2014, o 16:04
- Kontakt:
Waldemar Fornalik: liczymy, że zaprezentujemy się z dobrej s
Źródło: AUTOR: Eurosport/Onet --> PORTAL: EUROSPORT.ONET.PLEurosport/Onet-->EUROSPORT.ONET.PL pisze:
Waldemar Fornalik: liczymy, że zaprezentujemy się z dobrej strony
- Chcielibyśmy zdać pozytywnie ten egzamin. Liczymy, że w meczu inauguracyjnym zaprezentujemy się z dobrej strony i zagramy skuteczną piłkę - powiedział Waldemar Fornalik podczas konferencji prasowej.
Już w najbliższy piątek piłkarze Ruchu Chorzów rozegrają pierwszy ligowy mecz w 2017 roku. Rywalem Niebieskich będzie Cracovia, z którą chorzowianie zmierzą się przed własną publicznością.
- Chcielibyśmy zdać pozytywnie ten egzamin. Liczymy, że w meczu inauguracyjnym zaprezentujemy się z dobrej strony i zagramy skuteczną piłkę. Nie trzeba jeździć oglądać przeciwnika na żywo, wiele sparingów jest rejestrowanych. Widzieliśmy jak funkcjonuje zespół Cracovii, wielkich roszad nie ma, ale kilka ważnych zmian w porównaniu do naszego jesiennego starcia będzie, chociażby taka, że wrócił Dąbrowski, który jest ważnym ogniwem tego zespołu - ocenił szkoleniowiec Niebieskich.
Drużyna Waldemara Fornalika zajmuje obecnie ostatnie miejsce w tabeli LOTTO Ekstraklasy.
Za: ruchchorzow.com.pl
-
- Posty: 8660
- Rejestracja: 13 mar 2014, o 16:04
- Kontakt:
Ruch może zgłaszać "nowych". Buchalik? "Nie mówię nie"
Źródło: AUTOR: ŁM --> PORTAL: SPORTSLASKI.PLŁM-->SPORTSLASKI.PL pisze:
Ruch może zgłaszać "nowych". Buchalik? "Nie mówię nie"
Chorzowski Ruch otrzymał "zielone światło" na dokonywanie transferów. Dopóki Najwyższa Komisja Odwoławcza nie wyda ostatecznego werdyktu, "niebiescy" mogą rejestrować nowych graczy do rozgrywek Ekstraklasy.
Chorzowianie już zdążyli skorzystać z tego prawa, zgłaszając do ligi wypożyczonego z Lechii Gdańsk Milena Gamakowa. Kolejnym graczem przymierzanym do drużyny trenera Waldemara Fornalika jest Michał Buchalik. - Nie mówię nie, zobaczymy jak to się rozwinie - stwierdził szkoleniowiec Ruchu.
28-letni Buchalik spędził przy Cichej sezon 2013/14, w którym "niebiescy" świętowali zdobycie brązowych medali Mistrzostw Polski. Golkiper z Rybnika miał wówczas bardzo udany okres, był podstawowym zawodnikiem ekipy trenera Jana Kociana, a później przeniósł się do krakowskiej Wisły. W ekipie "Białej Gwiazdy" rozegrał pełny sezon, ale u progu kolejnego z powodu kontuzji stracił miejsce w "jedenastce". Sytuacja powtórzyła się przed rozpoczęciem bieżących rozgrywek - uraz kolana wyeliminował zawodnika z gry na kilka miesięcy.
Teraz Buchalik miałby dołączyć do drużyny Ruchu i - jeśli wróci do formy - rywalizować o miejsce w składzie z Liborem Hrdlicką. "Niebiescy" szukają rywala dla słowackiego golkipera - na obóz do hiszpańskiego Benicassim nie pojechał Wojciech Skaba, którego kontrakt prawdopodobnie zostanie rozwiązany. Kamil Lech, który bronił bramki "niebieskich" na początku sezonu musi z kolei nabywać doświadczenia, więc w przypadku zakontraktowania kolejnego bramkarza w grę wchodzi jego wypożyczenie do klubu, w którym miałby większe szanse na częstsze występy. W kadrze jest jeszcze Jakub Miszczuk, który dostawał swoje szanse w sparingach, ale w oficjalnym meczu "niebieskich" jeszcze nie zadebiutował, a ostatni raz regularnie grał jesienią 2015 roku, jeszcze w barwach I-ligowej wówczas Arki.
-
- Posty: 8660
- Rejestracja: 13 mar 2014, o 16:04
- Kontakt:
Wojciech Skaba rozwiązał kontrakt z Ruchem Chorzów
Źródło: AUTOR: Eurosport/Onet --> PORTAL: EUROSPORT.ONET.PLEurosport/Onet-->EUROSPORT.ONET.PL pisze:
Wojciech Skaba rozwiązał kontrakt z Ruchem Chorzów
Wojciech Skaba rozwiązał kontrakt z Ruchem Chorzów. 32-letni bramkarz dołączył do Niebieskich latem 2014 roku.
W obecnym sezonie Ekstraklasy Skaba rozegrał w barwach Ruchu trzy mecze, w których puścił osiem goli. W ostatnim czasie nie miał szans na grę. Pierwszym bramkarzem Niebieskich jest Libor Hrdlicka, a drugim Kamil Lech.
Skaba przeszedł na ul. Cichą latem 2014 roku z Legi Warszawa. 17 czerwca związał się z nowym pracodawcą trzyletnią umową.
"Bramkarz Wojciech Skaba nie jest już zawodnikiem „Niebieskich”. Klub rozwiązał z nim kontrakt za porozumieniem stron. Wojtkowi serdecznie dziękujemy za czas spędzony w Ruchu i grę w „Niebieskich” barwach. Życzymy powodzenia w dalszej karierze!" - napisano na oficjalnej stronie chorzowskiego klubu.
Skaba urodził się 9 kwietnia 1984 roku w Rybniku. Jego pierwszym klubem był Naprzód Rydułtowy. Grał także w Rymerze Niedobczyce, Odrze Wodzisław, Legii Warszawa i Polonii Bytom. Ze stołecznym klubem zdobył tytuł mistrza Polski oraz czterokrotnie Puchar Polski.
W Ruchu Chorzów rozegrał łącznie dziewięć meczów.
-
- Posty: 8660
- Rejestracja: 13 mar 2014, o 16:04
- Kontakt:
LOTTO Ekstraklasa: Ruch Chorzów na przekór historii
Źródło: AUTOR: Eurosport/Onet --> PORTAL: EUROSPORT.ONET.PLEurosport/Onet-->EUROSPORT.ONET.PL pisze:
LOTTO Ekstraklasa: Ruch Chorzów na przekór historii
Wojciech Skaba rozwiązał kontrakt z Ruchem Chorzów. 32-letni bramkarz dołączył do Niebieskich latem 2014 roku.
W obecnym sezonie Ekstraklasy Skaba rozegrał w barwach Ruchu trzy mecze, w których puścił osiem goli. W ostatnim czasie nie miał szans na grę. Pierwszym bramkarzem Niebieskich jest Libor Hrdlicka, a drugim Kamil Lech.
Skaba przeszedł na ul. Cichą latem 2014 roku z Legi Warszawa. 17 czerwca związał się z nowym pracodawcą trzyletnią umową.
"Bramkarz Wojciech Skaba nie jest już zawodnikiem „Niebieskich”. Klub rozwiązał z nim kontrakt za porozumieniem stron. Wojtkowi serdecznie dziękujemy za czas spędzony w Ruchu i grę w „Niebieskich” barwach. Życzymy powodzenia w dalszej karierze!" - napisano na oficjalnej stronie chorzowskiego klubu.
Skaba urodził się 9 kwietnia 1984 roku w Rybniku. Jego pierwszym klubem był Naprzód Rydułtowy. Grał także w Rymerze Niedobczyce, Odrze Wodzisław, Legii Warszawa i Polonii Bytom. Ze stołecznym klubem zdobył tytuł mistrza Polski oraz czterokrotnie Puchar Polski.
W Ruchu Chorzów rozegrał łącznie dziewięć meczów.
Odkąd wprowadzono w ekstraklasie system ESA37, ostatnie drużyny jesieni spadały z ligi. - Statystyki są jednak po to, aby je zmieniać – przekonuje Jan Benigier, były znakomity snajper Niebieskich.
Nowy format rozgrywek po raz pierwszy obowiązywał w sezonie 2013/14. Po 30 kolejkach podzielono drużyny na dwie grupy: mistrzowską i spadkową oraz doszło do podziału punktów. 2013 rok na ostatnim miejscu zakończył Widzew Łódź. Zespół w 21 kolejkach zdobył 15 „oczek”, czyli miał dorobek zbliżony do tego, jakim dysponują obecnie „Niebiescy”. Klub również borykał się z ogromnymi problemami finansowymi a w jego składzie grał Eduards Visnakovs, obecny snajper Ruchu. Łotysz był wtedy jednak w świetnej formie, strzelił 12 goli. - Nie doszukiwałbym się jednak analogii pomiędzy obecnym Ruchem a tamtym Widzewem. To całkiem inne zespoły – podkreśla [Jan Benigier]. Łodzianom zabrakło 6 punktów do utrzymania. Problemem drużyny była słaba defensywa - zespół stracił aż 59 goli, najwięcej ze wszystkich drużyn w lidze. Ogromne kłopoty finansowe sprawiły, że Widzew, po sezonie spędzonym na zapleczu ekstraklasy, wylądował w IV lidze. Obecnie rywalizuje w III lidze.
Nieudana pogoń
W następnym sezonie kłopoty miał Zawisza. Jego sytuacja wyjściowa była arcytrudna. Bydgoszczanie w 19 kolejkach uzbierali marne 9 „oczek”. Przed wiosną wszyscy zgodnie typowali drużynę do spadku. Właściciel Radosław Osuch i trener Mariusz Rumak dokonali rewolucji w składzie. Nowy, odświeżony zespół rzucił się w pogoń. Zanotował nawet serię sześciu kolejnych wygranych! Straty jednak z pierwszej rundy były zbyt duże i bydgoszczanom szaleńcza gonitwa się nie udała. W czerwcu zeszłego roku Zawisza nie uzyskał licencji na grę w lidze centralnej.
Wystarczyło tak niewiele
W poprzednich rozgrywkach nie dał rady Górnik Zabrze. Po rundzie jesiennej sytuacja nie była wcale aż tak tragiczna. Drużyna zakończyła tę część sezonu na ostatnim miejscu w tabeli z 21 punktami (rozegrano 21 kolejek). Wiosna była jednak fatalna. Podopieczni Leszka Ojrzyńskiego, a później Jana Żurka, wygrali tylko dwa spotkania - z Podbeskidziem oraz Śląskiem. Mimo tak koszmarnego bilansu, mogli się jednak uratować uratować. Wystarczyło w ostatniej kolejce wygrać z niegrającą już o nic Termalicą Nieciecza. Nie udało się. Po końcowym gwizdku bramkarz [Grzegorz Kasprzik] rozpaczał tak, jakby stracił kogoś bardzo bliskiego. – Jest nam wstyd, że doprowadziliśmy do takiej sytuacji. Ten trzeci spadek Górnika w historii to dramat – podkreślał golkiper, który był pocieszany przez kibiców. Wcześniej klub był zdegradowany w 1978 i 2009 roku. Wśród przyczyn, które wpłynęły na spadek, podawano między innymi bardzo nieudane zimowe zgrupowanie w Hiszpanii. - Byliśmy w dobrym miejscu na wczasy dla emerytów, ale nie dla drużyny piłkarskiej - ocenił [Ołeksandr Szeweluchin]. Chorzowianie zimę także spędzili na Półwyspie Iberyjskim, ale - w odróżnieniu od zabrzan - nie byli w kurorcie. Sparingpartnerów też mieli zdecydowanie lepszych.
Otucha zamiast wpisów
- Statystyki pokazują, że w trzech minionych sezonach ostatnia drużyna spadła z ligi, ale wcześniej zdarzało się, że było inaczej. Chociażby Podbeskidzie, które miało po pierwszej części sezonu fatalny dorobek punktowy, znakomicie grało wiosną i w ten sposób zachowało ligowy byt. Mieszkam w Nowym Bytomiu, dzielnicy Rudy Śląskiej, jest tutaj wielu fanów Ruchu. Niepokoją się, co jest zrozumiałe, ale nie możemy skreślać tych młodych chłopaków, którzy walczą o prestiż i przyszłość klubu. Trzeba dodać im otuchy, wesprzeć, a nie wypisywać w internecie krytyczne uwagi – podkreśla Benigier.
Kibice we wtorek spotkali się z zawodnikami podczas prezentacji drużyny. W piątek, po powrocie piłkarzy z Hiszpanii, także rozmawiali z drużyną. - Dobrze, że fani pokazują, że są z nimi, że w nich wierzą. Każdy z nas oczekuje od nich walki, ale to zrozumiałe. Szalenie ważny będzie start. Jeden ze znanych sprinterów mówił, że jak wystartuje dobrze, to po kilku metrach ma rywali za plecami. Gdy spóźni start, goni ile sił, ale zwykle nie uda mu się dobiec do mety na dobrej pozycji. Ruch stać na dobry początek wiosny. Jak procentowo oceniam szansę na utrzymanie? Sercem? Czuję, że drużyna nie zostanie zdegradowana. Spoglądając zdroworozsądkowo: szansę są na to fifty-fifty, a statystykami nie ma co się przejmować – dodaje eksnapastnik chorzowian.
Za: "Sport"
-
- Posty: 8660
- Rejestracja: 13 mar 2014, o 16:04
- Kontakt:
Bułgar przy Cichej, Buchalik czeka na badania. Co z tym zaka
Źródło: AUTOR: brak --> PORTAL: PRZEGLADSPORTOWY.PLbrak-->PRZEGLADSPORTOWY.PL pisze:
Bułgar przy Cichej, Buchalik czeka na badania. Co z tym zakazem?
Milen Gamakow został w środę zatwierdzony do występów w barwach Ruchu Chorzów w wiosennych meczach w ekstraklasie!
To pokłosie „stanu prawnej nieokreśloności”, o którym pisaliśmy parę tygodni temu. Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na pytanie, czy - wobec umorzenia przez Komisję Dyscyplinarną PZPN-u kolejnego postępowania w sprawie nierespektowania przez Ruch Chorzów SA wyroków Piłkarskiego Sądu Polubownego (chodzi o roszczenia finansowe sześciu piłkarzy jeszcze z czasów funkcjonowania stowarzyszenia KS Ruch) - zakaz transferowy orzeczony w poprzednim postępowaniu (w maju 2015) obowiązuje, czy nie. Posiedzenie Najwyższej Komisji Odwoławczej, które mogłoby rzucić światło na tę sprawę, odbędzie się dopiero 15 lutego.
Zatwierdzony wczoraj Bułgar w piątek będzie więc mieć szansę na oficjalny debiut w barwach chorzowian, w spotkaniu z Cracovią.
Badania medyczne przy Cichej ma przejść Michał Buchalik. Bramkarz nie ma szans na grę w Wiśle Kraków i możliwe, że zostanie wypożyczony do śląskiego klubu.
-
- Posty: 8660
- Rejestracja: 13 mar 2014, o 16:04
- Kontakt:
PZPN potwierdził - Ruch nie straci więcej punktów
Źródło: AUTOR: Łukasz Michalski --> PORTAL: SPORTSLASKI.PLŁukasz Michalski-->SPORTSLASKI.PL pisze:
PZPN potwierdził - Ruch nie straci więcej punktów
Kolejne dobre wieści dla chorzowskiego Ruchu. Po tym, jak okazało się że "niebiescy" mogą dokonywać transferów, dziś ich sprawą zajęła się Komisja ds. Licencji Klubowych.
Komunikat Komisji ds. Licencji Klubowych PZPN:
"Komisja ds. Licencji Klubowych PZPN uznała, że klub Ruch Chorzów wykonał obowiązki określone uchwałą Komisji z dnia 19 grudnia 2016 roku i spełnił warunki do ograniczenia orzeczonej sankcji regulaminowej. Zamiast nałożonych minusowych 8 punktów w sezonie rozgrywkowym 2016/2017, Klubowi zostały odjęte 4 punkty.
Decyzja wraz z uzasadnieniem zostanie doręczona Klubowi w piątek. Jednocześnie informujemy, że 10 lutego 2017 roku zostanie również podany do publicznej wiadomości szczegółowy komunikat Komisji ds. Licencji Klubowych PZPN."
Przypomnijmy, że Ruchowi odebrano 8 punktów za naruszenie wymogu kryterium F09 Podręcznika Licencyjnego. Chodziło o osławioną Fundację Ruchu Chorzów i jej zaległości względem byłych zawodników klubu. Połowę z tej kary zawieszono, pod warunkiem spłaty przez chorzowian zadłużenia Fundacji do 31 stycznia bieżącego roku. W końcówce stycznia Ruch poinformował, że wymagane należności zostały uregulowane, a dziś potwierdziła to piłkarska centrala.
-
- Posty: 8660
- Rejestracja: 13 mar 2014, o 16:04
- Kontakt:
Ruch Chorzów odzyskał cztery punkty, ale stracił Wojciecha S
Źródło: AUTOR: DziennikZachodni --> PORTAL: DZIENNIKZACHODNI.PLDziennikZachodni-->DZIENNIKZACHODNI.PL pisze:
Ruch Chorzów odzyskał cztery punkty, ale stracił Wojciecha Skabę
Komisja ds. Licencji Klubowych PZPN na dzisiejszym posiedzeniu uznała, że klub Ruch Chorzów wykonał obowiązki określone uchwałą Komisji z dnia 19 grudnia 2016 roku i spełnił warunki do ograniczenia orzeczonej sankcji regulaminowej. Zamiast nałożonych minusowych 8 punktów w sezonie rozgrywkowym 2016/2017 Niebieskim zostały odjęte 4 punkty. Oznacza to, że chorzowianie przed startem rundy wiosennej Lotto Ekstraklasy mają na koncie 16 "oczek".
Materiały podobne
Decyzja Komisji ds. Licencji Klubowych PZPN.wraz z uzasadnieniem zostanie doręczona Ruchowi w piątek. W tym dniu zostanie ona również podana do publicznej wiadomości. Generalnie jednak Komisja potwierdziła, że Niebiescy do końca stycznia spłacili wszystkie zaległości Fundacji Ruch Chorzów wobec ponad dwudziestu byłych piłkarzy chorzowian. Chodziło w sumie o zadłużenie przekraczające sumę 600 tys. zł.
Klub z Chorzowa odzyskał dziś cztery punkty, ale stracił Wojciecha Skabę. Doświadczony bramkarz nie znalazł się w kadrze Ruchu na rundę wiosenną i za porozumieniem stron rozwiązał kontrakt z Niebieskimi. Pochodzący z Rybnika 33-letni Skaba trafił na Cichą z Legii w czerwcu 2014 roku. Przez 2,5 roku rozegrał w barwach Niebieskich tylko dziewięć spotkań, w tym siedem ligowych.
-
- Posty: 8660
- Rejestracja: 13 mar 2014, o 16:04
- Kontakt:
PZPN zmniejszył karę dla Ruchu Chorzów
Źródło: AUTOR: Eurosport/Onet --> PORTAL: EUROSPORT.ONET.PLEurosport/Onet-->EUROSPORT.ONET.PL pisze:
PZPN zmniejszył karę dla Ruchu Chorzów
Ruch Chorzów do wiosennych rozgrywek LOTTO Ekstraklasy przystąpi z dorobkiem 16 punktów. Komisja do spraw Licencji Klubowych PZPN uznała, że klub spełnił warunki wymagane, by anulować mu część nałożonej wcześniej kary odjęcia ośmiu "oczek".
Niebiescy w 20 meczach tego sezonu wywalczyli na boisku 20 punktów, jednak stracili osiem na skutek kary nałożonej w grudniu przez Komisję ds. Licencji Klubowych PZPN i zamykają tabelę. Ostatecznie Komisja do spraw Licencji Klubowych PZPN podjęła decyzję o zmniejszeniu wymiaru kary. Klub wywiązał się bowiem z nałożonych mu zobowiązań, dotyczących spłaty zaległości finansowych.
Treść komunikatu:
"Komisja ds. Licencji Klubowych PZPN uznała, że klub Ruch Chorzów wykonał obowiązki określone uchwałą Komisji z dnia 19 grudnia 2016 roku i spełnił warunki do ograniczenia orzeczonej sankcji regulaminowej. Zamiast nałożonych minusowych 8 punktów w sezonie rozgrywkowym 2016/2017, Klubowi zostały odjęte 4 punkty.
Decyzja wraz z uzasadnieniem zostanie doręczona Klubowi w piątek. Jednocześnie informujemy, że 10 lutego 2017 roku zostanie również podany do publicznej wiadomości szczegółowy komunikat Komisji ds. Licencji Klubowych PZPN."
-
- Posty: 8660
- Rejestracja: 13 mar 2014, o 16:04
- Kontakt:
Wojciech Skaba odchodzi z Ruchu
Źródło: AUTOR: brak --> PORTAL: PRZEGLADSPORTOWY.PLbrak-->PRZEGLADSPORTOWY.PL pisze:
Wojciech Skaba odchodzi z Ruchu
32-letni bramkarz rozwiązał za porozumieniem stron kontrakt z Ruchem Chorzów. Na Cichej spędził 2,5 roku.
Skaba do Ruchu trafił w 2014 roku z Legii Warszawa. W drużynie "Niebieskich" był głównie rezerwowym. Łącznie wystąpił w siedmiu meczach ligowych. Co prawda po odejściu Matusa Putnocky"ego do Lecha Poznań doświadczony zawodnik na początku tego sezonu był zawodnikiem podstawowego składu, ale po trzech kolejkach ekstraklasy został odsunięty od pierwszego zespołu.
32-latek w styczniu wyjechał na pierwsze zimowe zgrupowanie do Rybnika-Kamienia. Na drugie, do hiszpańskiego Benicassim, już zabrakło dla niego miejsca. Dziś Skaba rozwiązał umowę z Ruchem za porozumieniem stron.
-
- Posty: 8660
- Rejestracja: 13 mar 2014, o 16:04
- Kontakt:
Kadra Ruchu odchudzona - bramkarz żegna się z Cichą
Źródło: AUTOR: ŁM --> PORTAL: SPORTSLASKI.PLŁM-->SPORTSLASKI.PL pisze:
Kadra Ruchu odchudzona - bramkarz żegna się z Cichą
Wojciech Skaba nie jest już zawodnikiem chorzowskiego Ruchu. Klub rozwiązał z nim kontrakt za porozumieniem stron.
Skaba trafił na Cichą przed sezonem 2014/15. Przez 2 lata pełnił rolę rezerwowego, w lidze w barwach "niebieskich" zadebiutował dopiero w końcówce 2015 roku. 32-latek nie wykorzystał szansy, jaką otrzymał po odejściu Matusa Putnockzego do poznańskiego Lecha - bieżące rozgrywki zaczął jako podstawowy zawodnik, ale po 3 meczach w których puścił 8 goli zastąpił go Kamil Lech. W sumie Skaba zagrał dla Ruchu 7 ligowych meczów, 3-krotnie bronił też w meczach Pucharu Polski.
Miejsce Skaby w kadrze "niebieskich" zajmie prawdopodobnie Michał Buchalik (czytaj więcej). Były bramkarz krakowskiej Wisły grał już kiedyś przy Cichej. Możliwości jego sprowadzenia nie wykluczył Waldemar Fornalik, zawodnik, który w ostatnim okresie zmagał się z kontuzjami ma przejść w Chorzowie testy medyczne.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: damank, kosau, scaneRboy i 77 gości