Poloni to można jeszcze współczuć ale tym gorolskim cwelom ze Ścieków?!ch** IM W TWARZE - oni mają tyle samo wspólnego ze Śląskiem co Sosnowiec więc nie rozumia za bardzo tej wypowiedzi na temat Ścieków! :roll: :roll: PS.Jak Sosnowiec będzie słabo groł i tysz bydzie za jakiś czos kandydatem do spatku to tysz napiszesz że Ci ich szkoda bo przeca łoni tysz z woj.Śląskiego są jak gorole z Jaworzna! :roll: :?Stona pisze:powiem tyla...są oni moim kandydatem do spadku, tak samo jak Szczaxa....i to jest smutne że są to dwa kluby z woj Śląskiego :roll:
II liga - opinie
-
- Posty: 737
- Rejestracja: 29 wrz 2003, o 16:28
- Lokalizacja: Cho(R)zów
- Kontakt:
Tego sie niby można było spodziewać, ale wg mnie to i tak jest czyste sk***ysyństwo i pójście na łatwizne! :xWydział Gier PZPN nie wziął pod uwagę wyjaśnień prezesa Polonii i ukarał bytomski klub walkowerem za niezorganizowanie meczu z Jagiellonią Białystok.
Takiej decyzji Wydziału Gier działacze Polonii Bytom spodziewali się już od kilku dni. Od kary za niezorganizowanie meczu ligowego nie było ucieczki. Wyjaśnienia prezesa Polonii Damiana Bartyli, tłumaczące okoliczności, które zadecydowały o tym, że mecz nie został rozegrany, nie zrobiły wrażenia na członkach Wydziału. - Nie spełniliśmy formalnego wymogu zorganizowania meczu ligowego. Suchy przepis jest bezwzględny - przyznaje Bartyla.
Decyzja WG jest teraz podstawą do nałożenia przez Wydział Dyscypliny kary finansowej (mówi się o 10 tys. zł) na bytomski klub. Sankcje wobec Polonii może poczynić również Komisja Licencyjna. Jagiellonia, jak powiedział nam prezes klubu Wojciech Sularz, jeszcze się zastanawia, czy dochodzić od Polonii zwrotu kosztów za przyjazd na Śląsk.
W tym tygodniu do Polonii ma trafić pisemne uzasadnienie kary. Klub będzie miał potem 14 dni na odwołanie. - Zastanowimy się, czy będziemy się odwoływać - mówi Bartyla.
Najbliższy mecz ligowy Polonia rozegra w sobotę w Bielsku-Białej z Podbeskidziem. Problem własnego obiektu pojawi się ponownie przy okazji następnej kolejki ligowej, zaplanowanej na 28 września, w której Polonia podejmie Widzew Łódź. Działacze Polonii czynią starania, aby ten mecz odbył się na obiekcie Ruchu Radzionków. - W Komisji Licencyjnej znajduje się nasz wniosek o warunkowe dopuszczenie obiektu Ruchu do rozgrywania na nim drugoligowych spotkań. Opinia delegacji PZPN, która monitorowała obiekt, była pozytywna. Mamy także pozwolenia ze strony bytomskiego Urzędu Miasta i policji - wyjaśnia Bartyla.
W Radzionkowie Polonia chce rozegrać również mecz z Lechią Gdańsk zaplanowany na 11 października. Kolejny mecz jako gospodarz (23 października przeciwko Heko Czermno) Polonia ma rozegrać już na wyremontowanym stadionie przy ul. Olimpijskiej.
Dla Gazety
Wojciech Rudy
dyrektor Zagłębia Sosnowiec
Nie chcę wchodzić w kompetencję PZPN-u, ale... śledziłem procedurę przyznawania licencji Polonii. Od początku było wiadomo, że z powodu remontu stadionu będą mieć olbrzymie problemy z rozgrywaniem spotkań na własnym boisku. Jeżeli PZPN zgodził się na takie rozwiązanie, powinien też pomóc Polonii ustalić takie terminy spotkań, by nie kolidowały z terminami innych spotkań. Każdy klub może znaleźć się w podobnej sytuacji.
Krzysztof Ziętek
dyrektor Ruchu Chorzów
Wiemy, co czują działacze Polonii, bo sami straciliśmy sześć punktów, płacąc za błędy innych. Trzeba rozgraniczyć rywalizację sportową od problemów organizacyjnych. Zawsze będę się sprzeciwiał zwycięstwom i porażkom przy zielonym stoliku. To zawsze odbywa się ze szkodą dla sportowej rywalizacji.
- Simone
- Posty: 2119
- Rejestracja: 1 wrz 2003, o 21:36
- Lokalizacja: EGAL
- Kontakt:
Slask zremisowal u siebie z Heko ... w obliczu tego coraz bardziej nie podoba mi sie nasza porazka we Wroclawiu :?
I niech to bedzie wskazowka dla tych co mowia ze z Heko beda napewno 3 pkt
Z taka gra jak z Polkowicami z 1 pkt powinnismy sie cieszyc - oby forma naszych przez ten tydzien wzrosla
Patrzac na wyniki co kolejke ... nie ma faworyta do awansu w tej chwili
I niech to bedzie wskazowka dla tych co mowia ze z Heko beda napewno 3 pkt
Z taka gra jak z Polkowicami z 1 pkt powinnismy sie cieszyc - oby forma naszych przez ten tydzien wzrosla
Patrzac na wyniki co kolejke ... nie ma faworyta do awansu w tej chwili
-
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 6679
- Rejestracja: 26 maja 2005, o 14:00
- Lokalizacja: Chorzów
- Kontakt:
jak na razie to widać, ze wiele zależy od dyspozycji dnia i trzeba także wszystko sobie wywalczyć, walka, walka, walka to powinno cechować dobro drużyna drugiej ligi i co ciekae czasami ta sama walka jest w stanie zredukować mankementy czysto piłkarsko. Jo mom nadzieja, ze Fornalak odnajdzie w końcu jakoś skuteczno taktyka wyjazdowo, bo trzeba zacząć zdobobywać punkty w tych meczach, a póki co to jednak jest tak troche, że my tak samo gromy u siebie na wyjeździe i bardzo często nawet są te same zmiany, a gra różno, wiadomo zwycięskiego skłądu sie nie zmienia, ale moze trzeba bardziej przygotowywać taktyke pod konkretnego przeciwnika, bo jakoś nie wierza, że Heko zagro bardzo ofensywnie. Może czas dać szanse jakiemuś rekonwalescentowi czy komuś z rezerw (Pulkowski, Markiewicz), anie grać tak trocha schematycznie, wiadomo, ze to są ino takie dywagacje bo nikt nie przewidzi jak sie kto zachowo, a nie jo za to odpowiadom.
nie ma co patrzeć na wyniki innych i w ten sposób obstawiać innych wyników, bo to, że My np. z Śląskeim przegrali, aHeko remis wcale nei znaczy, że my są od nich gorsi.
Tak jak mówie musi być walka do upadłego, dużo lotania, trocha gry piłką i skutecznosć i jeśli jakiejś drużynie uda sie połączyć te cechy to mo wygrany spiel, obojątnie jakby wynikało z tabeli.
nie ma co patrzeć na wyniki innych i w ten sposób obstawiać innych wyników, bo to, że My np. z Śląskeim przegrali, aHeko remis wcale nei znaczy, że my są od nich gorsi.
Tak jak mówie musi być walka do upadłego, dużo lotania, trocha gry piłką i skutecznosć i jeśli jakiejś drużynie uda sie połączyć te cechy to mo wygrany spiel, obojątnie jakby wynikało z tabeli.
Wystarczy by dobrzy ludzie nic nie robili, a zło zatriumfuje. E. Burke
Re: .
Ciekaw jedtem ze gdyby dla Ruchu przydazyła sie taka sytuacja czy działacze wasi by tak walczyli o rozegranie meczu!!!Razem z awansem do drugiej ligi Polonia powinna się liczyć z tym ze stadion powinien spełniac pewne wymogi!!Działacze Jagielloni proponowali aby mecz odbył się na Stadionie Hetmana w Białymstoku!!Poszli takze na to by mecz został rozegrany na innym stadionie!!!Takie zycie!!Ale zycze Polonii jak najszybszego uporania się z problemami!!!!!!
- radzion
- Posty: 3850
- Rejestracja: 23 wrz 2002, o 13:08
- Lokalizacja: Świony
- Kontakt:
Re: .
no to chyb a ktos tu sie dupnol bo z tgeo co jo wiem to Jaga sie nie zgodzila na przelozneie tego meczu na in ny termin, zmiany gospodarza(tlumAczac sie zbyt duza liczba meczow na wyjezdzie pod rzad na wiosne) zmiany godizny meczu z 15 na 11! czy jakos tak! normalnie caly mikrocykl im zjebalo!!YELL pisze:!!Działacze Jagielloni proponowali aby mecz odbył się na Stadionie Hetmana w Białymstoku!!!!!!
a prowda jest takoze JAga bala sie o swoja dupe!ze starci punkty z Polonia z ktora dotad wszyscy wygrywali!
Zreszta jak widac po wyniku z ŁKS to to co napisalem nie jest nieuzasadnione!1
-
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 10273
- Rejestracja: 19 sie 2002, o 11:34
- Lokalizacja: wszyscy wiedzą
- Kontakt:
-
- Posty: 741
- Rejestracja: 24 sie 2003, o 14:56
- Lokalizacja: Chorzów
- Kontakt:
salas
prawda jest taka ze roznia 2 ligowcow a 1 ligowcow jest ogromna przykladem moze byc teraz postawa arki korony i belchatowa ,w 2 lidze lali prawie kazdego a teroz w 1 lidze nie umia se dac rady!!!!dlatego jak nawet jaga wejdzie to nie wroze jej niczego dobrego
NAJWAŻNIEJSZA JEST TRADYCJA - RUCH Chorzów - LEGENDA BEZ KOŃCA!!!
- cisiu
- Posty: 808
- Rejestracja: 22 lis 2003, o 21:30
- Lokalizacja: NRŚL
- Kontakt:
Salas mo racja...chodz korona ostatnio komuś dupła chyba Arce(no ale miyndzy sobą ktoś musi wygrać) to jakby nawet Ruch wloz do ligi przi duuupnym szczynściu to szczerze niy widza go w gronie ligowców no ale chyba lepi bronić się przed spadkym z ligi niż walczyć o nią w drugi lidze!!!DO BOJU NIYBIEEEEEESCY!!!! :twisted: :twisted:
--------------------Na Zawsze Niebieski----------------------
---------------------Na Zawsze Ruch--------------------------
---------------------Na Zawsze Ruch--------------------------
- Slawko
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 1782
- Rejestracja: 15 lis 2003, o 11:59
- Kontakt:
My z taka gra na wyjazdach nie mamy co marzyc o awansie. Nie wiem czy to przez psychike czy cos innego ale Ruch grajacy w Chorzowie i na wyjezdzie to dwie rozne druzyny.
Chyba ze ich trener ustawia tak asekuracyjnie na wyjazdy ale nie chce mi sie wierzyc.
Poki co trzeba grac o 3pkt. w kazdym szpilu a o awansie pogodomy za pol roku.
Chyba ze ich trener ustawia tak asekuracyjnie na wyjazdy ale nie chce mi sie wierzyc.
Poki co trzeba grac o 3pkt. w kazdym szpilu a o awansie pogodomy za pol roku.
"Popularność Ruchu na Śląsku nie zna granic" - Przegląd Sportowy, 1934r.
- wolfik
- Posty: 2119
- Rejestracja: 3 cze 2003, o 23:44
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
http://miasta.gazeta.pl/katowice/1,35024,2938856.htmlBielszczanie znaleźli się w tragicznej sytuacji. W zeszłym sezonie wielu sponsorów deklarowało, że wesprze zespół, ale tylko w przypadku awansu do ekstraklasy. Bielszczanom to się nie udało i obecnie Podbeskidziu grozi nawet wycofanie się z rozgrywek. Z powodu zaległości finansowych zespół opuścił kierownik Marek Móll. Również piłkarze nie otrzymują regularnie wypłat. Zespół zajmuje 17., przedostatnie miejsce w tabeli.
Klub zalega z pieniędzmi także firmie ochroniarskiej. - Będziemy starali się jak najszybciej uregulować zaległości wobec firmy, którą wynajmujemy na mecze - przekonuje prezes klubu Stanisław Piecuch.
Organizacja meczu kosztuje około 12 tys. zł (opłacenie ochrony, monitoringu, kasjerów, porządkowych itd.), a budżet jest coraz bardziej dziurawy. Nieoficjalnie mówi się, że sam prezes przeznaczył około 500 tys. zł na klub ze swoich prywatnych pieniędzy. - Codziennie rozmawiamy, jak uratować statek, który tonie. Mamy nadzieję, że niedzielny mecz jednak zostanie rozegrany. W piątek odbędzie się walne zebranie, na którym będziemy rozmawiać na temat przyszłości klubu - dodaje Piecuch.
Jest mi bardzo przykro, że o moim ukochanym klubie, po ostatnim meczu mówi się nie w kontekście wydarzeń na boisku, a chuligańskich wybryków – mówi ikona „Niebieskich” Gerard Cieślik. Ci ludzie nie są prawdziwymi sympatykami Ruchu i nie zależy im na sportowych sukcesach. Mam nadzieję, że poniosą konsekwencje swojego zachowania i zostaną objęci zakazem stadionowym. Chcę też dodać, że prawdziwi kibice Ruchu, to osoby, które wspierają swój klub, utożsamiają się z nim i nie narażają go na utratę dobrego imienia i niepotrzebne koszty.
- Simone
- Posty: 2119
- Rejestracja: 1 wrz 2003, o 21:36
- Lokalizacja: EGAL
- Kontakt:
Choć to przykre, ale jak dla Cieszynioka to informacja o tym, że wreszcie przestanie istnieć klub, którego nazwa jest wzięta z kosmosu ( http://www.ksiestwocieszynskie.republika.pl/apel.html ) trochę cieszy, no chyba żeby zmienili nazwę :roll: To by było czego współczuć, dla niezorientowanych: Bielsko należało do Śląska Cieszyńskiego, dopiero za komuny połączono je z małopolską Białą, do tego wysiedlono Niemców, którzy stanowili ok. 50% mieszkańców miasta i Żydów ( 20% ), a na ich miejsce sprowadzono kresowiaków, coś Wam to przypominawolfik pisze:http://miasta.gazeta.pl/katowice/1,35024,2938856.htmlBielszczanie znaleźli się w tragicznej sytuacji. W zeszłym sezonie wielu sponsorów deklarowało, że wesprze zespół, ale tylko w przypadku awansu do ekstraklasy. Bielszczanom to się nie udało i obecnie Podbeskidziu grozi nawet wycofanie się z rozgrywek. Z powodu zaległości finansowych zespół opuścił kierownik Marek Móll. Również piłkarze nie otrzymują regularnie wypłat. Zespół zajmuje 17., przedostatnie miejsce w tabeli.
Klub zalega z pieniędzmi także firmie ochroniarskiej. - Będziemy starali się jak najszybciej uregulować zaległości wobec firmy, którą wynajmujemy na mecze - przekonuje prezes klubu Stanisław Piecuch.
Organizacja meczu kosztuje około 12 tys. zł (opłacenie ochrony, monitoringu, kasjerów, porządkowych itd.), a budżet jest coraz bardziej dziurawy. Nieoficjalnie mówi się, że sam prezes przeznaczył około 500 tys. zł na klub ze swoich prywatnych pieniędzy. - Codziennie rozmawiamy, jak uratować statek, który tonie. Mamy nadzieję, że niedzielny mecz jednak zostanie rozegrany. W piątek odbędzie się walne zebranie, na którym będziemy rozmawiać na temat przyszłości klubu - dodaje Piecuch.


Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 35 gości