Karnety i bilety w sezonie 2011/2012

[rubyzkaliny]

dobra sprawa byloby zeby mozna udostepnic karnet komus w razie naszej nieobecnosci, nad tym mogli pomyslec

[RTSHKS1920]

A jak tam z czekaniem na wyrobienie karnetu?. Bo jo jada po dwa karnety na cały sezon za tydzień w poniedziałek.

[19banczol20]

na miejscu wyrabiaja

[19r20]

dobra sprawa byloby zeby mozna udostepnic karnet komus w razie naszej nieobecnosci, nad tym mogli pomyslec

takich rzeczy to nawet w erze nie ma!

kupisz bilet miesięczny - tylko dla ciebie, kupisz bilet lotniczy - tylko dla ciebie, kupisz wakacje -to samo

takie życie

[Rafal1920]

Bilety miesiynczne som akurat na okaziciela. Przynajmi kiedys byli. Ale niy wyobrazom sie zeby cos takiego mialo byc z karnetami.

[jajo]

ja, ale tyn na okaziciela jest 2x droższy
Do tego dochodzi ustawa o ochronie imprez masowych

[Mikoruch]

Na okaziciela nie ma szans na karnet bo się ściepie cały plac na 1 szt i se bydom przez płotpodawać a wejdzie ich 30
Bydzie 500 karnetów sprzedanych i na szpilach z Bełchatowem i Koroną nadkomplet
Dziś 3 karnety kupione (na 2 szpilach nie byda, ale co w kapsie to w bajtliku )

[kRycha]

panowie jakie mocie numery karnetów po jo mom ponad 4000 a chyba tyla sie nie sprzedało

[spyru]

Dzisiaj były numery coś koło 4300, ale idą bardzo licho.

[arcio]

Dzisiaj były numery coś koło 4300, ale idą bardzo licho.

dziwisz się?

[buli19R20]

ja kupowałem chyba 3 tygodnie temu i mam karnet nr 4547 więc chyba sugerowanie się numerem karnetu ma się nijak do faktycznego stanu.

[spyru]

Dzisiaj były numery coś koło 4300, ale idą bardzo licho.

dziwisz się?

Absolutnie nie. Stwierdzam tylko przykry fakt.

[Harpo]

za niebiescy.pl:

Przeliczając ok. 40% kibiców, którzy w zeszłym sezonie miało karnet, nie zakupi go w sezonie przyszłym.Nic w tym jednak dziwnego skoro cennik nie zawiera żadnej nagrody, czy rabatu za lojalność, a kibice posiadający karnety nawet od kilku sezonów są traktowani tak samo, jak ci którzy po karnet zgłoszą się po raz pierwszy.

Zwykłe chrzanienie. Zbudujcie silną drużynę, zdobądźcie kapitał, uregulujcie długi, grajcie o najwyższe cele - karnety sprzedadzą się jak ciepłe bułeczki. A nowy stadion będzie dodatkowym atutem.
Ludzie mają dość oglądania "męczarni" na Cichej i pałętającego się w ogonie tabeli Ruchu.
Frekwencja ZAWSZE idzie w parze z poziomem meczu i oglądanie dobrej, efektownej i efektywnej drużyny.

[bluefil]

za niebiescy.pl:

Przeliczając ok. 40% kibiców, którzy w zeszłym sezonie miało karnet, nie zakupi go w sezonie przyszłym.Nic w tym jednak dziwnego skoro cennik nie zawiera żadnej nagrody, czy rabatu za lojalność, a kibice posiadający karnety nawet od kilku sezonów są traktowani tak samo, jak ci którzy po karnet zgłoszą się po raz pierwszy.

Zwykłe chrzanienie. Zbudujcie silną drużynę, zdobądźcie kapitał, uregulujcie długi, grajcie o najwyższe cele - karnety sprzedadzą się jak ciepłe bułeczki. A nowy stadion będzie dodatkowym atutem.
Ludzie mają dość oglądania "męczarni" na Cichej i pałętającego się w ogonie tabeli Ruchu.
Frekwencja ZAWSZE idzie w parze z poziomem meczu i oglądanie dobrej, efektownej i efektywnej drużyny.

Tak, ale w naszym przypadku tylko do pewnego poziomu. W sezonie kiedy zajelismy III miejsce gralismy niesamowite mecze, mielismy gwiazdy walczylismy o majstra i PP i czy na jakims meczu byl komplet, braklo biletow? Na slaskim udalo sie nam dwa razy zebrac po okolo 30tys naszych kibicow, ale juz na zadnym innym meczu nie potrafilismy tego powtorzyc (moze to ukryta opcja gornicza byla:). Nawet na finale PP. Ruch niestety nie ma aktywnych kibicow, bo nieaktywnych to mamy dziesiatki/setki tysiecy...

[Ozor]

za niebiescy.pl:

Przeliczając ok. 40% kibiców, którzy w zeszłym sezonie miało karnet, nie zakupi go w sezonie przyszłym.Nic w tym jednak dziwnego skoro cennik nie zawiera żadnej nagrody, czy rabatu za lojalność, a kibice posiadający karnety nawet od kilku sezonów są traktowani tak samo, jak ci którzy po karnet zgłoszą się po raz pierwszy.

Zwykłe chrzanienie. Zbudujcie silną drużynę, zdobądźcie kapitał, uregulujcie długi, grajcie o najwyższe cele - karnety sprzedadzą się jak ciepłe bułeczki. A nowy stadion będzie dodatkowym atutem.
Ludzie mają dość oglądania "męczarni" na Cichej i pałętającego się w ogonie tabeli Ruchu.
Frekwencja ZAWSZE idzie w parze z poziomem meczu i oglądanie dobrej, efektownej i efektywnej drużyny.

Tak, ale w naszym przypadku tylko do pewnego poziomu. W sezonie kiedy zajelismy III miejsce gralismy niesamowite mecze, mielismy gwiazdy walczylismy o majstra i PP i czy na jakims meczu byl komplet, braklo biletow? Na slaskim udalo sie nam dwa razy zebrac po okolo 30tys naszych kibicow, ale juz na zadnym innym meczu nie potrafilismy tego powtorzyc (moze to ukryta opcja gornicza byla:). Nawet na finale PP. Ruch niestety nie ma aktywnych kibicow, bo nieaktywnych to mamy dziesiatki/setki tysiecy...

frekwencję buduje sie przez lata dobrej gry(organizacji klubu) a nie sezon na dziesięciolecie,pominę kwestię wyprzedaży po której juz nikt rozsądny nie miał złudzen o co gramy w następnym sezonie.Ile to my kart mamy wyrobionych w porównaniu z Legią czy innymi, to była jedna z przeszkód w powiekszaniu frekwencji.
Jest droga na skróty poprzez moznego własciciela który potrafi rozbudzic nadzieje na lepsze czasy ale niestety nie było jej u nas.