


A teraz tak trocha "rozrywki" :lol: :lol:
Niebieskie dwa tygodnie
Ile to już razy chorzowscy kibice słyszeli, że na Cichą zawita poważny sponsor. Padały terminy, kilka razy było już tak blisko... ot, dwa tygodnie. Zdarza się, że fani Ruchu przypominają mi te "dwa tygodnie". Zawsze wspominam wtedy amerykańską komedię "Skarbonka". Główny bohater, którego grał Tom Hanks, musiał użerać się z brygadą remontową, która chociaż w gruncie rzeczy solidna, nie potrafiła jednak dotrzymywać terminów. Szef brygady na każde pytanie: "kiedy skończy się remont?" odpowiadał niewzruszony - "za dwa tygodnie". Prace rzecz jasna trwały długie miesiące, ale co ciekawe, ich efekt przeszedł najśmielsze wyobrażenie. Czego i Ruchowi życzę.