Puchar Polski - sezon 2010 / 2011

[jajo]

2012, to będzie majster na nowym obiekcie, ale jakieś 500km od Gdańska

[Kirek]

No i majster jagi według mnie równie prawdopodobny jak nasz.

[19aRtuR20]

PZPN zdecydował, że finał Pucharu Polski 2010/11 odbędzie się 3 maja w Bydgoszczy na stadionie Zawiszy.

Wczoraj w Warszawie wylosowano mecze 1/2 finału rozgrywek, w których zagrają Lech Poznań z Podbeskidziem Bielsko-Biała i Lechia Gdańsk z Legią Warszawa.

final zas w Bydgoszczy... tyla stadionow, a zas tam...

[m-p]

PZPN zdecydował, że finał Pucharu Polski 2010/11 odbędzie się 3 maja w Bydgoszczy na stadionie Zawiszy.

Wczoraj w Warszawie wylosowano mecze 1/2 finału rozgrywek, w których zagrają Lech Poznań z Podbeskidziem Bielsko-Biała i Lechia Gdańsk z Legią Warszawa.

final zas w Bydgoszczy... tyla stadionow, a zas tam...

A jakie to ma dla nas znaczenie

[miedza]

Lech-Bielsko 1:1, Bielsko w doliczonym czasie wyrównało, co sie dzieje, he he he...

[Mirek]

Amica cienka jak polsilver

[Lukas89]

Brawo Podbeskidzie !

[nrsl-halemba]

z Podbeskidziem będzie tak samo jak z Pogonia dojdą do finału

[kattowitz]

Brawo Podbeskidzie !

Nie przepadom za nimi ale wola ich w finale niż Amica.
A i jeszcze jedno ich kibice mają jakiś wielki kompleks względem Ruchu - "Kto nie skacze ten z Chorzowa"

[miedza]

Bo okoliczne wioski są zaniebieszczone i im to nie pasi, kompleks!

[19r20]

już by się chciało zaśpiewać idzie idzie Podbeskidzie

[R1]

Brawo Podbeskidzie !

Nie przepadom za nimi ale wola ich w finale niż Amica.
A i jeszcze jedno ich kibice mają jakiś wielki kompleks względem Ruchu - "Kto nie skacze ten z Chorzowa"

Nie mają oni czasem sztamy z Sosnowcem???
PozdRo

[Thoth]

nie to BKS mo

[Witek46]

Ewentualny awans Podbeskidzia do finału jest dla Ruchu korzystny jedynie przy założeniu, że ten finał przegra. Bo jeśli wygra, to może nam np. braknąć jednego miejsca do występu w pucharach.
A swoją drogą, gdy tylko Lech przyspieszał, to zyskiwał od razu przewagę, ale grał tak wolno, że piłkarze Podbeskidzia (co za ch… nazwa dla klubu) zawsze nadążali a i tak od 60 minuty już niektórzy ledwo chodzili i łapały ich skurcze. Za to kopali po kostkach niemiłosiernie. Już wiem czemu w sparingu przeciwko nam doszło do awantury i kontuzji Pulkowskiego. Oni tego Lecha tak skopali, że im się odechciało grać. Strasznie prymitywny, ale skuteczny, styl gry.

[miedza]

On mają niestety taki "styl", tak jak napisołeś o kontuzjach - pamiętomy, że szpil przerany po ataku na Piecha od tyłu, wcześniej Pulo zniesiony i Derbich złomany nos...