Mało tego są do dzisiaj takie cwaniaki którzy chwalą się że znowu byli na Ruchu "za darmo" tzn. skakali przez płot....bluefil pisze:Czy wiekszosc kibicow Ruchu to zebraki? Wiekszosc tylko patrzy jakby karnet za darmo dostac albo pokombinowac zeby jak najmniej zaplacic albo niewiadomo jakie gadzety, bo laskawca za 150zl karnet na runde kupil! Cholera bilet w karnecie wychodzi po 16zl na ekstraklase i to wam nadal za duzo!!!!!
Jesli Widzew stac, zeby dawac co 6 karnet gratis to swietnie. My sobie nie mozemy na to pozwolic!
Niech juz tutaj nikt nie placze jaki to Smagorowicz, Klimek albo Paterman bankrut i skapiec. Jak to nie daja juz nic na klub. Niech kazdy z nas patrzy na siebie. Ile wydajesz na Ruch w ciagu roku? kupujesz karnet, kupujesz co sezon nowa koszulke? Pijesz tylko blue power zamiast innych red buli? Niech kazdy zacznie od siebie!
Ruch Chorzów na GPW !!!
- jalboss
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 1347
- Rejestracja: 12 sie 2002, o 07:50
- Lokalizacja: gdzieniegdzie!
- Kontakt:
-
- Posty: 8387
- Rejestracja: 1 mar 2008, o 22:56
- Kontakt:
http://newconnect.pl/index.php?page=wyk ... 1=&serie2=
jak widac, po podpisaniu kontraktu z lotto wznieslimy sie w okolice 1zl, a teraz po ostatnich dniach w zwiazku z Niedzielanem, zas lekko w gora... jo bych chciol widziec po np. 3zwyciestwach z rzedu co sie stanie, bo taki okazji my jeszcze nie mieli
jak widac, po podpisaniu kontraktu z lotto wznieslimy sie w okolice 1zl, a teraz po ostatnich dniach w zwiazku z Niedzielanem, zas lekko w gora... jo bych chciol widziec po np. 3zwyciestwach z rzedu co sie stanie, bo taki okazji my jeszcze nie mieli
-
- Posty: 2487
- Rejestracja: 12 gru 2007, o 21:42
- Lokalizacja: Bytom
- Kontakt:
przepowiadano nam że wejscie na New Connect bedzie dla nas śmiercia tragiczną. Ja sie na tych giełdach nie znam , ale uważam ze aż tak źle to nie jest.19aRtuR20 pisze:http://newconnect.pl/index.php?page=wyk ... 1=&serie2=
jak widac, po podpisaniu kontraktu z lotto wznieslimy sie w okolice 1zl, a teraz po ostatnich dniach w zwiazku z Niedzielanem, zas lekko w gora... jo bych chciol widziec po np. 3zwyciestwach z rzedu co sie stanie, bo taki okazji my jeszcze nie mieli
niech mnie ktos kumaty w tych sprawach poprawi jak źle pisze.
I jeszcze pytanie dla kumatych bo sa jeszcze giełdy te światowe to mozemy tam tez wejśc ale trzeba jakiś okres spędzić teraz gdzie jesteśmy czy jak?
-
- Posty: 132
- Rejestracja: 28 cze 2004, o 18:05
- Lokalizacja: Bytom
- Kontakt:
Nie ma czegoś takiego jak okresy przejściowe. Każda spółka może próbować sił pozyskać kapitał gdzie chce - to się wolny rynek nazywa.19_kRzysiek_20 pisze:I jeszcze pytanie dla kumatych bo sa jeszcze giełdy te światowe to mozemy tam tez wejśc ale trzeba jakiś okres spędzić teraz gdzie jesteśmy czy jak?

Z tym że bariery są następujące:
1. O dopuszczeniu do obrotu na każdej giełdzie decyduje odpowiednik naszej Komisji Nadzoru Finansowego.
2. Nawet jak KNF dopuści papier do obrotu to jeszcze muszą się znaleźć chętni do jego zakupu w ramach tzw. zapisów na akcje.
Reasumując - notowanie spółki na różnych parkietach należy do rzadkości, bo łatwiej i taniej dokonać nowej emisji na giełdzie, na którym już się jest notowanym niż wchodzenie na nowe rynki.
[size=150][color=blue][b]INO RUCH[/b][/color][/size]
-
- Posty: 7913
- Rejestracja: 4 wrz 2008, o 08:31
- Lokalizacja: Klimzowiec
- Kontakt:
ja bym dodał jeszcze koszty, żeby wejść na giełde trzeba najpierw sporo kasy wydać, a po dość długim czasie otrzymuje się zastrzyk świeżej gotówki z parkietu, czyli:mrad72 pisze:Nie ma czegoś takiego jak okresy przejściowe. Każda spółka może próbować sił pozyskać kapitał gdzie chce - to się wolny rynek nazywa.19_kRzysiek_20 pisze:I jeszcze pytanie dla kumatych bo sa jeszcze giełdy te światowe to mozemy tam tez wejśc ale trzeba jakiś okres spędzić teraz gdzie jesteśmy czy jak?![]()
Z tym że bariery są następujące:
1. O dopuszczeniu do obrotu na każdej giełdzie decyduje odpowiednik naszej Komisji Nadzoru Finansowego.
2. Nawet jak KNF dopuści papier do obrotu to jeszcze muszą się znaleźć chętni do jego zakupu w ramach tzw. zapisów na akcje.
Reasumując - notowanie spółki na różnych parkietach należy do rzadkości, bo łatwiej i taniej dokonać nowej emisji na giełdzie, na którym już się jest notowanym niż wchodzenie na nowe rynki.
- trzeba mieć forsę na pokrycie wszystkich kosztów,
- wpływy z emisji/sprzedaży akcji muszą być wyższe niż koszty.
Ruch to póki co jest mała firma (kapitał 10mln, 19 osób zatrudnienia) - emisja akcji na Wall Stret lub Szanghaju nie ma najmniejszego sensu, gigantyczne koszty, a firma tak mała, że na naszą ofertę nikt by nie spojrzał.
Z drugiej strony nad takim Frankfurtem można by w przyszłości pomyśleć - efekt transparentności byłby bardzo duży, nie wiadomo tylko, czy oferta byłaby dopuszczona z powodu korupcji w naszej lidze.
-
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 1354
- Rejestracja: 3 lut 2008, o 20:58
- Lokalizacja: Gliwice
- Kontakt:
-
- Posty: 2005
- Rejestracja: 12 mar 2008, o 18:27
- Lokalizacja: Panewniki
- Kontakt:
Tak, we Frankfurcie. Radzę zejść na ziemię, bo tam nie ma żadnej polskiej firmy i długo nie będzie. Warto wejść na stronę: http://www.boerse-frankfurt.de/DE/index.aspx?pageID=33 i pooglądać członków tej giełdy. Gdybyśmy kiedyś weszli na główny parkiet GPW, to byłby spory sukces. A gdybyśmy weszli do sWIG 80, to by znaczyło, że jesteśmy corocznym, poważnym kandydatem do Mistrzostwa Polski.
-
- Posty: 7913
- Rejestracja: 4 wrz 2008, o 08:31
- Lokalizacja: Klimzowiec
- Kontakt:
No przecież napisałem to samo, nikt by nas nawet nie zauważył.piotrhalak pisze:Panowie, o czym wy gadacie, Frankfurt ??? przecież większość spółek z WIG 20 na Europejskich rynkach zamykała by ogony.... dla mnie marzeniem związanym z Ruchem na giełdzie to główny parkiet, chociaż mam wątpliwości czy jest realne...
A co do Frankfurtu, to pisałem o bliżej nieokreślonej przyszłości. Po kilku sezonach pod rząd w europejskich pucharach można by nieśmiało o czymś takim pomyśleć, tym bardziej, że granice wewnątrz Europy po prostu zanikają.
Pozatym, moglibyście się domyśleć, że to było z gatunku marzeń o mchu i poproci. Na razie sprzedajemy karnety.
Ostatnio zmieniony 22 lip 2009, o 10:07 przez scaneRboy, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 1135
- Rejestracja: 10 sie 2002, o 15:52
- Lokalizacja: Derry/Dublin/Chorzow
- Kontakt:
-
- Posty: 7913
- Rejestracja: 4 wrz 2008, o 08:31
- Lokalizacja: Klimzowiec
- Kontakt:
-
- Posty: 1037
- Rejestracja: 31 gru 2006, o 17:57
- Lokalizacja: z horroru
- Kontakt:
"Niebiescy" wierzą w lepszy sezon
Piotr Gośliński 31-07-2009, ostatnia aktualizacja 31-07-2009 18:00
Ruch Chorzów zapowiada większe wpływy z transmisji telewizyjnych i sprzedaży gadżetów. Ale nie zdołał jeszcze poprawić złych wyników
Już w ten weekend rusza nowy sezon piłkarskiej Ekstraklasy. Ruch Chorzów, notowany na rynku NewConnect, jest gotowy do tych rozgrywek i czeka na pierwszy mecz z ubiegłorocznym mistrzem Polski - Wisłą Kraków. - Wierzę, że ten sezon będzie dla "Niebieskich" lepszy od poprzedniego (Ruch uplasował się wtedy na 10. pozycji - red.). Będę szczęśliwa, jeśli na koniec sezonu zajmiemy 6. miejsce w tabeli - mówi Katarzyna Sobstyl, prezes spółki.
Niedzielan nakręca sprzedaż karnetów
Ruch Chorzów będzie w przyszłym roku obchodził 90-lecie powstania klubu. - Na tę okazję przygotowaliśmy unikatowe karnety na sezon 2009/2010. Już sprzedaliśmy ich ponad 1,2 tys. To dużo więcej niż przed rokiem - dodaje Sobstyl. Większe zainteresowanie drużyną Ruchu może mieć związek z niedawnym transferem wielokrotnego reprezentanta kraju Andrzeja Niedzielana. - On tu nie przyszedł grać dla wielkich pieniędzy. Andrzej chce wrócić do dawnej formy i przy okazji pomóc nam w walce o jak najlepsze miejsce - informuje prezes. Nie zdradza wysokości kontraktu, jaki piłkarz podpisał z klubem.
Półrocze pod kreską
Spółka w najbliższym czasie opublikuje wyniki za pierwsze sześć miesięcy. - Trudno spodziewać się wyraźnej poprawy w krótkim czasie choćby z uwagi na sytuację na rynku. Niemniej dołożymy wszelkich starań, aby w najbliższym czasie wyniki się poprawiły - zapowiada prezes "Niebieskich".
W ubiegłym roku Ruch Chorzów miał 4,7 mln zł straty netto przy 9,6 mln zł sprzedaży. Wpływ na słabe rezultaty miało ostateczne uregulowanie zobowiązań w wysokości ponad 5 mln zł powstałych w wyniku przejęcia części długów od nadal istniejącego Stowarzyszenia Ruch Chorzów oraz pozyskanie znacznie mniejszych pieniędzy z debiutu giełdowego (1,8 mln zł z 5 mln planowanych).
- Największe wpływy spodziewamy się uzyskać z transmisji telewizyjnych (5,5 mln zł przed rokiem - red.). W tym roku kwota ta powinna być trochę większa - twierdzi Sobstyl. Ponad 2,2 mln zł zapewniła klubowi sprzedaż biletów i karnetów. - Szczególnie koncentrujemy się na zwiększaniu przychodów z reklam i sponsoringu (1,7 mln zł rok temu) oraz handlu gadżetami klubowymi (0,2 mln zł). Tu chcemy zanotować największą poprawę - mówi prezes "Niebieskich".
Bez zmian w akcjonariacie
W gronie największych akcjonariuszy klubu jest Mariusz Klimek - założyciel odzieżowego Reportera (firma złożyła wniosek o ogłoszenie upadłości) oraz Dariusz Smagorowicz - udziałowiec giełdowego Pronoksu (spółka złożyła wniosek o ogłoszenie upadłości z możliwością zawarcia układu). Obaj panowie kontrolują odpowiednio 46,2 proc. i 23,1 proc. akcji klubu.
- Kłopoty finansowe firm powiązanych z naszymi udziałowcami nie wpływają bezpośrednio na kondycję klubu. Nie dotarły też do mnie informacje o tym, żeby chcieli oni zmniejszyć zaangażowanie w Ruchu Chorzów - informuje Sobstyl.
PARKIET
![Kwadratowy :]](./images/smilies/splash.gif)
Piotr Gośliński 31-07-2009, ostatnia aktualizacja 31-07-2009 18:00
Ruch Chorzów zapowiada większe wpływy z transmisji telewizyjnych i sprzedaży gadżetów. Ale nie zdołał jeszcze poprawić złych wyników
Już w ten weekend rusza nowy sezon piłkarskiej Ekstraklasy. Ruch Chorzów, notowany na rynku NewConnect, jest gotowy do tych rozgrywek i czeka na pierwszy mecz z ubiegłorocznym mistrzem Polski - Wisłą Kraków. - Wierzę, że ten sezon będzie dla "Niebieskich" lepszy od poprzedniego (Ruch uplasował się wtedy na 10. pozycji - red.). Będę szczęśliwa, jeśli na koniec sezonu zajmiemy 6. miejsce w tabeli - mówi Katarzyna Sobstyl, prezes spółki.
Niedzielan nakręca sprzedaż karnetów
Ruch Chorzów będzie w przyszłym roku obchodził 90-lecie powstania klubu. - Na tę okazję przygotowaliśmy unikatowe karnety na sezon 2009/2010. Już sprzedaliśmy ich ponad 1,2 tys. To dużo więcej niż przed rokiem - dodaje Sobstyl. Większe zainteresowanie drużyną Ruchu może mieć związek z niedawnym transferem wielokrotnego reprezentanta kraju Andrzeja Niedzielana. - On tu nie przyszedł grać dla wielkich pieniędzy. Andrzej chce wrócić do dawnej formy i przy okazji pomóc nam w walce o jak najlepsze miejsce - informuje prezes. Nie zdradza wysokości kontraktu, jaki piłkarz podpisał z klubem.
Półrocze pod kreską
Spółka w najbliższym czasie opublikuje wyniki za pierwsze sześć miesięcy. - Trudno spodziewać się wyraźnej poprawy w krótkim czasie choćby z uwagi na sytuację na rynku. Niemniej dołożymy wszelkich starań, aby w najbliższym czasie wyniki się poprawiły - zapowiada prezes "Niebieskich".
W ubiegłym roku Ruch Chorzów miał 4,7 mln zł straty netto przy 9,6 mln zł sprzedaży. Wpływ na słabe rezultaty miało ostateczne uregulowanie zobowiązań w wysokości ponad 5 mln zł powstałych w wyniku przejęcia części długów od nadal istniejącego Stowarzyszenia Ruch Chorzów oraz pozyskanie znacznie mniejszych pieniędzy z debiutu giełdowego (1,8 mln zł z 5 mln planowanych).
- Największe wpływy spodziewamy się uzyskać z transmisji telewizyjnych (5,5 mln zł przed rokiem - red.). W tym roku kwota ta powinna być trochę większa - twierdzi Sobstyl. Ponad 2,2 mln zł zapewniła klubowi sprzedaż biletów i karnetów. - Szczególnie koncentrujemy się na zwiększaniu przychodów z reklam i sponsoringu (1,7 mln zł rok temu) oraz handlu gadżetami klubowymi (0,2 mln zł). Tu chcemy zanotować największą poprawę - mówi prezes "Niebieskich".
Bez zmian w akcjonariacie
W gronie największych akcjonariuszy klubu jest Mariusz Klimek - założyciel odzieżowego Reportera (firma złożyła wniosek o ogłoszenie upadłości) oraz Dariusz Smagorowicz - udziałowiec giełdowego Pronoksu (spółka złożyła wniosek o ogłoszenie upadłości z możliwością zawarcia układu). Obaj panowie kontrolują odpowiednio 46,2 proc. i 23,1 proc. akcji klubu.
- Kłopoty finansowe firm powiązanych z naszymi udziałowcami nie wpływają bezpośrednio na kondycję klubu. Nie dotarły też do mnie informacje o tym, żeby chcieli oni zmniejszyć zaangażowanie w Ruchu Chorzów - informuje Sobstyl.
PARKIET
![Kwadratowy :]](./images/smilies/splash.gif)
-
- Posty: 138
- Rejestracja: 8 kwie 2008, o 15:32
- Lokalizacja: Mikołów
- Kontakt:
Ostatnio jak na nos doś dużo transakcji. Ciekawe czamu? (Niedzielan? nowy partner strategiczny? lepsze wyniki spółki?)
No i wartość do gory!
http://mojeinwestycje.interia.pl/gie/pr ... ?wlid=5683
No i wartość do gory!
http://mojeinwestycje.interia.pl/gie/pr ... ?wlid=5683
-
- Posty: 238
- Rejestracja: 5 wrz 2008, o 14:01
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
a ile kupiłeś? i w jaki sposób?'PYJTER' pisze:Tylko nikt nie chce sprzedawaćsmiet pisze:Ostatnio jak na nos doś dużo transakcji. Ciekawe czamu? (Niedzielan? nowy partner strategiczny? lepsze wyniki spółki?)
No i wartość do gory!
http://mojeinwestycje.interia.pl/gie/pr ... ?wlid=5683kożdy kisi jo tyż nie oddom swoich a kupowałem po 0,70gr ;-) 100% zysk w ciągu 3 miechów
-
- Posty: 138
- Rejestracja: 8 kwie 2008, o 15:32
- Lokalizacja: Mikołów
- Kontakt:
Dla zainteresowanych :
Raport za półrocze 2009:
http://www.newconnect.pl/?page=1045&ph_ ... _type=RO-P
Raport za półrocze 2009:
http://www.newconnect.pl/?page=1045&ph_ ... _type=RO-P
-
- Posty: 186
- Rejestracja: 24 lis 2007, o 13:31
- Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
- Kontakt:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Majestic-12 [Bot] i 31 gości