Sezon 2020/2021

[daniel1222]

Tak na przyszlosc. Nie musisz miec. Ja tez nie mam a czytalem. Wpisz w googlach Ultras Niebiescy i post mozesz przeczytac nawet bez konta.

[marek79]

Mecz z ROW-em przy 25%.

Pojawiło się rozporządzenie i ...do 28.05 jest 25% kibiców.
Od 29.05 do 05.06 jest 50 % ale w halach a na lufcie dalej 25%

[niebieski98]

Chyba jakiś żart... Kto wpadł na pomysł, że na świeżym powietrzu powinno być mniejsze zagęszczenie niż w zamkniętych halach...

Miejmy nadzieję, że po 5.06 się opamiętają i dadzą chociaż 50% na otwartych obiektach sportowych, tak żeby na ostatnim meczu mogło się pojawić chociaż te 4 tys ludzi...

[robotrix]

Mecz z ROW-em przy 25%.

Pojawiło się rozporządzenie i ...do 28.05 jest 25% kibiców.
Od 29.05 do 05.06 jest 50 % ale w halach a na lufcie dalej 25%

Bez jaj. Co za debil by cos takigo wymyslil. Moze zas sie "literowka" im przitrafila...
To bardzo mozliwe u naszych "rzadzacych".

[Elmer]

Sezon w sportach halowych kończy się w maju (np. futsal) to oni hale otwierają. Nowy od połowy września to znowu zamkną po dwóch tygodniach.

W niektórych stanach USA mecze przy pełnych stadionach, u nas 25% i mamy się z tego cieszyć. Jeszcze za moment pozwolą wejść tylko szczepionym (jak przeżyją). Co za czasy.

[viRo_BJJ]

Przeczytajcie wypowiedzi na stronie WR, na Stadion dla Ruchu i na wszystkich FC - odnośnie tego tematu.

[

Niebiescy

Mieliśmy temat zalatwić wewnętrznie, ale z tym "honorowym" typem się nie da. Jako wszystkie zorganizowane grupy kibicowskie na Ruchu chcieliśmy uświadomić osoby mniej poinformowane, polegające w większości na internetowych wiadomościach, że były wiceprezes naszego Klubu Marcin Waszczuk nie miał, nie ma i nigdy nie będzie miał z nami nic wspólnego. Jest to osoba niegodna zaufania, która notorycznie kłamie, manipuluje i próbuje się wybić na dzisiejszej dobrej aurze wokół Ruchu. Zwyķly mitoman z wątpliwą przeszłością, który latał do Chin za nieswoje siano w poszukiwaniu sponsorów i nic nie załatwił. W ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy nie zrobił NIC w kierunku odbudowy naszego Klubu. Nie miał wpływu na żadne kluczowe decyzje ani o rozpoczęciu ani o zakończeniu bojkotu. Nie był obecny przy najważniejszych rozmowach, w których brali udział przedstawiciele kibiców, akcjonariuszy i miasta. Odcinamy się od wszelkich działań podejmowanych przez tę osobę i stanowczo sprzeciwiamy się, żeby takie persony wycierały sobie gębę naszym Klubem, używały go do swoich gierek i lansowały się w necie na zbawcę Klubu. Ruch Chorzów jako klub nie ma nic wspólnego z Panem Waszczukiem, my tym bardziej. Przypominamy tylko, że "Pan Prezes" to fanatyk Ruchu, którego nie ma w żadnym systemie od x lat, nie miał ani biletu ani karnetu. Podobno nie pozwalała mu na to armia, ale na startowanie w wyborach w 2011 i 2015 w Dąbrowie juz tak. Jego kontakty z gieksą, zrobienie flagi na własną rękę i zabranie jej mimo naszego zakazu do Bielska tylko utwierdziło nas w przekonaniu, że to zwykły lanser i robi samowolkę. To tylko kilka faktów na temat tego dupnego, internetowego fanatyka. Temat uważamy za zakończony. Won

Robimy swoje. Razem po awans!

[Dams0n]

Pomijając całą akcje z tym czy Waszczuk be, czy nie to nie podoba mi się, że w czasie gdzie środowisko wokół klubu zrobiło się bardzo dobre i wychodziliśmy na prostą, znowu doszło do jakiejś wewnętrznej afery i już patrząc po komentarze na FB kibice są podzieleni na zwolenników Waszczuka oraz zwolenników WR i UN. To chyba najgorszy możliwy moment, jesteśmy właśnie na pierwszym kroku do odbudowy, mamy pierwszy z 3 awansów praktycznie w kieszeni i następuje głupi podział. Mam nadzieje, że panowie załatwią to między sobą i nie wpłynie to na środowisko wokół klubu.

[RNK95]

Moim zdaniem to kibice Ruchu są trochę sami sobie winni temu co Waszczuk wypisuje. Po co dawali mu atencję przez ostatni rok i czytali te jego wysrywy? Po co obserwować jego profil i lajkować jego posty? Jemu o to chodzi, bez zainteresowania byłby już anonimem, który nikogo nie obchodzi. Ten człowiek dla Ruchu nie zrobił nic oprócz tysiąca pięknych słów w stylu Patermana. Stop making stupid people famous. Niech sobie wydaje swoją broszurkę czy co tam chce, ciekawe kto to będzie czytać, chyba jak będzie to rozdawać jako dodatek do lokalnej gazetki. Ja od roku zapomniałem, że on istniał, dopiero po tym oświadczeniu UN sobie przypomniałem jego nazwisko.

Hieny dopiero się zlecą, jak spłaty rat układowych będą miały się ku końcowi, a Ruch będzie w 1 lidze czy będzie walczyć o awans do 1 ligi. Wtedy wiele osób sobie o Ruchu przypomni i zacznie klepać po plecach. Mam nadzieję, że wszyscy obecni zarządzający Ruchem są na to przygotowani.

[DamianEiRe]

Ku*wa jak ja sie ciesze ze nie mam fejsbuka xD

[krzysiu20]

Moim zdaniem to kibice Ruchu są trochę sami sobie winni temu co Waszczuk wypisuje. Po co dawali mu atencję przez ostatni rok i czytali te jego wysrywy? Po co obserwować jego profil i lajkować jego posty? Jemu o to chodzi, bez zainteresowania byłby już anonimem, który nikogo nie obchodzi. Ten człowiek dla Ruchu nie zrobił nic oprócz tysiąca pięknych słów w stylu Patermana. Stop making stupid people famous. Niech sobie wydaje swoją broszurkę czy co tam chce, ciekawe kto to będzie czytać, chyba jak będzie to rozdawać jako dodatek do lokalnej gazetki. Ja od roku zapomniałem, że on istniał, dopiero po tym oświadczeniu UN sobie przypomniałem jego nazwisko.

Hieny dopiero się zlecą, jak spłaty rat układowych będą miały się ku końcowi, a Ruch będzie w 1 lidze czy będzie walczyć o awans do 1 ligi. Wtedy wiele osób sobie o Ruchu przypomni i zacznie klepać po plecach. Mam nadzieję, że wszyscy obecni zarządzający Ruchem są na to przygotowani.

Ja właśnie też obawiam sie chwili w której już w Ruchu zacznie być dobrze i jak będzie końcówka spłat że znów zlecą się ludzie którzy przypomną sobie o Ruchu i będą się afiszować jacy to oni wielcy kibice Ruchu i jak to oni go kochają oraz jak mu pomagają.
I tu jest pytanie czy przyjmiemy takich i powiem ok nic sie nie stalo czy powiemy im gromkie spier....

[viRo_BJJ]

Panowie na forum ludzie znaja się lata, sam jestem tu od jego założenia w 2002 roku - znają się przede wszystkim ze stadionu!!!
Marcin Waszczuk tj. kiedyś napisałem ma wiele dobrych cech i nikomu nie zależało, aby pewne rzeczy wrzucać na neta. Niestety tj. opisują to wszystkie grupy działające na Ruchu od FC, przez Szymona Michałka i jego sektor Rodzinny, WR, UN oraz nasz przedstawiciel w RN Marcin Stokłosa - nie było możliwości spotkania z Marcinem Waszczukiem mimo wielokrotnych propozycji wspólnego spotkania i wyjaśnienia spraw, które gdzieś ''zalegały''. W sprawie książki, która osobiście sam odradzałem Marcinowi Waszczukowi nie chodzi o to co on w niej napisze, bo na pewno kibice i klub na tym nie ucierpią , a tylko mogą zyskać , ale kto chce napisać tę książkę!!! Czy ktoś z Was uważa, że Marcin z całą moją sympatią do jego osoby, bo prywatnie go lubię - jest odpowiednią osobą do pisania ksiązki po swoim epizodzie 3 miesięcznym w klubie i 1,5 roku działania na FB?? Każdy z nas mógłby pewnie napisać o wiele ciekawszą historie ze swojego kibicowskiego życia.
Wszystkie informacje, w czasie bojkotu na bieżąco były tu przekazywane w najbardziej gorącym okresie dla klubu. Marcin Waszczuk uczestniczył w 1 spotkaniu gdzie byli akcjonariusze, władze klubu i kibice. Spotkań było kilkanaście jak nie kilkadziesiąt. Dzisiaj idziemy do przodu, nie wszystko jest doskonałe, nadal jest bardzo ciężko , ale zmiane chyba widać gołym okiem.
To kibice dokonali zmian i pokazali kierunek w którym podąża Ruch. Wpływu na to nie miał ani Marcin Waszczuk, ani akcjonariusze ( choć musieli wyrazić aprobate i dać nam szanse ( myśle , że się nie zawiedli ) , ani też obecny Prezes Seweryn Siemianowski, choć wykonuje teraz super robote. Kibice są blisko klubu jak nigdy w historii, pomagają , angażują się , wspierają - akcje marketingowe, towar w Grzybku, otwarcie eRki , kluby partnerskie i małymi kroczkami zmiany w akademii będa procentować. Mamy niebieskiego trenera, którego wskazaliśmy, mamy niebieskiego Prezesa, mamy przedstawiciela kibiców w RN. Nie musimy o tym pisać bo za nas przemawiają działania i liczby. Warto to podkreślić , że w roku 2020 największym sponsorem klubu byli kibice!!! Akcjonariuszy licze tu osobno i wszystkich razem.
Chyba jednak prawdziwe jest to co pisze nad DTŚ - RUCH TO KIBICE...


Dodatkowo wkleje Wam co napisałem w 2019 roku do Marcina Waszczuka, żeby nie było, że teraz coś się zmieniło i ktoś się nagle obudził, posta można znaleźć na forum:

''Re: Marcin Waszczuk odpowiada na pytania?
#849 Post autor: viRo_BJJ » 25 lis 2019 08:30

Marcin ja jestem ostatni do prania brudów na forum i rozumiem, że może komuś coś nagle wypaść, ale...... nie obdzwaniam ludzi i nie opowiadam, że ktoś nie chce się ze mną spotkać, bo po 1 to nie jest prawdą, a po 2 życie to szybko zweryfikowało, po 3 Ci ludzie znają nas o wiele lepiej niż Ciebie i zaraz mówią, co opowiadasz. Mówisz, że byłeś w armii przez większość życia i to nie pozwalało Ci bywać na meczach Ruchu... ok przyjmuje, ale w armii nie było też internetu, żeby pisać na forum?
Nikt Cię nie chce banować, czy odstawiać, tylko tutaj też jest tak jak w wojsku, każdy musi znać swoje miejsce w szeregu, także prośba nie odwracaj kota ogonem i nie rób z siebie ofiary.
Doceniam pewne rzeczy, jakie zrobiłeś i chyle przed nimi czoła, po 1 Prezes blisko kibiców, piłkarzy i AP, wyjazdy do dzieci na obozy ( dla mnie mistrzostwo świata ) , sponsor był, znam jego nazwę i 3mam kciuki bo wiem, że to Twoja inicjatywa, jeteś otwarty i uparty, masz dobre cechy, które działają na duży plus, ale ,wracając do tematu, to co podkreślił Manek, w ciągu 4 miesięcy jesteś bliżej Ruchu, pamiętam jak poznaliśmy się chyba z rok temu za czasu Prezesa Chrapka na 1 spotkaniu z p. Bikiem. Przez te 4 miesiące napisałeś więcej postów na forum i FB niż ja przez całe swoje życie.
Prywatnie lubię Cię, w wielu tematach mamy podobne zdanie, ale w jednym się zasadniczo się różnimy, my działamy i o tym nie piszemy, Ty tylko piszesz.

Moim zdaniem to kibice Ruchu są trochę sami sobie winni temu co Waszczuk wypisuje. Po co dawali mu atencję przez ostatni rok i czytali te jego wysrywy? Po co obserwować jego profil i lajkować jego posty? Jemu o to chodzi, bez zainteresowania byłby już anonimem, który nikogo nie obchodzi. Ten człowiek dla Ruchu nie zrobił nic oprócz tysiąca pięknych słów w stylu Patermana. Stop making stupid people famous. Niech sobie wydaje swoją broszurkę czy co tam chce, ciekawe kto to będzie czytać, chyba jak będzie to rozdawać jako dodatek do lokalnej gazetki. Ja od roku zapomniałem, że on istniał, dopiero po tym oświadczeniu UN sobie przypomniałem jego nazwisko.

Hieny dopiero się zlecą, jak spłaty rat układowych będą miały się ku końcowi, a Ruch będzie w 1 lidze czy będzie walczyć o awans do 1 ligi. Wtedy wiele osób sobie o Ruchu przypomni i zacznie klepać po plecach. Mam nadzieję, że wszyscy obecni zarządzający Ruchem są na to przygotowani.

[gerhat]

Nie mam tego wynalazku zwanego fb ale dochodzą mnie słuchy że Wela w sposób nieparlamentarny atakuje łysą pałę. I chwała mu za to, bo łysy ch** na nic innego nie zasługuje. Nie wiem czy atakuje grupy kibicowskie - jeżeli tak to inna sprawa. Nie wiem czy przypisuje sobie jakieś nie swoje zasługi - to inna sprawa. Wypominanie komuś czasu od kiedy jest kibicem trąci śmiesznością - decembry, maśloki i inne maciusie zapewne na chrzcie mieli eRka wypolono na klacie - i co z tego?
Czy Wela w ostatnim czasie zrobił coś innego niż robi to od 1,5 roku? Co jest powodem tego zmasowanego ataku? Można się tego tylko domyślać.
Jak w każdym takim oświadczeniu na temat Weli przeczytam jedno zdanie - „uważamy że Andrzej Kotala nie zasługuje na jakikolwiek szacunek i poparcie społeczności kibicowskiej Ruchu” wówczas będziecie prawdziwi i możecie pisać o Weli co chcecie.

[Scypion]

Ino realia sa takie, że Kotala trzyma nas za finansowe jaja. I mogemy mu napluć na glaca i z uczuciem dobrze spełnionego obowiazku zgasić swiatlo. Widzisz obecnie jakos szansa na zmiana sytuacji w ratuszu? Zanim zaczniecie mnie jechac od trolli Kotali to pomyślcie od kogo zalezy Siemion i cała ta ekipa, ktora dzis na Ruchu działa. Pokazcie mi alternatywne rozwiązanie finansowania klubu bez sponsorów przydzielanych z kasy miejskiej...Ale poproszę realne rozwiązania nie mityczne Chiny i Belgia...

[gerhat]

Czyli w imię finansowej zależności od ratusza mamy stać się sterowalnymi pionkami pinokia?
WR czy UN nigdy nie podpisywały się pod tym co pisze Wela, on chyba zresztą też nigdy nie podpierał się tymi organizacjami. Na tym polega niezależność tych organizacji a uzasadnianie tego realiami to przyznanie się do sterowalności ze strony ratusza. Bo przecież to nie jest tak że nagle ktoś w organizacjach kibicowskich chciał przypodobać się ratuszowi tylko rozkazy idą z przeciwnej strony - to chyba oczywiste.

Można chyba nadal robić dobrą robotę którą robicie nie będąc sługusem pinokia - mówię o organizacjach i osobach niezależnych od miasta.

[Slawko]

Nie do wiary, że o tym pozorancie ktoś w ogóle jeszcze dyskutuje.
Niestety ten zasrany fejsbuk ma taką siłę że nawet największy szajbus, który tylko potrafi mielić ozorem, moze mieć wpływ na rzeczywistość.