Byli gracze

[Blek]

A wybiegal ?

[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]

[ruchfans]

A wybiegal ?

[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]

A nie wybiegał?

[tomicher]

Jeśli masz w sobie tyle samozaparcia i wytrzymałości na ból to zobacz sobie teraz, na chłodno nasz mecz we Wrocławiu.
Przyjrzyj się jak ci ludzie sabotowali walkę i bieganie po boisku. Tego się nie da usprawiedliwić.

[ruchfans]

Jeśli masz w sobie tyle samozaparcia i wytrzymałości na ból to zobacz sobie teraz, na chłodno nasz mecz we Wrocławiu.
Przyjrzyj się jak ci ludzie sabotowali walkę i bieganie po boisku. Tego się nie da usprawiedliwić.

Tak się składa, że po tym meczu pofatygowałem sie na Cichą usłyszeć od piłkarzy co się stało. Byłeś? Jeśli nie i nie usłyszałeś od Nich tego, co ja to na tym możemy tę konwersację zakończyć.
Nie wiem, może w przypływie poderbowej euforii, może zdrowy rozsądek podpowiada mi żeby myśleć o końcówce zeszłego sezonu jako o czymś co tylko może nam wyjść na dobre. W kontekście tego co tamtego wieczoru padło z ust piłkarzy i konrontacji z tym co obserwujemy dzisiaj na boisku uważam, że to katharsis jest dla nas dobre. Wrócimy do ex jako inny Klub, inna drużyna, wierze ze w trakcie budowy stadionu.

A na Surmę nigdy nie popatrzę tylko przez pryzmat końcówki sezonu bo pamiętam doskonale 20 latka z opaską kapitana, który kreował grę a kiedy odszedł to przeżyłem spadek z ex

[pedro-sbl]

To co padlo? Co w takim razie pedzieli?

[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]

[True Blue]

To co padlo? Co w takim razie pedzieli?

[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]

Chopie, tu Ci żodyn nic niy powie! Co drugi mo wtyki w klubie, zno Patera i wszystkich fusbalerów, mo wtyki u Pani Reni i Gucia, ale jak przidzie co to czego to nic Ci nie pedzom.

[ruchfans]

To co padlo? Co w takim razie pedzieli?

[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]

Chopie, tu Ci żodyn nic niy powie! Co drugi mo wtyki w klubie, zno Patera i wszystkich fusbalerów, mo wtyki u Pani Reni i Gucia, ale jak przidzie co to czego to nic Ci nie pedzom.

Napisałem do Pedro pw

[ksR]

Łukasz Surma dzisiaj gościem w magazynie polsatu.
http://1liga.org/aktualnosci/magazyn-ni ... sport-3855

[Rafał19R20]

Ja tak jak pisałem wiele razy wcześniej, Surmę szanowałem bardzo ale ostatni miniony sezon niestety przekreślił u mnie jego dobre imię i żadne tam owacyjne pożegnania na mnie wrażenia nie zrobią. Kto chce niech go szanuje, kto chce niech mu śpiewa jego nazwisko, jednak kwity do weszło same nie dotarły, kawki ze Smagorem same się nie piły takie rzeczy trzeba pamiętać, a nie puszczać w niepamięć, zawsze mi się słabo robi jak na kulisach widzę Surmę czy jak ostatnio Grodzickiego, ten to dopiero mi te kulisy obrzydził.

Strasznie zdewaluował się u nas status legendy w ostatnich czasach

Panowie ja Was nie rozumiem. Co miał Surma powiedzieć? Że dostał całą kasę skoro jest nie dostał? On się nie żali na nas tylko na to, że ktoś nie zapłacił mu tego, co On wybiegał na boisku. Rozdzielcie w końcu te dwie sprawy.

wystarczyłoby gdy by po prostu powiedział np.: bez komentarza... lub że nie chce tego komentować

[Bartorus]

Brak komentarza z automatu jest potwierdzeniem braku zapłaty.

[19aRtuR20]

Przecież to oczywiste, że jak był piłkarzem na wiosna to Ruch go nie spłacił skuli restrukturyzacji...

[ruchfans]

Przecież to oczywiste, że jak był piłkarzem na wiosna to Ruch go nie spłacił skuli restrukturyzacji...

No ale wg tego forum powinien do kamery powiedzieć każde kłamstwo byle nie to, że Ruch mu wisi kasę. Stwierdzenie faktu jest gorszym rozwiązaniem niż pomidor albo "bez komentarza'

[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]

[eNeRKa]

Łukasz Burliga zapadł się pod ziemię. Piłkarz Jagiellonii przeżywa problemy osobiste

Łukasz Burliga zapadł się pod ziemię. Według naszych informacji, piłkarz znów ma problemy osobiste związane z dawnym nałogiem.
W przeszłości obrońca miał problemy z hazardem. W środowisku piłkarskim znów słychać o kłopotach, w jakie się wpakował.
Trener Jagi Ireneusz Mamrot po niedzielnym meczu z Arką (1:4) odniósł się do nieobecności piłkarza. – W tej chwili trudno powiedzieć, czy będę mógł z niego skorzystać w najbliższym meczu – mówi Mamrot.

Kibiców Jagiellonii zastanowiła nieobecność prawego obrońcy w kadrze meczowej na spotkanie z Arką. W ostatnim tygodniu Burliga nie pojawił się na kilku treningach wicemistrzów Polski. W akcję poszukiwania piłkarza, z którym nikt nie potrafił nawiązać kontaktu, włączyło się też kilku kolegów Łukasza z drużyny. Bez rezultatu. W efekcie w Gdyni na jego pozycji – prawego obrońcy – wystąpił klasyczny skrzydłowy Przemysław Frankowski.

Według naszych ustaleń to nie pierwszy przypadek, gdy gracz Jagiellonii znika na kilka dni. Do Białegostoku przeniósł stare przyzwyczajenia z Krakowa, a raczej nałóg, który go trawi – hazard. Nie raz, nie dwa zdarzało mu się zarwać noc na próbie wzbogacenia się w kasynie lub w salonie z automatami. Byłemu trenerowi Jagi Michałowi Probierzowi udawało się stawiać zawodnika do pionu. Dzisiaj podobny kłopot ma Ireneusz Mamrot.

W środowisku piłkarskim oraz mediach społecznościowych wiadomości o hazardowych kłopotach Burligi „wzmacniane” były doniesieniami o nadużywaniu alkoholu. Jednak trunki nie zawładnęły nim tak, jak gry karciane czy ruletka. Paradoksalnie, niesportowe prowadzenie się nie przeszkodziło 29-latkowi przyzwoicie grać. Obecny sezon rozpoczął w wyjściowym składzie i bez większych kłopotów wygrywał rywalizację z innym prawym defensorem Jagiellonii – Ziggy’m Gordon’em. Wychowanek Wisły Kraków, kiedy jest zdrowy i w pełni dyspozycji, zawsze ma miejsce w białostockiej jedenastce. Inaczej jest, gdy nie stawia się na treningach.

[mrokol08]

https://twitter.com/Kamil_Grabara1

Kamil żyje na twitterze . Nie dość, że dalej ciśnie piłkarzykom z Ekstraklasy - sytuacja z Kiełpinem.
To udostępnił tam też kulisy meczu z gejami dopisując: duma z racji bycia NIEBIESKIM.

Kamil tobie jak i Przemkowi Bargielowi życzę wspaniałej kariery i kiedyś... powrotu na Cichą !

[ksR]

http://www.ruchchorzow.com.pl/aktualnos ... yk-lipski/

pzpn, wzorcowa organizacja

w tej sytuacji Patryk chyba powinien oddać kasę, która mu się nalezała od Ruchu do momentu podpisania z Lechia