#49
Post
autor: scanerboy » 30 sty 2007, o 09:38
A ja wam powiem tak! Od 15 lat chodzę na RUCH, prawie zawsze tam gdzie jest/była dziesiona!!! Gdyby się mnie choć raz ktoś spytał czego ja chcę, to bym powiedział, że najbardziej chcę ZMIAN!!! Już zapomnieliśmy o siedzeniu dupskiem na betonie??? O tym, jak nigdy nie było gdzie zostawić samochodu??? Chciałbym dalszych i szybszych zmian: normalnych kas - że nie trzeba kucać i to po koski w kałuży lub sprzedaży przez internet, żebym nie musiał się urywać z pracy; kibli, które są wykonane z jakiejś ceramiki a nie polietylenu; szerokich przejść; wysokich trybun; dachu; nie zaszkodził by jakiś browarek ale najważniejsza jest drużyna, która zawsze walczy o zwycięstwo.
Co do samej dziesiony, to moje zdanie jest takie, że najważniejsze jest to, jacy ludzie tam przychodzą, wg mnie trzy rzeczy najbardziej charateryzują tradycje dziesiony: zero pikników, zero pijaków, zero awantur, doping, który może zmienić przebieg meczu; otwarta i sprawiedliwa krytyka, tego co jest źle. ZMIANY widać gołym okiem, od nas zależy, w jakim kierunku pójdą, moim zdaniem nieuniknione jest połączenie młyna z dziesioną - dlatego, że chodzi coraz więcej ludzi. "Najważniejsza jest tradycja" - to wiemy, tylko która tradycja? Ta tradycja, że nic się nie zmienia? Jakby ktoś chciałby być złośliwy, to może nam wytknąć, że na Ruchu największą tradycją jest dziadostwo i pusta kasa!!! Czy o to nam chodzi? Czy może, najważniejszą tradycją jest 14 mistrzów? zasady? tysiące fanów? marka? wychowankowie, których wszyscy zazdroszczą? Zastanówcie się, o jaką tradycję Wam chodzi, i jak się ma numerek sektora, który jest od 10 lat do 87 letniej tradydycji????