siemano.właśnie wróciłem z Radomska.bylismy samochodem 3 chopa plus moja panna (debiut 8) )wchodzimy na mecz 10 min po czasie,na sektorze z tego co wnioskuje okolo 30 osób bo mój bilet miał nr.27.
jeśli chodzi o meczyk to musze powiedzieć że niebiescy grali dobrze ale przeciwnik był dzis wyjątkowo cieńki.pierwszy gol to parodia takiego zamieszania jak przy tym torze to jeszcze nie widziałem.piłka wpadła do bramki kulając sie po ziemi prawie od 5 tki :lol: ,natomiast druga brama to dobra akcja Ruchu i pełna determinacja PEPEGO który praktycznie wymusił błąd bramkarza dogonił piłke i do pustej :twisted:
niebiescy mieli jeszcze wiele akcji ale z całym szacunkiem dla maria to nie był jego dobry mecz.biza kompletne dno brak mu szybkosci i pomysłu na gre zaamiast podać to kisił a do podania zamiast wyjść to stał ogólnie kiszka.
natomiast Jaro,Mrózek, Molo, Smarzyk i w sumie cała reszta ok.
na meczu było 3 widzewiaków z FC Paradysz i jeden koleś z Radomska z dzieckiem,dzięki im za przyjście.powrót tez bez problemowy zabieramy chłopaka z Mysłowic.
pozdRo dla chłopaków z Koszutki i dla panny z Piekar
JESTEŚMY ZAWSZE TAM GDZIE NASZ RUCH Chorzów GRA AEEEEEEJAAAAAAAAAAAOOOOOOOOOOO NIEBIESCY GOL!!!