Ruch Chorzów - Jagiellonia Białystok, sobota, 20:00, 19.08.23

[BlackSiemce]

Niestety jak się gro tak asekuracyjnie to tak się to kończy. Boimy się zagrać przez dwóch chopa, gromy wszystko do najbliższego i to nie do przodu ino wszystko w poprzek albo do zadku. Szkoda sytuacji bodajże steczyka w lata bo może by się to inaczej ułożyło . Pomału robi się nieciekawie

[luki232]

Dzisiejszy mecz pokazał smutną prawdę. Obecnym piłkarzom brakuje umiejętności, a na lepszych piłkarzy brakuje pieniędzy...

[scaneRboy]

Jak już siadamy na przeciwnika (były takie momenty), to trzeba robotę dokończyć i zdobyć bramkę.

Nie mamy dopracowanych schematów, sekwencji otwierających drogę do bezpośrednich sytuacji. Walczymy, szarpiemy, nie wygląda to źle (żadna drużyna nie ciśnie przez 90 minut, ale brakuje jakiegoś wyrachowana, wyuczonych akcji, żeby taki Szczepan był krok przed przeciwnikiem.

Na poszczególnych ludziach nie ma się co wyżywać, trzeba poukładać z tego co mamy. Czas zaczyna uciekać.

[setnik]

Ja bym się wstrzymał z wieszaniem psów na piłkarzach. Zagrali my solidny mecz, gdzie tak jak wcześniej ktoś zauważył Sikor dał do objechać jak dzieciak i to zaważyło bo gol dla Jagi taki zdupy. Szkoda. Uważam że postawili my ciężkie warunki dla przeciwnika i porażka niezasłużona.

[19JeRRy20]

Wiele wymagomy od piłkarzy ale jak stoja na młynie i widza, że większość w okół godo że sobą, patrzą w telefony to już mi się nic nie chce. Jak kogoś upomnisz kaj przyszol to dupnie obrażony. Najpierw zacznijmy od głośnego dopingu cały mecz wszyscy razem a potem zacznijmy narzekać na piłkarzy.

[Rafał19R20]

Ja bym się wstrzymał z wieszaniem psów na piłkarzach. Zagrali my solidny mecz, gdzie tak jak wcześniej ktoś zauważył Sikor dał do objechać jak dzieciak i to zaważyło bo gol dla Jagi taki zdupy. Szkoda. Uważam że postawili my ciężkie warunki dla przeciwnika i porażka niezasłużona.

Solidny to bardzo duże nadużycie... Moim zdaniem najsłabszy mecz w tej rundzie...szwankowało wszystko, zaczynając od braku pomysłu, bardzo dużej ilości złych zagrań , błędów i tak naprawde braku dogodnej sytuacji nie licząc tej poprzeczki. Szkoda bo Jagiellonia równie słaba jak My..Indywidualnie bardzo słabo Starzyński, Wójtowicz i martwi brak skuteczności Szczepka, najgorzej że nie mamy za bardzo kogo na zmianę co pokazały ostatnie mecze rezerw..

[jalboss]

Szkoda. Zaczynamy być czerwoną latarnią tej ligi. Szybko nas zweryfikowano.
Mam nadzieję, że Skrobacz ma jeszcze jakieś pomysły, bo na razie nic nie wychodzi.

[scaneRboy]

Nie wiem, czy rzeczywiście "solidny" to jest najwlasciwsze słowo, ale to jest liga, tu nie chodzi o granie cudnych meczy 4 razy w miesiacu, ale o ciulanie punktów.

W meczach u siebie musimy po prostu sprzedać przeciwnikowi jeden, dwa klapsy i to wszystko.

[heli]

Wiadomo, że na gorąco, ale mecz był do wygrania. Ciężko to jednak zrzucać wyłącznie na brak szczęścia.

Nie rozumia czemu my tak mało razy próbujemy przenieść ciężar gry z jednej strony na drugą ino jak się uparcie ciśnemy jedną to nawet jak cała druga strona wolna to i tak zaś próbujemy tą samą. Nawet jak się boimy bezpośredniego przerzuty by ktoś nie przeciął to choćby przez środek to już ryzyko nie duże. A my dzisije z boku do środka i zaś w te samo miejsce.

Na pewno dzisiaj to nie był mecz Szczepka, dwa razy wylatywał można rzec sam na sam w drugiej połowie i dwa razy bala mu odskakiwała tak przy zwodzie, że go od razu zdążyli dogonić. Zmiany też dzisiej jakiegoś powiewu nie dały.

Naprawde przydałoby się jeszcze jedno dwa nazwiska choć szczerze to ciężki mi wskazać jedno czy dwa miejsca gdzie najbardziej tego potrzebujemy/

[Harpo]

"solidny" mecz.. Jprdl.

Ten mecz njestety skutecznie zniechęcił niejednego do przyjścia na kolejne spotkanie..
Gra nijaka, kompletnie bez pomysłu i werwy.
Wójtowicza nie chce widziec w pierwszym skaldzie: tyle on miał dzisiaj strat to głowa boli, prawie każdy pojedynek 1:1 przegrany. Wygląda jak syneczek z placu pałętający się między starszymi. Zresztą kilku innych również nie nadaje się do ex.

Od niepamiętnych czasu trzeba było ewakuować się, bo poszedl gaz z kierunku Jagi, do tego przepychanki kilku fanów Ruchu po meczu (co za patologia przyłazi). Za duzo tego wszystkiego
Ciężko będzie się utrzymac w tej lidze, sporo będzie zalezalo po prostu od zwykłego farta.
Mam jeszcze nadzieje, że nasza gra będzie w kratkę i kolejny szpil będzie już że zdobyczą punktową. Oby.

PS.1 ja się pytam czemu nie ma KILKUKROTNYCH zawołam o nowy stadion???
Czemu CENTRALNIE nie wisi wielki baner z żądaniem o nowy stadion..?
Nie zależy Wam??

PS 2. Wbijcie sobie do głów, że wielokrotne obrażanie sędziego może mieć skutek jeszcze gorszy- będzie na złość gwizdał przeciw nam.

[19JeRRy20]

Środkowy ofensywny pomocnik, skrzydłowy i ewentualnie napastnik. Te pozycje byłyby wskazane.

[Rickenn10]

Uderz w stół a nożyce się odezwą.
Przegraj mecz i forumowi specjaliści i maruderzy zaczynają pi***olić.

Porażki będą elementem tego sezonu i trzeba się z tym pogodzić. Jak narzekacie na brak wzmocnień to kupcie na ściepe jakiegoś zabijakę który będzie nam i rozgrywał i strzelał. W czerwcu Szczepka żeście na rękach nosili teraz już wypierdalacie go na ławę. Najwierniejsze na trybunach w tym klubie to są nasze bajtle jak tak patrzę na tych wszystkich najwierniejszych... Dramat

[scaneRboy]

Ja.wierze w tych chłopaków.


Niektórzy muszą się zastanowić, czy są widzami czy kibicami.

Kibice mają świadomość z jakiego shitu się wydobylismy, kumają co się tutaj dzieje i jakie wyzwania są przed nami, kibic jest WSPOLODPOWIEDZIALNY za dalsze losy tego klubu.

A widz? Zapłacił za bilet, przyjdzie znowu albo nie przyjdzie. Też jest potrzebny, alby tylko jako przychód z dnia meczu.

[tomekkonw]

Minimalizm Minimalizm Minimalizm
Zostaliśmy dzisiaj ukarani za Minimalizm
Walczyć trenować !

[spyru]

Najslabszy mecz w rundzie miejmy nadzieję już za nami. Ekstraklasa na tą chwilę bardzo mocno zweryfikowała niektórych zawodników, ale też sztab trenerski. Transferów dużo, a jakości bardzo mało. Na plus Buchalik, Szymański, Bartolewski. Reszta wygląda jak uzupełnienie składu. A to już idzie na konto Skrobacza. Trzeba się przyzwyczaić do tego, że w zasadzie każda drużyna będzie od nas piłkarsko lepsza. Porażka niby przypadkowa, gdyby coś wcześniej wpadło, mogłoby się to inaczej skończyć. Ale czy to pech? Czy po prostu wygrała drużyna lepsza? Oby to pierwsze.