[13 kolejka] Polonia Warszawa - Ruch Chorzów; 13.11.2010

[snowboarder]

Moze bylo wiecej walki niz z Arka,ale to na tyle jezeli chodzi o "+". Sila ofensywna Polonii a nasza to bez porownania,my jednym napastnikiem to sobie mozemy ....... Przegrywamy mecz a trener robi zmiany na ofensywne 10 minut do konca ?! Bez jaj.......
Juz kiedys pisałem,kazdy trener robi błedy,z tym ze my nie mamy kadry Barcelony czy Realu,i zawodnicy nie naprawia na boisku bledow trenera i nie wygraja meczu. Brakuje tez lidera na boisku,nie rozumiem Fornalika,Komac mowi ze potrzebuje 2-3 spotkan o stawke by dojsc do optymalnej formy,a on przez pół rundy wstawia go tyle ze 180 minut nie uzbiera. Ze niby mamy taki dobry srodek pomocy? Pulkowski-szok,Straka-mecz mu wyjdzie 1 na 10,Malinowski do destrukcja a nie konstruowanie akcji. W ost.3 meczach to bede sie cieszyc jak zdobedziemy w kazdym po punkcie.

[Ozor]

Ozor myślisz, że zimą bedzie lepiej jeśli chodzi o nabytki? Bo ja szczerze w to wątpię.

Nie jest lepiej pod względem finansowym to dlaczego miały by być lepsze transfery

[Mirek]

No a jak nie będzie lepszych transferów to dalej będzie bryndza i tak koło się zamyka.

[snowboarder]

co do pilkarzy wniosek jest jeden - jest to banda ludzie nieprofesjonalnych, jo odnosilek wrazenie ze byli chyba na kacu... za taka kasa jak oni kosza to niejeden z nos moglby caly dzien lotac, a oni nie umia zagrac pressingiem, wykonac poru dobrych podan.. nie godom juz o tym co sie dziolo przy golach do poloni.. dzieci z przedszkola w mojej wsi by lepiej wyszli z tych stalych fragmentow.. napisza list dzisiej do klubu, ktory poprosza zeby zostol przekozany na jakims treningu kopaczom.. bo oni chyba nie sa swiadomi co maja na piersi na koszulkach, przydo im sie trocha edukacji na temat naszego klubu, moze zaczna za***rdalac, bo ewidentnie widac ze chca ino skosic kasa a reszta majom w du***! a jo sie na takie cos nie godza... za bardzo kochom Ruch zeby na to pozwilic...

Powiem ci, ze ja z kumplami raz w tygodni chodze pograc, tak dla relaksu,oni [pilkarze, podobno profi] trenuja 5 dni w tyg.Ale gdybym ja nie umial podac dokladnie na 10 czy 15 metrów do kolegi,to mi by bylo wstyd jak cholera. Odnosze wrazenie, ze im nie ma wstyd, gdy przed nami odstawiaja taka padline. Nie wspomne o chodzeniu po boisku w meczu z Arka.

[Ozor]

No a jak nie będzie lepszych transferów to dalej będzie bryndza i tak koło się zamyka.

Powoli nie ma miejsca dla biedoty w ekstraklasie to działka dla działaczy jak nie dają rady to jesteśmy skazani na inna ligę

[HKSADIK]

Ja mam tylko jedno pytanie-czemu Komac wszedl dopiero w 80 minucie?Co to mialo byc?
Czysta glupota.2 polowa nic nie gramy,a trener robi super zmiany

[Roni2580]

Niestety ale nic nie wskazuje na to że my dzisiaj ten mecz wygramy. Dlaczego? Bo nie przegraliśmy ostatnich 4 meczów ligowych, uciekliśmy spod topora i nasi kibice znów zaczeli wierzyć w to, że może w tym roku być czub tabeli, dzisiaj dostaniemy w du** i wrócimy do naszej szarej rzeczywistości a niektórzy znów się będą oburzać, że potrafią wygrać z Lechem a z Polonią nie.

Szczególnie ostatnie zdanie się sprawdziło ;p


Co do kartki, odwołanie nic nie da , bo był faul . Anuluje się kartki tylko wtedy jak ewidentnie jest niezasłużona (kartka za faul którego nie było)

[czechowice]

Fornalik przegroł tyn mecz w szatni a te zmiany dopiero w 80 min porażka

[Gebels.]

a jo dodom jeszcze jedna ciekawostka, ktoro pewnie jeszcze bardzij wszystkich podkurwi:) jakby nasi wczoraj zagrali konsekwentnie, nie frajersko i zostalo by to 1:0 dzisiej byli by my 7, przed szczewami i ze strata 2 pkt do podium:)

nie, nie kolego, byli by my na 9 miejscu za żabolami, bo z bełchatowym i żabolami my przegrali...

[Gebels.]

Godejcie co chcecie ale napewno nie można pedzieć że drużyna przeszła obok meczu. Pomoc zagrała o niebo lepiej niż w wikszości meczów, zwłaszcza wyjazdowych. Mecz przegralismy przez karygodne błędy w obronie, a zwłaszcza jednego gościa o którymś ktos tu napisał "kwadratowy łeb". Od siebie dodam że tyn kwadratowy łeb Derbicha był nie tylko w sensie fizycznym. Niech mi ktoś wytłumaczy jak zawodnik który walczy o miejsce w składzie może zagrać coś takiego! Mogł wybic tyn bal na trzy sposoby - do przodu, na aut albo na róg, ale jak można zagrać na trzeci metr przed bramkę w gąszcz nóg na placu pełnym malty jak na budowie autobany? Jak taki Grodzicki mo wybić bal w marasie jak nie od dziś wiadomo że ze względu na warunki fizyczne zwrotnością przypomino słonia. Cza mieć rihtig kwadratowy łeb żeby taki bal zagrać Grodzickiemu. Drugo brama to błąd Nykiela, kery wczoraj grał bardzo bajaźliwie i niepewnie w obronie a trzecia to juz konsekwencja wcześniejszych błedów i gry w osłabieniu.

Moim zdaniem przegraliśmy pechowo przez indywidualne błędy i nie mam większych pretensji do trenera poza zwlekaniem ze zmianami ale do tego już się tak przyzywycziłem i nie liczyłem że Waldek zrobi to szybciej, a szkoda.

grom drewnianego pulkowskiego, nazywosz dobrom grom środka pola ? pozdrowienia !

[19kyjok20]

jo sie boje co w tym kontrakcie sadloka i sobiecha jeszcze pisało

[Siakol20]

A jo powiem tak Dziekuje tym grajka co przyszli pod sektor ilu ich bylo 6?
JAkby Nykiel niy ryknal to by ino lon i pilo by przyszli...............

[gerhat]

Godejcie co chcecie ale napewno nie można pedzieć że drużyna przeszła obok meczu. Pomoc zagrała o niebo lepiej niż w wikszości meczów, zwłaszcza wyjazdowych. Mecz przegralismy przez karygodne błędy w obronie, a zwłaszcza jednego gościa o którymś ktos tu napisał "kwadratowy łeb". Od siebie dodam że tyn kwadratowy łeb Derbicha był nie tylko w sensie fizycznym. Niech mi ktoś wytłumaczy jak zawodnik który walczy o miejsce w składzie może zagrać coś takiego! Mogł wybic tyn bal na trzy sposoby - do przodu, na aut albo na róg, ale jak można zagrać na trzeci metr przed bramkę w gąszcz nóg na placu pełnym malty jak na budowie autobany? Jak taki Grodzicki mo wybić bal w marasie jak nie od dziś wiadomo że ze względu na warunki fizyczne zwrotnością przypomino słonia. Cza mieć rihtig kwadratowy łeb żeby taki bal zagrać Grodzickiemu. Drugo brama to błąd Nykiela, kery wczoraj grał bardzo bajaźliwie i niepewnie w obronie a trzecia to juz konsekwencja wcześniejszych błedów i gry w osłabieniu.

Moim zdaniem przegraliśmy pechowo przez indywidualne błędy i nie mam większych pretensji do trenera poza zwlekaniem ze zmianami ale do tego już się tak przyzywycziłem i nie liczyłem że Waldek zrobi to szybciej, a szkoda.

grom drewnianego pulkowskiego, nazywosz dobrom grom środka pola ? pozdrowienia !

Czytej uważnie, jo pisza o grze pomocy a nie grze środka pola. Oceniom cało formacja a nie pojedyńczych zawodników. Pomoc w tym meczu to 5 zawodników (+ 2 zmienników) a nie jeden Pulkowski.

[art82]

Fornalik przegroł tyn mecz w szatni a te zmiany dopiero w 80 min porażka

nie zgodze się, że mecz przegrał nam Fornalik!

[MNCH]

Napastnik Polonii strzelił dla zespołu ze stolicy w tym sezonie w lidze sześć goli. Na najbliższe spotkanie reprezentacji Polski z Wybrzeże Kości Słoniowej, które odbędzie się 17 listopada w Poznaniu, nie został powołany. - Nie jestem z tego powodu zły. W kolejnych meczach w lidze będę starał się pokazać z jeszcze lepszej strony - oznajmił Sobiech, który ostatnio gra w kratkę. Niedawno nie trafił do bramki w meczu z Lechem z dwóch metrów, a dla odmiany w spotkaniu z Ruchem strzelił dwa gole.
Marek Dubiński: Kto miał strzelać bramki dla Polonii w meczu z Ruchem jak nie Artur Sobiech?!

Artur Sobiech : Po meczu łatwo tak mówić, zwłaszcza, że strzeliłem dwa gole. Wcześniej grałem w Ruchu i w jakimś stopniu mi to pomogło, bo wiedziałem jak zachowują się jego obrońcy. W pierwszej połowie gra nam się jednak nie za bardzo układała.

Co trener Paweł Janas mówił po pierwszej połowie?

- Starał się nas jeszcze bardziej zmobilizować. Zdarza się, że przeważamy, a dostajemy głupie bramki. Tak było w meczu z Ruchem, który przecież nie zaprezentował się źle. Grał dobrze pressingiem, zwłaszcza w pierwszej połowie. Jego obrońcy dobrze się przesuwali. Po przerwie jednak odrobiliśmy straty z nawiązką.

Jakie to uczucie strzelić dwa gole swojemu byłemu klubowi?

- Na pewno bardzo przyjemne. Spędziłem przecież w Ruchu wiele pięknych chwil. Jednak na boisku nie może być sentymentów. Teraz jestem w Polonii, dla której staram się jak najlepiej grać.

Wygląda na to, że doszedł już pan do siebie po pudle w Poznaniu, w meczu z Lechem, gdy nie trafił pan do bramki z dwóch metrów!

- Ja już o tym zapomniałem. Pół godziny po meczu już wyrzuciłem to z pamięci. Trzeba myśleć o dobrych zagraniach, o bramkach, a o słabszych występach zapominać.

Trener Paweł Janas powiedział na konferencji, że z panem na ten temat rozmawiał przed meczem z Ruchem. Co doradzał?

- Nie ma już co do tego wracać. Podkreślał, że trzeba pamiętać o dobrych momentach, o dobrzej grze, a słabsze wyrzucić z pamięci.

Ta rozmowa więc nie była za bardzo potrzebna?

- No nie, bo nie ma co rozpamiętywać słabszych chwil.

Czy drugi trener, Piotr Stokowiec, który rozpracowuje rywali, pytał pana o zespół Ruchu?

- Tak. Zadał mi kilka pytań, ale to były właściwie szczegóły. Praktycznie sam rozpracował rywala jak należy. Zadał kilka pytań odnośnie składu Ruchu.

17 listopada Polska zagra w Poznaniu z Wybrzeżem Kości Słoniowej. Pan nie otrzymał powołania na ten mecz. Czy jest pan tym wkurzony?

- Nie. Będę starał się w kolejnych spotkaniach w lidze grać jeszcze lepiej, udowodnić, że zasługuję na powołanie.
skomentuj komentarze (0) drukuj artykuł Udostępnij