[14 kolejka] Lech Poznań - Ruch Chorzów

Wiadomość

#376 Post autor: **DingChavez** » 21 lis 2009, o 20:15

Znowu trzeba przełknąć gorycz porażki

Najciekawsze jest to że przegraliśmy kolejny mecz na własne życzenie i w sytuacji gdzie przeciwnik wcale nie zagrał wielkiego futbolu.To mnie bardzo martwi.Ta porażka to już przeszłość i trzeba myśleć o kolejnych meczach gdzie trzeba się godnie zaprezentować żeby wygrać.Niebiescy głowy do góry!

#377 Post autor: **URANIA** » 21 lis 2009, o 20:20

Wg, mnie dobra gra, o wyniku przesądziły 3 błedy w obronie i tyle! Bez wtorka ten mecz był tez do wygrania. Zając dalej słabo... nie umie sie wszczelić w druzyne, Nykiel wg mnei dzis dobry mecz! ładne akcje i dosrodkowania, Grzybek tez dzis zapirdalał za 2. Jakubowski słabiutko a o Stefańskim.... nie napisze

w zł.ym meczu i przy złym wyniku zaliczył debiut. Za tydzien 3 pkt!!

#378 Post autor: **gerhat** » 21 lis 2009, o 20:21

przegrali my mecz i tyla
za tydzień zaś wygromy
przestońcie pisać że nie umiemy grac z czołówką, bo w zesłym szeonie kładli my czołowce i co?
przestońcie pisać że koniec marzeń o majstrze, bo kto mo o nim marzyć Lech, Belchatów, Legia, wcale nie som od nos lepsi - patrz tabela
przestońcie wyciepywać piłkarzy z tego klubu bo ci kerych dziś chwolicie tysz kiedyś zagrajom pioch, tako liga, taki poziom

jo porażki przeżywom 5 min zwycięstwa tygodniami
jeszcze bydzie piyknie, jeszce bydzie wspanaile
RUCH RUCH HKS

#379 Post autor: **Harpo** » 21 lis 2009, o 20:33

No cóż...zimny prysznic tak to bym nazwał.
Daleki byłem od tego stwierdzenia, ale niestety trzeba przyznać: RUCH BEZ NIEDZIELANA to połowa drużyny

Gdzie ten Ruch z Bytomia? Grze ten Ruch z meczu z Jagą?
Przegraliśmy już w I połowie i co martwi, z niezbyt dobrze dysponowaną drużyną - bez podstawowych graczy Lech nie jest wielki. Druga połowa pokazała, że naciskając Kolejorza popełnia on masę błędów - niestety, tyle ile przechwytów tyle również strat popełnili Niebiescy.
Szkoda, bo drużyna z Wron...ups z Poznania, była do ogrania. Ale z Niedzielanem.
Janoszka do zmiany po pierwszej połowie, Stefański grając dłużej mógł pokazać na co go stać ,a przy stanie 2:1 koniecznie trzeba była pójść na całości doprowadzić do remisu.
Bardzo ładna bramka Sobiecha, przy "flyjach" Lecha była ozdobą spotkania.

Nie jestem zadowolony, szczególnie z pierwszej połowy. Wydaje się, że idiotyczne stwierdzenie któregoś z działaczy "Ruch jeszcze nie jest drużyną na mistrza" robi swoje i gdzieś tam pałęta się w myślach naszych grajków, że z czołówką i tak przegramy.
Szkoda, bo mecz z Wisłą nie będzie chyba o pierwsze miejsce.

Taka piłka - po euforii po meczach z Bytomiem i Jagą przychodzi zimny prysznic. Może im sie to przyda?

Teraz Korona - TYLKO 3 punkty!

PS komentatorzy z C+ przegięli z tym przeżywaniem faulu Sadloka - facet zwijał się z bólu jakby miał złamana nogę, po czym po 5 minutach grał bez żadnego śladu urazu. Fakt - poleciał jak szmata, a Sadlok niepotrzebnie poszedł wślizgiem na piłę. Pokazuje jednak, że młodzian nie boi się gry - brawo

#380 Post autor: **ruchfans** » 21 lis 2009, o 20:37

Harpo pisze:
PS komentatorzy z C+ przegięli z tym przeżywaniem faulu Sadloka - facet zwijał się z bólu jakby miał złamana nogę, po czym po 5 minutach grał bez żadnego śladu urazu. Fakt - poleciał jak szmata, a Sadlok niepotrzebnie poszedł wślizgiem na piłę. Pokazuje jednak, że młodzian nie boi się gry - brawo

A Straka dostał kartke za to, ze byl ewidentnie faulowany

Tak pozatym to moim zdaniem słaby mecz Barana, Straka też nie ten chop. Ale jeśli o Barana chodzi to juz zeszłotygoniowa postawa, przyćmiona końcowym wynikiem i zajebistą grą reszty piłkarzy, daje do myślenia. Moim zdaniem Grzesiek też już chyba troche zbyt pewnie się czuje. Mam wrażenie jakby opaska kapitana lekko mu zaszkodziła - pozatym rządzi w szatni, na boisku też zdarza mu się przywoływać chopców do porządku. Dzisiaj przy drugiej bramce też jabał Nykiela. A może lepiej było Lewndowskiego pokryć wchodzącego ze środka??

#381 Post autor: **Korfanty** » 21 lis 2009, o 20:45

Nasi jak zwykle zaczęli grać,po stracie bramki ale bez przekonania (na pewno nie było to samo co z Legią),lech zrobił kontrę i było prawie pozamiatane.Waliliśmy głowa w mur

trochę zabrakło szczęścia,ale z drugiej strony ileż można go nie mieć w meczu z rywalami z najwyższej półki,w końcu szczęście sprzyja lepszym podobno,na pewno lech nie był lepszym zespołem dzisiaj wręcz odwrotnie.

Ps.Dowiedzieliśmy się dzisiaj jednego nie mamy co marzyć o 15 majstrze,jedyny pozytyw jest taki,że wszystkie mecze z kandydatami do mistrza na wyjezdzie były już rozegrane,a więc,w tym jedynie upatruje nasze ewentualne szanse

#382 Post autor: **Michal578** » 21 lis 2009, o 20:47

najbardziej mnie w kurwiło po meczu zachowanie naszych piłkarzy,którzy tak cieszyli się po porażce oprócz Sobiecha i Janoszki reszta w euforii.

#383 Post autor: **Lutz** » 21 lis 2009, o 20:47

gerhat pisze:przegrali my mecz i tyla

gerhat, a powiydz mi ino czymu jo już pół roku tymu wiedzioł , że my tyn szpil wdupiymy ?

.....bo kto mo o nim marzyć Lech, Belchatów, Legia, wcale nie som od nos lepsi

Tabela czasami niy odzwierciedlo faktycznego stanu rzeczy. Faktym je że Lech, Wisła, Legia czy nawet Bełchatów ( ze swoim 7 szpilym na plus) to za wysokie progi - nom brakuje instynktu killera, zimny krwi, wyrachowanio, pewności siebie, czasami umiejyntności i ławki rezerwowych. Straci sie Niedzielan, Straka zagro pioch, Grzyb podobnie i som my w czorny rzici. Lech tyż groł bez 3, 4 podstawowych graczy, ale na nos stykło z palcym w du***. Do drużyny co mo grać w ty już i tak godny pożałowanio lidze o meistra brakuje nom jeszcze dużo. Tako je niestety prowda.
Szkamrać tyż niy ma za dużo co ino je jedno ale........ jak sie nom ta drużyna posypie ( Niedzielan, Sadlok itd.....) to kim my bydymy grać Zajoncami ?

#384 Post autor: **kodak1920** » 21 lis 2009, o 20:51

nie ma to jak co poniektorzy dmuchaja na zimno;] o mistrzu powinnismy myslec po 1 rundzie a nie teraz

wygramy z wisłą,wygamy z pge,wtedy moze...
Sami widzieliscie jak lech w tamtym sezonie sie udzielał że bedzie mistrzem a co mieli na koniec sezonu? sam widzieliscie... wiec tak jak mowie niewiem jak wy ale ja bede myslec o tym gdzies 10 kolejek przed koncem sezonu...

#385 Post autor: **SODA's** » 21 lis 2009, o 20:52

super mecz brawo Niebiescy
ps. bez kibiców a ...u nos wszyscy klenkaja

#386 Post autor: **grzej** » 21 lis 2009, o 20:57

Niektórym z Was we łbach się pomieszało (a niektórych zdrowo popierdoliło) i tyle.. Przegrali, ale zagrali przyzwoite spotkanie, grali jak równy z równym z drużyną lepszą od nas. Oczywiście można być złym o wynik i popełnione błędy, ale żeby obrażać piłkarzy po przegranym spotkaniu, a wychwalać pod niebiosy po wygranym?? Myśleliście, że wygrają 5:0? Zagrali ambitnie, walczyli, momentami przeważali, a popełnione błędy były efektem dobrej gry Peszki z Lewandowskim i odcięcia od podań Grzyba, który był cały czas podwajany.

Najgorsze jest to, że Sobiech dostał 4 żółtą kartkę i nie zagra z Koroną i w kolejnym meczu będzie brakowało jednego z napastników...

#387 Post autor: **gerhat** » 21 lis 2009, o 20:58

Lutz pisze:
gerhat pisze:przegrali my mecz i tyla
gerhat, a powiydz mi ino czymu jo już pół roku tymu wiedzioł , że my tyn szpil wdupiymy ?

powiym Ci, tyś pól roku tymu zakładoł że my wszystkie szpile wdupimy

Lech tyż groł bez 3, 4 podstawowych graczy, ale na nos stykło z palcym w du***

.
W Chorzowie Lech groł ze wszytskimi i przegroł 0-2, a my grali bez Niedzielana, z Hazokym i Szeryfym i ..... anginom

Jo bych nie wyciągoł generalnych wniosków po jednym szpilu, zrówno po takim z Jagom jak i Pyrami.
Po zakończeniu rundy pogodomy czy idymy na majstra, czy momy szanse, kto sie nadaje a kto nie

#388 Post autor: **Wilus** » 21 lis 2009, o 21:03

Czytajac wiekszosc wypowiedzi mam wrazenie ze my ogladali jakis inny mecz. Wedlug mnie to bylismy zdecydowanie slabsi od Lecha i przegrali my bez dyskusji. Obrona cieniutko, bramki stacili my jak dzieci. Peszko z Lewandowskim praktycznie sami wygrali ten mecz. Zawodnicy o dwie klasy lepsi od naszych graczy. Ruch niestety potwierdzil, ze jest slabszy od czolowki a miejsce swoje zawdziecza wylacznie, ze inni zaliczaja wpadki, natomiast my na nasze szczescie wygrywamy to co nalezy wygrywac. Jak dla mnie dzisiejszy mecz potwierdzil, ze mecze z czolowka ( Wisla, Lech, Legia, BOT ) przegrywamy nie tyle mentalnie tylko po prostu nasi zawodnicy odstaja poziomem od tych druzyn. Nie sadze zeby Niedzielan dzisiaj cos wskural, po prostu bylismy slabsi i jeden chlop nas by nie zbawil.

Wilus

#389 Post autor: **udziałowiec** » 21 lis 2009, o 21:15

i sprawdza się to, o czym pisałem. Ruch nie jest jeszcze gotowy na mecze z 'wielkimi', dlatego, nawet o pudło będzie ciężko na koniec sezonu.

Nie pamietam kto tu tak 'krzyczał' w moim kierunku, że zobaczymy po pewnych meczach

#390 Post autor: **Ridej1920** » 21 lis 2009, o 21:25

ktoś napisoł ,że Abdul nie zagro przez kartki,mom nadzieja ,że może w jego miejsce Fabus?

Forum kibiców Ruchu Chorzów

[14 kolejka] Lech Poznań - Ruch Chorzów

Jak zakończy się mecz Lech-Ruch?

Kto jest online