piast-RUCH

Wiadomość

#31 Post autor: **slavo** » 3 lis 2005, o 19:52

Elmer pisze:no to zdradzę sekret w ten jesienny wieczór. Wygramy 1:0 po bramce Śrutwy w końcówce meczu

oczywiście bydziy to 17to okazja sam na sam i wycienczony Kozik zemdleje na linii nim Srutwa zdąży w niego trafić.

#32 Post autor: **slavo** » 3 lis 2005, o 20:11

Lysy. Tu nie o świecznik chodzi tylko o spawy !

Nie tacy zawodnicy potrafili z honorem zakończyc kariery. (pierwszy z brzegu przykład - Mirek Bąk).
Brak honoru i pycha rodzi szyderstwo

#33 Post autor: **Elmer** » 3 lis 2005, o 20:26

slavo pisze:oczywiście bydziy to 17to okazja sam na sam i wycienczony Kozik zemdleje na linii nim Srutwa zdąży w niego trafić.

oczywiście zemdleje, ale ze śmiechu

#34 Post autor: KK » 3 lis 2005, o 21:31

Ja pi***ole! Rozumiem krytykowanie, a nawet szydzenie po meczu. Ale jazda bez trzymanki jeszcze przed przed meczem? Jakies ciulate teorie co to niby nie bedzie w sobote... Zenujace...

PS. Bizak i Mariusz na zmiany...

#35 Post autor: **slavo** » 3 lis 2005, o 21:44

Ktoś z nos szydzi o kilku sezonów, a my momy durch uważać, że to tylko dyszcz leci. Ta wypowiedź Srutwy na głównej to tyż szyderstwo z nos wszystkich i może być.

a czym sie rózni zdanie-gdybanie Fornalaka "Nie ma przecież pewności, że z Mariuszem, czy "Bizakiem" też nie wygralibyśmy z Jagiellonią"

od kibicowskiego gdybania: "oczywiście bydzie to 17to okazja sam na sam i wycienczony Kozik zemdleje na linii nim Srutwa zdąży w niego trafić"

to pierwsze jest szyderstwem z nos, to drugie szyderstwem z nich (w dodatjku nie bezpodstawnym)

osobiście znom przinajmi cztyry osoby z Bykowiny, kere niy pojawiom sie na Cichej dopóki te osoby bydą w dalszym ciągu kompromitować Ruch, a wiela innych takich osób znają inni. Czy to niy jest tyż powód żeby ci panowie powiedzieli sobie dość ?
Skoro sami niy umiom tego pojąć, to tak jak żech napisoł - zycza im by skończyli kariera pośród gwizdów kwitujących każde ich zetknięcie z balom.

#36 Post autor: **AdiC** » 3 lis 2005, o 22:53

slavo pisze:
osobiście znom przinajmi cztyry osoby z Bykowiny, kere niy pojawiom sie na Cichej dopóki te osoby bydą w dalszym ciągu kompromitować Ruch, a wiela innych takich osób znają inni. Czy to niy jest tyż powód żeby ci panowie powiedzieli sobie dość ?
Skoro sami niy umiom tego pojąć, to tak jak żech napisoł - zycza im by skończyli kariera pośród gwizdów kwitujących każde ich zetknięcie z balom.

Jak to dobrze że znom trocha więcej osób z Bykowiny, którzy potrafią szanować ludzi próbujących nasz Ruch odbudować. Przestońcie własne frustracje i kompleksy przelewać na Mariusza. Podobnie jak KK licza na to, że póki sił mu wystarczy to wchodząc w II połowie lub na końcówki sprawi nam wiele radości. A przy dobrej formie śmiało może grać cale mecze. To samo Bizak.

#37 Post autor: **slavo** » 3 lis 2005, o 22:58

AdiC pisze: Jak to dobrze że znom trocha więcej osób z Bykowiny, którzy potrafią szanować ludzi próbujących nasz Ruch odbudować.

Przestońcie własne frustracje i kompleksy przelewać na Mariusza.

Fornalak ? czy kolejny od "sfrustrowanych kibiców".

Podobnie jak KK licza na to, że póki sił mu wystarczy to wchodząc w II połowie lub na końcówki sprawi nam wiele radości. A przy dobrej formie śmiało może grać cale mecze. To samo Bizak.

Czyli wierzysz, że Srutwa niy wystrawi siebie w wyjściowy jedynastce ? hehehe .. cóż Twoje prawo :-) :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

#38 Post autor: **Ozor** » 3 lis 2005, o 23:15

Pan Mariusz nie wyglada na takiego co się godzi byc rezerwowym nawet jak jest bez formy.Ale to tylko takie moje zdanie, a składem powinien zając się trener tylko że my go nie mamy!

#39 Post autor: **staRvin** » 4 lis 2005, o 00:02

a chciol isc na szpil

a tu 150 biletow ! zal ! jo mom takie szczescie ze bych nie wloz!

#40 Post autor: **JEDI_V** » 4 lis 2005, o 04:16

znajac zycie to tryner jus jest zesrany i w piyrwszym skladzie wylezom S&B,no i niy chca krakac ale powrot do "normalnosci",lopierdalanie modych,zwada ze syndziami itp.Nojlepij co by w piontek na tryningu kontuzje pochytali

#41 Post autor: **slavo** » 4 lis 2005, o 07:16

JEDI_V pisze:.Nojlepij co by w piontek na tryningu kontuzje pochytali

zapomnij. Kontuzja to często wynik zaangazowania w meczu czy na treningu.
Wiync komu jak komu ale tym panom raczej kontuzja niy grozi. No chyba zwichnięcie żuchwy łod opierdalania innych

Michalik · #42 Post autor: **Michalik** » 4 lis 2005, o 10:39

jadymy , jadymy i 3 pkt momy!!! Mom nadzieja ze nos wciule poojedzie zeby dopingowac niebieskich!!
BAŃGÓW zawsze z RUCH-em

#43 Post autor: **west72** » 4 lis 2005, o 13:35

Jak Biza albo Mario WDUPI BRAMA i wygromy 1-0 to zaś bydziecie ich wielbić!Dejcie już im pokój.Niech grają i starzy i młodzi byle RUCH bydzie wygrywoł!
A Fornalak siedzi i zawija sreberka! :lol:

#44 Post autor: **Raul22** » 4 lis 2005, o 14:00

west72 pisze:Jak Biza albo Mario WDUPI BRAMA i wygromy 1-0 to zaś bydziecie ich wielbić!Dejcie już im pokój.Niech grają i starzy i młodzi byle RUCH bydzie wygrywoł!
A Fornalak siedzi i zawija sreberka! :lol:

nie przesadzaj chyba nie czytasz forum za czesto skoro myslisz ze nagle ich wszyscy zaczna z tych co teraz pisza wielbic, poczytaj sie po wygranych meczach wpisy chocby gerhata czy marcyka. I jak juz ktos pisal tu nie chodzi tylko o to czy bramki strzela czy nie tylko ogolnie o calosc ze zle wplywaja na mlodych,,, na sedziow, a do tego na 5 meczy 1 zagraja z zaangazowaniem a 4 przejda obok meczu

#45 Post autor: **spyru** » 4 lis 2005, o 14:29

nie przesadzaj chyba nie czytasz forum za czesto skoro myslisz ze nagle ich wszyscy zaczna z tych co teraz pisza wielbic, poczytaj sie po wygranych meczach wpisy chocby gerhata czy marcyka

:lol:

Gerhat to, myśle nawet po meczu w którym by Śrutwa strzelił 3 tory, i tak napisałby to samo.

Troche zły przykład podałeś. Fakt jednak faktem że ich czas już minął. I to nie chodzi o gre dobrą czy złą. Bo tym zawodnikom jeszcze nie raz wyjdzie pewnie doby mecz. Tylko że to już zdarza sie coraz żadziej. W młodości nasza przyszłość. Ś&B już prochu nie odkryją, a oglądając mecze mam wrażenie, i nie tylko ja, że ci młodzi mają nogi powiązane, bo jak coś spieprzą to od razu dostaną zjebke od wymienionego duetu. Np taki Pepe we wczeniejszych meczach i ten z meczu z Jagiellonią to zupełnie inny zawidnik. I to nie chodzi o determinacje, walke, ale też o same zagrania czysto piłkarskie.
Sorry za oftopic.
Wiec mam nadzieje że jutro Ś&B zaczną mecz na ławie, bo tam jest ich miejsce. Mario powienien wchodzić na 20-25 minut na podmęczonego rywala i wykorzystać jakąś sytuacje, jakiś błąd obrony. Wtedy byłby pożyteczny dla drużyny. A tak....

Forum kibiców Ruchu Chorzów

piast-RUCH

Kto jest online