Choćby to, co on jeszcze w Ruchu robi. On i jeszcze kilku. Najważniejszy jest Ruch, a nie jakiś słaby grajek, pokrzykujący w szatni. Może w rezerwach się przydać. Na bank nie w pierwszej drużynie! Nie dla bylejakości.niebieski73 pisze: ↑14 mar 2025, o 08:42Co ty chcesz od Monety, jak chop w 5 meczach tej rundy zagroł w sumie 27 min.AndRe pisze: ↑13 mar 2025, o 22:29Moneta to taki hypeman jak ten czorny z Public Enemy z zegarkiem i czapka ze smigielkiem
i szczerze? niech nosi taka czapeczke i taki zegar na lancuchu gdzies na lawce rezerwowej byle bym go nie widzial na boisku
co do meczu licze na przelamanie i 3-0 dla Nas!
powodzenia Dawid
Rozumia, że jego gra ci nie przypado do gustu, ale przynajmniej mógłbyś być obiektywny.
Jak idzie mieć najwieksze żale do chopa co prawie w ogóle nie gro.
Ruch Chorzów - Wisła Płock / 15.03.2025 Godz 17:00
-
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 1295
- Rejestracja: 1 sie 2018, o 18:27
- Kontakt:
Re: Ruch Chorzów - Wisła Płock / 15.03.2025 Godz 17:00
- HullCityFC
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 3612
- Rejestracja: 6 kwie 2012, o 20:40
- Lokalizacja: England
- Kontakt:
Re: Ruch Chorzów - Wisła Płock / 15.03.2025 Godz 17:00
Czekam na przerwe miedzysezonowa i wietrzenie kadry
Jutro 1-3. Pillarsko Plock jest lepszy a u nas mental lezy. Bedzie strach przed porazka i przed SFG.
Jutro 1-3. Pillarsko Plock jest lepszy a u nas mental lezy. Bedzie strach przed porazka i przed SFG.
-
- Posty: 50
- Rejestracja: 9 mar 2025, o 11:57
Re: Ruch Chorzów - Wisła Płock / 15.03.2025 Godz 17:00
Jak nie wyczyszczą głowy to bankowo wdupią.HullCityFC pisze: ↑14 mar 2025, o 09:33Czekam na przerwe miedzysezonowa i wietrzenie kadry
Jutro 1-3. Pillarsko Plock jest lepszy a u nas mental lezy. Bedzie strach przed porazka i przed SFG.
-
- Posty: 3835
- Rejestracja: 29 sty 2008, o 10:18
- Lokalizacja: Ruda Śląska
- Kontakt:
Re: Ruch Chorzów - Wisła Płock / 15.03.2025 Godz 17:00
nie gra, bo jest tak ch...wyniebieski73 pisze: ↑14 mar 2025, o 08:42Jak idzie mieć najwieksze żale do chopa co prawie w ogóle nie gro.
![Kwadratowy :]](./images/smilies/splash.gif)
Ona jak wchodzi to wprowadza chaos, ZERO pożytku z takich zmian.
Widzę że pan Szulczek bardzo pewny swego...o jakich statystykach on gada?? Przecież w KAŻDYM meczy jesteśmy wolniejsi, do tego nie widać pomysłu i zrozumienia na boisku.
Oczywiście on i sztab nigdy nie przyzna się do błędów w przygotowaniu, to normalne.
Niebieskie serce od 1988 R.
NOWY STADION DLA RUCHU!!!
"PRECZ z polityczną poprawnością!"
NOWY STADION DLA RUCHU!!!
"PRECZ z polityczną poprawnością!"
-
- Posty: 1568
- Rejestracja: 10 kwie 2018, o 18:19
- Kontakt:
Re: Ruch Chorzów - Wisła Płock / 15.03.2025 Godz 17:00
patrząc na okropne tempo sprzedaży i że może nawet części karnetowiczów zbrzydły już ostatnie mecze to pierwszy raz możemy nie przekroczyć dychy. co prawda zostało nieco ponad 300 biletów, ale dawno nie schodziło to jak żółw.
Ostatnio zmieniony 14 mar 2025, o 15:30 przez tynbydziedobry, łącznie zmieniany 1 raz.
- Rickenn10
- Posty: 4007
- Rejestracja: 13 lut 2009, o 12:02
- Lokalizacja: 1920
- Kontakt:
Re: Ruch Chorzów - Wisła Płock / 15.03.2025 Godz 17:00
Przekroczymytynbydziedobry pisze: ↑14 mar 2025, o 15:30patrząc na okropne tempo sprzedaży i że może nawet części karnetowiczów zbrzydły już ostatnie mecze to pierwszy raz możemy nie przekroczyć dychy

-
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 1101
- Rejestracja: 12 lis 2010, o 23:03
- Lokalizacja: TaRnowskie GóRy
- Kontakt:
Re: Ruch Chorzów - Wisła Płock / 15.03.2025 Godz 17:00
Ruch Chorzów na Stadionie Śląskim podejmować będzie Wisłę Płock. Spotkają się ze sobą dwie drużyny ze ścisłej ligowej czołówki. "Niebiescy" aktualnie zajmują szóstą lokatę, a Wisła jest trzecia. Chorzowianie za wszelką cenę chcą się utrzymać w pierwszoligowej elicie, a płocczanie mierzą w bezpośredni awans do PKO BP Ekstraklasy.

Po porażce 0:1 z Arką Gdynia trener Ruchu Chorzów Dawid Szulczek przyznał, że Niebieskim pozostaje już tylko gra o baraże. Bezpośredni awans do PKO Ekstraklasy stał się praktycznie nierealny. Jednak, czy Ruch... w ogóle zajmie barażowe miejsce?
Kibice Niebieskich nie tak wyobrażali sobie początek roku w wykonaniu Ruchu. Plan był prosty. Seria meczów na Stadionie Śląskim, wprawdzie z mocnymi rywalami, ale miała gwarantować punkty. Do tego premierowe spotkanie na boisku ostatniej drużyny w lidze. Efekt jednak jest mizerny. Chorzowianie w czterech meczach zdobyli tylko 2 punkty i są jedną z najgorzej punktujących drużyn po wznowieniu rozgrywek. Trzy mecze na śląskim gigancie i punkt. U siebie chorzowianie rozegrali dziesięć spotkań, wygrywając pięć, remisując trzy i przegrywając dwa.
Takie rezultaty zaczęły skutkować tym, że w gronie kibiców pojawiały się głosy o słabym przygotowanym fizycznym drużyny.
Kibice zastanawiają się o co wiosną będą grali chorzowianie. Ruch miał wiosną gonić czołówkę tabeli, bo dwa pierwsze miejsca gwarantują bezpośredni awans do PKO Ekstraklasy, a tymczasem musi zacząć oglądać się u siebie, by utrzymać lokatę w strefie barażowej. Ruch jest teraz na 6. miejscu, czyli ostatnim barażowym. Jeśli tak będzie po 34. kolejce, to Niebiescy zagrają w barażach, ale w półfinale na wyjeździe.
Ruch ma teraz 36 punktów. Zajmująca 3. miejsce Wisła Płock - 43, czwarta Miedź Legnica 42, piąta Wisła Kraków - 37, a siódma Polonia Warszawa - 35. W tabeli Betclic 1. Ligi na miejscach oznaczających teraz bezpośredni awans do PKO Ekstraklasy są Arka i Bruk-Bet Teramalica Nieciecza - po 48 punktów.

W poprzednim sezonie bezpośrednio do PKO Ekstraklasy awansowały Lechia Gdańsk - 68 punktów i GKS Katowice - 62. Miejsca barażowe zajęły: 3. Arka - 62 pkt, 4. Motor Lublin - 56 pkt, 5. Górnik Łęczna - 55 pkt, 6. Odra Opole - 53 pkt.

Według analityków zakładów bukmacherskich nawet minimalną szansę na awans ma jeszcze nawet 15 drużyn, bo na tyle można obstawiać.

Niebiescy czekają na przełamanie. Ruch zakończy serię domowych potyczek, gdzie tylko mecze z Koroną w Pucharze Polski i Bruk-Bet Termaliką w lidze, Niebiescy mogą uznać za udane. W sobotę czeka ich jednak kolejny trudny pojedynek z Wisłą Płock, która w poniedziałek wieczorem pokonała Bru-Bet Termalica Niecieczę i awansowała na trzecie miejsce w tabeli.
Nafciarze jesienią mieli lepsze i gorsze momenty. Pion sportowy dokonał analizy słabszych i mocnych stron, do zespołu dołączyło kilku nowych zawodników, a kilku innych złapało odpowiedni rytm. To pozwala sądzić, że Wisła Płock ma realne szanse na włączenie się do walki o awans. Dlatego tym bardziej ważne jest tonowanie nastrojów, bo na na 11 kolejek przed końcem wszystko może się jeszcze wydarzyć.
Wisła Płock po rundzie jesiennej była jednym z lepiej punktujących zespołów, ale do dwóch pierwszych miejsc Nafciarze tracili sporo. Po 19 kolejkach zespół Mariusza Misiury do Bruk-Bet Termalicy Nieciecza tracił 12 punktów, po poniedziałkowej wygranej do liderującej Arki Gdynia Wisła traci już tylko 5 punktów. Wisła w 4 wiosennych kolejkach zdobyła 10 na 12 możliwych punktów, a lepiej punktuje tylko GKS Tychy. Chorzowianie w tabeli rundy wiosennej zajmują dopiero 15. lokatę. Mniej punktów od nich zdobyli w tym roku tylko Warta Poznań i Górnik Łęczna - po 1.


Wisła Płock zajmuje 3. miejsce w tabeli z 12 zwycięstwami, siedmioma remisami i czterema porażkami. W meczach wyjazdowych rozegrali 11 spotkań, wygrywając pięć, remisując trzy i przegrywając trzy. Potyka się czołówka, co pozwala Nafciarzom skracać dystans do najlepszych i budować bufor nad peletonem. Początek rundy Wisła miała jednak dość łatwy, o ile można mówić o łatwych meczach w BetClic I Lidze. Jeśli chce się jednak awansować, to takie zespoły jak Pogoń Siedlce czy Odra Opole trzeba po prostu pokonywać. Mecz z Bruk-Betem przy Łukasiewicza 34 był pierwszym w tym roku poważnym sprawdzianem i trzeba uczciwie przyznać, że zawodnicy Mariusza Misiury zdali go celująco. Nafciarze od początku do końca kontrolowali przebieg spotkania, Bruk-Bet tylko na kilkanaście minut potrafił zdominować gospodarzy, ale niewiele wskórał pod bramką Bartłomieja Gradeckiego. W Płocku można w zasadzie tylko chwalić. Bartłomiej Gradecki w 4 meczach puścił zaledwie 2 bramki, w tym jedną z rzutu karnego. Wychowanek Wisły udowadnia, że może być pewnym punktem zespołu. Iban Salvador jesienią irytował, a rywale nauczyli się, że łatwo wyprowadzić go z rówowagi faulami. Wiosną Salvador wygląda jednak o niebo lepiej, haruje na całej szerokości boiska. Jime, nieoczywisty partner w ataku, ma już 10 bramek na koncie. Świetnie do zespołu wprowadził się Amin Al-Hamawi, choć z Bruk-Betem zmarnował doskonałą sytuację. Wysoką formę prezentuje cały blok obronny, a Marcel Brzozowski wyraźnie dojrzał przez ostatnie pół roku. Podpisane kontraktu z Dawidem Barnowskim wydaje się bardzo dobrym wyborem, podobnie jak sprowadzenie Nemanji Mijuskovicia. W zespole póki co niemal wszystko "gra". To dobrze, ale warto sobie uzmysłowić, że nie można jeszcze popaść w hurraoptymizm.
W grze Wisły Płock widać pewność. Zawodnicy podejmują ryzyko, grają stykowe piłki, decydują się na drybling w newralgicznych miejscach boiska. Pewność siebie jest wążna, ale granica między pewnością a zuchwałością jest bardzo cienka. Zwłaszcza w piłce, która uczy pokory. Wystarczy przywołać przypadek Arki Gdynia z poprzedniego sezonu. Gdynianie byli o krok od bezpośredniego awansu, a finalnie zabrakło punktu.
Warto jednak pamiętać, że do rozegrania jeszcze 11 kolejek.
Nie ma oczywiście nic złego w powtarzaniu, że celem jest awans. Trzeba jednak słowa popierać pracą przez kolejnych 11 meczów.
Nafciarze kończyli ostatnio mecz bez ani jednej żółtej kartki i do sobotniej rywalizacji z Ruchem w Chorzowie przystąpią w pełnym składzie. Kluczowymi zawodnikami Wisły Płock są Jorge Jimenez, który zdobył w tym sezonie dziesięć bramek oraz Dani Pacheco, który rozegrał w tym sezonie 1862 minuty, najwięcej w drużynie. Wisła Płock też była aktywna zimą na rynku. Najciekawszym wzmocnieniem wydaje się Denis Bosnjak.
Po zawieszeniu na mecz z Arką do gry wraca najlepszy strzelec Niebieskich, Daniel Szczepan. Przed sezonem wydawało się, że napastnicy będą jednym z największych atutów „Niebieskich”. Rzeczywistość nie jest jednak kolorowa. Soma Novothny i Daniel Szczepan odpowiadają za 11 z 35 bramek, jakie w I lidze zdobył Ruch. Występ kilku zawodników stoi pod znakiem zapytania. Dopiero po przerwie na mecze reprezentacji do gry będzie gotowy Dominik Preisler.
przewidywane składy
Ruch Chorzów: Bielecki – Mezghrani, Konczkowski, Szymański, Karasiński – Tsykalo, Kozak – Myszor, Szwoch, Barański – Novothny
Wisła Płock: Gradecki – Mijusković, Edmundsson, Nastić – Custović, Pacheco, Haglind-Sangre, Kun, Brzozowski – Salvador, Jimenez
Według bukmachera, faworytem sobotniego starcia jest Ruch Chorzów. Jeśli rozważasz typ na wygraną gospodarzy, to kurs na takie zdarzenie wynosi około 2.15. W przypadku zwycięstwa Wisły Płock natomiast sięga nawet 3.25.
https://www.sts.pl/kursy/ruch-chorzow-w ... /768509820
Tomasz Musiał będzie sędzią sobotniego meczu Nafciarzy z Ruchem Chorzów. Asystować mu będą Sebastian Mucha i Michał Gajda, a funkcję arbitra technicznego będzie pełnił Szymon Łężny. System VAR obsłużą Paweł Malec i Albert Różycki. Dla 44-letniego sędziego będzie to 3. mecz w tym sezonie. W dotychczasowych dwóch pokazał 4 żółte kartki i jedną czerwoną.
W ostatnich pięciu meczach pomiędzy Ruchem Chorzów a Wisłą Płock, Ruch Chorzów nie wygrał żadnego, podczas gdy Wisła Płock wygrała trzy, a dwa mecze zakończyły się remisem. Ostatnie spotkanie pomiędzy tymi drużynami miało miejsce w sierpniu 2024 roku, gdzie Wisła Płock zwyciężyła wynikiem trzy do dwóch.


Po porażce 0:1 z Arką Gdynia trener Ruchu Chorzów Dawid Szulczek przyznał, że Niebieskim pozostaje już tylko gra o baraże. Bezpośredni awans do PKO Ekstraklasy stał się praktycznie nierealny. Jednak, czy Ruch... w ogóle zajmie barażowe miejsce?
Kibice Niebieskich nie tak wyobrażali sobie początek roku w wykonaniu Ruchu. Plan był prosty. Seria meczów na Stadionie Śląskim, wprawdzie z mocnymi rywalami, ale miała gwarantować punkty. Do tego premierowe spotkanie na boisku ostatniej drużyny w lidze. Efekt jednak jest mizerny. Chorzowianie w czterech meczach zdobyli tylko 2 punkty i są jedną z najgorzej punktujących drużyn po wznowieniu rozgrywek. Trzy mecze na śląskim gigancie i punkt. U siebie chorzowianie rozegrali dziesięć spotkań, wygrywając pięć, remisując trzy i przegrywając dwa.
~ Dawid Szulczek, trener Ruchu.Rywale, z którymi teraz gramy, są silniejsi niż ci, z którymi mierzyliśmy się jesienią - to fakt, którego nie da się kwestionować. Widzimy, jak dobrze te drużyny funkcjonują. Po drugie, my sami nie jesteśmy tacy, jak jesienią - nie mamy tej samej koncentracji, nie stanowimy takiej drużyny jak wtedy. To nasz deficyt i musimy nad tym pracować.
Takie rezultaty zaczęły skutkować tym, że w gronie kibiców pojawiały się głosy o słabym przygotowanym fizycznym drużyny.
~ Dawid SzulczekZawsze jak przegrywaliśmy spotkanie, to był problem natury fizycznej. Gdy jednak wygrywaliśmy, to było super. W związku z tym wszyscy kierują się emocjami w zależności od rezultatu. Nie widać tego jednak na platformach statystycznych i gps’ach. Cały czas biegamy tak samo, jak to miało miejsce w listopadzie czy grudniu. Wiadomo jednak, że jak drużyna przegrywa, to trzeba szukać przyczyn. Najłatwiej mówić o motoryce. Nasze wyniki to jednak nie kwestia samej motoryki, a tego, że jesteśmy niezdecydowani. W głowie pojawia się moment doskoczyć czy nie doskoczyć i to widzą kibice. Ktoś jest blisko i waha się czy doskoczyć do niej. Waha się jednak dlatego, że mecz nam się nie układa i coś jest nie tak pod kątem organizacji samej gry [...]. W meczu z Pogonią byliśmy nerwowi, z Wisłą powietrze uszło. Brakuje nam ducha. Zbyt często wracamy do meczu z Wisłą. Nie ma co już do tego wracać, a tak cały czas się dzieje. Może zagramy z nimi jeszcze w tym sezonie. Najlepsze drużyny też takie kryzysy przeżywają. Ważne, żeby z niego wyjść.
Kibice zastanawiają się o co wiosną będą grali chorzowianie. Ruch miał wiosną gonić czołówkę tabeli, bo dwa pierwsze miejsca gwarantują bezpośredni awans do PKO Ekstraklasy, a tymczasem musi zacząć oglądać się u siebie, by utrzymać lokatę w strefie barażowej. Ruch jest teraz na 6. miejscu, czyli ostatnim barażowym. Jeśli tak będzie po 34. kolejce, to Niebiescy zagrają w barażach, ale w półfinale na wyjeździe.
~ trener Dawid SzulczekNie ma co się czarować - musimy walczyć o baraże. Wiemy, ile zostało kolejek do końca. Nawet gdybyśmy wygrali wszystkie mecze, mogłoby zabraknąć nam punktów do bezpośredniego awansu. Patrząc na wiele statystyk, jesteśmy drużyną, która powinna zająć miejsce między 5. a 7. Musimy walczyć o jak najwyższą lokatę, by rozegrać przynajmniej jeden mecz barażowy na Stadionie Śląskim.
~ Mateusz Szwoch, były gracz NafciarzyTrzeba wrócić do tego, co było jesienią, kiedy od początku wiedzieliśmy, czego chcemy. Musimy zmienić podejście do spotkania i całą grę. Mieliśmy mecze na Stadionie Śląskim, gdzie to był nasz duży plus, a teraz tego nie wykorzystujemy. Czasem tak jest w piłce, że jeden moment decyduje o nabraniu wiatru w żagle. Oby to było teraz.
Ruch ma teraz 36 punktów. Zajmująca 3. miejsce Wisła Płock - 43, czwarta Miedź Legnica 42, piąta Wisła Kraków - 37, a siódma Polonia Warszawa - 35. W tabeli Betclic 1. Ligi na miejscach oznaczających teraz bezpośredni awans do PKO Ekstraklasy są Arka i Bruk-Bet Teramalica Nieciecza - po 48 punktów.

W poprzednim sezonie bezpośrednio do PKO Ekstraklasy awansowały Lechia Gdańsk - 68 punktów i GKS Katowice - 62. Miejsca barażowe zajęły: 3. Arka - 62 pkt, 4. Motor Lublin - 56 pkt, 5. Górnik Łęczna - 55 pkt, 6. Odra Opole - 53 pkt.

Według analityków zakładów bukmacherskich nawet minimalną szansę na awans ma jeszcze nawet 15 drużyn, bo na tyle można obstawiać.

Niebiescy czekają na przełamanie. Ruch zakończy serię domowych potyczek, gdzie tylko mecze z Koroną w Pucharze Polski i Bruk-Bet Termaliką w lidze, Niebiescy mogą uznać za udane. W sobotę czeka ich jednak kolejny trudny pojedynek z Wisłą Płock, która w poniedziałek wieczorem pokonała Bru-Bet Termalica Niecieczę i awansowała na trzecie miejsce w tabeli.
~ szkoleniowiec Ruchu, Dawid SzulczekW tej lidze wyróżniają się trzy drużyny – Wisła Kraków, Arka Gdynia i Termalica. Ta ostatnia zagrała przeciwko nam słabsze spotkanie, a my bardzo dobre, dlatego żałujemy, że nie zdobyliśmy trzech punktów. Kolejne drużyny to Wisła Płock i Miedź - widać, że to zespoły, które mają duże znaczenie w tej lidze, dodać można jeszcze Polonię Warszawa. My dotrzymujemy im kroku. Jestem przekonany, że stać nas na lepszy mecz z Wisłą Płock i na to, byśmy rozstrzygnęli go na swoją korzyść. Potrzebujemy meczu, który nas napędzi, potrzebujemy zwycięstwa. Brak pewności siebie sprawia, że jest trochę nerwowo.
Nafciarze jesienią mieli lepsze i gorsze momenty. Pion sportowy dokonał analizy słabszych i mocnych stron, do zespołu dołączyło kilku nowych zawodników, a kilku innych złapało odpowiedni rytm. To pozwala sądzić, że Wisła Płock ma realne szanse na włączenie się do walki o awans. Dlatego tym bardziej ważne jest tonowanie nastrojów, bo na na 11 kolejek przed końcem wszystko może się jeszcze wydarzyć.
Wisła Płock po rundzie jesiennej była jednym z lepiej punktujących zespołów, ale do dwóch pierwszych miejsc Nafciarze tracili sporo. Po 19 kolejkach zespół Mariusza Misiury do Bruk-Bet Termalicy Nieciecza tracił 12 punktów, po poniedziałkowej wygranej do liderującej Arki Gdynia Wisła traci już tylko 5 punktów. Wisła w 4 wiosennych kolejkach zdobyła 10 na 12 możliwych punktów, a lepiej punktuje tylko GKS Tychy. Chorzowianie w tabeli rundy wiosennej zajmują dopiero 15. lokatę. Mniej punktów od nich zdobyli w tym roku tylko Warta Poznań i Górnik Łęczna - po 1.


Wisła Płock zajmuje 3. miejsce w tabeli z 12 zwycięstwami, siedmioma remisami i czterema porażkami. W meczach wyjazdowych rozegrali 11 spotkań, wygrywając pięć, remisując trzy i przegrywając trzy. Potyka się czołówka, co pozwala Nafciarzom skracać dystans do najlepszych i budować bufor nad peletonem. Początek rundy Wisła miała jednak dość łatwy, o ile można mówić o łatwych meczach w BetClic I Lidze. Jeśli chce się jednak awansować, to takie zespoły jak Pogoń Siedlce czy Odra Opole trzeba po prostu pokonywać. Mecz z Bruk-Betem przy Łukasiewicza 34 był pierwszym w tym roku poważnym sprawdzianem i trzeba uczciwie przyznać, że zawodnicy Mariusza Misiury zdali go celująco. Nafciarze od początku do końca kontrolowali przebieg spotkania, Bruk-Bet tylko na kilkanaście minut potrafił zdominować gospodarzy, ale niewiele wskórał pod bramką Bartłomieja Gradeckiego. W Płocku można w zasadzie tylko chwalić. Bartłomiej Gradecki w 4 meczach puścił zaledwie 2 bramki, w tym jedną z rzutu karnego. Wychowanek Wisły udowadnia, że może być pewnym punktem zespołu. Iban Salvador jesienią irytował, a rywale nauczyli się, że łatwo wyprowadzić go z rówowagi faulami. Wiosną Salvador wygląda jednak o niebo lepiej, haruje na całej szerokości boiska. Jime, nieoczywisty partner w ataku, ma już 10 bramek na koncie. Świetnie do zespołu wprowadził się Amin Al-Hamawi, choć z Bruk-Betem zmarnował doskonałą sytuację. Wysoką formę prezentuje cały blok obronny, a Marcel Brzozowski wyraźnie dojrzał przez ostatnie pół roku. Podpisane kontraktu z Dawidem Barnowskim wydaje się bardzo dobrym wyborem, podobnie jak sprowadzenie Nemanji Mijuskovicia. W zespole póki co niemal wszystko "gra". To dobrze, ale warto sobie uzmysłowić, że nie można jeszcze popaść w hurraoptymizm.
~ asystent, Adrian GachZespół dobrze zbilansowany, ma swoje schematy.
W grze Wisły Płock widać pewność. Zawodnicy podejmują ryzyko, grają stykowe piłki, decydują się na drybling w newralgicznych miejscach boiska. Pewność siebie jest wążna, ale granica między pewnością a zuchwałością jest bardzo cienka. Zwłaszcza w piłce, która uczy pokory. Wystarczy przywołać przypadek Arki Gdynia z poprzedniego sezonu. Gdynianie byli o krok od bezpośredniego awansu, a finalnie zabrakło punktu.
~ trener Mariusz MisiuraOd kilku miesięcy jesteśmy w trakcie procesu rozwoju drużyny i zawodników. Wierzymy w naszą pracę, wierzę w moich piłkarzy, że są zdolni do wielkich rzeczy. Wierzyłem po porażce z Kotwicą, po remisie z Chrobrym i wygraną z Termalica. Wynik dla mnie nie ma znaczenia na ocenę postępu zawodnika i drużyny z perspektywy czasu. Kocham piłkę, podobał mi się trening dzisiejszy w deszczu w trudnych warunkach. Widziałem sztab i piłkarzy skoncentrowanych,, zdeterminowanych do pracy nad sobą i drużyną.
Warto jednak pamiętać, że do rozegrania jeszcze 11 kolejek.
~ kapitan Wisły, Łukasz SekulskiDzisiaj wygraliśmy 3:0 i pokazaliśmy, że jesteśmy lepszą drużyną, ale my jeszcze nic nie wygraliśmy. Cieszymy się dobrą chwilą, dobrą passą, ale za chwilę czeka nas w Chorzowie bardzo ciężki mecz.
~ Mariusz MisiuraJest dobra energia w drużynie, duża rywalizacja wewnętrzna. Rozgrywki wchodzą w decydującą fazę. Wiele zespołów w naszej lidze gra bardzo dobrze. Co rozumiem przez to stwierdzenie? Widzę zespoły, które kreują dużo sytuacji, ale są nieskuteczne. Tracą przypadkową bramkę i nie zdobywają punktów. Na razie dla mnie te zespoły są świetne i kwestią czasu jest kiedy zaczną dobrze punktować. Dziękuję za wsparcie dla mnie dla drużyny od wielu kibiców kiedy jest dobrze, ale też w trudnych momentach. Pasjonujmy się kolejnymi spotkaniami zobaczymy co przyniosą. Walczmy o marzenia.
Nie ma oczywiście nic złego w powtarzaniu, że celem jest awans. Trzeba jednak słowa popierać pracą przez kolejnych 11 meczów.
Nafciarze kończyli ostatnio mecz bez ani jednej żółtej kartki i do sobotniej rywalizacji z Ruchem w Chorzowie przystąpią w pełnym składzie. Kluczowymi zawodnikami Wisły Płock są Jorge Jimenez, który zdobył w tym sezonie dziesięć bramek oraz Dani Pacheco, który rozegrał w tym sezonie 1862 minuty, najwięcej w drużynie. Wisła Płock też była aktywna zimą na rynku. Najciekawszym wzmocnieniem wydaje się Denis Bosnjak.
Po zawieszeniu na mecz z Arką do gry wraca najlepszy strzelec Niebieskich, Daniel Szczepan. Przed sezonem wydawało się, że napastnicy będą jednym z największych atutów „Niebieskich”. Rzeczywistość nie jest jednak kolorowa. Soma Novothny i Daniel Szczepan odpowiadają za 11 z 35 bramek, jakie w I lidze zdobył Ruch. Występ kilku zawodników stoi pod znakiem zapytania. Dopiero po przerwie na mecze reprezentacji do gry będzie gotowy Dominik Preisler.
przewidywane składy
Ruch Chorzów: Bielecki – Mezghrani, Konczkowski, Szymański, Karasiński – Tsykalo, Kozak – Myszor, Szwoch, Barański – Novothny
Wisła Płock: Gradecki – Mijusković, Edmundsson, Nastić – Custović, Pacheco, Haglind-Sangre, Kun, Brzozowski – Salvador, Jimenez
Według bukmachera, faworytem sobotniego starcia jest Ruch Chorzów. Jeśli rozważasz typ na wygraną gospodarzy, to kurs na takie zdarzenie wynosi około 2.15. W przypadku zwycięstwa Wisły Płock natomiast sięga nawet 3.25.
https://www.sts.pl/kursy/ruch-chorzow-w ... /768509820
Tomasz Musiał będzie sędzią sobotniego meczu Nafciarzy z Ruchem Chorzów. Asystować mu będą Sebastian Mucha i Michał Gajda, a funkcję arbitra technicznego będzie pełnił Szymon Łężny. System VAR obsłużą Paweł Malec i Albert Różycki. Dla 44-letniego sędziego będzie to 3. mecz w tym sezonie. W dotychczasowych dwóch pokazał 4 żółte kartki i jedną czerwoną.
W ostatnich pięciu meczach pomiędzy Ruchem Chorzów a Wisłą Płock, Ruch Chorzów nie wygrał żadnego, podczas gdy Wisła Płock wygrała trzy, a dwa mecze zakończyły się remisem. Ostatnie spotkanie pomiędzy tymi drużynami miało miejsce w sierpniu 2024 roku, gdzie Wisła Płock zwyciężyła wynikiem trzy do dwóch.

-
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 1623
- Rejestracja: 28 lut 2007, o 20:03
- Lokalizacja: BYKOWINA
- Kontakt:
Re: Ruch Chorzów - Wisła Płock / 15.03.2025 Godz 17:00
Kibice gości będą ? Wiadomo coś?
SeRce w Bieli kRew w Błękicie KS RUCH Chorzów to moje życie
-
- Posty: 1568
- Rejestracja: 10 kwie 2018, o 18:19
- Kontakt:
Re: Ruch Chorzów - Wisła Płock / 15.03.2025 Godz 17:00
będą. jak widać "remont" alejki się chyba już skończył.
- kibol-siem-ce
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 1357
- Rejestracja: 22 paź 2005, o 13:06
- Lokalizacja: z lauRahutte
- Kontakt:
Re: Ruch Chorzów - Wisła Płock / 15.03.2025 Godz 17:00
Wznowią remont na początku kwietnia

SIEMIANOWICE NAJLEPSI RUCHU KIBICE
-
- Posty: 2612
- Rejestracja: 8 paź 2002, o 21:36
- Lokalizacja: Katowice/Pruszkow/London Zdroj
- Kontakt:
Re: Ruch Chorzów - Wisła Płock / 15.03.2025 Godz 17:00
Lks wygrywa robi sie ciasno
Jutro tylko 3 pkt
Co do pytania o Monete
Zagral 27 minut?
W telegraficznym skrocie o 27 minut za duzo
Zmiany maja cos wniesc a nie oslabiac zespol a tak niestety sie dzieje gdy wchodzi Lukasz.
I zeby nie bylo, bardzo go lubie i szanuje, doceniam niebieskie serducho ale on sam sobie powieniem powiedziec PAS dla dobra Ruchu
Jutro tylko 3 pkt
Co do pytania o Monete
Zagral 27 minut?
W telegraficznym skrocie o 27 minut za duzo
Zmiany maja cos wniesc a nie oslabiac zespol a tak niestety sie dzieje gdy wchodzi Lukasz.
I zeby nie bylo, bardzo go lubie i szanuje, doceniam niebieskie serducho ale on sam sobie powieniem powiedziec PAS dla dobra Ruchu
My name is prince and i'm funky
17.11.11 - kolejny fan Niebieskich przychodzi na swiat :-)
17.11.11 - kolejny fan Niebieskich przychodzi na swiat :-)
-
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 1295
- Rejestracja: 1 sie 2018, o 18:27
- Kontakt:
Re: Ruch Chorzów - Wisła Płock / 15.03.2025 Godz 17:00
Nie ma co patrzeć na innych. Dziś trzeba wygrać. Najwyższy czas na złapanie formy. O 19 będziemy już z grubsza wiedzieć, na którą ligę budować zespół.
-
- Posty: 1454
- Rejestracja: 7 maja 2004, o 22:28
- Lokalizacja: SH 1920
- Kontakt:
Re: Ruch Chorzów - Wisła Płock / 15.03.2025 Godz 17:00
Byleby nie przegrać
Ruch Chorzów - Górny Śląsk - Polska
Arena C6
Arena C6
-
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 1623
- Rejestracja: 28 lut 2007, o 20:03
- Lokalizacja: BYKOWINA
- Kontakt:
Re: Ruch Chorzów - Wisła Płock / 15.03.2025 Godz 17:00
Tabela się tak spłaszczyła że zaraz możemy być i na 12 miejscu, trzeba punktować
SeRce w Bieli kRew w Błękicie KS RUCH Chorzów to moje życie
-
- Posty: 293
- Rejestracja: 14 sie 2023, o 00:32
- Kontakt:
Re: Ruch Chorzów - Wisła Płock / 15.03.2025 Godz 17:00
Śląski już nie pomaga tej drużynie.
To co miało być atutem okazało się przekleństwem dla tej drużyny.
Ten zlepek kopaczy nie wytrzymał już na początku rundy rewanżowej presji na nich ciążącej jaką jest awans do Ekstraklasy.
Oprócz Bieleckiego nikt w tej drużynie nie za***rdala na maxa na boisku.Im najzwyczajniej na świecie się nie chce .
To co miało być atutem okazało się przekleństwem dla tej drużyny.
Ten zlepek kopaczy nie wytrzymał już na początku rundy rewanżowej presji na nich ciążącej jaką jest awans do Ekstraklasy.
Oprócz Bieleckiego nikt w tej drużynie nie za***rdala na maxa na boisku.Im najzwyczajniej na świecie się nie chce .
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot], heli, Wilus i 116 gości