U wyrywanych i tych drugich. Ciekawe co oni wymyślą. To dla nich ostatnia szansa by starać się upokorzyć Ruch. Może mecz gdzieś na łące zrobią.
Mimo wszystko fajnie byłoby wyjaśnić jak to z tym Górecko wyglądało i jego wpuszczeniem na mecz z PB. Jeśli wygląda to tak, że wejść może każdy trener i działacz innego klubu, który wcześniej się zapowie i wpisze na jakąś listę wstępu, a on tego nie zrobił, tylko sobie przyjechał na dzikusa, to zrozumiałe, zwłaszcza, że osoba na bramie wjazdowej nie musi go znać i wiedzieć kim jest, kieruje się listą nazwisk. Jeśli jest inaczej i decyzja była tu bardziej 'indywidualna', no to wygląda to trochę inaczej, tzn. gorzej.
niezły pajac.
Dokładnie tak. Już za 1,5 miesiąca przyjdzie nam się zmierzyć z takimi potęgami jak:
W naszej sytuacji lepiej zachowac troche pokory.
Właściwie mogę się pod tym podpisać. Pisząc o 3 lidze miałem na myśli takie klubiki jak Gwarek. Szanuje wszystkie inne mniejsze ośrodki z którymi mogliśmy się mierzyć w tej lidze jeśli i one okazywały nam szacunek nie przez pryzmat tego gdzie się aktualnie znaleźliśmy ale przez nasze zasługi dla polskiej pilki. Każdy mały, najmniejszy nawet ośrodek który ma ambicje i pasję zasluguje na uznanie za t o, że szkoli, rozwija młodzież nie zależnie od ligi w której gra wszystko zależy od ludzi którzy go tworzą.niebieski98 pisze: ↑1 cze 2021, o 17:40
Ja jednak uważam że najgorszą ligę na naszej ścieżce właśnie opuszczamy. Tylko pierwsze miejsce wychodzi, wystarczy gorsza seria 3-4 niewygranych meczy i można odkładać awans na przyszły rok. Gra na pastwiskach, oprócz Polonii Bytom i rowu przeciwnicy bez kibiców, mecze bez szczególnej oprawy i atmosfery na trybunach. Jeden fajny wypad na Rekord zobaczyć jak niósłby się doping na meczach domowych gdyby wybudowano nam nowy stadion... W drugiej lidze jest szansa powalczyć o awans mimo słabszych okresów, jest kilka drużyn w jakiś sposób rozpoznawalnych takich jak Motor Lublin czy Stal Rzeszów. Będą fajniejsze wyjazdy, jak choćby do Lublina, lepsze boiska, stadiony, oprawa meczu. Zwiększy się medialność naszych spotkań, kibice piłkarscy będą w stanie przypomnieć sobie o naszym istnieniu. Wiadomo 2 liga to wciąż nie to samo co Ekstraklasa, jako kibice nie przywykliśmy ciągle do tego w jakim miejscu jest Ruch, ale z pewnością nabraliśmy trochę pokory i raczej większość ludzi nie będzie się obrażać na to z kim przyjdzie nam grać i dopóki będzie widać walkę na boisku nikt nie będzie robił tragedii jeżeli przyjdzie nam przegrać jakiś mecz, pomimo że może być to spotkanie z mało znanym rywalem.
Co do wypowiedzi trenera Gwarka, chłop od 8 meczy nie wygrał, pali mu się grunt pod nogami to postanowił trochę zyskać w oczach zarządu i przypucować się do nich jacy to wspaniałomyślni oni nie są robiąc cyrk z akredytacją dla Asceta. Nie ma co nawet na takie gadki odpowiadać.
Użytkownicy przeglądający to forum: J_Klimzowiec i 31 gości
