ja to celowo napisałem bo z niego taki sam uzdrowiciel jak Cacek w Widzewie , do samego końca liczono że przecież poważny biznesmen nie da klubowi zginąć tu jest podobnie .
Ten poważny biznesmen jest głównym sprawcą tego ze jest jak jest i im wcześniej to ludzie zrozumieją tym lepiej.
Jak spółka nie upadnie to grunt żeby tej drużyny nie rozwalać znowu w pył i budować od zera tylko przemeblować najlepiej pod batutą Kociana.
Może chociaż awans będzie na 100 lecie ... cóż ze z 4 do 3 ligi .../quote]
to upadnie zaraz po spłaceniu przez miasto ostatniej raty obecnego układu, chłopaki podają sobie ręce i każdy pójdzie w swoją stronę a Ruch bez herbu i z nowymi długami będzie gnił w klasie B