[20 kolejka] Jagiellonia - Ruch Chorzów 04.03.2012 godz. 17

[True Blue]

oby ino tym cugiym dojechali na czas, bo kożdy wiy jako naszo kolej jeździ

[scaneRboy]

Pytanie tylko co ze środkiem pomocy?

jestem na 100% pewny, że Waldek wie co ma robić, oczywiście nie ma gwarancji, że wszystko się uda, ale ja jestem optymistą

[BoRo]

Dokładnie ... jo tu yno przytocza ze szpilu w piątek : " kożdy to powie - FORNALIK ... "

Licza i bynajmiy tak myśla, że Jankowski bydzie groł ofensywnego pomocnika (czekom aż Waldek go sam ustawi). Ale coś czuja, że jednak Malina bydzie już zdrowy

[niebieskifanatyk]

Gabor spieprzył sytuację i tyle niestety. Mógł mu powiedzieć, że się rozmówią na parkingu klubowym

[Adam1983]

Długa podróż przed nimi to i może się w kuszetkach prześpią

[grzej]

Szyndrowski zagra w środku, a Burliga na lewej obronie. W Grzelaka już chyba nawet Fornalik nie wierzy. Starzyński mógłby dostać szansę od początku, ciekawe jaki byłby efekt.
Jaga gra ostatnio 4-4-2 tak samo jak My z cofniętym napastnikiem i dwoma defensywnymi pomocnikami, także może to być ciekawe porównanie taktyki obu zespołów. Na pewno miejsce w tabeli nie odzwierciedla możliwości Jagi i nie ma co dopisywać punktów przed meczem.

[Danory]

Co do środka pomocy, to pewnie niektórzy z Was zauważyli, że w pierwszej połowie meczu ze Śląskiem Waldek wystawił już na środku pomocy Jankowskiego. Był mocno cofnięty za Piechem. Jeśli z Maliną będzie ciężko to pewnie da Jankowskiego na ofensywną pomoc, do ataku Abbotta i Piecha, może Wtorka na rezerwę. Kolejny wariant to wariant wielkiej niewiadomej- Grzelaka. Jestem pewien, że King coś wymyśli

[Zip]

Nie zapominajcie o Lewińskim. Facet też ponoć umie grać w pomocy, a Fornaliki nie bez powodu jednak zaakceptował ten transfer

[19aRtuR20]

trocha wiadomosci z dzis:

Marcin Malinowski zdąży na Jagiellonię? "Jest szansa"

Doświadczony pomocnik nie jest w pełni sił po urazie kolana. W klubie wierzą jednak, ze uda się go postawić na nogi na najbliższe spotkanie w Białymstoku.

37-letni pomocnik doznał kontuzji w pierwszej połowie meczu ze Śląskiem Wrocław (1:1), którym Ruch zainaugurował ligowe granie w roku 2012.

Początkowo były obawy, że piłkarz straci kilka tygodni, a może i całą rundę wiosenną. Po badaniach okazało się, że uraz na szczęście nie jest aż tak poważny. Zawodnik nie zdążył jednak uporać się z kontuzją przed spotkaniem z Lechem.

Najbliższe dni pokażą czy będzie gotowy na niedzielne spotkanie z Jagiellonią. - Powrót Marcina jest bardzo ważny i dziś mogę ostrożnie powiedzieć, że jest na to szansa - mówi Mirosław Mosór, dyrektor sportowy klubu z Cichej.

Ruch liczy na Malinowskiego tym bardziej, że w Białymstoku na pewno nie zagra Gabor Straka, który w spotkaniu z Lechem został ukarany czerwona kartką.

- Liczymy, że w przypadku Gabora skończy się na dwóch meczach dyskwalifikacji, ale, jednak pewności nie mamy. Zostaje jeszcze Paweł Lisowski, który też z mocno stłuczoną nogą wyjechał na zgrupowanie młodzieżowej reprezentacji Polski - dodaje Mosór.

Pewniak Ruchu na mecz z Jagiellonią nie trenuje na Cichej

Paweł Lisowski, pomocnik niebieskich wróci do Chorzowa dopiero w czwartek.

Ekskluzywne materiały i ciekawostki o śląskich klubach tylko na Facebooku Śląsk - Sport.pl »

21-letni zawodnik to pewniak do gry w podstawowym składzie chorzowskiej drużyny na niedzielny mecz w Białymstoku.

Sytuacja kadrowa niebieskich nie jest najlepsza. Nie w pełni sił jest Marcin Malinowski, który od meczu ze Śląskiem narzeka na uraz kolana. Ze składu wypadł też Gabor Straka, który mecz z Lechem zakończył z czerwoną kartką.

Do gry w środku pola zostają wspomniany Lisowski, niedoświadczony Filip Starzyński, który w meczu z poznaniakami zaliczył debiut w ekstraklasie oraz Rafał Grzelak. 30-letni pomocnik w piątek nie znalazł się jednak nawet na ławce rezerwowych, a to czytelny sygnał, że na Cichej jego akcje nie stoją zbyt wysoko.

Tymczasem Lisowski wyjechał na zgrupowanie reprezentacji Polski do lat 21. Zespół trenera Stefana Majewskiego 29 lutego zagra z Bułgarami w Błagojewgradzie. Pomocnik niebieskich wróci do Chorzowa dzień później, czyli w czwartek.

no i o rajzie pociagiem, z ciekawa historia z 1992

Ruch stawia na Polskie Koleje Państwowe. Chodzi o komfort

Przed niebieskimi jeden z najdalszych wyjazdów w sezonie. Chorzowianie dotrą na niedzielny mecz do Białegostoku pociągiem.

- To w naszym przypadku nowość, gdyż dotąd drużyna podróżowała po Polsce autobusem. Zależy nam, żeby piłkarze dotarli do Białegostoku jak najmniej zmęczeni, stąd pomysł na podróż pociągiem - mówi prezes Dariusz Smagorowicz.

Co ciekawe, klubowy autokar też pojedzie do Białegostoku. Zabierze sprzęt drużyny, a potem - w drodze powrotnej - także i piłkarzy. - To jasno pokazuje, że zależy nam na dobrym wyniku i nie zamierzamy na tym oszczędzać - dodaje prezes.

W podobny sposób podróżowała też po Polsce sama Jagiellonia za czasów trenera Michała Probierza.

Optymalnie byłoby, gdyby niebiescy podróżowali do najdalsze wyjazdy samolotem. Starsi piłkarze wspominają lot do Szczecina w roku 1992. Podróż była pełna niespodzianek, gdyż zespół myślał, że poleci z Pyrzowic samolotem rejsowym, a klub załatwił wojskową maszynę transportową. Zawodnicy siedzieli tyłem do ścian samolotu niczym spadochroniarze przygotowujący się do skoku. Podniebne przygody wyszły jednak niebieskim dobre, gdyż Ruch wygrał z Pogonią 3:0.

Ostatnio chorzowianie podróżowali na mecz samolotem latem 2010, gdy prosto ze spotkania w eliminacjach Ligi Europejskiej z Austrią Wiedeń polecieli na mecz z Lechią Gdańsk.

zrodlo powyzszych artykułow: slask.sport.pl

i w skrocie o Jagiellonii:

Aż dziewięciu piłkarzy Jagi na zgrupowaniach reprezentacji

juz wczesni pisolch o tym - nie wymienilch ino Seratlica z Czarnogorskiej U-21

o taktyce Jagi:

Nasza gra zaczyna już powoli przypominać to, co staraliśmy się wypracować na zgrupowaniu w Turcji – komentuje szkoleniowiec Jagiellonii.

Białostocki zespół zagrał w Krakowie dużo lepiej niż przed tygodniem w Kielcach. W porównaniu do przegranego 0:2 meczu z Koroną, w składzie Jagi zaszły trzy zmiany. Pojawili się obrońcy – Tomasz Porębski (za pauzującego za kartki Thiago Cionka) i Alexis Norambuena. Oprócz nich w pomocy zagrał Tomasz Bandrowski, dla którego był to udany debiut w żółto-czerwonych barwach.

– W Kielcach przegraliśmy środek pola. Dlatego na ławce zasiadł Tomasz Frankowski. Uważałem, że lepiej aby za Grzegorzem Rasiakiem biegał Nika Dzalamidze – wyjaśnia Hajto.

czyli Jaga tez mo pole wyboru, czy zagrac z nami 4-4-2 czy 4-5-1 - jo bardzi wierza w 4-4-2, bo maja mecz u siebie i my tez zagromy dwoma w srodku pola, ale z drugi strony moze Hajto bydzie chciec wygrac srodek pola (choc to i tak nie robi nom roznicy, bo Jankowski potrafi troszka zejsc do tylu)

i kawalek wywiadu z Porebskim, mlodym obronca Jagi, z ktorego pomoca Abbott strzelil tora w Chorzowie (to jego chycily skurcze w 60. minucie meczu:

Cracovia to już przeszłość, pora na starcie z groźnym Ruchem Chorzów. Nie obawiasz się niedzielnego meczu?

- Gra Ruchu robi wrażenie i w mojej ocenie będzie to najtrudniejszy z naszych dotychczasowych rywali. Ale o strachu nie ma mowy. To przecież inauguracja wiosny przed naszymi kibicami i na pewno zagramy o komplet punktów.

Tobie Ruch źle się nie kojarzy?

- Wiem, do czego zmierza to pytanie. Pamiętam o swoim debiucie, który wypadł w Chorzowie. Cóż, nie popisałem się wtedy i tym bardziej mam Niebieskim coś do udowodnienia. Pracuję nad sobą cały czas i robię wszystko, by trener Hajto znów mi zaufał.

Co się zmieniło w Twojej postawie od momentu debiutu w ekstraklasie?

- Nabrałem wiele doświadczenia i z każdym spotkaniem będzie lepiej. Popełniam jeszcze błędy, co pokazał mecz w Krakowie, ale wpadki każdemu się przytrafiają. Ważne, by się nimi nie załamywać i robić swoje na treningach i na meczach. I tego się trzymam.

calosc tu: http://www.poranny.pl/apps/pbcs.dll/art ... /452803582" onclick="window.open(this.href);return false;

[19aRtuR20]

i tu o Malinowskim:

"Wiem, że robi się mały kłopot, ale nie chcę niczego spieprzyć"

Po czerwonej kartce Gabora Straki po meczu z Lechem Poznań, trener Waldemar Fornalik będzie miał problem z obsadą środka pomocy. Marcin Malinowski nie chce jednak wrócić za szybko...
Doświadczony pomocnik doznał kontuzji w spotkaniu ze Śląskiem Wrocław i zastępował go Paweł Lisowski. Wobec kartkowej absencji Straki, w przypadku dalszych problemów Malinowskiego, w środku pomocy Ruchu zrobi się problem. - Wiem, że po wypadnięciu "Gabcia" robi się mały kłopot, ale chcę spokojnie wejść w normalne treningi, by czegoś nie spieprzyć. Na szczęście gramy w niedzielę, więc mam jeszcze trochę czasu na dojście do siebie - mówi "Malina".

A jak wyglądają obecnie sprawy z jego kontuzją? - Jest znaczna poprawa, ale nie chcę zapeszać. Tym bardziej, że przed meczem z Lechem też wydawało się, że jest już nieźle, a dobrze wcale nie było. Nadal trenuję indywidualnie, rehabilituję się, biorę zabiegi, ale nie chcę niczego deklarować, bo wiadomo, że zdrowia oszukać się nie da - kończy pomocnik chorzowian.

bez Maliny byloby naprowdy kiepsko

[Raulito]

W najgorszym wypadku mozna jeszcze zagrac z Lewczukiem na lewej, i srodkiem Szyndrowski - Lisowski skoro na ŁKSie sie sprawdził. Ale nie watpliwie Malina w srodku daje przewage. Zobaczymy, mecz bedzie ciezki tym bardziej ze na Jadze zawsze wynik był minimalny na korzyść którejś z drużyn. Minimum pkt trzeba z tamtad wywieść.

[19kyjok20]

Środek Malina, Lisowski byłby zbyt defensywny, warto pamiętać że momy jeszcze Grzelaka w rezerwie, teraz mo facet szansa żeby sie pokozać, drugiej może nimiec. W tym meczu powinnimy dać rada ale JAKBY przyszlo nom grac w pucharach na jesień to przed nowym sezonym konieczny jest jakiś transfer na środek pomocy, choć powiem szczerze że narazie nimom pojęcia kto by to mugł być. Moze udo nom sie znaleść na ta pozycja jakoś perełka pokroju Meliksona ale to trzeba dobrze poszukać na rynku.

[mpapmp]

Środek Malina, Lisowski byłby zbyt defensywny, warto pamiętać że momy jeszcze Grzelaka w rezerwie, teraz mo facet szansa żeby sie pokozać, drugiej może nimiec. W tym meczu powinnimy dać rada ale JAKBY przyszlo nom grac w pucharach na jesień to przed nowym sezonym konieczny jest jakiś transfer na środek pomocy, choć powiem szczerze że narazie nimom pojęcia kto by to mugł być. Moze udo nom sie znaleść na ta pozycja jakoś perełka pokroju Meliksona ale to trzeba dobrze poszukać na rynku.

Grzelak ma być zwolniony z Ruchu, więc raczej nie wystąpi w meczu a tym bardziej w podstawowym. Figo w 1 skladzie!

[19kyjok20]

mpapmp skąd mosz takie informacje? możesz powiedzieć cos więcej bo nic mi nie wiadomo na ten temat

[arcio]

mpapmp skąd mosz takie informacje? możesz powiedzieć cos więcej bo nic mi nie wiadomo na ten temat