Ruch-Szczakowianka 1:1

Forum sympatyków KS Ruch Chorzów
Wiadomość
Autor
Dugi Piekary

#31 Post autor: Dugi Piekary » 11 maja 2003, o 06:57

W przerwie meczu , na tryunie głównej , Edward Cecot zagadywany przez mojego kolege powiedział : "To nie jest trener na I lige. Nie ma pomysłu na urozmaicony trening , nie ma koncepcji gry i nie potrafi zmobilizować przed meczem , zawsze gada to samo , czy gramy na wyjezdzie czy u siebie , te same kity"
Rozumie ze nie ma kim grac , bo połowa naszej drużyny powinna leżeć na "Ojomie" zamiast grać w piłkę.
Podpowiedz dla prezesa i trenera - są chyba jeszcze do wzięcia tacy piłkarze : Szuster , M. Bąk , Wira itp. którzy ciągle graja jako oldboje. Skoro gra Mizia , Śrutwa to oni też by se pograli.

Awatar użytkownika
radzion
Posty: 3850
Rejestracja: 23 wrz 2002, o 13:08
Lokalizacja: Świony
Kontakt:

#32 Post autor: radzion » 11 maja 2003, o 09:32

a ja sie z wiekszoscia z was nie zgodze!!!gdyby chlopaki przetrzymali te 5 minut dluzej i dowezli zwyciestwo to byscie pisali same pozytywy i nie mowcie ze by tak nie bylo!!!!
fakt nie wygrali,glupi blad w koncowce przekreslil 3 punkty,ale mozna bylo tego unikac,tyle niewykorzystanych sytuacji,az trudno uwierzyc w to ze cos wiecej nie wpadlo do bramki!
ale ja i tak chcialem pochwalic chlopakow za gre,wreszcie bylo widac ambicje,wole walki,zwyciestwa!!!
kolejny bardzo dobry mecz matuszka,ale to juz norma,gorawskiego ilinesowi chyba pomogla wymiana koszulek bo oboje zagrali bardzo dobry mecz!!!a brama gory to juz majstersztyk!!!szkoda ze mario nie wykoirzystal tylu sytuacji!!podobal mi sie rowniez .... fornalik(co on robl na lewej pomocy o w 1 polowie glownie tam biegal),w miare dobry mecz jaro,szkdoa ze to chyba on zawalil ta brame,trza przyznac ze jamroz tez nie rozgrywal najgorszegpo meczu!!!wszystko super gdyby nie ta skutecznosc!!

ale i tak tak dobrze grajacego ruchu jeszcze w tym sezonie nie widzialem!!!
do konca zostalo jeszcze 5 spotkan i jeste jeszcze duza szansa na utrzymanie,co prawda na bezposrednie za duzychnie ma ale barzae sa bardzo realne,a to przeciez jeszcze nie oznacza 2 ligi!!!tym bardziej ze zaglebie ktore narazie i tak jest za nami ma do konca same ciezkie mecze w ktorych za duzo punktow nie powinno zdobyc,no ale zobaczymy!teraz 2 wazne wyjazdy do wronek i wlasnie do lubina!!!i mam nadzieje ze przywieziemy stamtadprznajmniej 2 remisy!!!!

niebieski78

#33 Post autor: niebieski78 » 11 maja 2003, o 10:02

Radzion masz racje grali najlepszy mecz w tej rundzie ale... maja jeden pkt i to z wsiokami ktorym powinni strzelic bez problemu 3-4 gole

vahanara dla mnie Srutwa zas nalezal do najlepszych poza tym ze sam mial syt to wypracowal przynajmniej 3 kolejne innym
ciekawe kogo chcialbys widziec w jego miejsce ... ku*** Narwojsza?

i jeszcze jedna sprawa do zastanowienia Bizacki i Gorawski prosili o zmiany, nie w wyniku kontuzji
Szczekusie i my gramy mecz o zycie ... czy to normalne zeby zdrowy chlop (zawodowy sportowiec ) nie potrafil wytrzymac 90 min zapierdalania?

Awatar użytkownika
Pawlo
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 25
Rejestracja: 29 kwie 2003, o 14:44
Lokalizacja: Chorzów
Kontakt:

#34 Post autor: Pawlo » 11 maja 2003, o 10:07

Brak mi slow.....Ten mecz byl juz przeciez wygrany....a tu taki zonk- tylko ze....to bylo do przewidzenia :((( Panowie momentami wygladalo to tak jakbysmy to My grali w 10 a nie szczakowa... Trzeba pochwalic Linesa i Gore za dobry mecz i wierzyc w to ze sie utrzymamy!!! najblizsze mecze we wronkach i lubinie dadza nam odpowiedz....oby byla ona tak jak sobie wszystcy zyczymy! Pozdro
TYLKO i ZAWSZE RUCH!

MEMPHISTO

#35 Post autor: MEMPHISTO » 11 maja 2003, o 10:34

MANDRYSZ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

CO???????????????????????????

RADOMSKO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!




BUUUUUUUUUUUUUHAAHAA................

II LIGA, II LIGA - RUCH Chorzów!!!

blumen

chyba druga liga ! i to bez baraży!?

#36 Post autor: blumen » 11 maja 2003, o 11:48

Wiara czyni cuda - a cudem będzie utrzymanie się w I lidze.
Jak spadniemy to żle czy dobrze?
ŻLE - nie ma co tłumaczyć dlaczego, tym bardziej że nie będzie tak jak za pierwszym i drugim spadkiem ( ku*** dwa razy za dużo) SPADEK - AWANS I MISTRZOSTWO, SPADEK - AWANS I PUCHAR .
WTEDY BYŁO Z KIM I ZA CO !!!!
teraz może byc tak że nie będzie ani z kim , ani za co !!! ( TRAGEDIA)
JEDYNY PLUS SPADKU ( ciężko to pisać ) to to że poleci trener - dupek bez honoru jakiego na RUCHU jeszcze nie było, poda się do dymisji
Rogala - tak jak obiecał ( ale jego kolega miler też dużo obiecywał)
I CO NAJWAŻNIEJSZE ROZPADNIE SIĘ ZNIENAWIDZONY ZARZĄD
( w szcególności odejdą dziadkowie krótko przed i po 60 i po 70
tzw. znawcy MARKETINGU I PRZEDSIĘBIORCZOŚCI dzięki czemu
nasz UKOCHANY KLUB OPŁYWA W DOSTATKU - tylko cz odejdą ?

CO BĘDZIE Z NASZYM KLUBEM?! jeżeli przegramy na Amice na Zagłębiu to z kim zrobimy punkty ? bo ostatni mecz nawet wygrany z Pogonią
nic już nam nie da bo jaki mamy bilans z drużynami z dołu tabeli ?
płock i szczakowianka grają z żabolami a oni są znani z tego że handel
nie jest im obcy! oni tylko grają na całego ze śląskimi drużynami !
(przykładem będzie dziś mecz z dospelem - a zobaczycie jak będzie wyglądał ic następny mecz z polonią )




POZDROWIENIA DLA WSZYSTKICH NIEBIESKICH

DjMaciar
Posty: 1996
Rejestracja: 19 paź 2002, o 15:49
Lokalizacja: Siemianowice/Aachen
Kontakt:

#37 Post autor: DjMaciar » 11 maja 2003, o 12:15

LUDZIE TO JUZ ZGROZA
11-10 ludzi i jeszcze nie umimy wygrac
nic juz nie pisza bo mi wstyd za tych grajkow
[b]Fan Club Deutschland 🇩🇪 [/b]

Awatar użytkownika
vahanara
Posty: 672
Rejestracja: 12 sie 2002, o 12:05
Lokalizacja: oldBytków
Kontakt:

#38 Post autor: vahanara » 11 maja 2003, o 17:05

Radzion - jednak nie. Jeszcze na parę minut przed końcem miałem ułożone w głowie co tu napisze: "Bóg jest niebieski a nasi piłkarze żałośni". Okazało się że sprawdziło się tylko co do piłkarzy.
Niebieski78 - nie wiem kto za Śrutwe ale napastnik ma strzelać bramki a nie robić wrażenie. Był słaby i tyle, juz przy sytuacji kiedy bramkarz dostał czerwoną kartkę powinieni strzelic bramkę a potem... :cry:

Bizacki! Znajdź w sobie troche honoru i popełnij samobójstwo! A jeśli nie to przynajmniej rozchoruj się wzorem Kulawika i nie rób więcej kibiców w ciula...

Awatar użytkownika
wojt
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 1810
Rejestracja: 16 sie 2002, o 20:35
Lokalizacja: Piekary Śl.
Kontakt:

#39 Post autor: wojt » 11 maja 2003, o 18:01

Uważam że wtej chwili najważniejsze dla przyszłosci Ruchu jest już nie tyle to, czy się utrzymamy czy nie tylko kiedy zmienimy zarząd i staniemy sie normalnym klubem w którym jasne beda zasady własności i finansowania klubu. To jest priorytet. Przecież Ci ludzie nigdy sami nie odejdą. Jak utrzymamy sie w lidze to założe sie że w kolejnym sezonie bedzie to samo walka o utrzymanie nieudolne szukanie sponsorów i sprzedawanie najlepszych zawodników. Czy tego chcemy i tego oczekujemy w przyszłości? Wszystkie tematy typu czy Mizia, Kulawik, Mandrysz, czy inni są potrzebni Ruchowi to tematy zastępcze. Niema sensu strzępić sobie jezyka w takich tematach. Ryba psuje sie od głowy a jak wszyscy dobrze wiemy nasza "głowa" śmierdzi. Jeśli przez tyle lat gramy w lidze o nic, sprzedajemy najlepszych zawodników, trenerzy i ludzie związani z "niebieskimi" omijają ulice Cichą z daleka to zastanawiam się jaki jest sens krytykowania marionetkowego Mandrysza czy sprowadzanych trzecioligowych grajków. Powinniśmy zrobić wszystko żeby zarząd podał się do dymisji a na ich miejsce przyszli nowi perspektywiczni ludzie. Świetnym przykładem jest tu Cracovia która w przeciągu roku uzyskała płynnośc finansowa ma strategicznego sponsora firmę Comarch która wraz z miastem finansuje klub który ma plany awansu za rok do ekstraklasy .Często bywam w Krakowie i wiem jak prowadzona jest polityka marketingowa w tym klubie. W gazetach i radiu zaprasza się kibiców na mecze, sa konkursy dla kibiców itp. Jak widać zdaje to świetny egzamin bo na stadion przy ulicy Kałuży chodzi na 3 ligowe spotkanie nawet po 10tys, kibiców.
Jak jest u nas sami dobrze wiecie.
ZARZĄD MUSI SIE ZMIENIC SPÓLKA AKCYJNA TO JEDYNEA SZANSA DLA RUCHU

Gość

#40 Post autor: Gość » 11 maja 2003, o 22:39

Mecz byl dobry w ich wykoniniu. Jezeli jednk my remisujemy w meczu o zycie grajac w 10 to zle to widze. Wierze ciagle w Ruch ale juz mniej niz kilk spotkn wczesniej.

PS po czerwonej kartce powiedzialem ze bedzie gol i byl. Kumple sie dziwili ze to przepowiedzialem, Jak zaczynal sie akcj Garbow ktora skonczyl sie golem, powiedzialem to samo. Cholera ja mam chyba jakis dar.

Tommy

#41 Post autor: Tommy » 12 maja 2003, o 06:16

Do wszystkich co je*** na Mandrysza: czy to jego wina, ze "pilkarze" nie wykorzystuja 4 100% sytuacji??????? A gdzie tak wychwalany przez wiekszosc Gorawski, Bizacki, Srutwa : to po prostu nie sa pilkarze na I lige !!!! Jak mozna do k..z nedzy dac sobie strzelic ...tzn. jak mozna NIE STRZELIC ani jednej bramki z akcji, majac TYLE sytuacji!!!! Bylem OSTATNI raz na meczu i nawet na baraze nie bede jezdzil.. Po co ?? Takich szmaciarzy ogladac???? A co do kibicow: czemu nasmiewacie sie z Garnbarni: efekty pirotech. mieli 100 razy lepsze niz my.. A nasz mlyn na 15 min. do konca stal z jakimis glupimi plakatami i zero dopingu.... Ech...to wszystko jest zalosne...koniec ligi tuz tuz, a my moze jakies 4-5 pkt zdobedziemy. II liga jak nic..

I jeszcze jedno: pare slow do tych ciuli z Bykowiny , co wracali z meczu autobusem 23 i opluli jedna z pasazerek: JESTESCIE NAMIERZENI I MACIE pr***ebane...!!!

krempy1

#42 Post autor: krempy1 » 12 maja 2003, o 09:01

BYLIŚMY OD WAS LEPSI!!! TO SĘDZIEA CHCIAŁ USTAWIĆ WYNIK!!!

NIC NIE POKAZALIŚCIE - NASI KIBICE TEŻ BYLI OD WAS LEPSI!!! A TE WASZE CHORĄGIEWKI BĘDĄ WAM SŁUŻYŁY CHYBA DO KOŃCA ŻYCIA - A ON JUŻ BLISKO.....

MIELIŚMY O NIEBO LEPSZĄ OPRAWĘ - A WASZE 10 WULKANÓW ZNIKNĘŁO W NASZYM CAŁOKSZTAŁCIE!!!

SZCZAKOWIANKA JAWORZNO - EKSTRAKLASA NA ZAWSZE NASZA!!!
ku*** ALE Z CIEBIE PAJAC. CHYBA OGLĄDAŁEŚ INNY MECZ. JEDYNE CO POKAZALISCIE TO TO ZE NIE POTRAFICIE SIE ZEBRAC I PRZYJECHAC NA WAZNY MECZ BO TO ILU WAS BYLO SWIADCZY O TYM ILU JEST WAS NAPRAWDE PRAWDZIWYCH KIBICOW, BO JAK TAKA SZMACIANKA MOZE MIEC KIBICÓW?
WRACASKAC DO MECZU TO CIESZE SIE TYLKO Z TEGO ZE NIE DOSTAŁEM ZAWAŁU SERCA PO TYCH SYTUACJACH KTÓRE MIAŁ GORAW I MARIO :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:
MANDRYSZ - Hmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmm I TYLE MAM DO POWIEDZENIA TEMU PANU. AHA JESZCZE TYLKO CHCIALEM MU POGRATULOWAC BARDZO UDANYCH ZMIAN. WPROWADZENIE MIZI I NARWIJSZA BYŁO DOSKONAŁYM RUCHEM TAKTYCZNYM KTÓRY PANU m. W OSIĄGNIĘCIU JAKŻE UPRAGNIONEGO REMISU :wink:
RUCH Chorzów NIGDY NIE SPADNIE I JA W TO GŁĘBOKO WIERZE CHOĆ ROZUM MÓWI CAŁKIEM CO INNEGO.

Awatar użytkownika
Wilus
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 608
Rejestracja: 11 sie 2002, o 22:07
Lokalizacja: kiedys Batory, K-ce Podlesie/ Ruda Śl
Kontakt:

#43 Post autor: Wilus » 12 maja 2003, o 09:55

Po 2 dniach glebokich przemyslen, po lekturze postow pozostalych kolegow tez cos skrobne na temat tego meczu i ogolnej atmosfery wsrod kibicow Ruchu.

Pierwsza rzecz to od razu podsumuje zarzad. Praca tych ludzi nie powinna byc oceniana na podstawie jednego, czy dwoch meczow. Prawda jest jednak taka, ze z roku na rok sytacja w Ruchu jest coraz gorsza, dzieje sie nienajlepiej i trudno sie nie zgodzic z opinia 99% forum, ze czas Prezesa i zarzadu powinien sie skonczyc juz dawno. Chcemy miec nowych ludzi, kreatywnych, ktorzy w nowych realiach potrafia sobie radzic. Nie wierze, ze takiego klubu jak Ruch nie stac na takich ludzi. Takim ludziom niestety nie daje sie szansy w chorzowskim srodowisku.

Co do meczu z Szczakowianka to byl to pokaz jak mozna nie wygrac meczu, ktory praktycznie byl wygrany.
Jak zauwazyl bodajze Radzion, nie mozna odmowic zawodnikom ambicji. W porownaniu z wczesniejszymi meczami zagrali lepiej, ale tylko dlatego, ze rywal byl slabszy niz inne zespoly, a takze ze jakby nie bylo to gralismy z przewaga jednego chlopa. O ile 1 polowa byla OK to w drugiej nie ma sie co czarowac to Jaworzno bylo strona dominujaca. My wyprowadzilismy pare kontr, ktore przyniosly akcje Srutwy, czy Gorawskiego z wiadomym skutkiem. Niestety jak sie marnuje takie patelnie to nie mozna marzyc o 3 punktach. Duzo krytycznych uwag padlo w tym watku na temat Mariusza i jego gry. Ja jednak uwazam, ze poza ta jedna akcja, ktora zepsul mariusz rozegral wcale nienajgorsze spotkanie. Nie wiem czy zwrociliscie uwage, ale w 2 polowie to byl zawodnik, ktory zabral sie za rozgrywanie akcji, gdyz takiego zawodnika w Ruchu w sobote nie bylo. To on stworzyl Gorawskiemu kilka akcji to on potrafil kilkakrotnie oszukac obrone Jaworzna. Panowie to nie jest ten sam Srutwa, ktory kiedys strzelal bramki bo inni mu wypracowali sytuacje. Stad moim zdaniem na gre Mario nalezy spogladac obecnie troche inaczej niz kiedys. Niezaprzeczalnie zepsul ta akcje sam na sam, ale nie dziwie sie ze moglo zabraknac sil na bombe jak sie przebiegnie pol boiska i samemu wypracowuje taka sytuacje. Poza tym kwestia przygotowania Mario do sezonu to inna bajka.
Moim zdaniem jednym wielkim nieporozumieniem jest dalsza praca w Ruchu super trenera Mandrysza. Tutaj sie dziwie ludziom odpowiedzialnym za polityke w klubie, ze trzymia w Ruchu takiego.....nieudacznika.
- golym okiem widac, ze ten trener nie potrafi nic. Jaka ma byc mobilizacja w Ruchu, kiedy my gramy z zespolem broniacym sie przed spadkiem a trener zaklada, ze zdobycie punktu na wyjezdzie jest sukcesem ? Nie ma co gadac, kazdy mecz powinnismy grac o 3 punkty. Przy systemie 3 pkt za zwyciestwo i jeden za remis takie podejscie mozna sobie wsadzic w dupe.
- jakie swiadectwo wystawia sobie trener, ktory stwierdza, ze na tle zespolu Mizia prezentuje sie calkiem dobrze, albo, ze Gora i Fornalik poprosili w 70 min o zmiane ? Boze to jak ten trenerek przygotowal zespol do sezonu, jak oni nie sa w stanie zagrac raz w tygodniu pelnego meczu ? Szczakowa grajac w 10 przez prawie caly mecz w koncowce wygladala duzo mniej zmeczona niz Ruch. Poza tym od samego poczatku byli zwrotniejsi i szybsi. Panie Mandrysz co Pan robi na tych treningach, ze zawodnicy snuja sie na nogach i nie potrafia wyprowadzic kontry skutecznej nawet jak jest 3 na 2 obroncow ?
- tlumaczenie ze ma sie takich zawodnikow tez mnie nie przekonuje. jak trener uwaza, ze ktos jest za slaby aby grac w meczach to sie bierze zdolnego juniora i gram takim zawodnikiem. Mysle, ze w przypadku obecnej formy Ruchu nie bedzie to wielkie oslabienie.
- co do zmian w meczu z jaworznem to praktycznie zadna zmiana nic nie wniosla do gry w Ruchu. Molek wyjatkowo slaby mecz. Wszedl za Bizaka, ktory tez jest obecnie bez formy wiec, zmiana ktora nic nie zmienila w stylu gry. Mizia zastapil Fornalika. W sumie trudno cos powiedziec, gdyz Maciek nic nie pokazal a jak gra Fornalik to wszyscy wiemy. Zamiana Gory na Narwojsza to bylo oslabienie, no ale jak Gora nie mial juz sil to trudno. Narwojsz prezentuje poziom co najwyzej 3 ligowy wiec co sie po nim spodziewac. Szkoda tylko ze trener nie zauwazyl, ze Lines 2 polowe juz z braku sil przestal grac a Wiechowski to powinien zostac w szatni od poczatku spotkania. Cala trybuna to widziala tylko nasz trener nie, ktory wiec stwierdzil, ze Wiechowski w 2 polowie czyscil wszystko w obronie :))))

Co nam obecnie pozostaje ? Dwa trudne wyjazdy, gdzie o punkty raczej w uczciwej walce nie ma co marzyc. Potem Groclin u siebie, ktory przechodzi obecnie lekka zadzyszka wiec jest szansa, potem Legia, ktora nas ogrywa w Warszawie dosc regularnie i na koniec mecz z Pogonia, ktory moze nie miec juz zadnego znaczenia. O ile to, ze barazy raczej nie unikniemy to pytanie jest takie, czy nie damy sie wyprzedzic Zaglebiu, ktore co jak co organizacyjnie przewyzsza nasz Ruch ( przynajmniej tak mi sie wydajaje ).
Pozostaje tylko wiara, ze uda sie zalapac do barazy a tam trafic na kogos, ktory wcale nie bedzie zainteresowany gra w ekstraklasie. Inaczej czarno to widze.

Wilus

gerhat
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 10273
Rejestracja: 19 sie 2002, o 11:34
Lokalizacja: wszyscy wiedzą
Kontakt:

#44 Post autor: gerhat » 12 maja 2003, o 10:01

Szkoda, szkoda, szkoda, piekny mecz, mnóstwo emocji i zgasili nas na dwie minuty przed końcem. Nie ma kogo obwiniać za ten remis, gralismy najlepszy mecz w tej rundzie. Piłka nożna ma jednak to do siebie, że nie ma pewników, taki jest sport, więc walczmy dalej, zwycięstwa na Amice i w Lubinie moga jeszcze wszystko zmienić.

Czytając wasze wypowiedzi na tych stronach widzę, ze mamy gorszych kibiców niz piłkarzy. Szczakowa zdobyła punkt i wszyscy się tam cieszą, my przed tygodniem zdobylismy punkt w Poznaniu i wieszaliście psy na Mandryszu i reszcie. Lech zdobył u siebie 1 pkt i nie wykorzystał karnego i nie widziałem wpisów ich kibiców Panik raus, Reiss wy....
Tak często stawiacie sobie kibiców Lecha za wzór, spójrzcie na siebie i wyciągnijcie wnioski. Ruch z takimi kibicami jak Ci co pluja tu na nasz klub, na naszych zawiodników, trenera, odgrażaja się że więcej już nie przyjdą, zasługuje co najwyżej na III ligę. Jak kibice będą prowincjonalnymi prostakami to i bedziemy mieć prowincjonalny klub.
Mam nadzieję, że zawodnicy nie czytają tych waszych wpisów, bo po tych tekstach odechciałoby się im już dawno grać.


Na szczęście nie wszyscy są tacy, co było widać w sobotę, brawa dla tych co się nie załamują za wspaniały doping.
Szczakowa ma tyle punktów co my, Widzew i Płock o jeden więcej, wszystko jeszcze mozliwe, nawet uniknięcie baraży.

TomasH P.

#45 Post autor: TomasH P. » 12 maja 2003, o 10:54

Z calym szacunkeim dla Twojej osoby, ale co Ty mi tu pieprzysz, Gerhat ????!!!??? Piekny mecz??? Kur..a jak to byl piekny mecz, to chyba bylem gdzie indziej! Czlowieku, jak to nie ma kogo winic za remis ?!?!? To dzieki nieudolnosci i partactwu nie strzelilismy 4-5 bramek i stracilismy jakze wazne 2 pkt.!!! Tak, pochwalmy trenera i pilkarzykow za "walke" i zaangazowanie.... :x Obym sie mylil, ale te 2 stracone punkty zsylaja nas do II ligi. I nie gadaj o kibicach, bo jesli przychodzi (jeszcze) na taki mecz 4000 ludzi i dla nich kompromituje sie i remisuje wazny mecz, to ja dziekuje. Niech naiwni laza na mecze a potem bluzgaja na pilkarzy/trenera/dzialaczy itp. Ja i podobnie jak moi kumple mam tego dosyc i dopoki trener, zarzad i niektorzy pilkarze sie nie zmienia - nie przyjdziemy na mecz. Wiem, pewnie powiecie , ze duzej straty nie bedzie, ale przynajmniej nikt za 15 zl za ciula nie bedzie mnie robil :evil: :evil:

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot], Majestic-12 [Bot] i 55 gości