gerhat pisze: ↑14 sie 2024, o 07:43
Jak już zwolnicie trenera to dowiecie się że ten nowy nie zmieni rozumu Starzyńskiemu albo tormanowi a Hiszpan nadający się do piłki plażowej nie jest Tonim Krosem.
Przegraliśmy po głupich indywidualnych błędach a nie złej taktyce czy złych wyborach personalnych trenera. Wystawił wszystko co miał najlepsze, zmiennicy są jacy są. Ta drużyna się buduje i nikt mądry nie będzie tego przerywał bo kilku nawiedzonych na forum chce wyładować frustrację po porażce na misiu
Przez ile jeszcze meczy mamy się zgrywać? 10, 20, pod koniec sezonu?
Cos nie trybi w tej drużynie jak i w klubie. Na pewno w zespole brakuje przywódcy, bo powiedzmy sobie szczerze, Starzyński to lawirant. Raz mu coś wyjdzie, ale wiele razy nie wyjdzie. Daleko Mu do Fosy z czasów 2 czy 1 ligi. A u Nas juz zaczyna sie pojawiać mental zbitego psa, który dopiero nabierze rozpędu, bo przecież przed Nami same ciężkie wyjazdy. Z Niecieczą agrowpierdul się szykuje, bo ona jest rzeczywiście mocna, a i w pozostałych meczach widmo przegranych wisi nieuchronnie.
Na papierze skład mamy mocny, ale co maja powiedzieć w takiej Stali Rzeszów opartej na młodzikach? Tam w Stali na tyle ile mogą gryza trawę, a u Nas? Tylko raz chyba Odra sie przestraszyła samej nazwy Ruch , a i tak mecz skończył sie dla Nas szczęśliwie. Taktyka taktyką, ale chopy mają podstawowe problemy z podaniem, przyjęciem, kiwką, a dostają za to w cale nie małe pieniądze.
No cóż , obstawiam 0 punktów w najbliższych meczach. W klubie trzeba przed trenerem postawić jasny cel i oczekiwania, by za 10 kolejek nie było tak, że jesteśmy jednym z pierwszych kandydatów do spadku.
I jeszcze jedno. Chyba tęsknie za...Gliwicami. I atmosfera i jakoś lepiej Nam tam szło. SŚ to moloch i nie czujemy się na Nim pewnie.