simonsays pisze:Zarzad zrobil straszny blad zwalniajac Tomasza Fornalika. Bo nawet jesli Fornalik Waldemar popelnil blad w przygotowaniu, to byl go zawsze w stanie skorugowac. Ruch od kilku sezonow byl motorycznie najlepiej przygotowana druzyna do sezonu, wedlug tak zwanych ekspertow. Wiec nie wierze, ze nagle zrobil tak duzy blad w sztuce, ktorego nie bylby w stanie odkrecic.
Szatnia Ruchu znana w prasie z rodzinnej atmosfery przestala najprawdopodobniej istniec po odejsciu Grzybka. Sam bylem krytykiem Grodzickiego, ale widac ze w tym szalenstwie byla metoda, bo obecna druzyna Ruchu w formacji obronnej nie funkcjonuje w ogole.
Reasumujac,
-szkoda ze po nieuniknionym odejsciu Waldka, prezes podpali sie tak szybko i zwolnil Tomasza. Mimo ze wczesniej deklarowal ze ma cierpliwosc.
-szkoda, ze Grodek odszedl
-szkoda, ze na Ruch chodzi tak malo kibicow
I jeszcze chce sie odniesc do slow niektorych kibicow, ktorzy uwazaja ze slaba gra spowodowana jest slaba sytuacja finansowa klubu, co miedzy wierszami nalezy czytac w zaleglosciach wobec pilkarzy.
Jesli pilkarz ma prawo do slabej gry przy slabych wynikach druzyny, to rozumiem ze jesli w kasie Ruchu bedzie sie wszystko zgadzalo, to za kazda porazke bedziemy ich mogli publicznie zlinczowac i przegnac z Chorzowa? Jak dla mnie to takie podejscie do sprawy jest nieracjonalne. Jesli rzeczywiscie pilkarze graja slabo przez zaleglosci, to wy***ac ich wszystkich i grac mlodymi, jak Polonia Wwa. Kilku starych zostanie. Kilka razy nizszym nakladem jestem pewien ze zagraliby lepiej niz obecna plejada gwazd, ktora jest w lidze wyzej niz takie tuzy jak Belchatow i Podbeskidzie.
I na koniec - dobrze, ze na Ruchu po zakonczonym meczu mlyn dziekuje i wspiera pilkarzy. (Na wyjazdach to samo). Jestem na mlynie i na wyjazdach czasem ale nie dziekuje im. Gdyby to ode mnie zalezalo to po kazdej porazce na wyjezdzie i u siebie wyzywalbym ich na czym swiat stoi. Co wy robicie? Niebieska eRke hanbicie!
A czy nie taka presja ciąży na zawodnikach Lecha, Legii, Wisły? Co to jest tak zwana "presja w wielkich klubach" ano to że zarabiasz wielkie pieniądze, dostajesz wypłatę na czas, wszystko w klubie jest poukładane profesjonalnie to za***rdalaj na boisku bo jak nie to wypad. A u Nas? Niech każdy teraz sobie odpowie sam.