Legia - Ruch sobota, 07.04.12 godz. 13.30 (25 kolejka)
-
- Posty: 2414
- Rejestracja: 13 kwie 2009, o 21:03
- Lokalizacja: Siemce
- Kontakt:
Re: Legia - Ruch sobota, 07.04.12 godz. 13.30 (25 kolejka)
Marceli ~Sk~ kozdo Twoja wypowiedz na tym forum to narzekanie. Piszesz bez sensu, siejesz tu ferment i niczego sensownego do tematu nie wnosisz. Byles na szpilu??? Przypuszczom, ze niy. Legia byla poprostu wczorej lepszo i tyla w temacie. Przypuszczom, ze jakby udalo sie zrobic tego majstra abo zdobyc PP Tobie by i tak cos niy pasowalo.
- czoRny
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 3590
- Rejestracja: 4 wrz 2007, o 23:30
- Lokalizacja: Glezgoł
- Kontakt:
Re: Legia - Ruch sobota, 07.04.12 godz. 13.30 (25 kolejka)
moj tesc ( byly pilkarz ) gratulowol mi dzisioj bardzo dobrej gry Ruchu we wczorajszym meczu! oglondol wczorej Nasz szpil z grupom innych bylych pilkarzy i wszyscy chwalili Ruch i 3majom kciuki za Niebieskich wiec ta gra z taktycznego punktu widzenia robi wrazenie na ludziach co trocha tego tymatu liznyli
19.11.1947-24.10.2012 R.I.P
http://www.youtube.com/watch?v=DHz_RYOoWo4
http://www.youtube.com/watch?v=DHz_RYOoWo4
-
- Posty: 633
- Rejestracja: 10 lis 2009, o 15:23
- Lokalizacja: (D) - Chorzow
- Kontakt:
Re: Legia - Ruch sobota, 07.04.12 godz. 13.30 (25 kolejka)
Bawisz sie w trenera Madrysza? W walce o mistrza licza sie punkty. A nie jak wielu z Was twierdzi styl przegrania meczu.To przeciez nie sa zawody jazdy figurowej na lodzie. Chyba to jest w koncu zrozumiale? To nie jest teoria spiskowa, Chyba mam prawo do swoich uwag i swoich spostrzezen, do swojej opini ?czoRny pisze:moj tesc ( byly pilkarz ) gratulowol mi dzisioj bardzo dobrej gry Ruchu we wczorajszym meczu! oglondol wczorej Nasz szpil z grupom innych bylych pilkarzy i wszyscy chwalili Ruch i 3majom kciuki za Niebieskich wiec ta gra z taktycznego punktu widzenia robi wrazenie na ludziach co trocha tego tymatu liznyli
Co do obrazania jakiegokolwiek zawodnika to w moich wypowiedzi nie widze. Chyba tylko Arkadiusza Piecha za brak rownowagi na boisku. Przyczyn meze byc wiele, Ale ja nie dochodze do przyczyny ,bo niewiem ,dlaczego i nie gdybam.
- czoRny
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 3590
- Rejestracja: 4 wrz 2007, o 23:30
- Lokalizacja: Glezgoł
- Kontakt:
Re: Legia - Ruch sobota, 07.04.12 godz. 13.30 (25 kolejka)
Marcel jo ino przekazuja opinie ludzi co sami czynnie uprawiali fussball poranoscie/dziesiat lot nazot
co do Piecha to tyz mie irytowalo to jak sie kiozdol choby piyrszy roz stol na lyzwach
co do Piecha to tyz mie irytowalo to jak sie kiozdol choby piyrszy roz stol na lyzwach
19.11.1947-24.10.2012 R.I.P
http://www.youtube.com/watch?v=DHz_RYOoWo4
http://www.youtube.com/watch?v=DHz_RYOoWo4
-
- Posty: 1272
- Rejestracja: 30 gru 2003, o 03:41
- Lokalizacja: Ruda Slaska
- Kontakt:
Re: Legia - Ruch sobota, 07.04.12 godz. 13.30 (25 kolejka)
Marceli, co ty bierzesz? Ruch wcale nie zagral zle. Pierwsze 20 minut rzeczywiscie nas Legia przycisla, ale pozniej bylo juz niezle. W drugiej polowie postawilismy wszystko na jedna karte i zaatakowalismy. Legia niestety zdobyla bramke z kontry. Gdyby Grodek nie odbil albo odbil inaczej to by nie bylo bramki. To byl przypadek! Szyndrowski tez wcale nie zagral zle. Kartka druga niesluszna, a pierwsza bramka raczej wina Burligi. MArek pilnowal skunksa, a ze ten wycofal bal to normalka. Nie bylo to podanie idealne na wyjscie sam na sam.Marceli ~Sk~ pisze:Bawisz sie w trenera Madrysza? W walce o mistrza licza sie punkty. A nie jak wielu z Was twierdzi styl przegrania meczu.To przeciez nie sa zawody jazdy figurowej na lodzie. Chyba to jest w koncu zrozumiale? To nie jest teoria spiskowa, Chyba mam prawo do swoich uwag i swoich spostrzezen, do swojej opini ?czoRny pisze:moj tesc ( byly pilkarz ) gratulowol mi dzisioj bardzo dobrej gry Ruchu we wczorajszym meczu! oglondol wczorej Nasz szpil z grupom innych bylych pilkarzy i wszyscy chwalili Ruch i 3majom kciuki za Niebieskich wiec ta gra z taktycznego punktu widzenia robi wrazenie na ludziach co trocha tego tymatu liznyli
Co do obrazania jakiegokolwiek zawodnika to w moich wypowiedzi nie widze. Chyba tylko Arkadiusza Piecha za brak rownowagi na boisku. Przyczyn meze byc wiele, Ale ja nie dochodze do przyczyny ,bo niewiem ,dlaczego i nie gdybam.
Antybohaterowie niestety to Straka i Zienczuk.
JAk dla mnie gramy dalej. 4pkt, to nie jest wiele. Legia uwazam straci wiecej niz 4pkt. Jesli zdobedziemy 15pkt zostaniemy MP. Teraz mamy mega wazny mecz we wtorek. Musimy do finalu awansowac, pozniej wygrac z bolszewikami i uratowac bitwe warszawska i 3 pkt przywiezc!
w zadnej lidze RUCHu sie nie wstydze!
-
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 6678
- Rejestracja: 26 maja 2005, o 14:00
- Lokalizacja: Chorzów
- Kontakt:
Re: Legia - Ruch sobota, 07.04.12 godz. 13.30 (25 kolejka)
No niestety ale uważom podobnie, że w tym meczu największy zawód o ile w kategorii zawodu można to rozpatrywać to jednak ci na których zawsze można było liczyć wystarczy patrzeć na formacje.
Atak: Piech-Jankowski - niemal zawsze to Jankowskiemu się dostaje za byle gówno w tym meczu to jednak Piech się potykał, gubił piłkę o własne nogi, kto wie może ta murawa rzeczywiście im nie spasiła, ale mieli czas na przyzwyczajenie jednak trocha.
Środek pomocy: Malinowski-Straka i tu znów standardowo Straka uważany za najlepszego w naszym zespole tu niestety masę zakrótkich podań, dużo podań niecelnych i wiele start po których Legia szła z szybkim kontrami.
Skrzydło: Janoszka- Zieńczuk - bardzo często to Janoszka jest kozłem ofiarnym, a Zieńczuk bohaterem w tym meczu niestety odwrotnie Janoszka chyba najlepszy z naszych Zieńczuk zarówno w grze jak i ze stojącej bali słabo.
I dlatego przegraliśmy, bo trójce od której wiele w naszym zespole się decyduje zagrało słabiej i to skutkuje takim a nie innym wynikiem. To nie jest ak, że jeden fakt był decydujący tu jednak wiele drobnych aspektów przyczyniło się do tej przegranej i pisanie, że to ten czy tamten przgrał nam mecz jest jednak nie tak.
Ja od razu po meczu w pierwszym wpisie napisałem, że Legia grała nasze i wygrała naszą bronią nawet nie koniecznie tylko kontraataki mając na myśli
Atak: Piech-Jankowski - niemal zawsze to Jankowskiemu się dostaje za byle gówno w tym meczu to jednak Piech się potykał, gubił piłkę o własne nogi, kto wie może ta murawa rzeczywiście im nie spasiła, ale mieli czas na przyzwyczajenie jednak trocha.
Środek pomocy: Malinowski-Straka i tu znów standardowo Straka uważany za najlepszego w naszym zespole tu niestety masę zakrótkich podań, dużo podań niecelnych i wiele start po których Legia szła z szybkim kontrami.
Skrzydło: Janoszka- Zieńczuk - bardzo często to Janoszka jest kozłem ofiarnym, a Zieńczuk bohaterem w tym meczu niestety odwrotnie Janoszka chyba najlepszy z naszych Zieńczuk zarówno w grze jak i ze stojącej bali słabo.
I dlatego przegraliśmy, bo trójce od której wiele w naszym zespole się decyduje zagrało słabiej i to skutkuje takim a nie innym wynikiem. To nie jest ak, że jeden fakt był decydujący tu jednak wiele drobnych aspektów przyczyniło się do tej przegranej i pisanie, że to ten czy tamten przgrał nam mecz jest jednak nie tak.
Ja od razu po meczu w pierwszym wpisie napisałem, że Legia grała nasze i wygrała naszą bronią nawet nie koniecznie tylko kontraataki mając na myśli
Wystarczy by dobrzy ludzie nic nie robili, a zło zatriumfuje. E. Burke
-
- Posty: 253
- Rejestracja: 12 wrz 2007, o 17:51
- Lokalizacja: Tychy / kiedyś Giszowiec/
Re: Legia - Ruch sobota, 07.04.12 godz. 13.30 (25 kolejka)
Ja uważam że wcześniej powinien wejść Niedzielan za Piecha ,razem z Jankowskim chyba się lepiej rozumią ,dla mnie Abbott to nie porozumienie w meczu gdzie się goni wynik, to samo Grzyb ,uwazam że Smektała jest teraz w lepszej formie niż Wojtek
-
- Posty: 253
- Rejestracja: 12 wrz 2007, o 17:51
- Lokalizacja: Tychy / kiedyś Giszowiec/
Re: Legia - Ruch sobota, 07.04.12 godz. 13.30 (25 kolejka)
miesiąc temu nikt nie myślał o Mistrzostwie ,a teraz po pierwszej porażce w tej rundzie akurat w tym waznym meczu narzekają jakby Ruch spadł z ligi.Nie uda się w tym roku to w następnym będzie tylko lepiej
- adriansh
- Posty: 169
- Rejestracja: 21 lis 2009, o 08:22
- Lokalizacja: Chorzów
- Kontakt:
Re: Legia - Ruch sobota, 07.04.12 godz. 13.30 (25 kolejka)
Było mineło trza patrzeć do przodu,przed nami ważny mecz jutro i jeszcze ważniejszy z żabami. Licza na finał PPi 3 pkt w lidze. Więcej żol straconych 2 pkt z Podbeskidziem a teraz ćule sie podkłodajom spadkowiczom.Ich PLAC powinien byc w 1 lidze !!!
-
- Posty: 1079
- Rejestracja: 21 maja 2011, o 22:50
- Lokalizacja: Mikołów\ Katowice
- Kontakt:
Re: Legia - Ruch sobota, 07.04.12 godz. 13.30 (25 kolejka)
Puszczam sobie dziś Polsat sport a tu powtórka meczu. Pomyślałem sobie że masochistycznie zobacze to jeszcze raz na spokojnie. I byłem trochę w szoku. Bez kilku browarów na sumieniu i herzklekotów mwczowych wyglądało to bardzo dobrze. Myśmy tam do straty bramki grali lepiej niż gorole! Niestety ten jeden raz spóźnił się nie ograny Buri, a z resztą jeszcze potem dobrych parę minut cisnęliśmy gorolików! Ale itak jestem zadowolony, poszliśmy do przodu może troche za bardzo ale widać było że gramy z nimi o 3 pkt.!!! a nie tak jak większość ciuli wychodzi żeby grać z nimi o 1. Troche nas ten balonik przerósł chyba ale już pękł i teraz będzie tylko lepiej:P
-
- Posty: 10251
- Rejestracja: 7 cze 2004, o 10:26
- Lokalizacja: Lokal i Zacja
- Kontakt:
Re: Legia - Ruch sobota, 07.04.12 godz. 13.30 (25 kolejka)
Jak tłumaczy się sam Skorża? - W czasie meczu byłem za szybą w Sky-Boxie. To pomieszczenie jest wyciszone, nic nie było słychać, dlatego miałem radio tranzystorowe i słuchałem sobie transmisji z meczu. Zostało mi to jeszcze z młodości, kiedy chodziłem na mecze Radomiaka zawsze brałem ze sobą mały odbiornik i słuchałem studia S13 - tłumaczy.

Pierwszy raz przy Cichej: 10.06.1989 r. Ruch - Olimpia 2:1
Pierwszy wyjazd: 3.10.1992 r. Górnik - Ruch 1:1
Najwyższe zwycięstwo: 7:0 ze Stomilem Olsztyn. Najwyższa porażka: 0:6 z... Pogonią Siedlce.
Sukcesy, które świadomie przeżyłem: 1 mistrzostwo Polski, 1 wicemistrzostwo Polski, 3xbrązowy medal, Puchar Polski (1996), finał Pucharu Intertoto (1998).
Pierwszy wyjazd: 3.10.1992 r. Górnik - Ruch 1:1
Najwyższe zwycięstwo: 7:0 ze Stomilem Olsztyn. Najwyższa porażka: 0:6 z... Pogonią Siedlce.
Sukcesy, które świadomie przeżyłem: 1 mistrzostwo Polski, 1 wicemistrzostwo Polski, 3xbrązowy medal, Puchar Polski (1996), finał Pucharu Intertoto (1998).
-
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 10273
- Rejestracja: 19 sie 2002, o 11:34
- Lokalizacja: wszyscy wiedzą
- Kontakt:
Re: Legia - Ruch sobota, 07.04.12 godz. 13.30 (25 kolejka)
za niewinność naturalniesimonsays pisze:Moj brat kiedys siedzac .....

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: 19Ruch20R, eustachyrakieta, Google Adsense [Bot], julko20, Majestic-12 [Bot], Rickenn10, uszy i 53 gości