RUCH-CRACOVIA

Forum sympatyków KS Ruch Chorzów
ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Raul22
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 1918
Rejestracja: 16 wrz 2003, o 15:22
Lokalizacja: Bytom-Vitor
Kontakt:

#226 Post autor: Raul22 » 27 mar 2004, o 17:05

nio mi tez sie wydaje ze gra byla lepsza od wiekszosci spotkan w tamtej rundzie a wspomne mecze z tlokami, aluminum czy pare innych ale jedne zostalo napewno z tamtej rundy ta skutecznosc, boze jak srutwa tak doswiadczony pilkarz takich 100 nie wykorzystuje to ja nie wiem, oprocz tego draznila mnie gra malinowskiego bo sprawial wrazenia jakby mu sie nie chciala, zwlaszcza w koncowke, a tak reszta w miare dobrze i co najwazniejsze z ambicja.

volek
Posty: 845
Rejestracja: 20 maja 2003, o 13:23
Lokalizacja: z Tych Niebieskich
Kontakt:

#227 Post autor: volek » 27 mar 2004, o 17:10

Mario rzeczywiście po tej kolejce mógł prowadzić chyba w klasyfikacji
najlepszych strzelcow.Cieszy to,że przynajmniej stwarzaliśmy sytuacje strzeleckie,bo na jesień nawret tego brakowało.Craxa-dla mnie żenada,praktycznie przez cały mecz bez akcji.Przyjechali bronić remisu icel osiągneli.My niestety znów pogubiliśmy dwa punkty.

Robson
Posty: 737
Rejestracja: 29 wrz 2003, o 16:28
Lokalizacja: Cho(R)zów
Kontakt:

#228 Post autor: Robson » 27 mar 2004, o 17:36

A za co było "dziękujemy, dziękujemy" po szpilu ?? :shock:
To co mi utkwiło z meczu to:
- nowe (świetne) fany , szczególnie "NIEBIESKI GISZOWIEC"
- bardzo fajno oprawa
- 3 niewykorzystane sytuacje Mariusza
- szybko poszoł wuszt :(
- brak kibiców przyjezdnych :cry:
- zasrano pogoda

A poza stadionem:
- w 3 dupy policji przed stadionem (i okolicach dworca)
- babka kero wyciepła nos z einfahrtu
- tłok do kasy

Mecz, ktory miał być meczem sezonu okazał się klapą ... Ale to w związku z niewpuszczeniem kibiców przyjezdnych... je*** PZPN

Rommel
Posty: 175
Rejestracja: 23 mar 2003, o 20:59
Lokalizacja: Katowice-Giszowiec
Kontakt:

#229 Post autor: Rommel » 27 mar 2004, o 17:46

No wielka kicha ze mecz był o 14.00 ale mimo to najwierniejsci byli :D szkoda ze nie było craxy.Oprawa dobra tylko szkoda ze dymy znosil wiatr reszta fajnie wygladała, no i coraz wiecej mamy super fajnych flag pozdRo dla tych co byli
[b]N I E B I E S K I[/b] [b]G I S Z O W I E C[/b]

ADImiasteczko

#230 Post autor: ADImiasteczko » 27 mar 2004, o 17:52

nasi zagrali całkiem nieźle. Nogi nie cofali przed nikim. Najlepszy na boisku Ćwielong i Bartos. craxa bardzo słabo

stan01
Posty: 666
Rejestracja: 18 cze 2003, o 21:18
Lokalizacja: Piekary Sl.
Kontakt:

#231 Post autor: stan01 » 27 mar 2004, o 18:18

Czytajac te posty po szpilu z craxa, sam nie wiem co o tym myslec. Do tej pory wszyscy z "mlyna" i przyleglych sektorow narzekali na zrzedow i starych piknikow z stony przeciwnej, czyli trybuny i 1. Dzisiaj okazuje sie, ze Waszym zdaniem szpil byl do dupy, frekfencja mizerna, Mariusz zapier....l caly mecz, a Niebiescy grali w c.... . Moje zdanie, moze wg. niektorych nieobiektywne, jest inne. Zgadzam sie z Mik 20, Srutwa mimo ze nie wykorzystal conajmniej 2 "stowek" byl jednym z lepszych zawodnikow na boisku, po Jego zejsciu cos sie popieprzylo, co do Smarzynskiego to dla mnie jezdziec bez glowy i do tego byzmyslne 2 kartki, gra Niebieskich duzo lepsza niz jesienia jezeli chodzi o zaangazowanie i ambicje, niestety nadal zero skutecznosci. Poza tym plyta fatalna i stwierdzenie ze ten szpil to bylo DNO, to jak na nasze czasy nie bylo tak zle, do tego w takim skladzie to dopiero 1,5 szpila (Srutwa, Malina, Cecot, Fornalik - reszta to mlodziez i Nowi).
Wracajac do Mariusza to praktycznie tylko ON mial, jak ktos napisal, prawie "3 stowy" niestety niewykorzystane, ale mam pytanie, gdzie byli inni???
Prosze mnie nie posadzac o to ze Pan Srutwa jest moim idolem, ale staram sie byc w miare obiektywny w ocenie, zreszta kazdy powinien miec swoje zdanie.
Z remisu jestem, bo musze byc zadowolony, przeciez nie bylismy faworytami! (mimo wszystko moglo byc lepiej - no i jak tu kurna czlowiekowi dogodzic)?

qweRty

#232 Post autor: qweRty » 27 mar 2004, o 18:23

mecz to była kapa. publika nie dopisała. + dla Ćwieląga i Szyndrowskiego, o Śrutwie to już tyle tutaj powiedziano, że nie ma sensu się powtarzać. powinni byli wygrać a tu 0:0 - kicha

SODA

#233 Post autor: SODA » 27 mar 2004, o 18:45

moim zdaniem oprawa super fany itd. tyz co do meczu momy tak
Malinowski zapiepszol caly szpil
Szyndrowski bardzo dobry jak na niego
Mosor dobry uklado obrona
Fornalik niyspodzianka in plus
Cecot poprawnie
Bartos roz lepi roz gorzi ale poprawnie
Blazejewski slabo malo widoczny braki kondycji
Malina jak wyzej, jak go braknie to pomoc sie rozleci
Smazynski dobry ale malo mu podowali
Srutwa 3 stuwy i nic po za tym
Loch niyporozumienie
Cwielong papiery na granie i checi
Plewko chyba sie spolil
Nowak bezrobotny
Cracowia nic tako druzyna mo 3 miejsce to fajny momy poziom ligi martwi mnie przygotowanie motoryczne czyli kondycyjne i cza czekac
na dalsze mecze szkoda 3 punktow.

:flaga:

AndRe
Posty: 2616
Rejestracja: 8 paź 2002, o 21:36
Lokalizacja: Katowice/Pruszkow/London Zdroj
Kontakt:

#234 Post autor: AndRe » 27 mar 2004, o 18:47

Ech szkoda slow.
Stracilismy 2 pkt.

Najlepszym graczem meczu to grajacy 1 polowe Cwielong.Dobrze Bartos , Smarzynski walczyl Blazej i Malina (cwiczyc podania panie Malinowski :? )

Teraz przejde do najslabszego ogniwa

Ja rozumiem ze gracz ktory ma ten wiek jest wolny
Ja rozumiem ze gracz ktory ma ten wiek jest malo skoczny
Ja rozumiem ze gracz ktory ma ten wiek jest malo zwrotny

Ale to ze grajac tyle spotkan w lidze , majac tyle goli w polu karnym zachowuje sie jak nowicjusz tego moje szare komorki pojac nie moga.

Cwielong walczy , Cwielong przedryblowal 2 zawodnikow Craxy , Cwielong podaje pilke na noge ow gracza.A On?
Jest zdziwiony ze Cwielong walczyl i zdolal tak dokladnie podac.
(oczywiscie pudluje z 4 metrow)

Na dzien dzisiejszy mamy jednego napastnika.Jest nim Pepe.Trzeba szukac dla niego partnera Moze Loch , moze Blazejewski moze Smarzynski.

Slowa moze ostre ale takie sa moje odczucia po tym co dzis zobaczylem.
My name is prince and i'm funky

17.11.11 - kolejny fan Niebieskich przychodzi na swiat :-)

Niebieska
Posty: 421
Rejestracja: 30 gru 2003, o 14:33
Lokalizacja: Chorzów
Kontakt:

#235 Post autor: Niebieska » 27 mar 2004, o 18:49

Szkoda :( powinny być 3 punkty jak nic, Mario faktycznie nie miał swojego dnia, gra nie była znowu taka zła, dużo było sytuacji, w tym z trzy setki, dobrych dalekich podań, widać jednak brak ogrania i dużą nerwowość, no i przede wszystkim w dalszym ciągu brakuje skuteczności. Nie od razu Rzym zbudowano, zresztą ostatnio zaczęli bardzo dobrze, a jak sie skończyło wiedzą wszyscy. Krok po kroku powinno byc coraz lepiej. [b]Do Dorsiego [/b]- Dziękujemy było za grę, zaangażowanie, za wywalczony punkt, a jeżeli ktoś uważa, że dziękować należy tylko za 3 punkty to już jego problem. Niestety ja również odniosłam wrażenie w końcówce, że nasi są zadowoleni z remisu i starają się go utrzymać. Mimo wszystko jednak podziękowania im się należą. Ciekawa jestem jak zdaniem tych co byli na Piaście wyglądała gra dziś w porównaniu z tą sprzed tygodnia, wychodząc z meczu usłyszałam taki komentarz: "Grali zupełnie inaczej niż z Piastem, inna drużyna" - [b]co o tym myślicie, grali lepiej czy gorzej niż w ubiegłą sobotę :?: [/b].

Tyle o grze, oprawa bardzo dobrze przygotowana, niestety wiele straciła ze względu na porę rozgrywania meczu, doping niezły, ale mógł być jeszcze lepszy, gdyby na meczu byli kibice Cracovii - Ci prawdziwi. Brakowało mi tego dopingu z obu stron.

Bilety, to niewypał, niezadowolenie przy kasach, na sektorach z krzesełkami siedzieli Ci, którzy kupili bilety po 6, 11 i 16 zł, zero organizacji w tym temacie, co klub chciał osiągnąć ustalając takie ceny nie mam pojęcia, 16 zł na mecz drużyny z dołu drugoligowej tabeli to przegięcie. Dobrze, że na sektor byli wpuszczani też inni, z tańszymi biletami, tylko Ci którzy kupili bilet za 16 zł, pewnie tak nie myślą. Może to da do myślenia panu prezesowi. Choć raczej w to wątpię, no i gdzie na tych biletach widnieje 10+1, 5+1 itp., na moim pisało 11 zł.

Pozdrowienia dla wszystkich zmarzniętych i zmokniętych, uważam, że mimo pogody pod psem warto było się wybrać, choć niedosyt pozostaje.
Ostatnio zmieniony 27 mar 2004, o 19:10 przez Niebieska, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Scypion
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 8036
Rejestracja: 20 sie 2003, o 17:57

#236 Post autor: Scypion » 27 mar 2004, o 19:02

bilety podrozaly to raz ale zeby za parking pobierac 4 zeta??
to jeden z pomysłów na przyciągnięcie kibiców zapewne....
Gra w sumie nienajgorsza , daleka od dobrej jednak prolongujaca pewne nadzieje ...katastrofalne zachowanie w polu karnym ( nie tylko Mario ...)

Awatar użytkownika
m-p
Posty: 1105
Rejestracja: 31 sie 2002, o 17:39
Lokalizacja: Ruda Śląska
Kontakt:

#237 Post autor: m-p » 27 mar 2004, o 20:54

A ja jestem zadowolony. Szczególnie z gry pomocy. NIe powiem popełniali błedy, ale dawno nie widziałem na Cichej aby druzyna gości nie miała ani jednej 100% procentowej sytuacji a dzisiaj tak było.
Ruch nie dopuscił do tego a ze nie strzelili zadnej bramki? Cóz nie mamy narazie rasowych napastników chociazby takichjakBajera na jesień.
MAriusz jest nieskuteczny a Ćwieląg musi sie jeszcze duzo uczyć.
Generalnie plus dla drugiej linii.
P.S
Bogdan Kalus wracaj na Cichą albo nagraj sie na taśme dzień wczesniej a niepotrzebne rzeczy sie wytnie :D

Goliat

#238 Post autor: Goliat » 27 mar 2004, o 20:59

Po szpilu mimo wszystko pozytywne odczucia, Szyndrowski mi zaimponowoł. Do tego kogoś co tam wcześniej napisoł "Za co było to dziękuje po szpilu..........." niech sie ciulnie w łeb. Pierwszy roz od dawna rzech widzioł tak walczących o piła Niebieskich i za to im dziękuja. Oprawa zajebisto!!! Mario jak groł tak groł, ale przypomnijcie se co sie działo jak zeszedł,...........kompletnie nic, żodnej akcji w ataku.

Viro

#239 Post autor: Viro » 27 mar 2004, o 21:30

ja ze szpilu za duzo nie widziol ale walka napewno rzucila mi sie w oczy i za to naleza sie slowa uznania calej druzynie bo kibice to doceniaja nawet jak cos nie wychodzi ale chlopaki walcza na kazdym metrze boiska i sytucje byly Craxa niby wzmocniona a na naszym tle wypadla slabo a nawet bardzo slabo

Awatar użytkownika
amra
Posty: 419
Rejestracja: 11 sie 2002, o 20:30
Lokalizacja: Königshütte
Kontakt:

#240 Post autor: amra » 27 mar 2004, o 21:31

Jo ośmiela się w ten sposób powiedzieć:
Podziękowania dla kibiców od Piłkarzy i działaczy - doping extra i oprawa - byli pod wrazeniem :lol:
Co do smaego meczu łatwo sie smoli niektórym z wos jak siedzieli na trybunach i patrzeli i narzekali - zaś Śrutwa 3 nie strzelił, ten lotoł jakby mioł nogi powiązane :twisted: , jakby kreys z wos łazioł po murawie na keryj oni grali to by wiedzioł czemu tak szpil wyglondoł- jedne dupne bagno.
Niebiescy zagrali bardzo ambitnie - Defensywa poza kilkoma błedami bardzo pozytywne wrażenia - pomoc - ok naprowdy w tym szpilu spolił się niestety Plewko - ale oni mieli tako dupno trema że szok.
Sytuacje Mariusza były no cóż synek po szpilu zaliczył doła jak chu......
ale w takim marasie pomógłby mu ino łut szcześcia którego Niebiescy dzisiej nie mieli :evil: .
Nojbardził mnie cieszy jedno pierońsko ambicja jako pokozali bo w tych warunkach to tak jakby zagrali 1,5 szpilu abo i dwa.
BRAWO NIEBIESCY z podbeskidziem bydom Trzy punkty, a jak sie chopcy ograjom to bydzie niezło paka :twisted:
[b][size=167][color=blue] NASZYM HONOREM JEST NASZ KLUB[/color][/size][/b]

[img]http://img55.imageshack.us/img55/7136/naforum0tp.jpg[/img]
[img]http://img233.imageshack.us/img233/1124/narod5zv.jpg[/img]

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot], hebel, klimz(R)owiec, nołnejm, RadiatoR, Rafal1920, scaneRboy i 53 gości