RUCH W PRASIE - bez komentowania [brig]

Forum sympatyków KS Ruch Chorzów
Wiadomość
Autor
CentrumPrasoweR
Posty: 8660
Rejestracja: 13 mar 2014, o 16:04
Kontakt:

Mecz Ruch - Lechia 0:1 [NA ŻYWO, RELACJA LIVE, TRANSMISJA] N

#2131 Post autor: CentrumPrasoweR » 27 lut 2015, o 18:51

Jacek Sroka-->DZIENNIKZACHODNI.PL pisze:
Mecz Ruch - Lechia 0:1 [NA ŻYWO, RELACJA LIVE, TRANSMISJA] Niebiescy znów chcą pokonać Milę

Obrazek


Ruch Chorzów - Lechia Gdańsk TRANSMISJA + LIVE + RELACJA Dziś o godz. 18 piłkarze Ruchu zmierzą się w Lechią Gdańsk. Niebiescy po porażce w Poznaniu muszą zdobyć trzy punkty jeśli chcą opuścić przedostatnie miejsce w tabeli, ale pokonanie wzmocnionych poważnie zimą gdańszczan nie będzie sprawą łatwą. TUTAJ możesz śledzić RELACJĘ LIVE.

Ruch Chorzów - Lechia Gdańsk TRANSMISJA LIVE + RELACJA







Chorzowianie już przed sezonem zapowiadali, że do marszu w górę tabeli potrzebna im seria zwycięstw. Wiosnę zaczęli od pokonania Piasta, ale później nie dali rady Lechowi.
Teraz czekają ich dwa mecze przed własną publicznością i na Cichej wszyscy liczą, na dwie wygrane.



Pierwszym rywalem będzie Lechia, która wczoraj przyleciała z Gdańska samolotem. Niebiescy doceniają klasę rywala, ale w klubie znów obowiązuje hasło pokonać Milę, które sprawdziło się przed jesiennym meczem ze Śląskiem Wrocław.



Kto zagra w meczu Ruch - Lechia?



- Lechia sprowadziła zimą wartościowych piłkarzy, takich jak Wojtkowiak czy Wawrzyniak, czyli zawodników, którzy w swoim CV mają występy w reprezentacji Polski. Doszedł Mila, doskonale wiemy jaką miał jesień. Wcześniej sprowadzeni zostali Łukasik i Borysiuk. Jest to zespół o naprawdę dużym potencjale piłkarskim - mówił trener Waldemar Fornalik, który jednak wierzy w możliwość odniesienia zwycięstwa.



Po porażce w Poznaniu szkoleniowiec Ruchu zapowiedział zmiany w składzie i dotyczyć one będą nie tylko pauzującego za kartki Grzegorza Kuświka. W Chorzowie wszyscy mają nadzieję, na powrót do gry Marcina Malinowskiego. Kapitan drużyny, który doznał kontuzji w spotkaniu z Piastem, w tym tygodniu trenował już z drużyną i jest szansa, że na środku obrony zajmie miejsce Piotra Stawarczyka lub Rafała Grodzickiego.



Kto wygra mecz Ruch - Lechia?



Lechia na wyjazdach spisuje się słabiej niż przed własną publicznością przed którą w tym roku wywalczyła już cztery punkty. Ostatni raz na obcym boisku gdańszczanie wygrali 22 sierpnia pokonując w Bydgoszczy Zawiszę. W ekipie trenera Jerzego Brzęczka na razie zawodzą obaj napastnicy – Kevin Friesenbirchler i Antonio Colak. Dużo groźniejszy od nich jest ustawiony w drugiej linii Piotr Grzelczak.



Mecz z Lechią jest szczególny dla Łukasza Surmy, który przed powrotem do Ruchu przez 4,5 roku grał w gdańskim klubie.



– Dzisiaj musimy dać z siebie wszystko i zgarnąć pełną pulę, bo brakuje nam tych punktów. W meczach u siebie zawsze musimy szukać zwycięstwa – powiedział Surma, który ” bardzo miło wspomina pobyt w Gdańsku, ale na boisku nie zamierza stosować żadnej taryfy ulgowej, a wręcz przeciwnie – walczyć o każdy centymetr boiska.



W ekipie Niebieskich szykują się dziś dwa jubileusze. Jeżeli na boisku pojawi się Marcin Malinowski, to będzie jego 150 mecz w koszulce Ruchu, natomiast gry na murawę wybiegnie Bartłomiej babiarz, to będzie jego 50 występ w ekstraklasie.






Źródło: AUTOR: Jacek Sroka --> PORTAL: DZIENNIKZACHODNI.PL

CentrumPrasoweR
Posty: 8660
Rejestracja: 13 mar 2014, o 16:04
Kontakt:

Mecz Ruch - Lechia 1:1 [ZDJĘCIA, NA ŻYWO, RELACJA LIVE, TRAN

#2132 Post autor: CentrumPrasoweR » 27 lut 2015, o 19:51

Jacek Sroka-->DZIENNIKZACHODNI.PL pisze:
Mecz Ruch - Lechia 1:1 [ZDJĘCIA, NA ŻYWO, RELACJA LIVE, TRANSMISJA]

Obrazek


Ruch Chorzów - Lechia Gdańsk TRANSMISJA + LIVE + RELACJA Dziś o godz. 18 piłkarze Ruchu zmierzą się w Lechią Gdańsk. Niebiescy po porażce w Poznaniu muszą zdobyć trzy punkty jeśli chcą opuścić przedostatnie miejsce w tabeli, ale pokonanie wzmocnionych poważnie zimą gdańszczan nie będzie sprawą łatwą. TUTAJ możesz śledzić RELACJĘ LIVE.

Ruch Chorzów - Lechia Gdańsk TRANSMISJA LIVE + RELACJA







Chorzowianie już przed sezonem zapowiadali, że do marszu w górę tabeli potrzebna im seria zwycięstw. Wiosnę zaczęli od pokonania Piasta, ale później nie dali rady Lechowi.
Teraz czekają ich dwa mecze przed własną publicznością i na Cichej wszyscy liczą, na dwie wygrane.



Pierwszym rywalem będzie Lechia, która wczoraj przyleciała z Gdańska samolotem. Niebiescy doceniają klasę rywala, ale w klubie znów obowiązuje hasło pokonać Milę, które sprawdziło się przed jesiennym meczem ze Śląskiem Wrocław.



Kto zagra w meczu Ruch - Lechia?



- Lechia sprowadziła zimą wartościowych piłkarzy, takich jak Wojtkowiak czy Wawrzyniak, czyli zawodników, którzy w swoim CV mają występy w reprezentacji Polski. Doszedł Mila, doskonale wiemy jaką miał jesień. Wcześniej sprowadzeni zostali Łukasik i Borysiuk. Jest to zespół o naprawdę dużym potencjale piłkarskim - mówił trener Waldemar Fornalik, który jednak wierzy w możliwość odniesienia zwycięstwa.



Po porażce w Poznaniu szkoleniowiec Ruchu zapowiedział zmiany w składzie i dotyczyć one będą nie tylko pauzującego za kartki Grzegorza Kuświka. W Chorzowie wszyscy mają nadzieję, na powrót do gry Marcina Malinowskiego. Kapitan drużyny, który doznał kontuzji w spotkaniu z Piastem, w tym tygodniu trenował już z drużyną i jest szansa, że na środku obrony zajmie miejsce Piotra Stawarczyka lub Rafała Grodzickiego.



Kto wygra mecz Ruch - Lechia?



Lechia na wyjazdach spisuje się słabiej niż przed własną publicznością przed którą w tym roku wywalczyła już cztery punkty. Ostatni raz na obcym boisku gdańszczanie wygrali 22 sierpnia pokonując w Bydgoszczy Zawiszę. W ekipie trenera Jerzego Brzęczka na razie zawodzą obaj napastnicy – Kevin Friesenbirchler i Antonio Colak. Dużo groźniejszy od nich jest ustawiony w drugiej linii Piotr Grzelczak.



Mecz z Lechią jest szczególny dla Łukasza Surmy, który przed powrotem do Ruchu przez 4,5 roku grał w gdańskim klubie.



– Dzisiaj musimy dać z siebie wszystko i zgarnąć pełną pulę, bo brakuje nam tych punktów. W meczach u siebie zawsze musimy szukać zwycięstwa – powiedział Surma, który ” bardzo miło wspomina pobyt w Gdańsku, ale na boisku nie zamierza stosować żadnej taryfy ulgowej, a wręcz przeciwnie – walczyć o każdy centymetr boiska.



W ekipie Niebieskich szykują się dziś dwa jubileusze. Jeżeli na boisku pojawi się Marcin Malinowski, to będzie jego 150 mecz w koszulce Ruchu, natomiast gry na murawę wybiegnie Bartłomiej babiarz, to będzie jego 50 występ w ekstraklasie.






Źródło: AUTOR: Jacek Sroka --> PORTAL: DZIENNIKZACHODNI.PL

CentrumPrasoweR
Posty: 8660
Rejestracja: 13 mar 2014, o 16:04
Kontakt:

UEFA nałożyła na Ruch Chorzów potężną karę. Klub się zgodził

#2133 Post autor: CentrumPrasoweR » 27 lut 2015, o 20:03

Wojciech Todur-->SPORT.PL pisze:
UEFA nałożyła na Ruch Chorzów potężną karę. Klub się zgodził

Obrazek


Ruch Chorzów zgodził się zapłacić 200 tys. euro kary za złamanie przez klub zasad Finansowego Fair Play. 
Komisja Kontroli Finansowej UEFA zajmowała się sprawą Ruchu w związku ze złamaniem przepisów licencyjnych i Finansowego Fair Play. Na cenzurowanym znalazły się wtedy także Sparta Praga, Olympique Lyon, Panathinaikos Ateny i VfL Wolfsburg. Kluby miały czas na wyjaśnienia do końca lutego 2015 roku.

Portal 90.minut informuje, że Ruch osiągnął porozumienie z UEFA i w jego ramach zgodził się m.in. zapłacić 200 tys. euro kary. Ruch zobowiązał się także do spełnienia wszystkich wymagań przepisów za lata 2013-2015 najpóźniej w sezonie 2015/16.

Przypominamy, że Ruch awansował do eliminacji Ligi Europejskiej 2014/2015 dzięki zajęciu 3. miejsca w Ekstraklasie w sezonie 2013/2014. Niebiescy zaczęli walkę na europejskich boiskach od drugiej rundy, gdy wyeliminowali FC Vaduz. W kolejnej fazie ograli duński Esbjerg fB. W IV rundzie eliminacji okazali się za słabi na ukraiński Metalist Charków.

Niebiescy dzięki kolejnym awansom zarobili 420 tysięcy euro.


Źródło: AUTOR: Wojciech Todur --> PORTAL: SPORT.PL

CentrumPrasoweR
Posty: 8660
Rejestracja: 13 mar 2014, o 16:04
Kontakt:

Mecz Ruch - Lechia 1:1 [RELACJA, ZDJĘCIA]. Niebiescy stracil

#2134 Post autor: CentrumPrasoweR » 27 lut 2015, o 20:51

Jacek Sroka-->DZIENNIKZACHODNI.PL pisze:
Mecz Ruch - Lechia 1:1 [RELACJA, ZDJĘCIA]. Niebiescy stracili dwa punkty i sporo pieniędzy

Obrazek


Ruch Chorzów - Lechia Gdańsk: Ruch stracił w piątek nie tylko dwa punkty, ale także sporo pieniędzy. Przed meczem Niebiescy zgodzili się zapłacić UEFA 200 tysięcy euro za złamanie zasad finansowego fair play. Chodziło o składanie przez chorzowian znacząco odbiegających od rzeczywistości prognoz finansowych w latach 2013-15.

Oprócz Ruchu 200 tys. euro kary zapłacą także izraelski Hapoel Tel Awiw, angielski Hull i grecki Panathinaikos Ateny, tyle że dla Niebieskich kara ta jest najbardziej dotkliwa. To niemal połowa sumy, którą w tym sezonie chorzowianie zarobili na grze w kwalifikacjach Ligi Europy i blisko sześć procent klubowego budżetu na ten sezon. Niebiescy muszą także do przyszłego sezonu dostosować swoje prognozy do realiów i nie wydawać więcej niż wynoszą ich przychody.




Do piłkarzy trenera Waldemara Fornalika informacja o ugodzie z UEFA nie dotarła przed pierwszym gwizdkiem, więc zaczęli oni spotkanie z gdańszczanami z dużym animuszem. W pierwszych dziesięciu minutach dobre okazje do zdobycia gola mieli Filip Starzyński i Eduards Vinakovs. „Figo” minął już bramkarza gdańszczan, lecz jego podanie wzdłuż bramki zostało zablokowane. Łotysz natomiast po rzucie rożnym strzelał głową z 5 m, lecz piłkę złapał Mateusz Bąk.



Po dobrym początku z boiska zaczęło wiać nudą, którą przerwała na chwilę tylko akcja Visnakovsa. Zastępujący pauzującego za kartki Grzegorza Kuświka napastnik znalał się sam na sam z bramkarzem , ale strzelił nad poprzeczką.



Gdańszczanie zaatakowali dopiero tuż przed przerwą. Strzał Sebastiana Mili został zablokowany, lecz chwilę później sędzia Tomasz Musiał podyktował rzut karny za zagranie ręką Rafała Grodzickiego. Pewnym egzekutorem jedenastki był młody Austriak Kevin Friesenbichler.



Po zmianie stron Ruch ruszył do odrabiania strat. Marek Zieńczuk strzelił głową obok słupka, ale chwilę później Mavroudis Bougaidis sfaulował w polu karnym Visnakovsa i arbiter z Krakowa po raz drugi w tym meczu podyktował jedenastkę. Rzut karny na gola zamienił Starzyński.



Później obydwa zespoły miały jeszcze po jednej znakomitej sytuacji do zdobycia gola. Po stronie Ruchu spartaczył ją Roland Gigołajew, a w Lechii nie popisał się Maciej Makuszewski. Obaj próbowali trafić do siatki obok długiego słupka i obaj minimalnie chybili celu. Remis w Chorzowie był wynikiem sprawiedliwym, bo żadna z drużyn nie zasłużyła w tym meczu na zwycięstwo. Niebiescy po raz kolejny tej wiosny nie zachwycili i wciąż zajmują miejsce w strefie spadkowej.



Ruch Chorzów – Lechia Gdańsk 1:1 (0:1)



Bramki 0:1 Kevin Frisenbichler (45+2-karny), 1:1 Filip Starzyński (57-karny)



Sędziował Tomasz Musiał (Kraków)

Widzów 5.568

Żółte kartki Grodzicki (Ruch) – Borysiuk, Wawrzyniak (Lechia)



Ruch Putnocky – Konczkowski, Grodzicki, Helik, Oleksy – Kowalski (46. Gigołajew), Babiarz, Starzyński. (90+2. Urbańczyk), Surma, Zieńczuk – Visnakovs (78. Efir)



Lechia Bąk – Wojtkowiak, Janicki, Bougaidis, Wawrzyniak – Makuszewski, Łukasik (65. Możdżeń), Mila (77. Wiśniewski), Borysiuk, Grzelczak – Fiesenbichler (69. Bruno Nazario)



Ruch Chorzów - Lechia Gdańsk TRANSMISJA LIVE + RELACJA







Chorzowianie już przed sezonem zapowiadali, że do marszu w górę tabeli potrzebna im seria zwycięstw. Wiosnę zaczęli od pokonania Piasta, ale później nie dali rady Lechowi. Teraz czekają ich dwa mecze przed własną publicznością i na Cichej wszyscy liczą, na dwie wygrane.



Pierwszym rywalem będzie Lechia, która wczoraj przyleciała z Gdańska samolotem. Niebiescy doceniają klasę rywala, ale w klubie znów obowiązuje hasło pokonać Milę, które sprawdziło się przed jesiennym meczem ze Śląskiem Wrocław.




Kto zagra w meczu Ruch - Lechia?



- Lechia sprowadziła zimą wartościowych piłkarzy, takich jak Wojtkowiak czy Wawrzyniak, czyli zawodników, którzy w swoim CV mają występy w reprezentacji Polski. Doszedł Mila, doskonale wiemy jaką miał jesień. Wcześniej sprowadzeni zostali Łukasik i Borysiuk. Jest to zespół o naprawdę dużym potencjale piłkarskim - mówił trener Waldemar Fornalik, który jednak wierzy w możliwość odniesienia zwycięstwa.



Po porażce w Poznaniu szkoleniowiec Ruchu zapowiedział zmiany w składzie i dotyczyć one będą nie tylko pauzującego za kartki Grzegorza Kuświka. W Chorzowie wszyscy mają nadzieję, na powrót do gry Marcina Malinowskiego. Kapitan drużyny, który doznał kontuzji w spotkaniu z Piastem, w tym tygodniu trenował już z drużyną i jest szansa, że na środku obrony zajmie miejsce Piotra Stawarczyka lub Rafała Grodzickiego.



Kto wygra mecz Ruch - Lechia?



Lechia na wyjazdach spisuje się słabiej niż przed własną publicznością przed którą w tym roku wywalczyła już cztery punkty. Ostatni raz na obcym boisku gdańszczanie wygrali 22 sierpnia pokonując w Bydgoszczy Zawiszę. W ekipie trenera Jerzego Brzęczka na razie zawodzą obaj napastnicy – Kevin Friesenbirchler i Antonio Colak. Dużo groźniejszy od nich jest ustawiony w drugiej linii Piotr Grzelczak.



Mecz z Lechią jest szczególny dla Łukasza Surmy, który przed powrotem do Ruchu przez 4,5 roku grał w gdańskim klubie.



– Dzisiaj musimy dać z siebie wszystko i zgarnąć pełną pulę, bo brakuje nam tych punktów. W meczach u siebie zawsze musimy szukać zwycięstwa – powiedział Surma, który ” bardzo miło wspomina pobyt w Gdańsku, ale na boisku nie zamierza stosować żadnej taryfy ulgowej, a wręcz przeciwnie – walczyć o każdy centymetr boiska.



W ekipie Niebieskich szykują się dziś dwa jubileusze. Jeżeli na boisku pojawi się Marcin Malinowski, to będzie jego 150 mecz w koszulce Ruchu, natomiast gry na murawę wybiegnie Bartłomiej babiarz, to będzie jego 50 występ w ekstraklasie.






Źródło: AUTOR: Jacek Sroka --> PORTAL: DZIENNIKZACHODNI.PL

CentrumPrasoweR
Posty: 8660
Rejestracja: 13 mar 2014, o 16:04
Kontakt:

200 tys. euro kary dla Ruchu!

#2135 Post autor: CentrumPrasoweR » 27 lut 2015, o 21:03

Dawid Harężlak-->SPORTSLASKI.PL pisze:
200 tys. euro kary dla Ruchu!

Obrazek


Chorzowianie muszą zapłacić 200 tysięcy euro kary za złamanie zasad Finansowego Fair Play. Porozumienie z UEFA zostało osiągnięte dzisiaj.

W ramach porozumienia chorzowski klub zgodził się m.in. zapłacić 200 tys. euro kary (ok. 830 tys. zł). Komisja Kontroli Finansowej Klubów UEFA zajmowała się sprawą Ruchu w związku ze złamaniem przepisów licencyjnych i Finansowego Fair Play. Ruch zobowiązał się także do obniżenia łącznego deficytu za lata 2013-2015 do poziomu ustalonego w przepisach najpóźniej w sezonie 2015/16.
Źródło: AUTOR: Dawid Harężlak --> PORTAL: SPORTSLASKI.PL

CentrumPrasoweR
Posty: 8660
Rejestracja: 13 mar 2014, o 16:04
Kontakt:

Ireneusz Kościelniak typuje: Wiara i serce za Górnikiem, bo

#2136 Post autor: CentrumPrasoweR » 27 lut 2015, o 21:06

MN-->SPORTSLASKI.PL pisze:
Ireneusz Kościelniak typuje: Wiara i serce za Górnikiem, bo argumentów jest znacznie mniej

Obrazek


Cztery mecze nadchodzącej kolejki wzbudzają szczególne emocje z racji udziału naszych zespołów. Jak szanse Piasta, Ruchu, Górnika i Podbeskidzia ocenia Ireneusz Kościelniak? Z byłym piłkarzem klubów na Śląsku zapowiadamy 22. kolejkę ekstraklasy.

Na wstępie kibicować będziemy Niebieskim. Mecz z Lechią, dla obu drużyn będących w dolnej części tabeli, zapowiada się jako niezwykle istotny. - Co tu dużo mówić, Ruch musi szukać punktów. A gdzie to robić, jak nie u siebie. Lechia ma problemy na wyjazdach i rzadko wygrywa. Pozwala to dawać Ruchowi spore szanse na korzystny rezultat. Jeśli chorzowianie sobie nie poradzą, to znajdą się w bardzo trudnej sytuacji, być może nawet takiej, z której nie uda się wyjść - podkreśla rangę potyczki Ireneusz Kościelniak.



W sobotę ze szczególną atencją nasz rozmówca będzie przyglądać się starciu Górnika ze Śląskiem. W Zabrzu były obrońca grał w przeszłości. - Za Górnikiem przemawia bardziej wiara i serce, bo argumentów jest nieco mniej. U siebie Górnik gra w kratkę. Ciekawostką jest to, że traci przy Roosevelta więcej goli, aniżeli strzela. Oprócz Zawiszy to zabrzanie mają najgorszą ofensywę w domowych meczach. Śląsk natomiast nie ma problemów ze strzelaniem goli na wyjazdach. Moje zdanie jest takie, że jeśli goście strzelą jako pierwsi to sięgną po komplet punktów. Wiem natomiast, jak szczególne za czasami spotkania w Zabrzu. Serducho podpowiada, że może teraz tak właśnie będzie. Trzymam kciuki za Górnika - komentuje nasz ekspert.



Ogromne emocje towarzyszyć będą kibicom Górali. Podbeskidzie zagra w niedzielę z Legią, która jest w kiepskich nastrojach po zakończeniu przygody z Ligą Europejską. Na boiskach ekstraklasy też wiosną nie zachwyca. - Legia ma ogromny potencjał, bez względu na wyniki, które osiąga w nowym roku. Bardzo szeroka kadra sprawia, że przeszkodą nie jest nawet duże natężenie meczów. Nie będzie żadnej taryfy ulgowej dla Podbeskidzia, zwłaszcza w obliczu ostatniej porażki ligowej u siebie z Jagiellonią. Na kolejne straty mistrz nie może sobie pozwolić i zrobi wszystko, by pewnie wygrać. Podbeskidzie? Potrafi grać z faworytami, jest w stanie sprawić niespodziankę. Ale mimo całej sympatii dla Górali nie będę owijał w bawełnę. Legia powinna wygrać i wykorzystać w pewnym sensie problemy kadrowe Podbeskidzia. Tu zaznaczę, że jestem pełen uznania dla trenera Leszka Ojrzyńskiego, który w tej sytuacji potrafi zmobilizować i przygotować zespół - zaznacza Kościelniak.



O miejsce wśród ośmiu najlepszych drużyn w stawce ambitnie walczy Piast Gliwice. W sobotę w Bydgoszczy cel będzie tylko jeden. - Nie spodziewam się wielkiego widowiska. Zawisza u siebie sporo goli traci, ale Piast nie jest specjalnie skuteczny na wyjazdach. To szansa, by przy dobrych wynikach innych meczów awansować w górę tabeli. Piastowi daję procentowe więcej na zwycięstwo. Być może goście nie będą musieli się jakoś wybitnie gimnastykować, by wywieźć pełną pulę - komentuje aktualnie szkoleniowiec IV-ligowego Drzewiarza Jasienica.





Program 22. kolejki:



Ruch Chorzów - Lechia Gdańsk, 27 lutego (18:00)



Cracovia Kraków - Lech Poznań, 27 lutego (20:30)



GKS Bełchatów - Wisła Kraków, 28 lutego (15:30)



Zawisza Bydgoszcz - Piast Gliwice, 28 lutego (15:30)



Górnik Zabrze - Śląsk Wrocław, 28 lutego (18:00)



Jagiellonia Białystok - Korona Kielce, 1 marca (15:30)



Legia Warszawa - Podbeskidzie Bielsko-Biała, 1 marca (18:00)



Pogoń Szczecin - Górnik Łęczna, 2 marca (18:00)



'
Źródło: AUTOR: MN --> PORTAL: SPORTSLASKI.PL

CentrumPrasoweR
Posty: 8660
Rejestracja: 13 mar 2014, o 16:04
Kontakt:

Ruch Chorzów i Lechia Gdańsk podzieliły się punktami. Nie ma

#2137 Post autor: CentrumPrasoweR » 27 lut 2015, o 21:09

Wojciech Todur-->SPORT.PL pisze:
Ruch Chorzów i Lechia Gdańsk podzieliły się punktami. Nie ma zadowolonych [ZDJĘCIA]

Obrazek


Ruch Chorzów podzielił się punktami z Lechią Gdańsk, a taki wynik z pewnością nie zadowolił żadnej z drużyn. Niebiescy nadal są w strefie spadkowej, a zespół z Trójmiasta dalej od mistrzowskiej ósemki 
Waldemar Fornalik, trener Ruchu Chorzów, podkreśla, że dom buduje się od fundamentów. Ta zasada na piłkarskim boisku znaczy nie więcej niż tyle, że zanim pomyślisz o tym, żeby gola strzelić zadbaj o to, żeby go nie stracić.

Obrona to podstawa. Dobrze zorganizowana, wybiegana, przewidująca zagrania rywala... Czasami wystarczy zmiana jednego zawodnika i z bandy przeciętniaków tworzy się kolektyw. Tak było po przyjściu do klubu z Cichej trenera Jana Kociana. Słowak przesunął na środek defensywy Marcina Malinowskiego i szybko zbudował wspomniany na wstępie fundament. Dom Ruch stał niemal do końca sezonu, który niebiescy zwieńczyli zdobyciem brązowego medalu mistrzostw Polski.

Dziś to jednak znowu rozklekotana chałupa. Malinowski kontuzjowany. Rafał Grodzicki, który miał być lekiem na problemy niebieskich, mocno niepewny. Piotr Stawarczyk tylko na rezerwie.

Przed meczem z Lechią trener Fornalik sięgnął więc po Michała Helika. I to było dobre posunięcie. Wychowanek klubu czyścił w tyłach aż miło. Przy jego wzroście (193 cm) skuteczna walka o górne piłki to obowiązek, ale Helik popisywał się również udanymi wślizgami. Z jego ruchów biła pewność. Przekonanie, że zdąży, powstrzyma, wygra...

Tyle że obrona to formacja. Tu w ciemno muszą rozumieć się wszyscy. I tego właśnie zabrakło w doliczonym czasie gry pierwszej połowy. Słaby pressing, błędy w kryciu i tuż przed nosem Matusa Putnockiego - bramkarza chorzowskiej drużyny, wyrósł Sebastian Mila. Wydawało się, że Grodzicki powstrzyma reprezentanta Polski. I można powiedzieć, że nawet to zrobił. Tyle że miał pecha, bo piłka trafiła go w rękę. Rzut karny, bramka Kevina Friesenbichlera.

Na prowadzenie wyszedł zespół, który na pewno nie miał tylu okazji na zdobycie bramki co Ruch. Niebiescy żałowali wtedy okazji Eduardsa Visnakovsa (dwóch), Filipa Starzyńskiego, Helika... Lechia poza tym karnym nie miała pod bramką niebieskich niemal nic. Fornalik schodził na przerwę do szatni z niedowierzaniem kręcąc głowa.

Po przerwie piłkarze niebieskich szybko jednak zadbali o nerwy i zdrowie swojego szkoleniowca. Pomógł w tym również grecki stoper Lechii Mavrudis Bugaidis, który w narożniku pola karnego przewrócił Visnakovsa. Jedenastkę pewnym strzałem zamienił na gola Starzyński. Po chwili Ruch mógł, a nawet powinien prowadzić. Po składnej akcji piłka trafiła pod nogi Rołanda Gigołajewa, który w przerwie zmienił Jakuba Kowalskiego. Rosjanin długo składał się do strzału, ale ostatecznie posłał piłkę tuż obok słupka.

Ostatecznie spotkanie skończyło się sprawiedliwym remisem. Podział punktów jednak nikogo nie zadowolił. Ruch nadal jest w strefie spadkowej, a Lechia dalej od mistrzowskiej ósemki.

<p align="center"></p>
Źródło: AUTOR: Wojciech Todur --> PORTAL: SPORT.PL

CentrumPrasoweR
Posty: 8660
Rejestracja: 13 mar 2014, o 16:04
Kontakt:

Sebastian Mila rozczarowany po meczu z Ruchem Chorzów. "Star

#2138 Post autor: CentrumPrasoweR » 27 lut 2015, o 21:12

Wojciech Todur-->SPORT.PL pisze:
Sebastian Mila rozczarowany po meczu z Ruchem Chorzów. "Starcie dwóch stylów"

Obrazek


Ruch Chorzów podzielił się punktami z Lechią Gdańsk, wszyscy czuli po meczu niedosyt.
Sebastian Mila, pomocnik Lechii, był rozczarowany wynikiem meczu w Chorzowie.

- Tak jest zawsze, gdy nie wygrywamy. Pocieszające jest natomiast to, że jesteśmy wiosną niepokonani - mówił piłkarz, który został zmieniony pod koniec spotkania. - Tak dzieje się w każdym meczu, więc można powiedzieć, że nic w tym dziwnego. Mamy liczną i wyrównaną kadrę. Każdy chce grać - uzasadniał.

- To był mecz, w którym w pierwszej połowie warunki dyktował Ruch, a po przerwie więcej z gry miał już nasz zespół. Staraliśmy się grać szybko, po ziemi. Ruch postawił na długie piłki i przerzuty. To było starcie dwóch stylów, które wyszło na remis - ocenił Mila.

<p align="center"></p>

Z rezultatu nie był też zadowolony Łukasz Surma, pomocnik Ruchu. - Na pewno chcieliśmy ten mecz wygrać, ale Lechia postawiła trudne warunki. Jestem zawiedziony remisem, ale trzeba przyznać, że to sprawiedliwy wynik. Po raz kolejny zmienił się skład naszej defensywy, a to też na pewno nie pomaga. Tyle że nie ma co narzekać, gdyż z takimi problemami zmagają się wszystkie drużyny - mówił Surma.
Źródło: AUTOR: Wojciech Todur --> PORTAL: SPORT.PL

CentrumPrasoweR
Posty: 8660
Rejestracja: 13 mar 2014, o 16:04
Kontakt:

Waldemar Fornalik o pracy sędziego: "Różne są opinie na ten

#2139 Post autor: CentrumPrasoweR » 27 lut 2015, o 21:15

Wojciech Todur-->SPORT.PL pisze:
Waldemar Fornalik o pracy sędziego: "Różne są opinie na ten temat"

Obrazek


Waldemar Fornalik, trener Ruchu Chorzów, przyznał, że trzeba szanować punkt wywalczony spotkaniu z Lechią Gdańsk. Miał jednak uwagi do sędziowania.
Mecz skończył się remisem 1:1.

- Patrząc na to spotkanie, a szczególnie na pierwsze 45 minut, trudno być zadowolonym. Zostawialiśmy rywalowi zbyt wiele wolnego miejsca. W naszej grze brakowało agresji. Gdy w ostatnich pięciu minutach pierwszej połowy zmieniliśmy styl, to od razu skończyło się to dla nas bramką. Po przerwie, niestety, zbyt łatwo oddaliśmy prowadzenie. Mogliśmy uniknąć tego rzutu karnego. Akcja miała miejsce w narożniku pola karnego. Można było "odprowadzić" rywala, a nie przewracać go - mówił trener Lechii Jerzy Brzęczek.

- To był trudny mecz. Dużo twardej, męskiej gry. Potwierdziło się, że Lechia dobrze prezentuje się w defensywie. Mimo to stwarzaliśmy sobie okazje na zdobycie bramki. Niestety, pod koniec pierwszej połowy jeden błąd kosztował nas stratę gola. Sędzia zdecydował się na podyktowanie rzutu karnego za zagranie ręką. Różne są opinie na ten temat. Nie chcę tego komentować. Najważniejsze, że potrafiliśmy odrobić straty. Były też okazje na kolejne bramki. Sytuacja Gigołajewa, kolejne rzuty rożne, wolne... Lechia też miała swoje okazje. Trzeba szanować ten punkt - ocenił trener Waldemar Fornalik, który przed kolejnym meczem - z Pogonią Szczecin - znowu musi przebudować środek obrony. Tym razem z powodu nadmiaru żółtych kartek będzie pauzował Rafał Grodzicki.


Źródło: AUTOR: Wojciech Todur --> PORTAL: SPORT.PL

CentrumPrasoweR
Posty: 8660
Rejestracja: 13 mar 2014, o 16:04
Kontakt:

Ruch - Lechia 1:1. Dwa karne i szósty z rzędu remis w meczu

#2140 Post autor: CentrumPrasoweR » 27 lut 2015, o 22:03

Sport-->PRZEGLADSPORTOWY.PL pisze:
Ruch - Lechia 1:1. Dwa karne i szósty z rzędu remis w meczu obu drużyn

Obrazek


Katowickisport.pl i Przegladsportowy.pl zapraszają na relację live z meczu ekstraklasy Ruch Chorzów - Lechia Gdańsk.






































































































































































var _gaq = _gaq || [];
_gaq.push([PF._setAccount, UA-21605888-30]);
_gaq.push([PF._trackPageview]);
//_gaq.push([PF._trackEvent, Forum Page Module Events, show, document.location.href]);




var _gaq = _gaq || [];

$(function() {
if($(.k_nForum_Vote).length){
$(.k_nForum_MarkDownIco).click(function(){
_gaq.push([PF._trackEvent, Forum Common Page Events, vote, down ]);
});
$(.k_nForum_MarkUpIco).click(function(){
_gaq.push([PF._trackEvent, Forum Common Page Events, vote, up]);
});
}
});











//






















var galvatarDark = 0;






notesData = {};
notesAttachmentData = {};













Co o tym sądzisz? Wypowiedz się na forum!


Napisz komentarz








Bądź pierwszy!<br/>
Wyraź swoją opinię!
Źródło: AUTOR: Sport --> PORTAL: PRZEGLADSPORTOWY.PL

CentrumPrasoweR
Posty: 8660
Rejestracja: 13 mar 2014, o 16:04
Kontakt:

Brzęczek: Od tej klasy zawodników wymagam zdecydowanie więce

#2141 Post autor: CentrumPrasoweR » 27 lut 2015, o 22:06

leś-->PRZEGLADSPORTOWY.PL pisze:
Brzęczek: Od tej klasy zawodników wymagam zdecydowanie więcej

Obrazek


Trener gdańskiej Lechii - mimo remisu wywiezionego z obcego boiska - nie sprawiał wrażenia usatysfakcjonowanego zdobyczą.


- Nie jestem zadowolony z gry mojego zespołu - mówił Jerzy Brzęczek po końcowym gwizdku. - Fatalna w naszym wykonaniu była I połowa, dopiero ostatnie 5 minut - dzięki szybszej grze - przyniosło nam bramkę. Lechia prowadziła więc po 45 minutach, nie dowiozła jednak prowadzenia do końca. - Zbyt łatwo sprokurowaliśmy rzut karny dla rywala. Na dodatek pozwalaliśmy Ruchowi na stwarzanie groźnych sytuacji po kontrach - dodawał. I podsumowywał z goryczą, mając na myśli swych podopiecznych: - Od tej klasy zawodników wymagam zdecydowanie więcej.
































































































































































































var _gaq = _gaq || [];
_gaq.push([PF._setAccount, UA-21605888-30]);
_gaq.push([PF._trackPageview]);
//_gaq.push([PF._trackEvent, Forum Page Module Events, show, document.location.href]);




var _gaq = _gaq || [];

$(function() {
if($(.k_nForum_Vote).length){
$(.k_nForum_MarkDownIco).click(function(){
_gaq.push([PF._trackEvent, Forum Common Page Events, vote, down ]);
});
$(.k_nForum_MarkUpIco).click(function(){
_gaq.push([PF._trackEvent, Forum Common Page Events, vote, up]);
});
}
});











//






















var galvatarDark = 0;






notesData = {};
notesAttachmentData = {};













Co o tym sądzisz? Wypowiedz się na forum!


Napisz komentarz








Bądź pierwszy!<br/>
Wyraź swoją opinię!
Źródło: AUTOR: leś --> PORTAL: PRZEGLADSPORTOWY.PL

CentrumPrasoweR
Posty: 8660
Rejestracja: 13 mar 2014, o 16:04
Kontakt:

Ruch - Lechia 1:1: Remis jak porażka

#2142 Post autor: CentrumPrasoweR » 27 lut 2015, o 22:09

Leszek Błażyński, Zbigniew Cieńciała-->PRZEGLADSPORTOWY.PL pisze:
Ruch - Lechia 1:1: Remis jak porażka

Obrazek


Niebiescy tylko zremisowali u siebie z gdańszczanami. Obydwa gole padły po rzutach karnych. 


Gdańszczanie w pierwszej połowie prezentowali się bardzo kiepsko, ale mimo to zdobyli bramkę. Rafał Grodzicki dotknął piłki ręką i arbiter słusznie podyktował jedenastkę. Tym razem Matus Putnocky nie obronił rzutu karnego (w Poznaniu udała mu się ta sztuka). Rzucił się w swoją lewą stronę, a Kevin Friesenbichler strzelił w drugą. 

- Przyszedłem do Ruchu, by zdobyć medal, którego jeszcze nie mam - mówił przed rozpoczęciem sezonu Grodzicki, który wcześniej zajmował z drużyną w lidze drugie i trzecie miejsce. Grodek miał na myśli kolejne rozgrywki, ale powrót na Cichą ma na razie koszmarny. W ostatnią niedzielę w starciu z Lechem (1:2) zawalił obydwa gole oraz sprokurował rzut karny. Teraz znowu po jego błędzie Niebiescy stracili bramkę. Rozważniejszy i skuteczniejszy był Michał Helik, który niespodziewanie zagrał u boku Grodka. Trener Waldemar Fornalik wolał postawić na niego niż Piotra Stawarczyka (wciąż kontuzjowany jest Marcin Malinowski). 19-latek poprzednio w lidze wystąpił w meczu z Lechią (3:3).  W śląskiej drużynie zabrakło Grzegorza Kuświka, który w poprzedniej kolejce otrzymał czwartą żółtą kartkę (sędzia ukarał go tuż po końcowym gwizdku za dyskusje). Zastępował go Eduards Visnakovs. Łotysz w pierwszej połowie miał dwie dobre sytuacje i obydwie zmarnował. Później został sfaulowany w polu karnym przez Mavroudisa Bougaidisa. Filip Starzyński, który jest specjalistą od jedenastek, po raz 11. w karierze pokonał w lidze bramkarza rywali z rzutu karnego.  Bardzo przeciętnie prezentował się Sebastian Mila. Trener Jerzy Brzęczek zdjął go w 77 minucie. 
 Przy Cichej nikt nie cieszył się z remisu. Dla drużyny walczącej o utrzymanie to kolejna strata punktów w tym sezonie.  Ruch Chorzów - Lechia Gdańsk 1:1 (0:1)<br style=padding: 0px; margin: 0px; line-height: 18px; text-align: justify; />0:1 - Friesenbichler, 45+2 min (karny)<br style=padding: 0px; margin: 0px; line-height: 18px; text-align: justify; />1:1 - Starzyński, 58 min (karny)<br style=padding: 0px; margin: 0px; line-height: 18px; text-align: justify; />Sędziował Tomasz Musiał (Kraków) - 6. Widzów 5568.<br style=padding: 0px; margin: 0px; line-height: 18px; text-align: justify; />RUCH: Putnocky 7 - Konczkowski 5, Grodzicki 5, Helik 6, Oleksy 6 - Babiarz 6, Surma 6 - Kowalski 1 (46. Gigołajew 3), Starzyński 6 (90. Urbańczyk niesklas.), Zieńczuk 6 - Visniakovs 6 (78. Efir niesklas.). Trener Waldemar FORNALIK.<br style=padding: 0px; margin: 0px; line-height: 18px; text-align: justify; />Rezerwowi: Skaba, Mazek, Stawarczyk, Szyndrowski.<br style=padding: 0px; margin: 0px; line-height: 18px; text-align: justify; />LECH: Bąk 6 - Wojtkowiak 6, Janicki 6, Bougaidis 6, Wawrzyniak 6 - Makuszewski 5, Łukasik 3 (65. Możdżeń 2), Mila 4 (77. Wiśniewski niesklas.), Borysiuk 5, Grzelczak 6 - Friesenbichler 6 (69. Bruno Nazario 2). Trener Jerzy BRZĘCZEK.<br style=padding: 0px; margin: 0px; line-height: 18px; text-align: justify; />Rezerwowi: Budziłek, Gerson, Vranjes, Czolak.<br style=padding: 0px; margin: 0px; line-height: 18px; text-align: justify; /><br style=padding: 0px; margin: 0px; line-height: 18px; text-align: justify; />Żółte kartki: Grodzicki (45+2. ręka) - Borysiuk (22. faul), Wawrzyniak (47. faul), Bougaidis (58. faul).
Źródło: AUTOR: Leszek Błażyński, Zbigniew Cieńciała --> PORTAL: PRZEGLADSPORTOWY.PL

CentrumPrasoweR
Posty: 8660
Rejestracja: 13 mar 2014, o 16:04
Kontakt:

Fornalik: Trzeba przyjąć ten punkt z umiarkowanym zadowoleni

#2143 Post autor: CentrumPrasoweR » 27 lut 2015, o 22:12

leś-->PRZEGLADSPORTOWY.PL pisze:
Fornalik: Trzeba przyjąć ten punkt z umiarkowanym zadowoleniem

Obrazek


Szkoleniowcowi Niebieskich daleko było do radości po końcowym gwizdku. Z szacunkiem mówił jednak o remisie.


- Widzieliśmy na boisku dużo twardej, męskiej gry - podkreślał Waldemar Fornalik. - Spotkaliśmy się z trudnym rywalem, który zimą się wzmocnił. Mecz był więc trudny, tym bardziej, że Lechia dobrze prezentuje się w defensywie. Mimo to stworzyliśmy kilka dobrych sytuacji bramkowych. Szkoleniowiec Ruchu nie chciał komentować decyzji Tomasza Musiała o podyktowaniu jedenastki dla gdańszczan. Podkreślał natomiast wpływ, jaki wywarła ona na jego zespół. - W przerwie było widać złość w drużynie. Twardo dążyliśmy w II połowie do wyrównania, które w końcu stało się faktem - mówił.

 
 Zaznaczał też ostatecznie, że biorąc pod uwagę przebieg gry, remis nie jest do końca rozczarowujący. - Lechia po przerwie też postawiła trudne warunki - przypominał. -Trzeba więc przyjąć ten punkt z umiarkowanym zadowoleniem.
Źródło: AUTOR: leś --> PORTAL: PRZEGLADSPORTOWY.PL

CentrumPrasoweR
Posty: 8660
Rejestracja: 13 mar 2014, o 16:04
Kontakt:

Wreszcie występ Eduardsa Visnakovsa, który daje pewne nadzie

#2144 Post autor: CentrumPrasoweR » 27 lut 2015, o 22:15

Piotr Zawadzki-->SPORT.PL pisze:
Wreszcie występ Eduardsa Visnakovsa, który daje pewne nadzieje [OCENY DLA RUCHU]

Obrazek


Ruch Chorzów nie rozegrał nadzwyczajnego meczu przeciwko Lechii Gdańsk. Jednak nie można niebieskim odmówić ambicji.
Skala ocen 0-6

Matus Putnocky 4

Nie miał za wiele do roboty. Na sam koniec meczu wytrzymał nerwowo i złapał piłkę po mocnym strzale Makuszewskiego. A co by było, gdyby ją np. odbił przed siebie? Doceniam to.

Martin Konczkowski 3

Pozwalał na zbyt wiele Grzelczakowi, na jego szczęście ten miał celownik do bani.

Rafał Grodzicki 3

Po meczu z Lechem bił się w piersi i przyznawał do błędów. Teraz zaryzykował tuż przed swoją bramką i sprokurował rzut karny. Nie zagra w najbliższym meczu za żółte kartki. Biorąc pod uwagę całokształt jego wiosennych dokonań - może to i dobrze?

Michał Helik 4

Określenie "najdłuższe nogi w Ekstraklasie" wobec faceta jest trochę nie na miejscu, ale Helik ze swoich kończyn potrafi zrobić użytek. Jak on efektownie wygarnął piłkę pędzącemu z nią Makuszewskiemu! Z drugiej strony trzeba wytknąć pewne błędy w ustawianiu się. Obycie przyjdzie z czasem.

Paweł Oleksy 3

Widać po nim, że miał dłuższą przerwę w grze o stawkę. Brakuje mu jeszcze pewności siebie. Podobnie jak Konczkowski, za mało angażował się w grę ofensywną. Na plus superpodanie w tempo do Gigołajewa.

Jakub Kowalski 1

Zmieniony w przerwie. Słusznie, bo go nie było widać na boisku.

Przemysław Babiarz 3

Na swoim poziomie. Poszarpał się parę razy z rywalami na środku boiska. W przodzie mało było z niego pożytku.

Filip Starzyński 3

Wytrzymał mecz do końca, co jesienią zdarzało się mu rzadko. Przy odrobinie szczęścia mógł strzelić coś więcej niż tylko karnego.

Łukasz Surma 3

Parę razy umiejętnie "podostrzył" grę. Miał niezłą okazję strzelecką, ale źle uderzył piłkę.

Marek Zieńczuk 3

Do przerwy grał po lewej stronie, po przerwie przeniósł się na prawą. Efekt podobny. Dużo wylanego potu, parę dobrych dośrodkowań. I notoryczny brak kropki nad "i".

Eduards Visnakovs 4

Po faulu na nim Ruch strzelił gola z karnego. Zaryzykuję, że to był najlepszy występ Łotysza w barwach Ruchu. Pracował za dwóch, absorbował rywali, dostrzegał na boisku kolegów. Jeszcze tylko dodać skuteczność i będzie... wartościowym zmiennikiem Kuświka.

Rołand Gigołajew 3

Zmienił w przerwie Kowalskiego i trochę rozhulał grę niebieskich po lewej stronie boiska. Gdyby lepiej przymierzył - a miał na to czas - Ruch wygrałby mecz.

Grali jeszcze Efir i Urbańczyk - bez noty

Więcej o meczu TUTAJ


Źródło: AUTOR: Piotr Zawadzki --> PORTAL: SPORT.PL

CentrumPrasoweR
Posty: 8660
Rejestracja: 13 mar 2014, o 16:04
Kontakt:

Surma kontra Mila: żale obustronne

#2145 Post autor: CentrumPrasoweR » 28 lut 2015, o 06:03

Krzysztof Brommer, leś-->PRZEGLADSPORTOWY.PL pisze:
Surma kontra Mila: żale obustronne

Obrazek


Doświadczeni pomocnicy piątkowych rywali z goryczą mówili po końcowym gwizdku o straconej szansie na zwycięstwo.


Lechia postawiła nam bardzo trudne warunki - przyznawał Łukasz Surma, dla którego był to mecz numer 470. w ekstraklasie. Przypominał jednak, że bliżsi zwycięstwa byli Niebiescy. - To był wyrównany mecz, ale możemy mieć pretensje do siebie za to, że przy bramce dla rywali straciliśmy piłkę w środku pola - analizował. Zaznaczał jednocześnie, że w grze Ruchu widać postęp. - Mecz był dla nas lepszy jeśli chodzi o koncentrację, o grę w defensywie niż w Poznaniu, gdzie pozwalaliśmy za dużo Lechowi. Gdańszczanie aż tylu sytuacji nie mieli - podkreślał.

 Z kolei Sebastian Mila żałował, że w daleką podróż nad morze jego zespół zabierze tylko remis. - Szkoda, że nie wywozimy trzech punktów - zaznaczał. Z drugiej strony - szukał plusów. - Trzeba zauważyć, że w tym roku nadal jesteśmy niepokonani i jest to jakiś pozytyw - mówił. 
 Reprezentant Polski przyznawał przy okazji, że nie czuje się zdziwiony ani rozgoryczony przedwczesnym zdjęciem go z boiska. - Za każdym razem w tej rundzie schodzę z murawy przed końcem spotkania, bo tak zostało ustalone - ujawniał. 
Źródło: AUTOR: Krzysztof Brommer, leś --> PORTAL: PRZEGLADSPORTOWY.PL

Zablokowany

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 40 gości