Modernizacja stadionu

[olej]

Już na portalach pisze że rząd chce dać 100 milionów na stadion pierwszoligowca i niestety w komentarzach wielkie oburzenie,zobaczymy jak to się skończy

Szczecin i dofinansowanie do budowy stadionu:
"Budowa stadionu kosztowała ponad 363 milionów złotych. 240 milionów pochodziło z budżetu miasta, 93 miliony z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych, a 30 milionów dołożyło Ministerstwo Sportu."

[Scypion]

Jak kaczynski nom stadion wybuduje to jo zeżra lucka lacie

Mało prawdopodobne, ale możliwe. Wiem za to z 100% pewnością kto go nie wybuduje. Od 30 lat nie potrafią go wybudować ludzie związani, ogólnie mówiąc, z PO.

[Harry1990]

Do czego to doszło żeby nasz stadion był tematem polityki ogólnokrajowej. Najprzód Tusk który przyjechał na Śląsk, żeby podbić poparcie, ale trafił na naszego kibica. Teraz Morawiecki, jeśli ten drugi dotrzyma słowa to może zyskać poparcie wśród kibiców Ruchu nie tylko z Chorzowa, ale i też z innych niebieskich miast.

Wysłane z mojego V2023 przy użyciu Tapatalka

[scaneRboy]

od jednych i od drugich oczekiwalibyśmy działania. Ja bym się chwilowo powstrzymał od rozliczeń. Do wyborów będziemy wiedzieli co dalej ze stadionem i co dalej z naszym klubem. Zdążymy z tym!

Jak to mówił Miller, mężczyznę ocenia się po tym jak kończy - ten jeden raz się z nim zgadzam.

Dziś jest mecz. Zostało około 500 biletów, na tym się skupmy teraz, ten mecz trzeba wygrać.

[evn]

A kiedy ta sesja rady miasta jest? Bo na tym się wszystkiego dowiemy.

Na prawdę czy dostaniemy z jakiegoś programu kasę i 30 mln z ministerstwa sportu to wszystko zależy czy szanowna rada ze skarbnik na czele zaciągną kredyt na 100 mln..

i wybudują piękny funkcjonalny stadion z projektu 2016

[scaneRboy]

Proponuje powstrzymać się od walk plemiennych!!! Walczymy o stadion, a nie o stanowiska dla jednych albo drugich.

Stadiony w Polsce buduje się za publiczne pieniądze, więc do pewnego stopnia sprawa stadionu ma część wspólną z polityką. Gdyby stadion już istniał na tym forum polityką nie zajmował by się nikt.

[Adam1983]

Do HullCityFC i inkszych malkontentów. Chłopy, skończ już biadolić, wbijocie smutny vibe, jest nadzieja i należy wypróbować każdą szansę.

A teroz do rzeczy, bo zastanawia mnie kilka aspektów.

Jeżeli Kotala mo w sobie resztki honoru i dobrej woli, i chce z całej sytuacji wyjść na koniec jako tako z twarzą, to bezsprzecznie powinien pogadać z Morawieckim.
I jeszcze kilka pytań do mędrców tego forum:

1. Żeby o czymkolwiek mówić, trzeba mieć zapewnione pieniądze na papierze. Słowa nie wystarczą. Co w przypadku, gdyby teroz my dostali te siano na rozbiórkę stadionu, a po wyborach zmienia się władza i nie ma ani kasy ani stadionu ? Poza tym myślę, że mając zapewnione te 100 mln, Chorzów spokojnie dostałby kredyt w równej kwocie ze spłatą na kilkadziesiąt lat. To jest chyba do ogarnięcia.

2. Mówimy o przeprojektowaniu modelu stadionu na 20 tys. Tylko czy to wszystko nie wydłuży w czasie ewentualnych innych prac ? Czy pracę nad przeprojektowaniem stadionu zlecić tej samej firmie, która ówcześnie wygrała konkurs na zrobienie projektu ? Czy w tym przypadku nie będzie trzeba rozpisać nowego konkursu ? A jeśli nie, to czy firmy, które wtedy przegrały, nie wniosą skargi za nieprawidłowo przeprowadzoną procedurę przetargową co wiąże się z długim procesowaniem sądowym ? Jak to wygląda z prawnego punktu widzenia ?

3. Możemy w łatwy sposób powiększyć pojemność rezygnując z krzesełek za bramką w "młynie". Z tego co wiem, to UEFA dopuszcza jakąś część stadionu z miejscami stojącymi, i w tym przypadku, dajmy na to zamiast tam montować krzesełka i mieć 3 tys., to przy montażu długich ławek, bez oparć to dajmy na to robi się 4 czy 5 tys. i tym samym bez przeprojektowania zwiększamy pojemność stadionu, jednocześnie zmniejszając koszty budowy. Jeśli jestem w błędzie to mnie poprawcie.

4. Myślę że mamy bufor czasowy w postaci tego, że ewentualne przetargi mogłyby być realizowane w trakcie trwania rozbiórki stadionu. Ale to musiałoby być dopracowane co do tygodnia.

[mSamer]

http://stadiony.net/projekty/esp/estadio_el_sadar_3

To jest stadion dla nas. Odkupić projekt tego typu i zaprosić do współpracy firmy międzynarodowe. Umówmy się, polscy wykonawcy w tym momencie są bardzo drodzy. Niech rynek sam wyreguluje

[rafraf32]

http://stadiony.net/projekty/esp/estadio_el_sadar_3

To jest stadion dla nas. Odkupić projekt tego typu i zaprosić do współpracy firmy międzynarodowe. Umówmy się, polscy wykonawcy w tym momencie są bardzo drodzy. Niech rynek sam wyreguluje

Czy wiadomo jaki jest koszt odkupienia projektu gotowego stadionu ? Np. takiego jak Widzew ?

[rafraf32]

Bądźmy realistami, jeżeli nowy projekt to tylko odkupienie już istniejącego.
Stadion max do 18-20k, na mecze kaj bydzei większe zainteresowanie jesr SŚ.
Nie widza takiego i nos na 25k.

[Darth Kabut]

Skończcie wklejać jakieś stadiony marzenia i na ilu widzów. Na polskie realia stadion musi być nie większy niż 18-20 tys a skupić się bardziej na dodatkach około-stadionowych by mógł żyć poza meczami i w przerwach od grania. Wolałbym bardziej rozwiniętą tę strefę niż oglądanie meczy na stadionie zapełnionym w 1/3

[NG1920]

3. Możemy w łatwy sposób powiększyć pojemność rezygnując z krzesełek za bramką w "młynie". Z tego co wiem, to UEFA dopuszcza jakąś część stadionu z miejscami stojącymi, i w tym przypadku, dajmy na to zamiast tam montować krzesełka i mieć 3 tys., to przy montażu długich ławek, bez oparć to dajmy na to robi się 4 czy 5 tys. i tym samym bez przeprojektowania zwiększamy pojemność stadionu, jednocześnie zmniejszając koszty budowy. Jeśli jestem w błędzie to mnie poprawcie.

Parę lat temu była dyskusja nad wprowadzeniem tego w PL i spaliło to na panewce. Na chwilę obecną PZPN nie dopuszcza miejsc stojących.

[evn]

Do HullCityFC i inkszych malkontentów. Chłopy, skończ już biadolić, wbijocie smutny vibe, jest nadzieja i należy wypróbować każdą szansę.

A teroz do rzeczy, bo zastanawia mnie kilka aspektów.

Jeżeli Kotala mo w sobie resztki honoru i dobrej woli, i chce z całej sytuacji wyjść na koniec jako tako z twarzą, to bezsprzecznie powinien pogadać z Morawieckim.
I jeszcze kilka pytań do mędrców tego forum:

1. Żeby o czymkolwiek mówić, trzeba mieć zapewnione pieniądze na papierze. Słowa nie wystarczą. Co w przypadku, gdyby teroz my dostali te siano na rozbiórkę stadionu, a po wyborach zmienia się władza i nie ma ani kasy ani stadionu ? Poza tym myślę, że mając zapewnione te 100 mln, Chorzów spokojnie dostałby kredyt w równej kwocie ze spłatą na kilkadziesiąt lat. To jest chyba do ogarnięcia.

2. Mówimy o przeprojektowaniu modelu stadionu na 20 tys. Tylko czy to wszystko nie wydłuży w czasie ewentualnych innych prac ? Czy pracę nad przeprojektowaniem stadionu zlecić tej samej firmie, która ówcześnie wygrała konkurs na zrobienie projektu ? Czy w tym przypadku nie będzie trzeba rozpisać nowego konkursu ? A jeśli nie, to czy firmy, które wtedy przegrały, nie wniosą skargi za nieprawidłowo przeprowadzoną procedurę przetargową co wiąże się z długim procesowaniem sądowym ? Jak to wygląda z prawnego punktu widzenia ?

3. Możemy w łatwy sposób powiększyć pojemność rezygnując z krzesełek za bramką w "młynie". Z tego co wiem, to UEFA dopuszcza jakąś część stadionu z miejscami stojącymi, i w tym przypadku, dajmy na to zamiast tam montować krzesełka i mieć 3 tys., to przy montażu długich ławek, bez oparć to dajmy na to robi się 4 czy 5 tys. i tym samym bez przeprojektowania zwiększamy pojemność stadionu, jednocześnie zmniejszając koszty budowy. Jeśli jestem w błędzie to mnie poprawcie.

4. Myślę że mamy bufor czasowy w postaci tego, że ewentualne przetargi mogłyby być realizowane w trakcie trwania rozbiórki stadionu. Ale to musiałoby być dopracowane co do tygodnia.

1. Najbliższa sesja rady miasta wszystko zweryfikuje...
2. Sądzisz żeby lepiej zrobić coś co jest bublem projektowym niż wydłużyć o powiedzmy kwartał czekając na nowy projekt?
3. Beton z PZPN nie zrezygnuje z krzesełek. Jeśli tak miałoby być to Widzew by już zwiększył pojemność swojego stadionu nawet o 20 procent.
4. Podczas rozbiórki, można szukać nowego projektu, dostosowanego do cen inflacji, nawet rezygnacji z narożników. Nawet ogłoszenie przetargu na rozbiórkę, PZPN może by nam dał licencję na następny sezon grania w Gliwicach.
http://stadiony.net/w_budowie/bul/stadion_hristo_botev - tu przykład trybuny głównej i odpowiedniego zaplecza dla naszego klubu.

Komisja jest za tydzień, dwa? Da się coś ogłosić? Wątpię...

[Mirek]

Jak tak czytam to szkoda, że Morawiecki nie dał tej kasy Simonowi w gotówce. Nawet w reklamówkach z biedronki.

[heli]

http://stadiony.net/projekty/esp/estadio_el_sadar_3

To jest stadion dla nas. Odkupić projekt tego typu i zaprosić do współpracy firmy międzynarodowe. Umówmy się, polscy wykonawcy w tym momencie są bardzo drodzy. Niech rynek sam wyreguluje

ale to przecież tylko była częściowa modernizacja i rozbudowa. Od podstaw cena takiego stadionu byłaby zdecydowania wyższa.