Przygotowania/sparingi

[west72]

Chyba powinniśmy przestać się oszukiwać. Tu nie jest problemem trener, nie byl nim tez niedzwiadek. Po spadku z ekstraklasy cos pękło w tej ekipie. Odeszło paru kluczowych zawodników, w ich miejsce sciagnieto słabszych, większość po okresie przygotowawczym lub w trakcie. Ci co przyszli w wiekszisci nie czują DNA tego klubu. Może i indywidualne umiejetnosci chłopaki mają ale DRUŻYNY od spadku nie widać. Ostatni mecz z zębem Ruch zagral z Cracovią mimo iz juz wiedzielismy, że spadamy.. Od tego momentu raczej mentalnie idziemy coraz bardziej w dół i widać, to w postawie naszych zawodników na boisku.

Żeby coś ruszylo musimy wygrac jakis mecz zdecydowanie i złapać serię.
Chciał bym zobaczyc jeden mecz tej ekipy gdzie szybko strzelamy dwie bramki i idziemy pewnie i do 90 minuty po kolejne. Coś w stylu MASZ FRAJERA TO GO GOL!!

Czy są na to szanse w tym roku?........ WĄTPIĘ.

[Adam1983]

Nie byli my wcale gorsi od dzisiejszej reprezentacji, także głowy do góry

[kroy]

Nie byli my wcale gorsi od dzisiejszej reprezentacji, także głowy do góry

Bo źródło problemu jest tu i tu takie samo - słaba obrona i brak odpowiedniego team spirit + ciągła i drastyczna rotacje składu

[Ozor]

Nie byli my wcale gorsi od dzisiejszej reprezentacji, także głowy do góry

Bo źródło problemu jest tu i tu takie samo - słaba obrona i brak odpowiedniego team spirit + ciągła i drastyczna rotacje składu

no i szkolenie , w prawie 40 milionowym kraju piłkarzy na wysokim europejskim poziomie jest jak na lekarstwo , u nas jak na krajowe podwórko jest podobnie masa grup młodzieżowych i nie ma nikogo do grania na 1 ligę .Ale cały system jest bardziej lub mniej kulawy opierający się na płatnikach za treningi a powinno być dokładnie odwrotnie.

[OSH]

korupcja, uklady, koneksje rodzinne.......

[Mavo1920]

Chyba powinniśmy przestać się oszukiwać. Tu nie jest problemem trener, nie byl nim tez niedzwiadek. Po spadku z ekstraklasy cos pękło w tej ekipie. Odeszło paru kluczowych zawodników, w ich miejsce sciagnieto słabszych, większość po okresie przygotowawczym lub w trakcie. Ci co przyszli w wiekszisci nie czują DNA tego klubu. Może i indywidualne umiejetnosci chłopaki mają ale DRUŻYNY od spadku nie widać. Ostatni mecz z zębem Ruch zagral z Cracovią mimo iz juz wiedzielismy, że spadamy.. Od tego momentu raczej mentalnie idziemy coraz bardziej w dół i widać, to w postawie naszych zawodników na boisku.

Ale w pierwszej połowie oglądaliśmy dwie wyrównane ekipy. Graliśmy pierwszym składem, Piast z tego co widziałem też. Zabrakło klasycznie wykończenia, dostaliśmy gola po indywidualnym błędzie. Ale czy ostawaliśmy od Piasta? No raczej nie. Choć było widać po gościach trochę więcej ogłady. Są bardziej zgrani i mają lepszy skład, ale dużej różnicy nie było.


Co do DNA klubu to sorry... po to mamy szeroki skład, żeby piłkarz jeden z drugim wychodząc na plac za***rdalał i robił wszystko żeby utrzymać miejsce w jedenastce bo wie, że zaraz może wrócić na ławkę bo tam ma sensownego konkurenta. A to czy piłkarz za***rdala bo kocha klub (to już rzadkość) czy dlatego że chce utrzymać skład i swoją karierę, to już jest bez znaczenia. Fajnie, jak piłkarz jest również kibicem, ale to miły dodatek, a nie warunek czy jakieś kluczowe kryterium na podstawie którego dobieramy kadrę.

[Ozor]

Chyba powinniśmy przestać się oszukiwać. Tu nie jest problemem trener, nie byl nim tez niedzwiadek. Po spadku z ekstraklasy cos pękło w tej ekipie. Odeszło paru kluczowych zawodników, w ich miejsce sciagnieto słabszych, większość po okresie przygotowawczym lub w trakcie. Ci co przyszli w wiekszisci nie czują DNA tego klubu. Może i indywidualne umiejetnosci chłopaki mają ale DRUŻYNY od spadku nie widać. Ostatni mecz z zębem Ruch zagral z Cracovią mimo iz juz wiedzielismy, że spadamy.. Od tego momentu raczej mentalnie idziemy coraz bardziej w dół i widać, to w postawie naszych zawodników na boisku.

Ale w pierwszej połowie oglądaliśmy dwie wyrównane ekipy. Graliśmy pierwszym składem, Piast z tego co widziałem też. Zabrakło klasycznie wykończenia, dostaliśmy gola po indywidualnym błędzie. Ale czy ostawaliśmy od Piasta? No raczej nie. Choć było widać po gościach trochę więcej ogłady. Są bardziej zgrani i mają lepszy skład, ale dużej różnicy nie było.


Co do DNA klubu to sorry... po to mamy szeroki skład, żeby piłkarz jeden z drugim wychodząc na plac za***rdalał i robił wszystko żeby utrzymać miejsce w jedenastce bo wie, że zaraz może wrócić na ławkę bo tam ma sensownego konkurenta. A to czy piłkarz za***rdala bo kocha klub (to już rzadkość) czy dlatego że chce utrzymać skład i swoją karierę, to już jest bez znaczenia. Fajnie, jak piłkarz jest również kibicem, ale to miły dodatek, a nie warunek czy jakieś kluczowe kryterium na podstawie którego dobieramy kadrę.

DNA klubu to powinien być znak że tu ludzi którzy odcinają kupony ,wegetują i nie dawają z siebie 100% w każdym meczu Ruch nie potrzebuje.Presja ,presja i determinacja do osiągania jak najlepszych wyników to powinno cechować wszystkich którzy są zatrudnieni od prezesa ,piłkarzy ,trenerów po akademię i szeregowych pracowników .Zamiast tego mamy co mamy jaki jest koń każdy widzi.

[heli]

Chyba powinniśmy przestać się oszukiwać. Tu nie jest problemem trener, nie byl nim tez niedzwiadek. Po spadku z ekstraklasy cos pękło w tej ekipie. Odeszło paru kluczowych zawodników, w ich miejsce sciagnieto słabszych, większość po okresie przygotowawczym lub w trakcie. Ci co przyszli w wiekszisci nie czują DNA tego klubu. Może i indywidualne umiejetnosci chłopaki mają ale DRUŻYNY od spadku nie widać. Ostatni mecz z zębem Ruch zagral z Cracovią mimo iz juz wiedzielismy, że spadamy.. Od tego momentu raczej mentalnie idziemy coraz bardziej w dół i widać, to w postawie naszych zawodników na boisku.

Ale w pierwszej połowie oglądaliśmy dwie wyrównane ekipy. Graliśmy pierwszym składem, Piast z tego co widziałem też. Zabrakło klasycznie wykończenia, dostaliśmy gola po indywidualnym błędzie. Ale czy ostawaliśmy od Piasta? No raczej nie. Choć było widać po gościach trochę więcej ogłady. Są bardziej zgrani i mają lepszy skład, ale dużej różnicy nie było.

a w drugiej nie oglądaliśmy, ten mecz wyglądał idealnie jak nasze początki w esie, niby wyrównany mecz, przeciwnik nie wydaje się jakoś specjalnie lepszy, dwie trzy akcje i jest po meczu. ile razy oni byli w naszym polu karnym może ze sześć w całym meczu i strzelają nam cztery gole. I ja nie piszę tego, żeby bronić nasze zespół tylko wręcz przeciwnie pokazać jak łatwo nam strzelać gole. Nawet uważam, że w drugiej mieli my więcej sytuacji klarownych niż w pierwszej, ale dobitnie pokazała łatwość zdobywania goli przez Piasta jak daleko nam do solidności. Starcie Góry z Piaseckim, interwencja Szymańskiego chyba przy drugim golu itd. Przecież to nie powinno się zdarzać. Czy akcja z końcówki pierwszej kaj chyba jest 7 naszych w swoim polu karnym, a i tak dwójka czy trójka z Piasta nie pokryta od strony Sadloka to też mogła być kolejna bramka z niczego.
Porównanie z postawą Polaków z Portugalią jest bardzo dobre tam też obrońcy i pomocnicy się cofają i nikt nie atakuje biegnących z piłkom zawodników przeciwnika

[Mavo1920]

Chyba powinniśmy przestać się oszukiwać. Tu nie jest problemem trener, nie byl nim tez niedzwiadek. Po spadku z ekstraklasy cos pękło w tej ekipie. Odeszło paru kluczowych zawodników, w ich miejsce sciagnieto słabszych, większość po okresie przygotowawczym lub w trakcie. Ci co przyszli w wiekszisci nie czują DNA tego klubu. Może i indywidualne umiejetnosci chłopaki mają ale DRUŻYNY od spadku nie widać. Ostatni mecz z zębem Ruch zagral z Cracovią mimo iz juz wiedzielismy, że spadamy.. Od tego momentu raczej mentalnie idziemy coraz bardziej w dół i widać, to w postawie naszych zawodników na boisku.

Ale w pierwszej połowie oglądaliśmy dwie wyrównane ekipy. Graliśmy pierwszym składem, Piast z tego co widziałem też. Zabrakło klasycznie wykończenia, dostaliśmy gola po indywidualnym błędzie. Ale czy ostawaliśmy od Piasta? No raczej nie. Choć było widać po gościach trochę więcej ogłady. Są bardziej zgrani i mają lepszy skład, ale dużej różnicy nie było.

a w drugiej nie oglądaliśmy, ten mecz wyglądał idealnie jak nasze początki w esie, niby wyrównany mecz, przeciwnik nie wydaje się jakoś specjalnie lepszy, dwie trzy akcje i jest po meczu. ile razy oni byli w naszym polu karnym może ze sześć w całym meczu i strzelają nam cztery gole. I ja nie piszę tego, żeby bronić nasze zespół tylko wręcz przeciwnie pokazać jak łatwo nam strzelać gole. Nawet uważam, że w drugiej mieli my więcej sytuacji klarownych niż w pierwszej, ale dobitnie pokazała łatwość zdobywania goli przez Piasta jak daleko nam do solidności. Starcie Góry z Piaseckim, interwencja Szymańskiego chyba przy drugim golu itd. Przecież to nie powinno się zdarzać. Czy akcja z końcówki pierwszej kaj chyba jest 7 naszych w swoim polu karnym, a i tak dwójka czy trójka z Piasta nie pokryta od strony Sadloka to też mogła być kolejna bramka z niczego.
Porównanie z postawą Polaków z Portugalią jest bardzo dobre tam też obrońcy i pomocnicy się cofają i nikt nie atakuje biegnących z piłkom zawodników przeciwnika

W drugiej połowie Szulczek tak namieszał ze składem że to nie miało prawa funkcjonować, więc nie ma co wyciągać z tego wniosków. Oceniam mecz do momentu w którym graliśmy składem zbliżonym do wyjściowego na ligę.

[west72]

Kazdy z nas ma prawo oceniać wedlug siebie, i nie mam zamiaru nikomu czegos narzucac czy udowadniać na siłę.
Ja nie widze w tym zespole charakteru, woli walki. Niby coś tam prubujemy grać ale ciagle to zlepek indywidualnosci. W szatni widac, ze Monet kopiuje te same gatki co Fosa, dla mnie to nie dzialalo juz na poziomie ekstraklasy i nie dziala teraz tym bardziej, że szatnia duzo bardziej international level i niewiele z tej gatki o Bogu do nich trafia.

Podobno mamy wielu ludzi wywodzacych się z regionu Śląska i powinni znać specyfike tego klubu, że tu zawsze liczył się kolektyw nie gwiazdy tylko mocna praca na boisku i charakter.
Jesli do tego uda sie trenerowi przekonać zespół to bedzie szansa na uratowanie tego sezonu.Innego wyjscia nie widzę.

[maxior]

16 listopada 2024 - Chorzów (Stadion Miejski)
Ruch Chorzów 1-0 Piast Gliwice
Daniel Szczepan 63

[iglo]

Niesamowite, czytając posty po ostanim sparingu i jakie wtedy było zwątpienie. A co teraz powiedzieć skoro mamy korzystny wynik.
Bez względu kto grał i jak grał.
Brawo dRuzyna i sztab

[FCNH1920]

Z Piastem zwycięstwo i to na zero z tyłu to dobrze świadczy

[jajo]

Piast jest teraz w dolku, ale chyba mimo to mozna ten wynik traktowac jako kolejne potwierdzenie progresu.

[west72]

Piast jest teraz w dolku, ale chyba mimo to mozna ten wynik traktowac jako kolejne potwierdzenie progresu.

Po pierwsze. PIAST gra w Ekstraklasie
Po drugie. SERIA Szulczka przedlużona.
Dziękuje Dobranoc