
RUCH Chorzów - Drweca Finishparkiet NML
- Marc_MC
- Posty: 460
- Rejestracja: 22 sie 2002, o 01:50
- Lokalizacja: Düsseldorf - Świętochłowice
- Kontakt:
Szkoda, liczyłech na 3 punkty, straciłech na betandwin.de 20 "Ojro"


Ruch Chorzów - Legende ohne Ende.
---------------------------------------------------------------------------------------------
Pjyrszo zajta Ruchu 1998-2004:
http://www.Ruch-Chorzow.soccer.com.pl, http://www.Ruch-Chorzow.de
Pjyrszy roz na Ruchu: 09.03.1978 (Ruch - ŁKS 2:2)


---------------------------------------------------------------------------------------------
Pjyrszo zajta Ruchu 1998-2004:
http://www.Ruch-Chorzow.soccer.com.pl, http://www.Ruch-Chorzow.de
Pjyrszy roz na Ruchu: 09.03.1978 (Ruch - ŁKS 2:2)


-
- Posty: 956
- Rejestracja: 27 wrz 2005, o 19:47
- Lokalizacja: TATOOINE
- Kontakt:
Niebiescy powinni miec tako grupa jak swego czasu HH(heat hunters) miala THE BLUES-CHELSEA i takich chujow jak sedzia liniowy Jarosław Alboszta, powinni eliminowac z calom jego ku*** zajebanom rodzinkom do dziesiontego pokolynia nazot,je*** GOROLI,PZPN,PZPN,je***,je*** PZPN,LISTKIEWICZ TY ch*** WARSZAFSKI
OFICJALNY KLUB ŚLONZOKÓW/R\, NIY GOROLI, NIY LWOWIOKÓW
-
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 10274
- Rejestracja: 19 sie 2002, o 11:34
- Lokalizacja: wszyscy wiedzą
- Kontakt:
Podobaja mi się wypowiedzi naszych zawodników, że widzą błedy sedziego ale nie zwalają wszytkiego na niego
Marcin Makuch (obrońca Ruchu): - Był to bardzo ciężki mecz. Finishparkiet zajmuje ostatnie miejsce w lidze i nie ma nic do stracenia. Przy wyniku 2:1 mogliśmy podwyższyć na 3:1 i wtedy już nie oddalibyśmy zwycięstwa. Tymczasem straciliśmy jedną głupią bramkę i zremisowaliśmy. Czujemy bardzo wielki niedosyt. Można winą obarczać sędziego, ale to my byliśmy na boisku. Nawet jeśli arbiter nie pomagał, a trochę przeszkadzał, powinniśmy wygrać to spotkanie. Mieliśmy wiele okazji. Finishparkiet oddał praktycznie dwa strzały, po których padły dwa gole. Przy stracie drugiego gola winę biorę na siebie, bo mogłem się inaczej zachować i do tej sytuacji w ogóle by nie doszło.
Marcin Kośmicki (obrońca Ruchu Chorzów): - Dzisiaj zasłużyliśmy na zwycięstwo. Drużyna, która walczy o wygraną nie może popełniać takich błędów w obronie. Straciliśmy dwie frajerskie bramki i zremisowaliśmy wygrany mecz. Na gorąco nie chciałbym osądzać poczynań arbitra. Wina leży po naszej stronie, bo wróciliśmy po dalekiej podróży przy 0:1, potem trafiliśmy na 2:1 i powinniśmy utrzymać wynik do końca. Jestem po ciężkim urazie kręgosłupa i myślę, że z moją grą ze spotkania na spotkanie może być tylko lepiej. Jeśli trener da mi szansę, to na pewno wejdę w rytm meczowy. Przyznam, że po takiej kontuzji będzie mi niezmiernie ciężko, bo obecnie walczę nie tylko z przeciwnikiem, ale także ze sobą. W meczu z Finishparkietem zastąpiłem Tomka Balula, który pauzował za żółte kartki. Jeżeli trener nie wystawi mnie w następnym spotkaniu, to nie będę miał pretensji. Wiem ile czeka mnie pracy, aby dojść do dobrej dyspozycji.
Sebastian Nowak (bramkarz Ruchu Chorzów): - Uważam, że powinniśmy wygrać ten mecz. Tym bardziej, że Finishparkiet zajmuje ostatnią lokatę w lidze. Dziwnie się składa, że z teoretycznie słabszymi drużynami gubimy punkty. Mieliśmy więcej sytuacji i na pewno zasłużyliśmy na 3 punkty. Myślę, że nie zawiniłem przy golach golach, ale na nieszczęście liczy się to, co wpadło. Nie jestem z tego meczu zadowolony. Straciliśmy u siebie dwie bramki, a dodatkowo zabrakło wykończenia w ofensywie. Mieliśmy dzisiaj kilka takich sytuacji, w których wystarczyło nogę dostawić i piłka wpadłaby do pustej bramki. O pracy sędziego nie będę mówił. Będąc po przeciwległej stronie boiska widziałem, że nie ma spalonego. Nasz zawodnik wychodził z drugiej linii zza pleców obrońców, a już za chwilę chorągiewka wędrowała do góry. Sędzia boczny dzisiaj przesadził. Przed nami następny mecz wyjazdowy i trzeba będzie spróbować poszukać punktów w Bydgoszczy. Mogliśmy już myśleć, że jesteśmy w czubie tabeli, ale straciliśmy dwa punkty i znowu musimy patrzeć w jej dolne rejony.
- radzion
- Posty: 3850
- Rejestracja: 23 wrz 2002, o 13:08
- Lokalizacja: Świony
- Kontakt:
-
- Posty: 926
- Rejestracja: 9 paź 2004, o 19:29
- Lokalizacja: Orzesze
- Kontakt:
Nasze grajki nie grały według mie najgorzij, ino zaś o wyniku zadecydowała głupota sędziego...
Co do dopingu: Dziesiona to wogóle masakra - śpiyw było słychać w całym Chorzowie, młyn trocha w ciyniu dziesiony. Pomysł ze ścionganiym koszulek to był ekstra. Najlepsze było Wielka, wielka, wielka... aż ciarki przechodziły
pozdRo dla tych co byli z Mikołowa, Łazisk i okolic...
Co do dopingu: Dziesiona to wogóle masakra - śpiyw było słychać w całym Chorzowie, młyn trocha w ciyniu dziesiony. Pomysł ze ścionganiym koszulek to był ekstra. Najlepsze było Wielka, wielka, wielka... aż ciarki przechodziły

pozdRo dla tych co byli z Mikołowa, Łazisk i okolic...
-
- Posty: 143
- Rejestracja: 1 kwie 2005, o 23:51
- Lokalizacja: z doma
- Kontakt:
-
- Posty: 87
- Rejestracja: 13 paź 2005, o 21:42
- Lokalizacja: Pikary Śląskie
- Kontakt:
-
- Posty: 1440
- Rejestracja: 10 sie 2002, o 13:58
- Lokalizacja: Chorzów
- Kontakt:
jak syndziowanie mo tak dali wyglondać to poco łazić na mecze,jak PZPN chce sie pozbyć ślonskich klubów to niych to powiedzom na początku sezonu i niych nos wszystkich wyjebiom do A klasy bo z tego co jo widza to Listkiewiczowi na tym właśnie zależy.Jo proponuja wszystkim ślonskim klubom odłonczyć sie od struktur PZPN-u i założyć Ślonsko ekstraklasa,a ta cało złodziejsko jebano"WARSZAWKA" z Listkiewiczem na czele kopnąć w dupa.Wczoraj syndzia ukrod nom dwa punkty.
- vahanara
- Posty: 672
- Rejestracja: 12 sie 2002, o 12:05
- Lokalizacja: oldBytków
- Kontakt:
Widać postępy. I na boisku - mimo straty dwóch punktów - i przede wszystkim na trybunach. Atmosfera jak na takiego przeciwnika super. Na jedno chciałem zwrócić uwagę. Mianowicie na lżenie własnych piłkarzy. Żenujące to było ostatnio gdy Paśnik słuchał : "wy***rdalaj..." ale to jeszcze można zrozumieć. Nerwy i fatalna gra ale wczoraj na trybunie przez pół godziny siedział debil i darł ryja:" Cwielong ty sku...lu, wipierdalaj" etc... Sam chciałem wstać i mu przy...ić. Na szczęście nie zdążyłem. Pewna Pani wydarła się na gnoja i długo mu nie popuszczała - jak przystało na "rasową blondynę" :lol: Chciałem jej tą drogą pogratulować. Kto był na trybunie z pewnością to zauważył. Tak jak trzeba eliminować dzieci i laski z młyna, tak cała reszta kibiców powinna reagować na takich CIULI.
pozdRo, jeszcze będzie niebiesko
pozdRo, jeszcze będzie niebiesko

Każda władza deprawuje a władza absolutna deprawuje absolutnie...
-
- Posty: 60
- Rejestracja: 26 paź 2005, o 14:53
- Lokalizacja: Chorzów
- Kontakt:
fajnie bolo fto ni bol moze zalowac a mo cego szpil ni nojgorszy a atmosfera na trybunach SUPER wrescie bez podzialow i ni potrzebny swady oby tak na zawsze jedno ino bych chciol jesce coby richtig kozdy spiwol a ni potym losprawiol po szpilu w szynku ze w Angli abo na Nimcach tam je atmosfera bo na 10 te co blizy trybuny siedzieli jakos ni specjalnie sie do spiwek brali ale jak juz sie wzinli to byla richtig Europa na Cichyj mom nadziejo ze to co my Kibice Ruchu pokozali na szpilu z Drwyncom to juz bydzie norma i gorzy nigdy ni bydzie bo chyba kozdy z Nos co byli na szpilu mog czuc sie czynsciom Wielki Ruchowski Slonski Famili a do pilkarzy wielki SZACUNEK bo mozna wygrac przegrac abo zrymisowac nawet z Drwyncom ale trzeba za***rdalac tak jak NASZE PILKARZE za***rdalali wg mie SUper szpil SUPER kibice a wygromy nastympnym razym WIELKA WIELKA WIELKA NIBIESKA ERKA
- kRycha
- Posty: 512
- Rejestracja: 25 wrz 2005, o 21:19
- Lokalizacja: Suszec
- Kontakt:
-
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 6680
- Rejestracja: 26 maja 2005, o 14:00
- Lokalizacja: Chorzów
- Kontakt:
synek co ty walisz, to że nie ma synchronizacji to jest prawda, ale, nie ma takiego czegoś, ze ktoś kogoś zagłusza, po prostu siedzisz tui to słyszysz jednych, siedzisz na młynie to lepiej słyszysz młyn, jesteś na sektorze przyjezdnym to też jak wileu spiewo to sie wydaje im pewnie, ze ich słychać, a prawda taka, ze słychać ich z reguły io jak u nos jest pauza.kRycha pisze:zaczne od tego Łysy hu*!!!!!!!!!!!!!!!! liniowy ,,Młyn to robił echo dziesionie i tyle Dziesiona jak sie wydarła to Młyn był zagłuszony i takie mamy młyn
Przecież na 10 też nei wsyzstcy spiewają, tez nie wszystkim sie chce ruszyć dupa, ale ogólnie trzeba powiedzieć, że doping obecnie po dobrym początku i słabszych kilku meczach w tym sezonie (co moze było podyktowane także wynikami) znów jest na bardzo dobrym poziomie zarówno w młynie jak i na 10, jest znów coroz lepiej,
i nie ma co dupić fleków i szukać kolejnego powodu do zwady kto lpeiej spiwo
, wiadom, ze jak sie siedzi na 10to normalne, ze jak wszyscy rykną to młynu nie słychać, ale normalną rzeczą jest ze pewnei tak samo jest w drugą strone.
Wystarczy by dobrzy ludzie nic nie robili, a zło zatriumfuje. E. Burke
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot], luigi47, Pulocini i 61 gości