Co z tym Ruchem?

[viperR]

to sa jaja że autoryzacja czy wykonanie przelewów dla pracowników S.A są blokowane przez gościa ze spółki która jest księgowością fasingu i jest uzależnione od przeprosin go przez chłopa który jest w zarządzie spółki której współwłaścicielem jest człowiek który stoi na czele grupy fasing a więc spółki nadrzędnej nad tą księgowością.

ciekawe czy tak samo robi przelewy pracownikom fasingu czy im blokuje przelewy jak mu laski nie zrobią.. cymbał.

to jest ku*** kabaret.

z oświadczenia wynika że nie krawiec wydawal dyspozycje co z tym zrobić, ale tez nie zaprzecza że tych dyspozycji nie wykonał.
tam jest mowa że decyzje podejmował zarząd i na tym się ten wątek kończy.

mógł go pozwać w trybie cywilnym o zniesławienie a nie blokować przelewy. to tylko dolewanie oliwy do ognia bo pewnie pracownicy stali pod drzwiami Weli..

-----------
Adam Krawiec nigdy nie decydował o przeznaczeniu środków Spółki. Uprawnienia takie miał i ma wyłącznie Zarząd Spółki, a prawo do dokonywania przelewów nie oznacza prawa do decydowania o finansach.
-----

[nrsl-halemba]

O Widzę Ultrasi na forum maja polewke z Weli bo przeprosił jakiegoś typa..
Przypominam że gdyby tego nie zrobił pracownicy nie otrzymaliby zaległej kasy... zrobił to tylko i wyłącznie dla NICH.

[jurek]

Ale sprawa jest prosta jak drut. Zarząd (Chrapek), możliwe że na zlecenie decydentów (BIK) decydował o kierunkach przepływu gotówki. W spółce przelew musi być podpisany dodatkowo przez powołanego prokurenta, którym jest Krawiec.

[Mona]

Jak znam życie to z 40 tysięcy połowa poszła na spłatę zadłużenia za badania piłkarzy.....
A potem 40 tysięcy w całości pewnie zostało zwrócone kurwikowi.
Bo to chyba taki schemat działania był w ostatnich latach.
Słowa Waszczuka jakie pamiętam sprzed 2 tygodni -

... kilka patologii już zlikwidaliśmy...

buahahahahaha
Ja wiem, że jest lato i sezon na kabarety ale to nie ten adres chyba.

Tak właśnie działał Kurczyk, umowa na kilkadziesiat tysięcy z Silesia Clinic za nic + za kazde badanie, zabiegi w pierony kasy. Kiedyś był taki lekarz Sypniewski w Ruchu co wszystkie badania, leczenie załatwioł w Piekarach za friko czyli z NFZ.Ale ktoś się musial dorobic i go wywalili. Ile takich ludzi pracowało w Ruchu za grubą kasę, siostrzeńcy, koledzy, brali kilkanaście tysiaków za nic, bo nikt ich tam nie widzioł. Swego czasu był taki co łaził w ciemnych brylkach i się lansował, bodajze Miłosz, i tak powstawało zadłużenie między innymi, ale ci ludzie się dorobili na krzywdzie Ruchu majątków. I nikt za to nie beknie.

[Rafal1920]

ku*** jako szopka. A my narzekali na gorolica Sobstyl. A tu trafiła się tako perełka zza Brynicy niejaki Krawiec Niech się już kończy ta parodia. Wszyscy wy***rdalać.

[gerhat]

To są jaja! Krawiec wykonuje tylko polecenia zarządu i nie decyduje o przelewach gdy chodzi o grabież kasy z Akademii i ten sam Krawiec nie wykonuje przelewu na polecenie zarządu bez przeprosin. Kto tu k... jest kim ?
Oni już się w tych kłamstwach gubią

[sivy35]

nikt tego niezuwazyl ale pan Waszczuk wymyslil nowy przekręt nie na wnuczka tylko na Ruch oddaj pieniądze dziadkom ciulu miało niebyc pozyczek sk***ysynu

[mihau]

To teraz wypłata pensji zależy od tego czy ktoś przeprosi dyrektora finansowego czy nie ? i od jego humoru ?
A mnie przez tyle lat się wydawało, że te sprawy reguluje Kodeks Pracy...
Zastanawiam się w takim razie czy muszę wypłacić dzisiaj swoim pracownikom pensje - skoro humor mam dzisiaj zje.any a raczej nikt mnie nie przeprosi ani nie podniesie mojego ego....

[Czemps]

O Widzę Ultrasi na forum maja polewke z Weli bo przeprosił jakiegoś typa..
Przypominam że gdyby tego nie zrobił pracownicy nie otrzymaliby zaległej kasy... zrobił to tylko i wyłącznie dla NICH.

Nikt się nie śmieje z niego raczej mu współczuje, a ta sytuacja jest porostu żałosna . Jeśli Weli zależy na tym żeby było dobrze to to położy bo nie ma to przyszłości, ale nie zrobi tego bo pilnuje spółki pana Dika. i tyle w temacie .

[Mona]

Kasa ponoć poszła, choć nie wszyscy pracownicy mają już na koncie. Ale to drobniaki, chyba ani równowartość jednej wypłaty. Śmiechu warte, tam się rodziny rozpadają, bo pracownicy na pozyczkach jadą a oni im ciepli ochłapy i na co liczą?

[mulan]

Panie Waszczuk, po co się Pan użerasz... szkoda Pana zdrowia, imienia, czasu i chęci. Kasy za to i tak Pan nie dostaniesz a tylko problemów narobisz.
Tu na prawdę nie ma czego zbierać, masz Pan tyle zapału to pomożesz Pan w budowie nowego Ruchu.

[karol fryna]

pytanko do kogos bieglego w tych sprawach?czy te gnidy musza odprowadzic podatek od udzielonych Ruchowi pozyczek?

[nrsl-halemba]

[Ozor]

Kasa ponoć poszła, choć nie wszyscy pracownicy mają już na koncie. Ale to drobniaki, chyba ani równowartość jednej wypłaty. Śmiechu warte, tam się rodziny rozpadają, bo pracownicy na pozyczkach jadą a oni im ciepli ochłapy i na co liczą?

ale na co ci pracownicy liczą lepiej nie będzie a trwanie w tym syfie tylko pogarsza ich sytuację

[Mona]

Dodać trzeba że z tej kasy od sponsora zabrali prawie 1/3 aby uregulować opłaty za obozy. To jest Matrix. Pracownicy grosze dostali, bo do tego też piłkarzom wypłacili, wszystkim po równo. To sobie mozna policzyć ile dostali.