Urbańczyk - nie wypowiadom się,nie wiem w jakiej jest formie,ale może mosz recht.legeartis pisze:Urbańczyk za Hanzela. Stępel obok Araka. Pierwsze dwa pomysły przy wyniku kontaktowym do szatni. A taktyka na kolejny mecz? Najlepszą obroną jest atak. Obrony nie mamy - musimy na***rdalać ile wlezie.hornet pisze:Tak...legeartis pisze:Dobra to robiemy konkurs na to co powie Waldemar:
A) Były pozytywy, gra nie wyglądała tragicznie, mieliśmy swoje szanse,
B) Przegraliśmy przez czerwoną kartkę po której posypała się dobra gra,
C) Przeanalizujemy spotkanie, by zobaczyć czy faktycznie był faul na Konczkowskim po którym Jagiellonia zdobyła bramkę,
D) Raz trzeba być w nizinach, żeby potem być na wyżynach,
Jakieś inne propozycje?
E) poczekej aż emocje opadną i zadej se pytanie: kto? za kogo? i jako taktyka na kolejny mecz?
Stępel - po Łęcznej pedzioł,że jest po 2 jednostkach treningowych i nie do rady grać całego meczu.Ok,być może teraz już bydzie w stanie ALE pytanie: co do wpuszczenie 2 napastników,jak my np. dzisiej do gola Lipskiego momy ZERO celnych strzałów? Co ten napastnik mo robić,grać w obronie? Pomocy?
Sorry Prawnik,ale z dzisiejszego składu momy tak: Skaba,Konczkowski (nie bez krytyki),Grodek,Surma (nie bez krytyki),Arak bez pretensji,bo nic ni mioł.Gdyby obok niego był Stępel to coś by mioł? Co z tego wyniko?
Już w poprzednim sezonie,co niektórzy się jarali,jak Bargiel zagroł 3 celne piłki i sprzedawali go za miliony ojro.Myślołek se wtedy: qrva,ekstraklasa,a tu na tle tej miernoty błyszczy synek,który zagroł 3 dobre piłki (sic!). Lipskiego i Mazka nikt nie chce,bo chvja grają.Pepe nie wiadomo,co tak na serio umi zagrać.3/4 składu nie nadaje się do ekstraklapy,a Wy drwicie z Fornalika.Chop nie jest bez wad,jak my wszyscy...ale bez przesady.