Ruch Chorzów - Widzew Łódź 15 marca g.16.00
- jajo
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 10739
- Rejestracja: 12 gru 2003, o 18:24
- Lokalizacja: Chorzów
- Kontakt:
- wojt
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 1810
- Rejestracja: 16 sie 2002, o 20:35
- Lokalizacja: Piekary Śl.
- Kontakt:
Co ty chopie fanzolisz? Nie rozumiesz co tu było pisane. Oglądołeś wywiad z Ćwielongiem czy ino tak piszesz żeby coś napisąć? Tu nikt nie mioł do Ćwielonga pretensji że nie prowadzi wywiadów, czy w szatni z kolegami nie godo po Śląsku, ale o coś innego. Jak ktoś tego nie oglądoł i nie słyszoł jak to zabrzmiało niech lepiej nie zabiero głosu. Jo mieszkom od jakiegoś dłuższego czasu poza Śląskiem i po polsku rozmawiam codziennie w pracy i na ulicy. Nie ma dla mnie najmniejszego problemu przejśc z jednego na drugi w ciągu minuty,ale jak mnie ktos zapyto skad zech jest i czy umia godac po ślasku to zawsze powiem ze umię i sie tego nie wstydzę. Piotr(urodzony w Chorzowie) wyraźnie dał do zrozumienia w canal że w dzisiejszych czasach godanie po sląsku to obciach i że on nie godo i że nawet nie rozumie wielu słów które musiał mu tłumaczyć Klaczka. Ci co to widzieli zdziwili się tym bardzo miedzyinnymi jo. Nikt tu nie pisał o mówieniu w pracy i kontaktach z klientem oraz o inych bzdurnych przykładach którymi Harpo nas tu raczysz. Czytaj uważnie mniej będziesz musiał pisać.Harpo pisze:...wtrącę swoje 3 grosze.
To czy ktoś "godo" czy "mówi" stawiacie jako wyznacznik bycia ŚLAZAKIEM ?????
Dobre... gratuluję jasności umysłu![]()
W mojej pracy, na pewne stanowisko są przyjmowanie ludzie, którzy MUSZĄ mówić, nawet jak przez całe życie godają. Niestety, kontak z klientem musi być profesjonalny, z dobrym wysławiniem sie. niesty, wybaczcie, ale ślonsko godka do tego się nie nadaje. To GWARA, żaden język. Ale co tam, każdy inaczej rozumie swoją/innych "śląskość".
Znam "ślonzoka", który "godo" świetnie i czuje się Wielkim Ślonzokiem. Cóż z tego, jak rodzice pochodzą ze wschodniej granicy, a godać nauczył się na grubie...
I tak to b. często wygląda, drogi simonsays, pozory mylą. Trudno, żeby postać medialna/znana "godała" przed kamerami czy np. dla prasy, litości....
PS. bez względu na to co kto myśli/pisze, jakie zwyczaje (?) panują na tym forum, ja będę "pisał" bo tak mi jest wygodniej i szybciej
SORKi ZA OT...
i jeszcze jedno:no, gerhat - toś pojechał. Z takim podejściem to zapomnij o pełnych trybunach.gerhat pisze:raczej nut Ci żodyn nie namaluje, kup sie nowy telewizor, adiosPiknik pisze:Mie sie fest podobo na Ruchu zwłaszcza atmosfera...a raczej pdoobala .. bo od dzisioj sie faktycznie odpuszcza i na C+ przejda
Nie ma co się dziwić "nowym", "piknikom", że za to, że nie śpiewa, albo chce SIEDZIEĆ na meczu (sic!) rzuca się w nich bluzgami i totalnie krytykuje ! Ludzie, coście myśleli - że te prawie 30 tys na Derbach to byli FANATYCY??? NIE !!!! połowa z nich to "pikniki" - chyba dobrze o tym wiecie???
Fajnie ktoś napisał: wybudujcie stadionik dla tych 5000 tys. najwierniejszych, śpiewających, jeżdżących na wyjazdy, fanatycznych (w złego tego słowa znaczeniu) BUCÓW. Tak, tak - "tylko JA jestem kibic, bo ŚPIEWAM" - debilizm do kwadratu. Więcej szacunku dla "niekumatych", no ale przecież Ruch to WY, a nie "pikniki"....
PS2. wyciągnąłem kiedyś ojca na Cichą... niestety: bluzgi jeszcze "wybaczył", ale jak mu jakiś narąbany szczyl wrzeszczy do ucha, żeby "wstoł i śpiywoł", bo "niy jest na stypie" - wziął i poszedł do chaty.![]()
On - 65 letni, stary kibic Ruchu, pamiętający czasy Cieślika - nie chodzi na mecze bo zostaje traktowany jak właśnie PIKNIK. Wstyd i żenadaZastanówcie się, czego chcecie...
pozdR.
Tu nie chodzi o jakąś Śłąską fobię tylko o zwykłe przywiązanie Ślązaka i chorzowianina do tradycji i mowy przodków. Najważniejsze jest dla mnie żeby Pepe szczyloł po 20 torów w sezonie dla Ruchu. Jego język obchodzi mnie mniej, ale wypowiedzieć mi się chyba wolno ,na temat jego kompleksów. Tak jak już pisałem wcześniej dla ludzi nie stąd ,często język Śląski jest czymś pięknym i nawet nie znając go dobrze chwalą sie że umieją coś powiedzieć. Nasz Pepe się wstydzi żeby nie zrobić obciachu.
-
- Posty: 769
- Rejestracja: 30 cze 2007, o 21:14
- Lokalizacja: Chorzów Stary
- Kontakt:
Jasne ze "godka" jest wyznacznikiym "slonskosci", bo jak ftos godo znaczy ze we mniyjszym abo wiynkszym stopniu we jego zyłach płynie Slonsko krew. A jak ftos nauczoł sie godac na grubie po slonsku, to znaczy ze umiy słowa typowe, czynsto uzywane, ale słow takich jak borsztajn,klopsztanga, niy bydzie rozumioł..wtrącę swoje 3 grosze.
To czy ktoś "godo" czy "mówi" stawiacie jako wyznacznik bycia ŚLAZAKIEM ?????
Dobre... gratuluję jasności umysłu
W mojej pracy, na pewne stanowisko są przyjmowanie ludzie, którzy MUSZĄ mówić, nawet jak przez całe życie godają. Niestety, kontak z klientem musi być profesjonalny, z dobrym wysławiniem sie. niesty, wybaczcie, ale ślonsko godka do tego się nie nadaje. To GWARA, żaden język. Ale co tam, każdy inaczej rozumie swoją/innych "śląskość".
Znam "ślonzoka", który "godo" świetnie i czuje się Wielkim Ślonzokiem. Cóż z tego, jak rodzice pochodzą ze wschodniej granicy, a godać nauczył się na grubie...
I tak to b. często wygląda, drogi simonsays, pozory mylą. Trudno, żeby postać medialna/znana "godała" przed kamerami czy np. dla prasy, litości....
PS. bez względu na to co kto myśli/pisze, jakie zwyczaje (?) panują na tym forum, ja będę "pisał" bo tak mi jest wygodniej i szybciej
SORKi ZA OT...

Aha łod tego roku Biblioteka Kongresu USA(nojwiynkszo tego typu organizacja na swiecie) zatwierdzioła godka Slonsko jako odrymbny jynzyk.Do mje to jest bez roznicy czy łon bydzie godoł czy mowił, ale tego typu "stwierdzynia" by se darowoł.
Gerard Cieślik - "Kiedyś przyjechali do mnie działacze z Łodzi. Z kluczem do nowiutkiego, wyposażonego we wszystkie wygody mieszkania. A ja mieszkałem w zwykłej klitce. Ale przez myśl nawet mi nie przyszło, by z tego powodu Ruch opuszczać...".Oprócz ofert z polskich klubów, miał on również ofertę m.in. ze szkockiego Aberdeen, które oferowało pensję w wysokości 10 tys. funtów na miesiąc!


-
- Posty: 145
- Rejestracja: 6 mar 2008, o 18:39
- Lokalizacja: Ruda Ślonsko Wjy/R\ek
- Kontakt:
Nierozumia ło co ci łazi ??? Nie jest miom zamiarym szyrzynie sam jakigoś fanatyzmu !!!! Som zech jest normalnym kibicym.Uwazom dokładnie jak ty ze na kozdym szpilu jest miejsce do kozdego kibica czy ich żon i dzieci.Na /R\uch tyż ńyłaża lod wczoraj bo 20 lot.Mnie ino łazi ło to ze jak na szpilu jest 12000 - 13000 ludzi to chyba idzie z tego zrobic jakis pożondny doping.A wystarczy posuchac tego co tyn doping prowadzi a ńy spjywac kozdy ch** na swoj stroj.I tyla w tymacie.Py/R\sk.west72 pisze:Nie wiem ile mosz lot,ale na forum jest żeś świeży,więc nie wypowiadej sie w tym tonie.Zarówno na Cichej jak i na Śląskim jest miejsce dla każdego kibica Ruchu tak PIKNIKA jak i Fanatyka.Pamiętej o tym ,że na mecze majom chodzić całe rodziny a ,nie ino Fanatycy.To nie ten klub .Tak się składo,że jo na Ruch jeżdża już przeszło dwadzieścia pięć lot i przeszedł żech już nie jedno i uwierz mi Kiedyś łaziłech na młyn ,teraz zaszczepiom miłość do RUCHU mojej żonce niebawem cóRce i dla nich miejsce też musi być na stadionie.A jak tego niy rozumisz to tak jak Ci już napisał bluefil łaź se na Wawel i uprawiej fanatyzm
PIłKA NOżNA DLA KIBICóW
![]()
- Patton
- Posty: 4499
- Rejestracja: 10 sie 2002, o 22:59
- Lokalizacja: Valhalla
- Kontakt:
- L_M
- Posty: 1135
- Rejestracja: 16 gru 2002, o 13:20
- Lokalizacja: z misji na Marsa
- Kontakt:
relacja z trybun
http://www.sport-tv.pl/clip/wielki-mecz ... trybunach/
relacja z meczu
http://www.sport-tv.pl/clip/ruch-chorzo ... w-lodz-11/
pozdRawiam
http://www.sport-tv.pl/clip/wielki-mecz ... trybunach/
relacja z meczu
http://www.sport-tv.pl/clip/ruch-chorzo ... w-lodz-11/
pozdRawiam
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot], Google Adsense [Bot], pepson19R20, Radvan138, scaneRboy, stasiu1971, tynbydziedobry i 64 gości