Sezon 2022/2023

[Elmer]

A co jak Lks Wisla i Ruch będą miec po 63 punkty ? Wtedy bramki ? To chyba dla nas bardzo źle

Mała tabela, a w niej mamy 2. miejsce.

W Gdyni Stolc strzela Bobkowi

[heR Fik]

Tymczasem w Gdyni mogło już być 2:0

Jak pisałem jakiś czas temu że jeszcze możemy wygrać ta ligę to zostałem wyśmiany. A tutaj jeszcze nic nie jest pewne jak dziś pejsy przegrają i za tydzień zanotują remis a my daj Boże wygramy oba mecze to zanotujemy finisz dekady dopóki piłka w grze...

Jutro zrobić swoje i wszystko co najpiękniejsze mogło nas spotkać kolejny sezon naprawdę stanie się już bardzo realne. Chyba wszyscy pomału czujemy, że ta piękna historia trzech awansów z rzędu dzieje się na naszych oczach

PS. Swoją drogą też pisałem ,że jeszcze przeskoczymy pajsów człowiek się łudził a teraz zaczyna w to wierzyć... Jeszcze 45 min na pomorzu a jutro w Chorzowie 3 pkt i chyba w Gliwicach stadion odleci

[disorder]

Schłodzić głowy trzeba niektórym... Dla nas mecz odbywa się jutro. Nie dziś. Ten dzisiejszy nie ma żadnego znaczenia. Żadnego.

[scaneRboy]

Powiedziałbym nawet, że ewentualna porażka LKS w Gdyni powinna być dla nas ostrzeżeniem.

[Rickenn10]

Schłodzić głowy trzeba niektórym... Dla nas mecz odbywa się jutro. Nie dziś. Ten dzisiejszy nie ma żadnego znaczenia. Żadnego.

W przypadku wygrania przez nas ligi ma poza tym nie my się mamy skupić tylko nasi piłkarze. My sobie możemy tutaj gdybać od tego to forum jest. Dla Marka Godzińskiego nie ma sufitu dla Ruchu a Ty ganiasz nas tu jak mówimy o tym że jest jakaś szansa na to żeby wygrać ligę. Bo Marek jest w zarządzie to on może marzyć a my szare łebki które płacą żeby oglądać Ruch już nie ?
Ja to myślę że niektórym kij z dupy trza wyciągnąć a nie chłodzić głowy

[chorzowski_rsl]

Kolejka cudów,lks w pi***,my nie mysla nawet o tym,wisla przecisna

[Lofs]

Powiedziałbym nawet, że ewentualna porażka LKS w Gdyni powinna być dla nas ostrzeżeniem.

Dokładnie.
Jest prawdopodobne że ugościmy ich w Gliwicach 6 czerwca... Oby nie

[Rickenn10]

Powiedziałbym nawet, że ewentualna porażka LKS w Gdyni powinna być dla nas ostrzeżeniem.

Jeżeli ŁKS i Wisła się potkną to trzeba w końcu ten fakt wykorzystać. Panowie nie ma co panikować, chłopaki muszą zagrać jutro kolejny dobry mecz i postarać się o wygraną. Przypominam że jak Wisła wdupi w niedzielę to już w niedzielę będziemy w domu.
Więcej wiary.

[disorder]

Mamy zorientowany na sukces zespół... LUDZI. Tzn. zagrajmy dobry mecz i zobaczmy jak wygląda tabela. Ale LUDZIE mogą też przegrać, więc skończmy z tym popadaniem ze skrajności w skrajność bo jutro przed NIMI fest trudne zadanie. A w sporcie nie zawsze wygrywa ten, który jest wyżej w tabeli.

I nie chodzi o to by być pesymistycznie nastawionym tylko by nie wybiegać za najbliższe 90 minut meczu bo nie mamy pojęcia w którym kierunku patrzeć.

[disorder]

Schłodzić głowy trzeba niektórym... Dla nas mecz odbywa się jutro. Nie dziś. Ten dzisiejszy nie ma żadnego znaczenia. Żadnego.

W przypadku wygrania przez nas ligi ma poza tym nie my się mamy skupić tylko nasi piłkarze. My sobie możemy tutaj gdybać od tego to forum jest. Dla Marka Godzińskiego nie ma sufitu dla Ruchu a Ty ganiasz nas tu jak mówimy o tym że jest jakaś szansa na to żeby wygrać ligę. Bo Marek jest w zarządzie to on może marzyć a my szare łebki które płacą żeby oglądać Ruch już nie ?
Ja to myślę że niektórym kij z dupy trza wyciągnąć a nie chłodzić głowy

To oczywiste, że nie wpłyniemy na piłkarzy
Ale pompowanie balonika przed meczem skończyć się może hasłami, które nie raz padały tu czy na soszial mediach. Oby tego nie przeżywać ponownie - tylko o to proszę

[HullCityFC]

Dzisiejszy szpil jest dla nas NIEISTOTNY. By wyprzedzic zydow trza 4 pkt, a 4 pkt starcza do awansu tak czy siak. Pamietejcie ze mozliwe jest, ze spadniemy na 3 miejsce, a ja wola grac w barazu ze Stala niz z Arka. A lks brakujacy punkt zrobi na 99% za tydzien z odra u siebie.

Arka jest w ch** mocna i nie ma tu znaczenia ostatni szpil. Obysmy przez ta nienawisc do zydow i milosci do wisly nie skonczyli na 3 miejscu i dostaniu wp***dol od mocnej na wyjszdach arki.

[Rickenn10]

Schłodzić głowy trzeba niektórym... Dla nas mecz odbywa się jutro. Nie dziś. Ten dzisiejszy nie ma żadnego znaczenia. Żadnego.

W przypadku wygrania przez nas ligi ma poza tym nie my się mamy skupić tylko nasi piłkarze. My sobie możemy tutaj gdybać od tego to forum jest. Dla Marka Godzińskiego nie ma sufitu dla Ruchu a Ty ganiasz nas tu jak mówimy o tym że jest jakaś szansa na to żeby wygrać ligę. Bo Marek jest w zarządzie to on może marzyć a my szare łebki które płacą żeby oglądać Ruch już nie ?
Ja to myślę że niektórym kij z dupy trza wyciągnąć a nie chłodzić głowy

To oczywiste, że nie wpłyniemy na piłkarzy
Ale pompowanie balonika przed meczem skończyć się może hasłami, które nie raz padały tu czy na soszial mediach. Oby tego nie przeżywać ponownie - tylko o to proszę

Nad taką grupa nie zapanujesz zawsze się znajdzie maruda jedna bądź dwie trzeba wierzyc jak zremisujemy trudno za tydzień będzie kolejna wojenka do wygrania. Robić swoje i będzie dobrze

[disorder]

Remis nie będzie zły

[kroy]

Dzisiejszy szpil jest dla nas NIEISTOTNY. By wyprzedzic zydow trza 4 pkt, a 4 pkt starcza do awansu tak czy siak. Pamietejcie ze mozliwe jest, ze spadniemy na 3 miejsce, a ja wola grac w barazu ze Stala niz z Arka. A lks brakujacy punkt zrobi na 99% za tydzien z odra u siebie.

Arka jest w ch** mocna i nie ma tu znaczenia ostatni szpil. Obysmy przez ta nienawisc do zydow i milosci do wisly nie skonczyli na 3 miejscu i dostaniu wp***dol od mocnej na wyjszdach arki.

Dziwie się ze wolicie żeby ktoś awansował i było jedno miejsce mniej nie jest to zbyt logiczne. Za tydzień może się zdarzyć wszystko, wliczając porażkę ŁKS z Odra dlatego kibicowanie im w dzisiejszym meczu wydaje się być na szkodę Ruchu przed ostatnim meczem.

Jeśli chodzi o baraże to czy Stał czy Arka, mam nadzieje ze to nie będzie miało znaczenia w każdym z wariantów.

[disorder]

Dzisiejszy szpil jest dla nas NIEISTOTNY. By wyprzedzic zydow trza 4 pkt, a 4 pkt starcza do awansu tak czy siak. Pamietejcie ze mozliwe jest, ze spadniemy na 3 miejsce, a ja wola grac w barazu ze Stala niz z Arka. A lks brakujacy punkt zrobi na 99% za tydzien z odra u siebie.

Arka jest w ch** mocna i nie ma tu znaczenia ostatni szpil. Obysmy przez ta nienawisc do zydow i milosci do wisly nie skonczyli na 3 miejscu i dostaniu wp***dol od mocnej na wyjszdach arki.

Dziwie się ze wolicie żeby ktoś awansował i było jedno miejsce mniej nie jest to zbyt logiczne. Za tydzień może się zdarzyć wszystko, wliczając porażkę ŁKS z Odra dlatego kibicowanie im w dzisiejszym meczu wydaje się być na szkodę Ruchu przed ostatnim meczem.

Jeśli chodzi o baraże to czy Stał czy Arka, mam nadzieje ze to nie będzie miało znaczenia w każdym z wariantów.

To nie tak. Kibicujemy w tym meczu Arce, ale chłodzimy głowy tych, którzy wybiegają w przyszłość tak jakbyśmy z Katowicami dopisane mieli 3pkt