RUCH Chorzów 2 - 0 Hydrobudowa 30.09.2006; godzina 18:00
-
- Posty: 891
- Rejestracja: 28 lut 2004, o 12:55
- Lokalizacja: Świony
- Kontakt:
Twoja druga strona jest malo przekonywujaca i wogole zle ze porownujesz te hydrociulstwo do naszego klubuheli pisze:wy chyba sobie jaja robicie z tym, że ci z czwartej ligi, nie chcieli hydrobudowy, bo chcieli w uczciwy sposób pnąć się w góre, ciekawe czy kupując mecze w czwartej lidze, też kierowali sie w ten uczciwy sposób. A prawda akurat w tym przypadku pewnie leży gdzieś po środku, czego najlepszym przykładem jest frekwencja na ostatnim meczu jedni piszą o 8 drudzy nie było 3, a strona Jagi, która chyba nie powie ktoś, że jakoś trzyma z jedna stroną podaje 4,5-5tys. i obojetnie czy to same dziadki i piknicy co dostali bilety za darmo w hipermarkecie czy to sami którzy mieli darmowe autobusy, takie są fakty.
Urodzony, a jakbyś nazwał ludzi, którzy w chwili jak do Ruchu wchodził p.Klimek robili wszystko by kłaść mu kłody pod nogi, przecież nie którzy ze starych układów do końca mamili, że przecież oni już nie mal mają sponsora i wcale to jest nie potrzebne. Wiadomo sytuacja nie taka sama, ale ciekawy jestem jakbyś nazwał tych ludzi, może oni też stali na straży tradycji.
Na koniec podkreśle, że wcale nie jestem za Hydrobudową, choć mogło by tak wynikać z mojej wypowiedzi, po prostu staram sie widzieć sprawe z dwóch stron, a nie łykać ciemno wszystkiego co piszą jedni czy drudzy, a że nie mal wszystkie głosy są tu takie wychwalajace zachowanie jednej strony, to ja dla równowagi pokazuje drugą strone, pewnie gdyby było tu odwrotnie to wtedy i ja bym pisał po drugiej stronie, co nie znaczy jednak, że również stałbym po tej stronie, po prostu trzeba widzieć obie strony w zaisniałej sytuacji.
-
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 6680
- Rejestracja: 26 maja 2005, o 14:00
- Lokalizacja: Chorzów
- Kontakt:
a czy to ma być przekonujace niby po co, niby po co miałbym kogoś do czegoś przekonywać, dla mnie jedni i drudzy sa siebie warci i tyle, a jedyni, którzy tak na prawde na tym stracili to kibice Kujawiaka i tych jedynych jest mi w tym sporze żal, a reszta no to sory, ale są siebie warci i nie przekonają mi tu jakieś, że to niby spowodu przywiązania to tradycji, bo jak wcześniej przenoszono i odbierano drużyne w Koninie to jakoś nikt z tych co teraz tak sie burzą nie reagował, a teraz oczywiste jest, że poszło o pieniadze na górze, a reszta to jest po prostu masa, która zrobi tak jak postanowi góra i tak jest w większości klubów.
A co do jakiegoś porównania, to ja nigdzie nie porównałem Ruchu do tego klubu, bo myśmy sie restrukturyzowali wewnątrz siebie, a nie zapierdalając drużyne czy to Kujawiakowi, czy Aluminium vel Górnik Konin tylko zapytałem, czy ludzie co starali sie zablokowac te przemiany u nas to są według nie których ludzie co chronili tradycję Ruchu, cy jednak chodziło im o coś innego.
A co do jakiegoś porównania, to ja nigdzie nie porównałem Ruchu do tego klubu, bo myśmy sie restrukturyzowali wewnątrz siebie, a nie zapierdalając drużyne czy to Kujawiakowi, czy Aluminium vel Górnik Konin tylko zapytałem, czy ludzie co starali sie zablokowac te przemiany u nas to są według nie których ludzie co chronili tradycję Ruchu, cy jednak chodziło im o coś innego.
Wystarczy by dobrzy ludzie nic nie robili, a zło zatriumfuje. E. Burke
-
- Posty: 551
- Rejestracja: 23 paź 2005, o 23:26
- Lokalizacja: BKW
- Kontakt:
Z artykułu, który wkleił adamo R : "...Szkoleniowiec Zawiszy SA chwalił również bramkarza Ruchu Jarosława Paśnika oraz..." :shock:
Z drugiej strony się cieszę, że gramy w sobotę bo w niedzielę mógłbym nie zdążyć.
O qr** - właśnie sobie przypomniałem - mam w domu szalik Zawiszy ale z dawnych czasów - dostałem go jakieś kilkanaście lat temu od znajomego i tak leży... :co_jest2:
Z drugiej strony się cieszę, że gramy w sobotę bo w niedzielę mógłbym nie zdążyć.
O qr** - właśnie sobie przypomniałem - mam w domu szalik Zawiszy ale z dawnych czasów - dostałem go jakieś kilkanaście lat temu od znajomego i tak leży... :co_jest2:
- Goscioo
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 1304
- Rejestracja: 16 lis 2003, o 08:51
- Lokalizacja: Piekary Śl. / Kępno
- Kontakt:
bo Jaro nie jest taki slaby jak sam niektorzy pisza, bledy sie kozdemu zdazaja a najwazniejsze jest to ze nie przegrywomy i nei tracimy bramek po bledach Pasnika a to ze czasme komus serce staje w gardle taki juz jego uroksebaro pisze:Z artykułu, który wkleił adamo R : "...Szkoleniowiec Zawiszy SA chwalił również bramkarza Ruchu Jarosława Paśnika oraz..." :shock:
Z drugiej strony się cieszę, że gramy w sobotę bo w niedzielę mógłbym nie zdążyć.
O qr** - właśnie sobie przypomniałem - mam w domu szalik Zawiszy ale z dawnych czasów - dostałem go jakieś kilkanaście lat temu od znajomego i tak leży... :co_jest2:
a tych sytuacj i interwencji co Pasniki nie roz uratowol nom dupa i jakeis punkty to juz nikt nie widzi
wg mnie moze i Nowak jest lepszy na przedpolu ale na linii zdecydowanie lepszy jest Pasnik
jak juz ktos napisal odszedl Srutwa,Bizacki i musial sie znalesc ktos inny na kogo by szlo se powyrzucac
niech gra z dwojki Nowak/Pasnik ten ktory jest w lepszej dyspozycji
pozdRawiam
-
- Posty: 551
- Rejestracja: 23 paź 2005, o 23:26
- Lokalizacja: BKW
- Kontakt:
bo Jaro nie jest taki slaby jak sam niektorzy pisza, bledy sie kozdemu zdazaja a najwazniejsze jest to ze nie przegrywomy i nei tracimy bramek po bledach Pasnika a to ze czasme komus serce staje w gardle taki juz jego urok
Byłeś teraz na meczu z Łomżą ? Bo jeżeli tak, to chyba nie widziałeś bramek, które puścił Jarek.
Z drugiej strony pierwszy raz widze, żeby bramkarz zamiast chwytać piłki je piąstkował :shock: za każdym razem.
Mam tylko nadzieję, że Wleciał zawsze będzie dotrzymywał słowa ( cyt. " będą grać Ci, którzy są aktualnie w najlepszej dyspozycji " ) - również jeśli chodzi o bramkarzy.
A teraz na temat : JUŻ SIĘ CIESZĘ NA SOBOTĘ :niebiescy:
Byłeś teraz na meczu z Łomżą ? Bo jeżeli tak, to chyba nie widziałeś bramek, które puścił Jarek.
Z drugiej strony pierwszy raz widze, żeby bramkarz zamiast chwytać piłki je piąstkował :shock: za każdym razem.
Mam tylko nadzieję, że Wleciał zawsze będzie dotrzymywał słowa ( cyt. " będą grać Ci, którzy są aktualnie w najlepszej dyspozycji " ) - również jeśli chodzi o bramkarzy.
A teraz na temat : JUŻ SIĘ CIESZĘ NA SOBOTĘ :niebiescy:
- jajo
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 10739
- Rejestracja: 12 gru 2003, o 18:24
- Lokalizacja: Chorzów
- Kontakt:
a od kiedy to puszczenie bramki sam na sam jest bledem bramkarza? A druga to moim zdaneim tez nie jego wina. Blad srodkowych obroncow, i tego co pozwolil wrzucic, d otego super pilka Zubrzyckiego
Wymiencie te bramki, ktore sa ewidentnymi bledami Pasnika
Wymiencie te bramki, ktore sa ewidentnymi bledami Pasnika
wieRzę, że coś co trwało tyle lat, nie da się zdmuchnąć tak jak domek z kart...
- Radvan
- Posty: 192
- Rejestracja: 17 sie 2005, o 15:01
- Lokalizacja: Chorzów-Centrum
- Kontakt:
-
- Posty: 36
- Rejestracja: 13 sie 2006, o 14:18
- Lokalizacja: Wodzisław Śląski
- Kontakt:
- Radvan
- Posty: 192
- Rejestracja: 17 sie 2005, o 15:01
- Lokalizacja: Chorzów-Centrum
- Kontakt:
-
- Posty: 4804
- Rejestracja: 31 gru 2003, o 11:44
- Lokalizacja: Pless-Stadt
- Kontakt:
He He GRZYBEK GRZYBEK KS RUCH!!!Apeluję za pośrednictwem "Gazety" do naszych fanów: pokażcie, że jesteście lepsi od kibiców Górnika Zabrze! Niech na Cichej nie będzie ani jednego wolnego miejsca! - mówi Wojciech Grzyb, kapitan Ruchu Chorzów
Niebiescy z meczu na mecz zbierają coraz więcej pochwał. Zespół wygrywa, nawet gdy mu nie idzie (ostatnie spotkanie 3:2 z ŁKS-em Łomża). Zwycięża efektownie, gdy wyczuje strach słabość rywala (6:0 z Polonią Warszawa).
W sobotę na Cichą przyjeżdża Zawisza Bydgoszcz - lider rozgrywek, który w tej rundzie wygrał wszystkie mecze na wyjeździe.
Wojciech Todur: To będzie wielki bój?
Wojciech Grzyb: Tak sądzę. Myślę, że umiejętności, chociaż niezwykle ważne, mogą tym razem ustąpić miejsca pasji i determinacji. Graliśmy już w tej rundzie podobne spotkanie w Sosnowcu. Chociaż wielu obserwatorów chwaliło nas za grę, to zeszliśmy z boiska przegrani. Teraz nie powtórzymy już tego błędu! Chcemy udowodnić, że jesteśmy najlepszą drużyną w drugiej lidze.
W którym momencie Ruch przestał być średniakiem, a stał się kandydatem do awansu?
- Wiosną, po przegranym w fatalnym stylu spotkaniu ze Śląskiem Wrocław, wyszliśmy z opuszczonymi głowami na tzw. rozbieganie. Spytałem wtedy, ile spotkań zostało do końca rundy. Bodaj Mariusz Śrutwa odpowiedział, że dziesięć. „To już do końca nic nie przegramy!” - krzyknąłem i tego trzymamy się do dziś. Z dwudziestu ostatnich spotkań przegraliśmy tylko raz, w Sosnowcu, i to też na własne życzenie. Staliśmy się prawdziwym zespołem. Gdy koledzy dziękowali mi za trzecią bramkę w ostatnim meczu z ŁKS-em, leżał na mnie cały zespół (śmiech). Bałem się, że mnie uduszą, ale dało się wytrzymać.
Które z tych spotkań było w Waszym wykonaniu najlepsze?
- Trudno tak jednoznacznie odpowiedzieć, bo też wszystko zależy od klasy rywala. Najefektowniej zagraliśmy ostatnio z Polonią. Nie wiem, jakie miałem wtedy biorytmy, ale sądzę, że mój organizm pracował na maksymalnych obrotach. Zaskakiwaliśmy samych siebie, jeszcze pięć minut przed końcem chciało mi się walczyć o każdą piłkę! Potem przyszedł mecz z ŁKS-em Łomża, wyraźnie nie szło. I wtedy umiejętności zastąpił charakter. Jestem dumny z chłopaków.
A z kibiców?
- Nigdy nie grałem w klubie z takimi kibicami, jacy są w Chorzowie. Tego mi zawsze brakowało. Często mówi się, że kibice są dwunastym zawodnikiem, ale zazwyczaj uważa się to za nic nieznaczący slogan. A w Chorzowie jest inaczej! Po kolejnych wygranych meczach czuję się, jakbym kończył spotkanie w Bundeslidze. Każdy chce z nami przybić piątkę, zrobić wspólne zdjęcie. Fani podchodzą do mnie na ulicy, pytają: "ile będzie?!". To bardzo miłe.
W sobotę może paść rekord frekwencji?
- Bardzo bym chciał. Po niedzielnym spotkaniu Górnika Zabrze z Cracovią pomyślałem - oby kiedyś na Cichej były takie tłumy [spotkanie oglądało 14 tys. fanów - przyp.red.]. Teraz chciałbym zaapelować do naszych fanów na łamach "Gazety": pokażcie, że jesteście lepsi od kibiców Górnika! Niech na Cichej nie będzie ani jednego wolnego miejsca! Wiem, że na nasz stadion może wejść najwyżej 10 tys. osób. Chciałbym usłyszeć ich ryk! Jak jest ich 6 tys. to krzyczą tak głośno, że ciarki chodzą po plecach. To co będzie przy 10 tys.?!
Ostatni mecz Ruchu oglądał Adam Nawałka, dyrektor sportowy Wisły Kraków. Zaraz pojawiły się domysły, że przyjechał oglądać piłkarzy Ruchu.
- To bardzo dobrze, że jest takie zainteresowanie. Pamiętam, że gdy byłem młodym synkiem i grałem w Victorii Jaworzno, to w jednej z gazet ukazała się wzmianka, że interesuje się mną taki, a taki klub. I nawet jeżeli była to plotka, to dała mi takiego kopa, że hej! Nie ma w tym nic złego, że młodzi piłkarze się promują, bo zyskuje na tym zespół. Ważne jednak, żeby nie grali pod siebie. W kadrze Ruchu mamy kilku utalentowanych zawodników. To Piotrek Ćwielong, Grzegorz Baran czy Tomek Balul. Gdyby dostali ofertę z Wisły, to trudno byłoby z niej nie skorzystać. Ja jednak wierzę, że wszyscy zagrają w ekstraklasie, ale w barwach Ruchu. Gdy grałem jeszcze w Odrze Wodzisław, moim kolegą był Alek Kwiek. On też miał ofertę z Wisły, zdecydował się na nią i... jego talent przestał się rozwijać. Bo kontrakt to jedno, a gra to drugie. Warto o tym pamiętać.
A Pan się nigdzie nie wybiera?
- Ja też czekam na swój 161., a potem 162. i 163. mecz w ekstraklasie (śmiech). W Ruchu jest mi bardzo dobrze, o powodach mówiłem już wcześniej tak wiele, że chyba wystarczy.
Hit w telewizji
Dobra wiadomość dla kibiców! Hitowy mecz Ruchu z Zawiszą pokaże TVP Katowice. Transmisja z Chorzowa rozpocznie się z lekkim poślizgiem, o godz. 18.30.
Ostatnio zmieniony 26 wrz 2006, o 23:22 przez Pavlique, łącznie zmieniany 1 raz.
I'm a man who walks alone
-
- Posty: 2115
- Rejestracja: 4 maja 2006, o 18:17
- Lokalizacja: z bandy wku***ionych misiów
- Kontakt:
Tak jak mówisz "sytuacja nie taka sama", Ruch wciąż jest niebiesko-białym Ruchem, bez dziwnych fuzji i kupowania miejsca w wyższej lidze...heli pisze:Urodzony, a jakbyś nazwał ludzi, którzy w chwili jak do Ruchu wchodził p.Klimek robili wszystko by kłaść mu kłody pod nogi, przecież nie którzy ze starych układów do końca mamili, że przecież oni już nie mal mają sponsora i wcale to jest nie potrzebne. Wiadomo sytuacja nie taka sama, ale ciekawy jestem jakbyś nazwał tych ludzi, może oni też stali na straży tradycji.
Takie darmowe przejazdy w tym przypadku to nic dziwnego, porównam Hydrokurwiszonów do burdelu w którym wszystkie dziwki mają aids i alfons podejmuje decyzje że w ramach zachety klientów od dziś będą dawać za darmo...Elmer pisze:Z tego co słyszałem to oni jadą autokarem, który jest podstawiony przez sponsora.
I na koniec najbardziej żelazny z żelaznych argumentów:
talon pisze:brakuje oprawy (flag szalikow itp - ja nie biore starego szalika na hydro - po prostu mi tam nie pasuje)
Swięte słowa! Sam przyznałeś racje że szalik Zawiszy nie pasuje do tego cyrku stworzonego przez hydroklaunów, wiec wreszcie mi przytaknąłeś: Ten złodziejki wytwór nie ma nic wspólnego z Zawiszą! Stary szalik nie pasuje więc weż swój nowy szalik i idz masturbowac swoje ego piłkarskimi wynikami...
Ucałuj odemnie twój talon na II lige skradziony kibicom Kujawiaka!
I nie cytuj mnie więcej gdyż nie zamierzam z tobą dłużej debatować!!!
[img]http://i42.tinypic.com/x3s60w.jpg[/img]
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot], Google [Bot], Google Adsense [Bot], Mavo1920, Rickenn10, Stasiu19R20 i 55 gości