Po meczu kibice sami wzięli w swoje ręce losy klubu i kazali tym manekinom wy***rdalać

Kuba Kurzela jak mecz się kończy i wiecie że zawodnicy dostaną op***dol to nie włącza się muzyki aby ich zagłuszyć. Chyba że w klubie wam sikają na czoło a wy udajecie że deszcz pada i uważacie że nadal wszystko jest w porządku.
Zaszło to za daleko i powinny zostać podjęte radykalne działania na kazdym szczeblu.
W czwartek jeszcze wp***dol od Miedzi i w niedzielę będziemy świadkami historycznej frekwencji na SŚ

To bylby najbardziej wymowny gest od strony kibiców którzy i tak są wytrwali że dalej w takiej ilości przychodzą to oglądać.