Rewolucja kadrowa w Ruchu

[Patton]

To ja z nim pogadam w 4 oczy... cholera, kaj jest ta siekiera, co mnie w rekach uwiera 8) Niebieska - ja akurat potrafie zrozumiec to co mowisz, ale wez pod uwage taki argument - 84 lata tradycji, 14 mistrzow Polski, jeden z najbardziej zasluzonych klubow w kraju, znany na calym swiecie ( teoretycznie :? ) Wspaniali wychowankowie, legendy pilki noznej... a zwyklego cwela ledwie kopiacego pilke koszulka z herbem tego klubu uwiera itd.... Gdybysmy dla kazdego byli litosciwi, to dobro by zwyciezalo... ale w ostatecznosci to ZLO i tak Triumfuje :lol: NIE dla tego pana...

[gerhat]

Patton - z jednej strony masz rację, ale zwróć uwagę, ze w dzisiejszej sytuacji gdyby zdecydował się u nas grać to nie Ruch robiłby mu łaskę a raczej odwrotnie. I gdyby się na to Mosór zdecydował, to byłby gest bardziej znaczący aniżeli przeprosiny, których wielu się domaga. Ponadto w jego wypowiedziach prasowych mozna przeczytać że szanuje Ruch i darzy go sentymentem, te słowa tez coś znaczą. I nie są to słowa rzucane w aktualnej sytuacji, gdyż pamietam, że wielkrotnie siedział na głównej na meczach Ruchum bedąc już zawodnikiem legii. Przyjeżdzał z Beretem i Miecielem gdy mieli kontuzje lub gdy legia grała w ten sam weekend mecze na śląsku.
Z młyna tego nie było widać ale możesz byc pewien że tak było.

[Niebieska]

[quote="gerhat"]pamietam, że wielkrotnie siedział na głównej na meczach Ruchum bedąc już zawodnikiem legii. Przyjeżdzał z Beretem i Miecielem gdy mieli kontuzje lub gdy legia grała w ten sam weekend mecze na śląsku.[/quote]

Potwierdzam

[Gość]

Przepraszam ,a co to zmienia ,ze przyjezdal na Ruch??? Przez to mam zmienic o nim zdanie?? jojko tez by mogl sobie przyjechac Przepraszam ,ale tym ,ze byl kilka razy na meczu Ruchu wcale mnie, kibicow ani klubu nie przeprosil. To tylko dowod ,ze z wiekiem kazdy pokornieje, ale trzeba umiec warzyc slowa. Jak powiedzial Wojtek Persona Non Grata :x

[Viro]

a ja dalej swoje:)
przydalby si w Ruchu i to bardzo ale:) musi przeprosic nas kibicow, wiem o tym, ze bedzie przezywal ciezkie chwile w Ruchu jak juz zagra bo wielu z nas nie zapomni mu tego co zrobil - Niebieska zgadzam sie , ze rozne sytuacjie i roznie mozna reagowac ale on chyba troszke przesadzil
on jest bardzo dumnym pilkarzem , walecznym i nieustepliwym wiec te przeprosiny w jego ustach beda dobra rzecza i wielkim wysilkiem
chociaz to napewno nie zalatwi od razu sprawy i nie bedziemy go wszyscy znow kochali

[gerhat]

Przepraszam ,a co to zmienia ,ze przyjezdal na Ruch???

Dal Ciebie oczywiście to nic nie musi zmieniać, nie wymagam tego od Ciebie. Przynasz jednak że nie przyjeżdżał z powodu "ciasnej koszulki". Napisałem o tym aby potwierdzić jego aktualne słowa ze darzy Ruch wielkim sentymentem. Dla mnie jest to o wiele ważniejsze niz wypowiedź sprzed 10 lat, ale zdaję sobie sprawę, że są osoby, dla których tamte słowa dalej sa cierniem.

To mniej wiecej tak jak z Masterem, jedni chcieliby aby grał dalej, bo jest lepszy od Fornalików, Szyndrowskich itp. inni uważają że jest cieniutki, cieniutki i lepiej gdyby odszedł.
Prawda jak zawsze lezy gdzies po srodku.

[Patton]

Gerhat - Ok, zgoda. Ale popatrz na to z tej strony - nie jestesmy debilami i polglowkami, tak jak toniektorzy sadza. Wiekszosc z nas ma swoj honor i np. ja jestem taka specyficzna osoba, ze nie popuszcze. Poza tym co to jest Ruch - przystan dla synow marnotrawnych?? Bedziemy wszystkich z otwartymi rekoma witac, a oni i tak sie na nas wypna. Tutaj nikt nie przychodzi dla tradycji, tutaj nie ma przywizania do barw. Wyobraz sobie kolesia z Barcy, jak mowi, ze go np. koszulka uwiera i woli isc do Realu ( SIC!! ) Po 10 latach chce wrocic do klubu itd. Czy mu kibice popuszcza? Watpie. Nie dajmy sie znowu wciagac w takie cos, ze np za 2 lata zrobimy awans ( oby ) i wszyscy pouciekaja, a mlodziez wogole nie bedzie potrafila sprostac grze. Panowie i Panie, mam goraca prosbe - nie myslmy na teraz, myslmy na JUTRO - tylko takie poejscie gwarantuje we wspolczesnych czasach sukces. A zatrudnienie gracza wlasnie takiego pokroju jak pan M. jest lataniem dziury na szybko i robieniem szumu medialnego, zeby nas odciagnac od pewnej waznej sprawy, ktora miala byc na wiosne - "S.SA."A na trybunach moze siedziec nawet Pele i nic to nie zmienia 8)

[gerhat]

Patton, myslę o jutrze bo nie usmiecha mi się oglądanie Ruchu w III lidze.
Myślenie o awansie teraz to myslenie o pojutrze z dużą dawką optymizmu.
Wiele rogatych dusz odnalazło się i uspokoiło dopiero na boiskach niższych klas np. Więzik, który największe walory w kwestii przywiazania do barw pokazał dopiero gdy pozegnał się z boiskami pierwszoligowymi.
Te porównania z Barcą i wycieczki historyczne są bardzo fajne ale ja jestem za realizmem i zdrowym rozsądkiem.
Myslę, że nasza dalsza dyskusja będzie miała sens i nabierze kolorytu jeżeli faktycznie Mosór zagra w Ruchu.

[Niebieska]

Patton napisał[size=9]:"Panowie i Panie, mam goraca prosbe - nie myslmy na teraz, myslmy na JUTRO - tylko takie poejscie gwarantuje we wspolczesnych czasach sukces"[/size]
Patton mogę Cię zapewnić, że tak właśnie myślę, chyba nie czytałeś mojego postu do "SA. jak długo jeszcze". Jeśli to nie jest myślenie na JUTRO, to już nie wiem co nim jest.

[WOJTEKK]

jezeli miałby ewentualnie grac w Ruchu,a przydałby sie zapewne to przedewszystkim powinien spotkac sie z nami,podejsc i oficjalnie przeprosic za swoje sławetne słowa.Jest w nas kibicowska złosc na niego i sie niedziwe,ale chyba wszystkim nam zalezy na Ruchu i awansie.Odłuzmy na bok złosci byc moze swoja dobra gra odpokutuje grzechy i razem bedziemy sie cieszyc z awansu.To jest moje zdanie

[Patton]

Gerhat - Ty jestes za tym, zeby zbierac wszystkich ktorzy kiedys sie wypieli na Ruch, byle by tylko grali jakos itd. A ja Ci powiem, ze ja wole Ruch, ktory podobnie jak Lech kiedys zaliczy dolowanie, ale odrodzi sie znacznie lepiej poukladany i majacy konkretny cel. Jaki jest nasz cel na dzisiaj??? I nie wierze w to, ze Mosor nam to ulatwi. Ale powtarzam 2 raz - dajecie sie wciagnac w propagandowa zagrywke partyjniaka - niczego sie nie nauczyliscie przez tyle czasu? Mecz z Panathinaikosem, teraz sprawa z Mosorem - siegnijmy wzrokiem ciut dalej niz nazwiska i osoby biegajace za pilka :twisted: Pozdrawiam!!

[Schlesien]

Nam grozi III liga i trzeba zrobic wszystko aby temu zapobiec! Mosor jaki byl taki byl ale szanse mozna mu dac. Jezeli bedziemy patrzec na to, ze ten czarny, ten gorol, tego uwierala koszulka to Ruch nigdy nie bedzie juz taki jak kiedys. Czasy sie zmieniaja, kluby to miejsca pracy, zawodnicy to pracownicy. Czasy Cieslika i jemu podobnych juz sie skonczyly.

[Zoltan]

jak znam nasz klub kolega Mosor i tak niezagra w Ruchu, wiec oco to zamieszanie ??????
Mosor lobuzie wsadzimy Ci ....................... :lol: :lol: :lol:
pozdrawiam

[Gość]

A na trybunach moze siedziec nawet Pele i nic to nie zmienia

Święte słowa i w sumie to bardzio fajnie,że nie muszę pisać w tym temacie bo widzę ,że nad wszystkim panuje Patton
PS. Gerhat co byś o Mosórze napisał odnośnie Ruchu, niestety nie zgodzę się z tym , chyba,że byłoby to coś odmiennego od obecnego zdania. Twoje prawo do swobodnej wypowiedzi, pozdro.

Czasy sie zmieniaja, kluby to miejsca pracy, zawodnicy to pracownicy. Czasy Cieslika i jemu podobnych juz sie skonczyly.

Co racja to racja a później mamy Dospele, Hoopy i Stasiaki, bo czasy się zmieniają... Bo skoro pozwalamy na traktowanie klubu i jego kibiców jak głupków naiwaniaków , to tak później mamy. Niech mosór żebra w Legii.

[marcyk]

w calej rozciaglosci tematu mosora popieram zdanie Pattona. Zatrudniajmy dalej takich grajkow jego pokroju, wypalonych, zmeczonych zyciem i spalonych w naszym pilkarskim swiatku.
Ludzie to jest tylko latanie dziur, musimy sie pogodzic z tym, ze RUCH obecnie padl na kolana (na szczescie jeszcze nie lezymy na lopatkach) i z tych kolan nalezy sie podniesc ale zatrudnianiem ciuli nigdzie nie chcianych (patrz Kulawik), mozna jeszcze odszukac Holca ktory moze juz wytrzezwial. Moim zdaniem nawet bez mosora RUCH stac na utrzymanie II ligi, a gdyby nawet nie to ja pi***ole niech jest nawet III i IV ale nalezy kadre budowac od nowa, stawiac na mlodziez a nie grac starymi repami i udaewac, ze jest dobrze.
Miejsce mlodych jest w Chorzowie(mysle o wychowankach) a nie rozpierdalanie ich po nizszych ligach.
ze swoich prywatnych zrodel wiem, ze pewnemu mlodemu palacemu sie do gry chlopakowi majacemu na karku prawie 20 lat mandrysz powiedzial, ze ma jeszcze czas na granie- to ja sie pytam kiedy? efekt tej mowy jest taki, ze chlopak wylondowal w ciderlandzie.
Dziekuje ale ja wole ogladac na boisku mlodych ambitnych chcacych sie pokazac i walczyc dla RUCHU a nie ludzi nigdzie nie chcianych. Sprawa druga Malinowski i Masternak- nie chca to nie musza po co ich trzymac na sile, jak rogala mysli, ze sztuka sie liczy to sie myli ile razy mu tlumaczono ze z niewolnika nie ma pracownika. Mnie za darmo tez by sie nie chcialo.
RUCH to jest RUCH a nie Opieka Spoleczna.