#168
Post
autor: heli » 20 kwie 2010, o 21:10
na szybko,
5 minut co właściwie całkowicie zmieniło odbiór spotkania, zresztą od gwizdów do oklasków i podziękowań na stojąco.
Mecz w naszym wykonaniu raczej z tych słabszych , z drugiej strony z takimi ubytkami szczególnie w ofensywie jakoś to super wyglądać nie mogło. Ale w pierwszej połowie własciwie po za sytuacją z bramą i ją poprzedzającą nie kojarza składnej akcji. W drugiej połowie podobnie. Właściwie po za bramami bez klarownych sytuacji rogi, wolne jak w najgorszych latach ( o tyle dziwne, że niby to trenowali my w przerwie), ale za to na przekór brama trzecio strzeliliśmy po rogu, ale raczej nie po jakimś dobrym rozegraniu, ale zamieszaniu jak cholera, tak p[rzynajmniej wyglądało to z perspektywy drugiej strony stadionu.
Indywidualnie moim zdaniem in plus Janoszka (zdecydowanie bohater), Grzyb jedyny co potrafił ładnie rozegrać.
Oprócz tego na pewno nie zawiedli Pilarz przy bramach właściwie nic do powiedzenia nie miał, a pare razy wybronił, Straka najlepszy z środkowych obrońców, Nykiel w miare dobrze chodziło prawe skrzydło. Oraz Sobiech i Stefański moim zdaniem bardzo dużo ruchu i walki z przodu dzięki czemu między innymi byliśmy w stanie odrobić stratę.
Środnio Piech moim zdaniem walczył, ale nie potarfił utrzymać bądź zgrać dobrze piłki, z drugiej strony w pierwszej połowie przy 1-0 był można powiedzieć osamotniony, a przy paru wyjściach raczej ściągał obrońce niż byłą do niego dogrywana piłka. Więc ogólnie średni mecz. Baran no kilka nie potrzebnych strat bardzo groźnych, ale zawalczył przy trzeciej bramie bo to chyba on tak poszedł wślizgiem, dzięki czemu też występ średni. Sadlok kilka razy łądnie poszedł, ale zabrakło zawsze ostatniego podania czy dośrodkowania. No i Pulkowski, obok Grzyba chyba najbardziej walczący, ale niestety po za jedną łądną piłką wiele strat, przy czym w porównaniu z BAranem raczej w przodzie.
In minus moim zdaniem przede wszystkim para obrońców w tym meczu wydaje mi się, że mogli spokojnie się przynajmniej przy pierwszej bramce obaj zachować o wiele lepiej.
No nie wiem mam nadzieje, że w miarę szybko wrócimy do pełnego składu, bo za dużo tych drobnych urazów w ostatnim czasie, szczególnie, ze nie było meczów, a wielu albo chorych po chorobie lub z jakimś drobnym urazem.
Walka o puchary trwa. Ale trzeba grać lepiej.
Wystarczy by dobrzy ludzie nic nie robili, a zło zatriumfuje. E. Burke